Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

10 reguł bycia mężczyzną według Paula Dobransky cz. 1

Portret użytkownika BladyMamut

Co jakiś czas pojawiają się wskazówki jak być mężczyzną, poniżej jest jedna z dwóch części tłumaczenia jakie zrobiłem kilka miesięcy temu materiału Paula Dobransky pod tytułem "10 Laws of Being a Man".

Wstęp
Dawno temu zdałem sobie sprawę, że bycie mężczyzną to nie coś co nastąpi gdy będę bezczynnie na to czekać. Jako chłopiec myślałem, że jeśli będę ciężko pracować w trakcie studiów – potem czekać – wszystkie nagrody którymi cieszyli się moi filmowi bohaterowie których oglądałem, po prostu do mnie same przyjdą. Że odpowiedzialność, honor, pieniądze, miłość i uznanie zostaną mi ot tak przyznane. Poza tym, tak wielu mężczyzn miało te rzeczy i musiały się one skądś wziąć. Niestety, nie ma szkolnego podręcznika, nauczyciela czy nawet gazety albo programu telewizyjnego który pomógłby mężczyznom właściwie nauczyć się dokładnych kroków do zrealizowania tego celu w swoim życiu. Przez minione czterdzieści do pięćdziesięciu lat było mnóstwo rzeczników kobiet i wiecznie niebosiężna lista źródeł edukacji jak być kobietą sukcesu. Ale nic dla mężczyzn.
Cóż, jest coś co musisz o mnie wiedzieć właśnie teraz. Jestem na przegranej pozycji. Z niej zaczęło się moje życie i musiałem przezwyciężyć dziedzictwo bez straty poczucia swojej tożsamości w tym procesie. Nigdy, przenigdy nie chcę spotkać innego mężczyzny, który nie posiada dostępu do porad i instrukcji sedna sprawy oraz uniwersalnych umiejętności wymaganych do życia jako dobrze prosperujący, spełniony mężczyzna. Taki z całą odpowiedzialnością, honorem, bogactwem, miłością i uznaniem, które są jego wrodzonym prawem. Podczas gdy jest wiele opinii i mówców, którzy chcieliby zdefiniować jak to jest być mężczyzną – niektórzy stawiają siebie jako ważniejszych i potężniejszych niż inni i niektórzy łagodzą w ten sposób swoje własne lęki w tym chaotycznym świecie – żadne z tych nie jest moim celem. Po prostu chcę by każdy mężczyzna z zaciekawieniem i interesem w rozwinięcie swego całego potencjału – miał każdą możliwość na osiągnięcie życia jakiego zawsze pragnął. By robił to nie za przyzwoleniem innych, ale dlatego, że odkrył w sobie pragnienie, by to zrobić - dorosnąć, stać się kimś kogo zna w ciszy swych najgorszych chwil, MOŻE taki kiedyś być. Ten moment do osiągnięcia jest dużo bliżej niż sobie kiedykolwiek wyobrażałeś. Widzisz, materiały, kursy i właściwie cały program nauczania dla mężczyzn do przestudiowania, doświadczenie i praktyka są dostępne na mojej stronie. Stosowanie tych materiałów może zmienić twoje życie.
Dlaczego?
Nie jest to oparte na mojej lub czyjejś opinii. To by po prostu działało dla mnie lub dla ”nich”, we właściwym miejscu, o właściwej porze, na określonych warunkach, które przypadkowo zapewniają krótki okres bogactwa czy miłości, honoru lub uznania. Nie, to jest nauka i jedyna nauka, która może dać Ci DOKŁADNIE to czego szukasz w JAKIEJKOLWIEK sytuacji, wyzwaniu lub okazji jako mężczyźnie, tu, tam i gdziekolwiek na świecie, w jakiejkolwiek kulturze, w każdym momencie w historii. Zebrałem wszystko czego się nauczyłem, czego doświadczyłem, co zbadałem, przetestowałem i połączyłem z istniejącą literaturą naukową na temat męskiej psychologii i zamieniłem to w zestaw PRAW(reguł), które odnoszą się do wszystkich mężczyzn, wszędzie i wiążą się z dogłębniejszą instrukcją.
W końcu w najprostszy sposób odkryjesz, że bycie mężczyzną dotyczy charakteru, który pozwoli znaleźć misję w twoim życiu, którą będziesz bez wahania wypełniać oraz umiejętności, by stale utrzymywać satysfakcjonujące, cenne i namiętne związki z kobietami.

    PIERWSZA REGUŁA

”Wiedz, że we wszystkim co robisz, musisz równoważyć wartość tego we wspieraniu twojej MISJI jako mężczyzny z wartością budowania satysfakcjonującej więzi z KOBIETĄ.”

Teraz nadszedł czas. Unieśmy zasłonę znad wszystkich tajemnic psychologii. To niewidzialna siła, bezbarwna, nieważka i nigdy w błędzie- wszystko co dzieje się w umyśle, dzieje się z jakiegoś powodu. Nawet jeśli nie może to być zważone czy też zmierzone to najprawdziwsza i najpotężniejsza siła która istnieje. Potężniejsza niż energia nuklearna, ponieważ to ona wynalazła użycie tej energii. Potężniejsza niż siła wojny, choroby lub nieuczciwości, ponieważ może wynaleźć rozwiązanie do każdej z nich. To podstawa tego, czego nauczam. Dlatego gdy odkryjesz, że psychologia może być ustanowiona jako prosty zestaw diagramów, tak jak w moim kursie System Operacyjny Umysłu, odkryjesz, że nie ma NICZEGO czego nie można rozwiązać. Można dosłownie zobaczyć i problem i jego rozwiązanie znajdujące się dokładnie przed tobą. Istnieje zasadnicza lekcja której będziesz potrzebował zanim będziesz mógł zrobić cokolwiek innego jako mężczyzna. Opiera się ona na naukowej definicji męskości, którą znajdziesz gdziekolwiek na świecie.

Moje równanie jest takie:
Bycie mężczyzną (męskość)
=
Twoje Poświęcenie dla Twojej Misji w Życiu jako Mężczyzna
+
Twoja Umiejętność Przyciągania, Łączenia się i Zapewnienia Bezpieczeństwa Kobiecie w Twoim Życiu

Przekonasz się że to równanie dotyczy wszystkich mężczyzn, w każdym czasie, w każdej kulturze i w każdym miejscu na ziemi. Niezależnie czy się przed nim chowamy czy jesteśmy nim zawstydzeni czy też wmawia się nam że jest nieprawdziwe, równanie męskości ma dla ciebie odpowiedzi. Jeśli ci którzy czują się zagrożeni przez naszą męskość mówią nam abyśmy zmienili myślenie jeśli chcemy uniknąć kłopotów – to wciąż tak będzie, niezmiennie, zawsze.
Nie zawsze. Dlaczego to równanie jest zawsze prawdziwe i ważne zanim zaczniesz uczyć się czegoś innego, dlatego, że bez niego najprawdopodobniej nie zdołasz przezwyciężyć Pierwszej Pułapki w życiu:

"Brak męskości jest brakiem pasji w życiu, co obniża twój potencjał w karierze jak również twoją seksualną atrakcyjność w oczach kobiety”

Czuć się całkowicie męsko nie oznacza być zadowolonym lub mieć wysokie poczucie własnej wartości (które podoba się również kobietom) ale czuć całkowitą pasję do tego jakim jesteś jako mężczyzna, spełniać obowiązki wobec siebie i odgrywać tą wyjątkową rolę mężczyzny w społeczeństwie. Bycie z niewłaściwą kobietą lub z żadną kobietą sprawia że ”brakuje ci czegoś”, nieważne jak świetną masz pracę lub jak dużo pieniędzy posiadasz. Bycie bez kobiety ogranicza twoją duszę i zabiera ogień, który kiedyś w sobie miałeś do tego co robisz w życiu. Bycie z niewłaściwą kobietą to pewna porażka misji, którą masz, ponieważ ona nie będzie ci pomagać, wspierać cię lub inspirować byś coś osiągnął. Nauczę cię jak najpierw przyciągnąć do siebie kobietę a także znaleźć i utrzymać przy sobie tą JEDYNĄ, która jest ci przeznaczona w Programie Omega Male.
W pierwotnych czasach całkowitym zamysłem męskich ambicji było oczarowanie kobiety lub też ochrona i wykarmienie jej i dzieci które urodziła. Nasze umysły nie zmieniły się wraz z nadejściem kultury nowożytnej i obyciem. Więc ta konieczność wciąż u nas działa. Pomyśl o momencie w twoim życiu gdy zerwałeś lub randkowałeś z kobietą, która nie pasowała do twojego życia. Cierpiałeś również w pracy, prawda? Nie byłeś w najlepszej formie w jakiej powinieneś być, z podnieceniem i pewnymi argumentami by próbować. Tak jest ponieważ miałeś tylko jedną z dwóch części swojej męskości – misję lub karierę – podczas gdy druga część to kobieta z którą się męczyłeś..
Gdy pozwalasz na to w swym życiu – brak wprawy z kobietami- możesz przez jakiś czas wesprzeć swoją karierę lub podjąć pracę w której nie wypełnisz misji jako mężczyzna ale w końcu i w tym poniesiesz porażkę. Rozstanie, brak kobiety lub obecność destrukcyjnej kobiety, która wystawia na próbę twoje poczucie celu- to wyjaławia twoją całkowitą pasję życia nawet jeśli właściwie nie jesteś w głębokiej depresji. To może być lekkie uczucie niepokoju lub pustka, nie całkowita depresja. Po prostu ”czegoś ci brakuje”. Twój szef czy partnerzy biznesowi to zauważają -dosłownie to czują- przestają w ciebie wierzyć i obserwują spadek twojej formy. Mogą cię nawet zwolnić.
Druga strona równania męskości mówi, że musisz mieć równowagę pomiędzy swoją karierą i misją w życiu. Pomyśl wstecz. Być może były chwile gdy miałeś naprawdę wspaniałą kobietę w swoim życiu lub miałeś sukcesy w randkowaniu. Jeśli mimo tego nienawidziłeś swoją pracę, bo nic dla ciebie nie znaczyła lub może nawet straciłeś pracę, skutkiem tego opuszczało cię zamiłowanie do życia jako mężczyzny. Twoja męskość malała tak jak przewiduje równanie. Wtedy nawet kobieta, którą myślałeś że będziesz kochać na zawsze traciła zainteresowanie i zrywaliście. Nie pomoże narzekanie. Nie warto oskarżać ją o bycie zdrajczynią czy obłudną kłamczuchą. To było już z góry zapisane w równaniu. Gdy męskość spada z powodu złej pracy, zainteresowanie jakim obdarzała cię kobieta też spada a reszta jest tym z powodu czego cierpi miliony mężczyzn na świecie każdego dnia. Gdy wiążesz się z kobietą, którą obiecałeś uwodzić swoją męskością. Gdy zdradzasz swoją własną misję życia jako mężczyzna, automatycznie pozbawiasz siebie tej męskiej pasji w życiu. To już ją straciłeś.
Tracisz pracę? Tracisz kobietę. Nie masz kobiety? Tracisz pracę.
To wszystko oznacza, że gdy krążysz w swoim życiu nieświadom dwóch biegunów swojej męskości, swojej pasji bycia prawdziwym mężczyzną, to prawdopodobne że ulokujesz wszystkie swoje zasoby albo w jednej (kobiecie) albo w drugiej (karierze) i poniesiesz porażkę w OBU. Opisuję każdy detal tego równania, rozlegle, w Dojrzałej Męskiej Sile: Ewolucja (Mature Masculine Power: Evolution).
Nie daj się złapać w pierwszą pułapkę. Naucz się pierwszej umiejętności bycia mężczyzną:

”Znajdź RÓWNOWAGĘ we wszystkim co robisz, pytając samego siebie jak każde działanie sprzyja twoim relacjom z kobietami, podczas równoczesnego rozwoju twojej misji jako mężczyzny”

Na pierwszy rzut oka wydaje się to być prostą umiejętnością - zawsze równoważyć misję w życiu z obecnymi sukcesami z kobietami. Jednak prawie każdy mężczyzna którego znam, w tym ja sam, stawało w obliczu wyzwania by opanować tą umiejętność. Pojęcie równowagi jest czymś danym tobie przez tzw. osobistą granicę- swego rodzaju ”wydatek” twego czasu, energii i pieniędzy które opisałem w kursie S.O. Umysłu.
Wiele razy odrzuciłem lukratywną posadę, ponieważ była ulokowana w takiej głębi jakichś lasów Ameryki Środkowej, że szanse na przebieranie w kobietach były znikome, jako że byłem wciąż singlem. To miałoby swój logiczny sens aby w młodym wieku gonić za pieniędzmi, ale coś mnie powstrzymywało przed tą decyzją. Teraz wiem, że było to ponadczasowe równanie męskości, które intuicyjnie ostrzegało mnie, że moje wysiłki pójdą na marne jeśli w zasięgu wzroku nigdzie nie będzie interesującej kobiety. Podobnie wiele razy nie zwlekałem z robieniem kariery, robiąc rzeczy, w których nie spełniałem się jako mężczyzna. Kobieta z którą byłbym w tamtym czasie powoli by się zmieniała i przestałbym się jej podobać. Nie wiedziałem jak ją przy sobie zatrzymać ale nie wiedziałem też co zrobić z pracą która pozwalała mi opłacać jej rachunki. W pewnym stopniu wiedziałem, że jeśli nie zmienię ścieżki swojej kariery to stracę kobietę, bo ona wyczuwała brak pasji w moim życiu (moją zubożałą męskość). Przeczuwałem również, że jeśli miałbym kobietę, która nie trwałaby przy mnie na dobre i na złe, poniósłbym też porażkę nawet w tymczasowej pracy, która pozwalałaby tylko na spłacenie rachunków. Mężczyźni potrzebują kobiet i kobiety potrzebują mężczyzn nie bez powodu. Mamy zazębiające się instynkty i role w życiu. Zawarłem wszystkie testy i cechy które potrzebujesz byś wybrał dla siebie odpowiednią kobietę na swojej ścieżce życiowej jako mężczyzna w kursie internetowym KWCK i Mastery Course.
Wszystko to co musisz wiedzieć do tej pory to umiejętność zadania sobie tego pytania przy każdej decyzji jaką masz przed sobą. (przynajmniej każdą WAŻNĄ decyzją)

”Jak to wpłynie na misję mojego życia jako mężczyzny podczas wspierania moich cennych relacji z kobietami?”

Jeśli decyzja zawodzi w którejś z opcji, to jest to ZŁA decyzja
Im mniejsze poczucie męskości, tym mniejsza pasja w życiu i jesteś mniej atrakcyjny seksualnie dla kobiet i co ważniejsze dla kobiety z którą jesteś. Im większe poczucie twojej męskości tym większa pasja życia, tym bardziej atrakcyjny seksualnie jesteś dla kobiet i dla kobiety z którą jesteś.

    DRUGA REGUŁA

”Szanuj i unikaj, ale nie bój się śmierci”

We współczesnych czasach czegoś mężczyznom brakuje. Kiedyś zwało się to ”inicjacją”. Od starożytnych kultur do bardziej współczesnych rytuałów przejścia w wiek męskości poprzez służbę wojskową – pojęcie ”przetrwanie w obozie”- chłopcy stawali się mężczyznami poprzez rytuały dokonywane przez starszyznę, plemię lub grupę z wioski.
Chłopcy byli zabierani do lasu i bici lub porzucani na pustkowiu w jednym celu poddaniu się testowi, który zrobi z nich mężczyzn. Przetrwanie było celem i po końcowym rytuale – przekazywaniu obowiązków dorosłego mężczyzny na następne pokolenie – przekonywali się, że tak naprawdę ich życie nie było w niebezpieczeństwie. Ich ojcowie i starszyzna wszystkiemu z góry przewodzili. Widzisz myśleli, że stawali ze śmiercią w cztery oczy i ci którzy odnosili sukces dostawali kulturowe pozwolenie na bycie nazywanymi mężczyznami.
Dzisiaj inicjacja mężczyzn nie istnieje przynajmniej w formie rytuału i oczywiście w formie zorganizowanego i celowego procesu przewodnictwa przez bardziej doświadczonych mężczyzn. Są ślady w niektórych kulturach i religiach – żydowskie Bar Mitzvah lub pseudo-inicjacja bractw w szkole średniej z poniżającymi rytuałami lub nawet szkolenia w obozach militarnych, które przygotowują młodych mężczyzn do walki i wojny. Ale żadne z tych nie jest zasadniczo stworzone dla jakiegoś zewnętrznego powodu (jak służba wojskowa lub braterstwo), ale po prostu dla korzyści przeistaczania się z chłopaka w mężczyznę.
Jeśli spojrzeć na psychologię tego co oferowała inicjacja w starożytnych czasach, to było to zapewnienie chłopcu odczulania przeciwko strachowi przed śmiercią. Zdawał sobie sprawę, że śmierć w kiedyś nadejdzie. Jednak kiedy nauczy się odwagi to śmierć nie zawsze przyjdzie od razu gdy spojrzy jej się prosto w oczy. To dotyczyło pokonywania lęków, aby stać się prawdziwym mężczyzną i przyjęcia roli mężczyzny w społeczeństwie – takiego, który okazywał męstwo gdy trzeba i był wolny od strachu przy każdej okazji.
Jest wiele wyzwań w życiu które mogą ”być odczuwalne porównywalnie do śmierci” rozstanie lub rozwód, utrata pracy, finansowe lub zdrowotne kłopoty. Wszystkie są stratami, a ostateczną stratą jest śmierć. Więc jeśli możesz pokonać strach przed śmiercią jednocześnie ją szanując – bez ryzykanctwa czy porywczości – to czego innego możesz w życiu się bać?
Niczego. Jesteś mężczyzną, który nie pozwala by strach go zatrzymał. I to druga podstawowa zasada bycia mężczyzną. Bez tej siły stawiasz czoła drugiemu wyzwaniu:

”Strach przed utratą – kobiety, pracy, niepowodzeniem, albo nawet fizycznym bezpieczeństwem – jest niewidzialnym więzieniem, które trzyma Cię z dala od wolności, by być efektywnym mężczyzną.”

Istnieje szczególny rodzaj bólu który czują mężczyźni gdy konfrontują się ze stratą. Kobiety zawsze mogą na sobie polegać i zapewniają wzajemne opiekuńcze wsparcie i potrafią dostrzec, że wkrótce wszystko się ułoży. Podczas gdy mężczyźni mają wbudowany biologiczny instynkt, by podążać za indywidualną odrębnością i brną w nieznane by to zdobyć. Są obciążeni przynoszeniem darów, które zdobyli dla ich grupy lub społeczności. Pozyskiwanie poparcia innych w momentach, kiedy odwaga jest potrzebna jest nie tylko niemożliwe (i by wciąż zwać to odwagą), ale również intuicyjnie obniża status mężczyzny pośród innych mężczyzn. Tak więc niezbyt często prosimy innych o pomoc. To degraduje naszą męskość i dlatego też również zamiłowanie do życia. Szczegółowo przedstawiam kroki do uprawiania odwagi w swoim życiu i pokonaniu strachu na dobre w S.O. Umysłu. Definiuję tam odwagę jako ”robienie właściwej rzeczy, nieważne jak źle to odczuwamy”. Cóż jest jeden aspekt by żyć swoim życiem jako mężczyzna stawiając czoła wyzwaniu jakim jest odwaga: możesz użyć odwagi do czegokolwiek w życiu co cię nie zabije. Robić inaczej jest BEZMYŚLNE. Pomyśl o tym tak – mężczyźni nie idą na wojnę bez przeszkolenia z użycia broni. Najpierw idą do obozu treningowego. Innymi słowy obóz przetrwania to trening jak NIE ZGINĄĆ. Więc gdy żołnierz wyrusza na wojnę, nie idzie tam umrzeć, ale odnieść sukces w PRZEŻYCIU i zdobywaniu obiektów. Czy kiedykolwiek byłeś w sytuacji, że bardzo bałeś się, aby podejść do kobiety? Myślę, że większość tak miała. Wiem, to biologiczny odruch wszystkich mężczyzn, stworzony by nas ostrzec, że kobieta do której podchodzimy może być związana z dużo większym mężczyzną. W zamierzchłych czasach mogło to doprowadzić nas do śmierci z jego rąk tak jak wśród grupy zwierząt. Samiec alfa był tym, który łączył się z 80% kobiet. Jeśli mężczyzna nie znał swojej określonej pozycji pośród hierarchii, brak tej wiedzy mógł z pewnością okazać się śmiertelny. Dziś nie jesteśmy aż tak prymitywni – mamy prawa i społeczne konwencje w których możemy użyć siły naszego charakteru. Tak więc odpowiedź brzmi nie możesz w dzisiejszych czasach zginąć przez podejście do kobiety choć w dawnych czasach byś mógł. Możesz dziś użyć do tego odwagi. Czy kiedykolwiek bałeś się zerwania z kobietą? Albo, że ona z tobą zerwie? Odpowiedź brzmi nie możesz umrzeć od zerwania albo bycia porzuconym. Więc możesz użyć do tego swojej odwagi. Czy kiedykolwiek bałeś się utraty pracy, porzucenia pracy lub szukania lepszej? Czy kiedykolwiek bałeś się stanąć twarzą w twarz z szefem, by powiedzieć mu, że zasługujesz na szacunek? Czy kiedykolwiek bałeś się, że twoje ukochane hobby, z którego CHCIAŁBYŚ zrobić pracę, nigdy nie zamieniłoby się w nią ponieważ za bardzo obawiałeś się spróbować? Nic z tych rzeczy nie może cię zabić więc można wobec nich zastosować ODWAGĘ. Tak boli rozstanie, utrata pracy lub zaryzykowanie wypełnienia misji życiowej – tego ukochanego hobby, które uwielbiasz. Ale ryzyko czyni cię mężczyzną. Właściwie nie możesz być mężczyzną, jeśli nie podejmujesz jakiegoś wkalkulowanego ryzyka, nie tolerujesz zaistniałych strat i poddajesz się. Pomyśl. Jeśli pozwolisz by strach cię uwięził, nigdy nie wkroczysz na ścieżkę, którą powinieneś kroczyć w życiu. Jeśli nigdy nie podejmiesz ryzyka to nigdy nie zbliżysz się do kobiety, którą mógłbyś poznać lub KOBIETY bez której byś się nie obył.
W efekcie NIGDY BYŚ NIE ŻYŁ. Przynajmniej nie jako mężczyzna. Przestraszony, niespełniony, godny pożałowania mały chłopiec, ale nie jako kochający życie z racji pokonania strachu przed śmiercią. Nie musisz skakać ze spadochronem, zjeżdżać na nartach czy ze zbocza góry lub uprawiać inny niebezpieczny sport.
Ale wiele NIE – ŚMIERTELNYCH rzeczy można ODCZUWAĆ jako śmiertelne. Utrata kobiety którą kochałeś może być odczuwalna jako śmierć cząstki ciebie. Zmiana pracy również. Jednak misja w życiu to nie OKREŚLONA praca czy określona KARIERA. To coś niewidzialnego wewnątrz ciebie i może dotyczyć wielu prac, karier i na wiele sposobów. Nigdy nie umrze chyba, że pozwolisz śmierci - największemu strachowi – i każdemu innemu mniejszemu, by cię UWIĘZIŁ. Nawet jeśli straciłeś kobietę to nie straciłeś SIEBIE – tylko po prostu odbicie siebie w tej osobie. Wciąż tu jesteś jak chłopiec, który przetrwa rytuał inicjacji i jej koniec. To w porządku ryzykować i wtedy stracić. Nie jest w porządku nie ryzykować. Więc twoją drugą umiejętnością w
byciu mężczyzną musi być:

” Przyjmowanie wyzwań i podejmowanie ich z wkalkulowanym ryzykiem”

Ilu znasz facetów, którzy mówią: „Dlaczego to zawsze MNIE spotyka”?
To niewtajemniczeni faceci, którzy wciąż wypatrują oczekiwanych wyzwań, takich które czynią nas mężczyznami. I są naturalną cechą żywotności, jako swego rodzaju klątwa lub kłopot albo fatum. Twoje wyzwania wszystkie są okazjami/możliwościami. Każde rozstanie, zmiana pracy, kryzys finansowy, towarzyska katastrofa, walka, groźba, potyczka prawna są DARAMI, które trafiły ci się na tym świecie, by uczynić z ciebie mężczyznę. Przyjmuj je i dziękuj za nie. Są szansą na odwagę co wytłumaczyłem wizualnie i graficznie w kursie S.O. Umysłu i są JEDYNYMI ścieżkami na PEWNOŚĆ SIEBIE jako mężczyzna.
Powiedzmy, że chciałeś dać SOBIE terapię wstrząsową z inicjacji brnięcia w męskość.

To wymagałoby:
1. Uznania, że śmierć istnieje i kiedyś przyjdzie po każdego
2. Wkalkulowane ryzyko
3. Zastosowanie odwagi w wyzwaniu

Jeśli spojrzysz głębiej w to czym jest odwaga i połączysz z myśleniem o którym wspominałem w drugiej edycji Mature Masculine Power: Evolution CD to odkryjesz, że odwaga nie jest niczym innym jak męską metodą OJCOWANIA SOBIE.
Tak w rytuałach inicjacyjnych ojcowie z wioski nadzorowali chłopców, aż osiągnęli punkt odwagi – samotności w której myśleli, że spotykają się ze śmiercią, mała ”śmierci” naszego strachu – i robili co należy by przez to przejść.
Odwaga jest momentem gdy chłopak uczy się jak OJCOWAĆ SOBIE SAMEMU. Wtedy obowiązek dorosłości jest na niego przekazywany i może on sobie ojcować do końca swych dni, nawet samotnie w dziczy, stawiając czoło żywiołom, bestiom i nieznanym, zawsze, zawsze będzie mieć ojca u swego boku.
Ojciec który idzie z nim jest nim samym.
Pomyśl jakie wyzwania możesz dziś przyjąć zamiast się ich lękać. Sporadycznie porozmyślaj nad śmiercią i tym, że w końcu przyjdzie. Podejmij niewielkie ryzyko i oceń umiejętność przejścia przez to. Ustal co należy zrobić, potem zrób to nieważne jak bolesne to jest. I po tej drugiej stronie to właściwie przetrwasz i będziesz lepszym mężczyzną.
Śmierć będzie czekać na przyjście któregoś dnia. Ale teraźniejszy moment będzie pełen życia, pasjonującej pogoni za misją i właściwą kobietą dla ciebie.

    TRZECIA REGUŁA

”Charakter to przeznaczenie”

Niektórzy faceci są znudzeni tematem charakteru i bycia ”facetem w gotowości” bo to brzmi tak porządnie. Nic dziwnego, że gdy jesteśmy pod kulturową presją opisującą mężczyzn jako bufonów, chuliganów i głupców wyglądamy jak niekompetentni jaskiniowcy gdy pozwalamy instynktowi wydostać się z nas. To surowe, ostre i pierwotne. Ale to nie czyni nas złymi czy dziwnymi. To część nas, która nigdy nas nie opuści. Właściwie bez tego instynktu nie byłoby dziś tu rasy ludzkiej. Nawet kobiety, które chętnie zamknęłyby mężczyzn, które odważnie mówią i publicznie ubolewają, że nie mogą znaleźć ”prawdziwego mężczyzny” to i tak po cichu więdną z tęsknoty za seksualną energią, która bije od pierwotnego jaskiniowca.
W świecie nadmiernie rosnącego przewrażliwienia do ”politycznej niepoprawności” trzeba by się zastanowić kto definiuje co jest, a co nie jest poprawne i jakie kwalifikacje mają ci co są sędziami do tego co uważaliśmy zawsze za wolność słowa. Obecnie czasami są to tylko komicy którzy dobrze się bawią dysponując prawem do mówienia co tak naprawdę myślą wszyscy mężczyźni i nie są za to atakowani, poniżani czy nieszanowani.
Reakcja w kulturze na niemoc mężczyzn może być przypisana tym którzy wyznają idee Machiavellego i kultywują przebiegłość, oszustwo i manipulację w interakcjach z innymi. Biznesmen który oszukuje klienta, uwodziciel który pozbawia kobiety rozsądku, aby się z nim przespały zanim zorientują się, że rzucił na nie urok i polityk który oszukuje przyjaciół, rodzinę, nawet własną matkę, aby tylko awansować. Żaden z tych mężczyzn nie będzie samcem alfa na długo, bo tak twierdzi nauka. Jest coś ponad byciem samcem alfa, nazywam to Programem Mężczyzną Omega (Omega Male) w przeciwieństwie do królestwa zwierząt gdzie jest najniższa pozycja w hierarchii, używam słowa do reprezentowania najwyższego statusu w męskiej klasyfikacji.
Podczas gdy musisz kultywować niektóre umiejętności jako mężczyzna o którymi później się zajmiemy – dla niektórych to umiejętność użycia zawiłego matactwa – ważne byś znał tajemny klucz do swojego losu – z kobietami i misji. Starożytny filozof Epiktetusz (Epictetus) i później Zygmunt Freud twierdzili, że ”charakter jest przeznaczeniem”,
oznacza to, że wszystkie cechy dojrzałego mężczyzny naturalnie i niezawodnie doprowadzą do sprecyzowanych celi w twoim życiu. W Systemie Operacyjnym Umysłu w szczegółach opowiadam o sile charakteru i jak bezpośrednio wpływa to na twoją misję, stosunki z kobietami i w ogóle na twoje życie. Twoja osobista granica, poczucie zwycięstwa, mądrość twoich decyzji, intelekt w pogoni za celami, radzenie sobie z emocjami, świadomość przewodzenia całemu procesowi przez psychiatrów zwane Obserwacją Ego – wszystko prowadzi cię bezpośrednio do tego czego chcesz w życiu.
Pomyśl o ulubionych filmach i ich bohaterach. Nazywamy ich głównymi BOHATERAMI nie bez powodu. To ostateczność bo na początku bohater ma jakąś skazę i jest niedojrzały w jakimś aspekcie życia. Jeśli film jest tragedią to ta skaza się powiększa i powoduje jego upadek abyśmy wyciągnęli z tego wnioski i nie robili tego. Jeśli to komedia albo dramat, przygoda czy epopeja wtedy bohater WYRASTA na charakter w trakcie filmu. Dosłownie widzimy nagrody tej dorosłości na ekranie. I pożytek dla nas z tego taki, że jeśli zrobimy dokładnie to co on to otrzymamy taką samą nagrodę i w naszym życiu.
Nasi bohaterowie są więc kimś w rodzaju zastępczych rodziców których nie musimy spotkać nawet na żywo. Uczą nas siły charakteru bez potrzeby zapłaty, spotkania czy dyscyplinowania. Nasze własne sumienie lub poczucie etyki może to dla nas zrobić.
Mężczyzna, który jest naiwny nie poradzi sobie w życiu, ani w misji życiowej. Będzie musiał nauczyć się tajemnych metod osiągania celów poprzez omijanie bezpośrednich ataków ze strony tych, którzy mają inne cele.
Ale ryzykuje stratę wszystkiego na co zapracował, jeśli ulegnie Pułapce innego mężczyzny:

”Kto mieczem wojuje, od miecza ginie”

Niektórzy mężczyźni przeszli przez traumę lub byli zranieni i przysięgają sobie, że to się więcej nie powtórzy. Nie chcą być ciapami dlatego ruszają i uczą się wszystkich sposobów bycia chytrymi, manipulantami, uwodzicielami, bez skrupułów i pozwalają swojemu odkrytemu męskiemu instynktowi szerzyć się na ich ścieżce.
To sposób, by być na krótko zadowolonym z życia i na krótko być męskim, ale w końcu to doprowadzi to jeszcze większego upadku w życiowej misji i relacjami z kobietami. W dzisiejszych czasach mężczyźni dużo mówią o chwałach, które dają status samca alfa. Jednak nikt o tym nie wspomina, że w świecie zwierząt np. w populacji goryli bycie na szczycie lub bycie samcem alfa może trwać tylko jeden dzień lub tydzień albo miesiąc. Czy to wszystko czego pragniesz?
W dzisiejszych czasach młodzi mężczyźni chcą być uważani za ”fajnych”, albo ”alfa”, albo być widzianymi jako ”mężczyźni”. Tak jak w młodzieńczym wieku to nasz obowiązek - uczyć się instynktownych umiejętności męskości. Ale wielu mężczyzn przechodzi dziś przez wiek młodzieńczy nigdy nie ucząc się tych rzeczy - są zbyt zajęci, by dostać się na właściwe studia, tracą ojcowską cierpliwość tajemniczych aspektów bycia mężczyzną. Być może wielu ojców nawet ich nie zna. Więc dorośli mężczyźni czasem wyglądają jak nastolatkowie. Wracają się i próbują nowych zachowań, których nigdy nie opanują. Mogą nawet uczęszczać na seminaria prowadzone przez marketingowców, którzy uczą metod jak ”podrywać kobiety” i te na temat sukcesu w biznesie.
Jest tak ponieważ mężczyźni muszą zaznajomić się z instynktami, tymi na które byliśmy skazani w wieku młodzieńczym – jak flirtować, rywalizować, dotrzymywać tajemnic i wygrywać w biznesach poprzez krętactwo i zamieszanie. Sztuka Wojny i zasady Machiavellego są testamentami tej głębokiej męskiej potrzeby.
Jednakże mężczyzna to coś więcej niż surowa męskość, ta siła, zamiłowanie do życia nie są wymyślone jako eksplozja poprzez którą bierzesz szturmem cały świat. Musi to być wyżłobione i efektywnie użyte w odpowiednich miejscach w odpowiednim czasie i z odpowiednią chytrością. Ta zdolność świadomości, by być swoim własnym trenerem, starszym bratem i ojcem są zapakowane w jedność, to jest to o czym mówi Obserwacja Ego. Teraz jak już wiesz czym jest odwaga możesz ojcować sobie poprzez wszystkie aspekty życia - nie tylko w stawianiu czoła strasznym wyzwaniom. Wszystkie z tych umiejętności są nauczane w S.O. Umysłu. Jedną z tych umiejętności jest używanie osobistej granicy. Pomyśl nad tym: w świecie broni miecz jest dość potężnym i śmiertelnym narzędziem może odeprzeć atak, zabić, może zmieść to co stanie na twojej drodze. Ale równie dobrze może zostać ci zabrany, odwrócić się od ciebie i wymaga użycia dużej siły i energii. Cóż twoją granicą może nie być broń, ale coś nawet bardziej potężnego niż miecz. Pomyśl o tarczy.
Mówiono, że mając wybór użycia w bitwie miecza lub tarczy, tarcza była dużo bardziej efektywną opcją. Wymaga zużycia dużo mniejszej energii i ochrania. Podczas gdy inni wojownicy wokół ciebie walczą na miecze męcząc się i wyczerpując, ty możesz używać tarczy podniesionej do obrony i czekać na ich klęskę.

Tak więc trzecia umiejętność mężczyzny to:

”Odmawianie innym i sobie, aby chronić swoją energię i zasoby”

Główne użycie osobistej granicy w życiu jest po to by mówić NIE innym i sobie. Gdy zaznajomisz się z tym słowem NIE to właśnie odkryłeś potężną moc jako prawdziwego mężczyzny. Możesz użyć tej siły do ochrony swoich zasobów, ochrony siebie przed szkodą podczas używania odwagi w swym życiu.
Jestem pewien, że przy nie jednej okazji kobieta poprosiła cię o coś czego nie chciałeś dać. To brzmiało jak czysty układ. Może to były pieniądze, może kupienie drinka, może zobowiązanie się do czegoś do czego nie byłeś gotów, albo było to ogólne i częste zużycie twego czasu i energii. Przeczuwałeś, że nic nie otrzymasz w zamian za ten wydatek ale zrobiłeś to i postąpiłeś wbrew swojej intuicji.
To była szansa by użyć swojej granicy, swej tarczy i odniosłeś w tym porażkę. Cierpiałeś przez utratę zasobów i nie otrzymałeś z tego nic. Byłeś po cichu zabijany przez jej miecz i czułeś jak wycieka z ciebie trochę twojej męskości. Po oddaniu swoich zasobów i zaniku męskości zauważyłeś, że podobasz jej się mniej, twój nastrój się pogorszył i teraz wiesz dlaczego. Męskość to źródło twego pasji do życia i podstawa twojej seksualnej atrakcyjności w oczach kobiety. Gdy ją trwonisz nawet podczas wydawania dla niej wszystkiego co masz, ona nie może Ci pomóc, tylko nieuchronnie traci zainteresowanie ponieważ seksualność i pasja dla życia nie są logicznymi procesami, które torują drogę. Są surowymi instynktami.
Z pewnością podjąłeś się pracy, która ci nie odpowiadała lub nie pomaga twojej misji w życiu. Nakazywano ci robić rzeczy, których nie uważałeś za właściwe lub wysysały energię i nie dawały wystarczająco dużo w zamian – z pewnością twoja wypłata nie była tego warta.
Ale robiłeś to trzymałeś się tej pracy i przyjmowałeś obelgi ze strony szefa którego oceniłeś jako mniejszego mężczyzną niż Ty sam. Twoja męskość wyciekała i kobieta obecna w twoim życiu to czuła. Twoja pasja zanikała. Byłeś zabijany mieczem swojego pracodawcy i nie pofatygowałeś się by użyć tarczy.
Będąc dziećmi jesteśmy nagradzani za bycie ”dobrymi chłopcami”, którzy zwykle odpowiadają dorosłym TAK. Im więcej używamy słowa TAK, tym lepszymi dziećmi jesteśmy – posłuszni, grzeczni, poprawni, ulegli mali chłopcy. Jednak w którymś momencie dorosłego życia możemy zostać zaskoczeni gdy odkryjemy, że mówienie TAK cały czas może właściwie działać ODWROTNIE niż jak wtedy gdy byliśmy dziećmi. To właściwie bezpośrednie żądanie od tych, którzy rzucają nam wyzwanie powoduje, że nami gardzą nie szanują nas, a nawet NIENAWIDZĄ za brak męskości, pasji dla życia i atrakcyjności
I w końcu z pewnością popadasz w przesadę z wydawaniem energii i czasu na inwestycję jaką jest praca lub kobieta lub zostajesz skrzywdzony przez innych bo wtedy tak było im wygodnie. To jest problem, nie rozwiązanego mówienia NIE do SIEBIE SAMEGO.
Gdy kultywujesz umiejętność Obserwacji Ego i wszystkie cechy wyższego(solidnego) charakteru o których mowa w S.O. Umysłu to zupełnie i całkowicie zrozumiesz co robić w życiu z tym problemem. Twoja granica osobowości jest zasadniczą cechą tego co inni nazywają wyższym(solidnym) charakterem. Rozwijaj umiejętność mówienia innym i sobie NIE. To naturalnie doprowadzi do oszczędzenia Twoich zasobów na czas gdy są naprawdę potrzebne – w momentach odwagi – i dla twoich celów, które są wbudowane w misję, którą zamierzasz osiągnąć. To jest mówienie innym NIE. W nauczeniu się mówienia NIE sobie samemu, będziesz również mniej sabotował siebie, bez rozpraszania siebie uzależnieniami, obsesjami w dziedzinach w których nie posuwasz się na przód w kierunku życiowego celu lub nie będziesz pozwalał dobrowolnie na stratę czasu, pieniędzy i energii na ludzi, którzy tego nie odwzajemniają.
Gdy masz swego rodzaju umiejętność rozgraniczenia, dyplomacji, mądrości oraz intelekt w dążeniu do celu i przewodzenia sobie o czym uczyłem w Systemie Operacyjnym Umysłu zobaczysz, że Twój charakter doprowadzi Cię prosto do twojego przeznaczenia, poprzez umieszczanie zasobów w miejscach, które są TYLKO dla Ciebie korzystne. I to ten spryt jest dużo lepszy niż oszustwo, uwodzenie, manipulacja czy brak skrupułów nastolatka. Nigdy nie zostaniesz ofiarą ”wojowania od miecza i zginięcia od miecza”, ponieważ będziesz miał największą, najsilniejszą tarczę spośród wszystkich jakie znasz.

    CZWARTA REGUŁA

„Wybierz odpowiednią kobietę, albo wszystko stracone.”

Nawet sobie nie wyobrażasz ilu mężczyzn których znam, odnoszących sukcesy w swoich branżach – posiadających pieniądze, władzę i inne atrybuty sukcesu – stracili to wszystko z powodu złych wyborów dotyczących kobiet. Nie chodzi mi o to, że mieli słabe charaktery, aby to robić – tylko, że brakowało im szczęścia, aby spotkać tą właściwą kobietę, która polepszyłaby ich życie jako mężczyzny oraz wiedzy i doświadczenia, aby WYBRAĆ tą odpowiednią.
Jeśli weźmiesz pod uwagę nasze równanie męskości i bycie prawdziwym mężczyzną, sposób myślenia który Wam przedstawiłem w e-kursie Dojrzałej Męskiej Siły zobaczysz, że jeśli osiągnąć szczyt swoich możliwości jako mężczyzna, musisz utrzymać równowagę pomiędzy kobietą i karierą.

Męskość = Misja + Kobieta

Niektórzy mężczyźni mają tak agresywne podejście do swojej kariery, że nigdy nie zwalniają, żeby pomyśleć o charakterze kobiety z którą przebywają. Zauważają ich piękno, pozwalają im wejść w swoje życie, a potem skupiają się tylko na karierze, nie będąc świadomymi głębokiego wpływu jaki pewnego dnia wywrze na nich kobieta.
Powiedziałem ci już, że nauka nie kłamie – działa cały czas, pracuje wewnątrz nas – i zawsze będzie. Twoja męskość i pasja do życia, Twoja atrakcyjność zarówno dla kobiet jak i pracodawców, będzie zawsze zależała od OBU – twojej umiejętności wykonania misji oraz umiejętności przyciągania i łączenia się z kobietami. Wybór złej kobiety może wszystko zaprzepaścić.
Rzeczą na którą zwracam szczególną uwagę w programie Dojrzałej Męskiej Siły jest fakt: rezygnujesz z ogromu rzeczy jako mężczyzna w zamian za bycie z tą JEDYNĄ kobietą. To MUSI być układ wygrana/wygrana – i Twoją częścią jest być lojalnym, nie oszukiwać, dzielić się z nią swoimi zasobami, JEJ częścią tego układu jest to, że MUSI wiedzieć o tym, aby podziwiać i wspierać twoją misji w życiu jako mężczyzny. Wymaga to od niej poświęceń i to też takich które będą wiązały się z rezygnacją z jej własnych pragnień na rzecz zrealizowania twoich CELÓW podczas twojej misji. To MUSI być układ w którym celujesz we właściwą kobietę, jeśli ona ma być tą JEDYNĄ kobietą.
Nie ma innej drogi. Nie przetrwasz jako mężczyzna i nie przetrwasz w żadnym małżeństwie, jeśli to nie będzie się spełniać. Widziałem tysiące par na terapii. Zapewniam cię, że miały one ze sobą JEDNĄ rzecz wspólną rzecz, która była powodem ich kryzysów. Czasami chodziło o zdradzającego mężczyznę, czasami kobietę, czasami problemy rodzinne, albo jeszcze poważniejsze dramaty. Jednak głównym powodem KAŻDEGO kryzysu u tych par była sytuacja, kiedy mężczyzna nie znał swojej życiowej misji lub kobieta, albo jej nie rozumiała, albo nie wspierała. Wszelkiego rodzaju działania i konflikty wynikały z tego, a to było tym co było pod spodem.
Większość tego co Ci daję pochodzi z pewnego rodzaju „sekretnej psychologii” – rodzaju odkodowania i zebrania ludzkiego zachowania w proste lekcje, które sprawdzają się WSZĘDZIE i w KAŻDEJ sytuacji.
Jedna z nich i zarazem mój prezent dla ciebie: Kobieta co do której będziesz mieć zobowiązania (twoja wybranka) MUSI zrozumieć, uwierzyć i gorąco wpierać twoją misję jako mężczyzny, ale przede wszystkim to ty musisz być jej świadom.
Rozważ to: przez lata tak wielu mężczyzn przychodziło do mnie mówiąc: „Dobrze, wiem, że w życiu potrzebna mi jest misja, a odpowiednia dla mnie kobieta będzie mnie w niej wspierać. Jednak jak mam ją ZNALEŹĆ? Nie znam, ani nie spotykam tego rodzaju kobiet.”
Jest przyczyna tego stanu rzeczy. Istnieją cztery rodzaje mężczyzn i cztery typy kobiet które są dla nich odpowiednie. Istnieje dopasowanie jeden-do-jednego, które wystarczy dostrzec. Nazywa się systemem KWCK. Cztery rodzaje mężczyzn – jesteś jednym z nich – mogą być opisani jako Królowie, Wojownicy, Czarodzieje i Kochankowie. A cztery typy kobiet współgrające z tymi typami to: Królowe, Wojowniczki, Czarodziejki i Kochanki.
Jak się okazuje, jest sekretna metoda wyboru DOKŁADNIE tej kobiety która jest dla ciebie odpowiednia i wiąże się z tym specjalna WSKAZÓWKA. Czy w związku kiedykolwiek druga strona powiedziała ci, że „niewystarczająco się starasz”? Albo to, że „bycie w związku to ciężka praca”? Ja też to słyszałem, wszyscy słyszeliśmy. Bez wątpienia w tych związkach byliśmy z osobami które były, w najlepszym wypadku, nie naszym dokładnym przeciwieństwem, a w najgorszym, tym samym typem osobowości co my.
Jeśli jesteśmy w związku na całe życie z kobietą, która jest zainteresowana, ciekawa i pasjonuje ją nasza własna misja jako mężczyzny, to bycie z nią będzie zawsze, ale to zawsze ŁATWE. NIGDY nie będzie to ciężka praca. Mamy wystarczająco dużo zadań jako mężczyźni, bez dodawania sobie kolejnych.
Jest tylko JEDEN warunek, aby związek DODAWAŁ wartości twojemu życiu i twojej misji zamiast stawać się kolejnym obowiązkiem – znalezienie kobiety, która jest naszym PRZECIWIEŃSTWEM, jeśli chodzi o osobowość.
Powód: kiedy mężczyzna łączy się z kobietą o przeciwnym typie osobowości, NIE istnieje wtedy rywalizacja pomiędzy nim, a kobietą o lepszą karierę, popularność, czy wpływy. Możemy się razem wspierać i nie rywalizujemy z osobą, która jest naturalnie bardziej obdarzona w dziedzinach, które nie przychodzą nam naturalnie. Właściwie to ta osoba może wręcz zostać naszym pomocnikiem i „korepetytorem”, a my jej. To dotyczy zarówno mężczyzny jak i kobiety.
Zadałem sobie sporo trudu, żeby dać ci dokładny opis systematyczny jak znaleźć kobiecą bratnią duszę w e-kursie KWCK.
Gdy jako mężczyzna posiadasz ten rodzaj mocy/władzy, natychmiastowo pokonujesz lata bólu i walki w związkach, które nie mogły działać, ani wypalić. Unikniesz ciężkiej PRACY, której wymaga większość związków i możesz skupić się na karierze i misji jaką dla siebie odkryłeś.

Bez tej siły, poddasz się czwartej pułapce:

„Piękno nie wystarcza”

Starożytni Grecy opowiadali mit o Syrenach, odrażających istotach żyjących na skałach, które upodabniały się do pięknych kobiet, aby wabić naiwnych marynarzy i później ich zabijać na skałach, ale ty nie musisz padać ofiarą Syren. Mity przetrwały stulecia, nie bez powodu – zawierają uniwersalne lekcje dotyczące życia dla nas. A ten konkretny mit dotyczy jednej kwestii na której teraz się skupimy.
Niektórzy mężczyźni nadmiernie starają się o przyciągnięcie uwagi pięknych kobiet, a kiedy uda się już je zdobyć, resztę życia spędzają na spełnianiu ich zachcianek i byciu przez nie prowadzonym za rękę, chociaż jedyną zasługą tego typu kobiet jest wyglądanie dobrze w ramionach mężczyzny.
To może brzmieć niepoprawnie politycznie, ale jako mężczyzna wiesz, że to prawda.
Mężczyźni są przyciągani przez piękno kobiece – pierwszy i podstawowy czynnik seksualności i pasji w romansie. Ponieważ ten czynnik jest tak silny, wiele mężczyzn szuka WYŁĄCZNIE niego i działa impulsywnie, robiąc wszystko aby zdobyć piękną kobietę – nawet posuwając się do porzucenia ich misji jako mężczyzny. Tacy mężczyźni zdradzają samych siebie.
Nie znaczy to, że piękna kobieta nie może być równocześnie inteligentna, zdolna i troskliwa, nie jest winą pięknych kobiet fakt, że jeśli staniecie się parą, kobieta, która NIE jest twoim przeciwieństwem, jeśli chodzi o typ osobowości, raczej w krótszym niż dłuższym okresie czasu odnajdziesz siebie jaką słabszą stroną w tym związku.
Na pewno znasz mężczyzn, którzy nie należą do najprzystojniejszych, ale mają przepiękne żony. Zastanawiasz się jak tego dokonali, ale prawdopodobnie nie zadajesz sobie innego pytania – dlaczego ONA wybrała JEGO. Jest wielu nauczycieli, którzy trenują mężczyzn jak być bardziej uwodzicielskimi i atrakcyjnymi seksualnie – uczą wszystkiego co jest niezbędne, aby odnieść zwycięstwo w tej miłosnej dziedzinie. Jednak mężczyzna atrakcyjny seksualnie nie różni się niczym od innych atrakcyjnie seksualnych mężczyzn.
Jeśli jednak to jest WSZYSTKO co wiesz na ten temat, to nie masz dużej przewagi. O podstawowych elementach seksualnego przyciągania dla mężczyzn mówimy w e-kursie Podstawowe Narzędzia Gentlemana oraz w Programie Mężczyzna Omega. Jednak w umyśle kobiety dzieje się o wiele więcej niż tylko seksualne przyciąganie. Chodzi też o to KIM jesteś i jaki potencjał do podjęcia życiowych zobowiązań wobec niej posiadasz.
Tylko bratnia dusza odnaleziona na podstawie szukania przeciwieństw według modelu KWCK może zadowolić kobiecą intuicję.
Dlatego kiedy poznasz już ten sekretny klucz do odkrycia tej jedynej, odpowiedniej kobiety dla ciebie (oczywiście zanim ją odnajdziesz będziesz zapewne pod wpływem innych pięknych kobiet), ta którą wybierzesz będzie posiadała idealną OSOBOWOŚĆ dopasowaną do twojej życiowej misji jako mężczyzny. Twoja męskość, pasja do życia, oraz misja będą bezpieczne, teraz i zawsze.
Istnieje czwarta umiejętność bycia prawdziwym mężczyzną, która będzie ci przydatna przez całe życie:
„Rozpoznaj i działaj, jeśli czujesz, że związek wymaga za dużo wkładu”
To brzmi jak coś wbrew naszej intuicji, prawda? Całe życie słyszymy, że związki to ciężka praca oraz, że powinniśmy poświęcić się i zabrać do pracy. Jeśli chodzi o karierę, uczymy się że im ciężej pracujemy tym większy odnosimy sukces. Jednak związki działają w inny sposób niż praca są PRZECIWIEŃSTWEM. Kiedy są właściwe wtedy są ŁATWE.
Moją osobistą misją jest pomaganie mężczyznom wieść lepsze życie. Innym aspektem mojej misji jest innowacja w nauce. Połączyłem wszystkie moje indywidualne misje w jedną wielką misję i jako rezultat powstała firma, która dostarcza wam produkty i usługi aby zwiększyć wasze możliwości.
Mogę wam przy okazji powiedzieć, że krocząc tą ścieżką poznałem wiele pięknych kobiet. Każda z nich sprawiła, że czegoś się nauczyłem, ale prawie zawsze lekcja ta dotyczyła przemyślenia – piękno nigdy nie wystarczy samo w sobie. Kobieta MUSI posiadać przeciwną osobowość do mojej, aby na początek zechcieć się dowiedzieć czym się zajmuję.
Aby dać wam przykład – umawiałem się już wiele razy z Królowymi i Wojowniczkami. Dla tych kobiet ważne jest posiadanie „racji”, bycie postrzeganymi jako ekspertki i wpływowe kobiety. Jak mam wytrzymać na dłuższą metę z osobą która zawsze chce mnie przegadać i rozwodzi się na temat jej osobistego poglądu na psychologię oraz tego jak „obeznana” jest ona w mechanizmach jej działania? Ja spędziłem całe życie studiując te kwestie.
Z drugiej strony, zawsze, ale to ZAWSZE, kiedy umawiałem się z Czarodziejkami, miały one o wiele większy talent do działania niż ja i uczyły mnie jak go rozwijać i wykorzystywać, jednocześnie będąc zafascynowane moimi intelektualnymi wywodami, technologią z której jestem tak dumny. Nawet jeśli te kobiety nie pracowały bezpośrednio dla mojej firmy z pewnością szanowały one, wspierały emocjonalnie i podziwiały moje pomysły i misję.
Związki z Czarodziejkami były dla mnie, jako Króla, zawsze proste, nigdy nie stawały się walką. Wiadomo, że ludzie nie mogą być identyczni, zawsze zdarzają się kłótnie i nieporozumienia – jednak te konflikty ZAWSZE znajdowały rozwiązanie gdy zdawaliśmy sobie sprawę, że bez siebie nawzajem nie mamy tyle siły, miłości, przyciągania i zobowiązań w połączonych życiowych celach gdy jesteśmy razem.
Analizuję cały proces zalotów do kobiet w Programie Mężczyzna Omega: Całościowa Dominacja w Umawianiu Się, z którego KWCK jest tylko częścią, jednak punktem początkowym do odnalezienia ODPOWIEDNIEJ kobiety, jest właśnie system KWCK. Nawet jeśli wybierzemy odpowiednią partnerkę wg systemy KWCK, niektóre rzeczy mogą zagrozić naszemu związkowi, ale bez użycia systemy KWCK bez wątpienia będzie trudniej.
Aby wystartować na właściwej ścieżce, użyj czwartej umiejętności, rozpoznając kiedy związek wymaga zbyt dużo pracy i zrezygnuj z niego. Zacznij właściwie zamiast poprawiać to co i tak nie wypali. Związki powinny poprawiać nasze życie, a nie dodawać nam ciężkiej pracy. Jeśli by tak nie było to po co mielibyśmy się w nie angażować? Lepiej być ze sobą po coś więcej niż tylko piękno. I może zabrzmi to niepoprawnie politycznie, ale nigdy nie słyszałem o mężczyźnie który instynktownie nie odkryłby, że to prawda.
Kiedy już wiesz czym jest męskość, znasz ważność swojej misji, wiesz jak radzić sobie ze strachem, oraz jak używać solidny charakter. możesz użyć tych umiejętności, aby poradzić sobie ze strachem utraty kobiety, która nie jest odpowiednia dla ciebie i powiedzieć sobie NIE gdy poczujesz pokusę bycia z nieodpowiednią osobą, kierując się tylko jej pięknem.

    PIĄTA REGUŁA

„Zawsze kultywuj tajemniczość, albo ryzykujesz porzucenie, zdradę, zwolnienie lub bycie niespełnionym”

Podczas gdy podstawową siłą (atutem) kobiet ponad męskimi instynktami jest ich piękno – uczyliśmy się o tej pułapce w historii o Syrenach – mężczyźni także mają podstawową siłę(atut) ponad kobietami jaką jest atrakcyjność.
Naszą podstawową seksualną umiejętnością przyciągania kobiet jest bycie tajemniczym – po prostu jeśli chcesz seksualnie przyciągać kobiety, zacznij być tajemniczy.
Mit lub historyjka, który najlepiej oddaje ten aspekt to mit o Sinobrodym, francuskim szlachcicu. Opowiada on nie tylko o tym jak instynktownie działa kobiecy umysł, ale opisuje też podstawową siłę mężczyzn, którzy szukają w życiu misji.
Siwobrody był bogatym mężczyzną, znany z tego, że miał setki żon – gdy jedna umierała, sprawiał sobie kolejną. Był on znany z kultywowania jednej zasady w małżeństwie – (mówił do każdej swojej żony: „Możesz odwiedzać każdy pokój w moim domu, poza jednym”.)
Po czym wyjeżdżał w interesach, opływając świat, zostawiając swoja żonę w domu z kluczami do wszystkich pokoi. Jednak była jedna rzecz, której żadna z jego żon nie mogła się oprzeć – zajrzenie do jego sekretnego pokoju, w którym znajdowały się wszystkie jego martwe żony.
Ta historia to metafora mówiąca o podstawowej potrzebie kobiety, która pojawia się w niej poprzez doświadczenie ojca w dzieciństwie. Zauważa ona, że jej tatuś ma pewnego rodzaju „władzę” nad mamusią, w pewnym sensie seksualną, ale nie wie ona jeszcze co to znaczy. Podejrzewa ona, że jest ona ulokowana gdzieś w jego lędźwiach, ale istnieje tabu związane z odkryciem tej siły… dopóki dziewczyna nie staje się dorosła i nie odkrywa tej tajemnicy z mężczyzną, który jest równie rycerski i silny jak jej ojciec.
Znaczenie tej historii to pokazanie, że głównym wabikiem, który przyciąga kobiety (tak jak piękno przyciąga mężczyzn) jest tajemniczość którą charakteryzuje się mężczyzna. Najlepiej sprzedające się książki w tym stuleciu to romanse. I nie bez powodu. Skoro kobiety należą do większości czytelników, ich instynkty płciowe wychodzą na pierwszy plan w rynku sprzedaży.
Omawiam wszystkie możliwe sposoby użycia tajemnicy w relacjach z kobietami w Programie Mężczyzna Omega: Totalna Dominacja na Randce, tak jak w e-kursie Zbiór Narzędzi Gentlemana zamieszczam najlepsze taktyki, gry dotyczące społecznych umiejętności, teksty i testy jakich możecie użyć aby przyciągać kobiety. Wielu mężczyzn zauważyło poprawę swoich umiejętności w stosunkach z kobietami po zapoznaniu się z tymi systemami, a teraz mają narzędzia i metody dzięki którym zawsze wiedzą jak przyciągać kobietę. Jeśli masz do dyspozycji taką technologię, nie ma potrzeby aby być zignorowanym, samotnym, porzuconym, zdradzonym lub zapomnianym.
Fundamentem JAKIEJKOLWIEK metody zdobywania myśli kobiet, zapewniam was, jest obecny element tajemnicy; znaku zapytania dotyczącego CIEBIE, który pozostaje JEJ w głowie. W momencie kiedy ten znak zapytania zniknie, ty też znikniesz z kręgu jej zainteresowań, uwagi, pasji i jej życia.
Pomyśl o mężczyźnie, który arogancko wchodzi do pokoju, z nosem podniesionym do góry i wypięta klatą, mówiąc: „Cześć laski! Zapewne może być liderem, inteligentnym, zabawnym mężczyzną – ale kobiety parskną i obgadają go pomiędzy sobą jako głupka wypinającego klatę. Powód jest oczywisty – odstawia on przedstawienie. Znak zapytania zniknął z ich głów.
Tak więc nie ma znaczenia jak przyciągasz kobiety, tak długo jak otaczasz swoje działania dozą tajemnicy. Tak więc każdy „sekretny trik”, manipulacja, „taktyka uwodzenia” albo inne tego typu działania nie zadziałają, jeśli będziesz je wykonywać zbyt otwarcie i niezdarnie, bez odrobiny tajemniczości w swojej prezentacji. Wtedy kobiety stracą całe zainteresowanie. Dlaczego? Brakuje ci tajemniczości.
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się dlaczego ktoś z tobą zerwał, rozwiódł się, zignorował, oszukał – pomijając wszystkie wyjaśnienia i wymówki? Nie chodziło o to że byłeś dla niej „zbyt dobry” lub „zły” albo „nie wystarczająco się starałeś”. Stało się tak dlatego, że zrezygnowałeś ze swojego prawa męskości, siły i umiejętności bycia tajemniczym. Kobieta straciła całe swoje zaciekawienie tobą, kiedy staliście się sobie zbyt bliscy, byłeś zbyt chętny do pokazania każdej i wszystkich swoich słabości i zranienia. Może nie było z tobą aż tak źle, żeby opierać się na kobiecie i polegać na niej jak dziecko na swojej mamusi, jednak nie zapamiętałeś lekcji Sinobrodego dla mężczyzn. Twoja zasada dotycząca małżeństwa, umawiania się i zobowiązań powinna brzmieć:

„Możesz poznawać większość mojego życie, jednak nie masz wstępu do tego jednego, prywatnego pokoju”.

W tym pokoju mieszczą się sekrety twojej męskości, i wszystko czego się do tej pory nauczyłeś w tym kursie.
Tajemnica (lub sekrety) to nie tylko podstawowy czynnik napędzający żeńskie pożądanie; ale odkąd mężczyzna i kobieta pasują do siebie psychologicznie jak klucz i kłódka, używanie tajemnicy w życiu mężczyzny także mówi coś o NIM i jego męskości jako takiej.
To dotyczy także miejsca pracy, kariery, i twojej misji jako mężczyzny. Czy kiedykolwiek pracowałeś w korporacji lub biznesie? Prawdopodobnie słyszałeś o niektórych dziełach literackich które mówią o męskich sztuczkach i umiejętnościach radzenia sobie w świecie. „Książe” Machiavellego, „Sztuka Wojny” Sun Tzu i wiele innych klasyków dotyczą sposobu pokonania wroga, aby zdobyć nagrody w twojej życiowej misji.
Wielu mężczyzn pyta mnie jak można opanować sztukę rywalizacji z innymi mężczyznami i czy odnosi się to też do naszych wysiłków zdobycia kobiety, sportu, czy też naszych karier.
W świecie biznesu często uczy się zasady, że można brać udział w rywalizacji na kilka sposobów – angażując się bezpośrednio, co nazywa się 3:1 wymaga to siły, przewagi, poprzez „oflankowanie” – czyli ominięcie bezpośredniego zaangażowania i zaatakowanie najsłabszego punktu „okrążenie wozów” – ochronę swoich aktywów (i tyłka) oraz pozwalanie innym walczyć na śmierć; lub „innowację – która może np. polegać na przeniesieniu w dziedziny/miejsca w których nie ma rywalizacji.
Te cztery metody rywalizacji są przydatne w biznesie, sporcie, walce o rękę kobiety oraz życiu ogólnie, ale – i to „ale” jest bardzo ważnym „ale” – bez elementu zaskoczenia, zamaskowania i przede wszystkim tajemniczości, są to zmarnowane wysiłki.
Jeśli przestudiujesz wielkie bitwy historii – od 300 Spartan w Termopilach, po Bitwę o Pacyfik pomiędzy Japończykami i Aliantami w czasie II Wojny Światowej – znajdziesz wspólny motyw, który stał za męskim zwycięstwem lepszych sił. Jak zauważysz, nie chodziło o sam rozmiar armii, albo o wiedzę/wyrafinowanie wojenne samo w sobie, ale przede wszystkim o element tajemniczości na temat ich strategii.
Jeśli Perska armia Kserksesa znałaby wcześniej tajną, ukrytą ścieżkę na tyły Spartan, mogłaby uniknąć dziesiątek tysięcy strat w swojej armii w starciu z tylko 300 Spartanami. Jeśli Amerykanie nie złamaliby wcześniej tajnego kodu japońskiej komunikacji, nie byliby oni w stanie przygotować się na uderzenie tam gdzie planowali atak Japończycy – i nie wygraliby wojny (albo przynajmniej bez kolejnych milionów ofiar w ludziach.)
Zwycięstwo jest zakorzenione w naszej męskości, a męskość ma tajemnice, jako podstawowy sekret w osiąganiu naszych celów.
Znałem wielu mężczyzn (sam nim jestem) którzy pracowali w zawodach, które nie były zgodne z ich życiową misją. Praca była tylko sposobem zarobku na zapłatę rachunków. To nie znaczy, że powinieneś wykonywać pracę byle jak – rób to co robisz jak najlepiej umiesz – jednak ci dla których pracujesz nie mogą i nie będą dbać o twój dobrobyt bardziej niż o dobro własne lub firmy.
Biznes jest zaprojektowany na jak największy zarobek przy jak najmniejszych kosztach, zakładając w tym samym czasie, że dostarczy on najwyższe jakości dobra lub usługi dla klienta. Rzadko jednak biznes pozwala na równoczesne zrealizowanie życiowych potrzeb i celów wszystkich jego pracowników (lub większości), aby zbudować silny zespół. Jeśli jesteś w takiej sytuacji, możesz uważać się za szczęśliwego, że masz takich znajomych w pracy. Jednak większość z nas ma świadomość, że wkrótce możemy zmienić pracę posuwając się po ścieżce do realizacji naszej misji.
Znałem mężczyzn (w tym siebie), którzy rozmawiali zbyt otwarcie o swoich intencjach (planach itd.) w miejscu pracy. Mówili o swoich marzeniach o szkole prawniczej lub o napisaniu książki, przeprowadzce do Nowego Jorku lub Londynu, nigdy nie zatrzymując się żeby pomyśleć (użyć Obserwacji Ego, żeby się skupić na sobie), żeby zdać sobie sprawę, że bycie zbyt otwartym oraz chlapanie językiem może nie być dobrą strategią w miejscu pracy. Od kolegi do kolegi, plotka jest przekazywana, aż dociera do szefa. Wtedy stajesz się monitorowany i obserwowany, jesteś na świeczniku, być może nawet jesteś ganiony za rzeczy za które nie odpowiadasz, a oceny twojej pracy są coraz niższe chociaż masz poczucie, że osiągnąłeś najlepsze możliwe rezultaty. Dzieje się tak dlatego, że pracodawcy nie mają zysku z silnego pracownika, który dąży do zrealizowania swojej życiowej misji. Pracodawca czerpie zysk z pracownika, który skieruje swoją męskość na JEGO cele, JEGO misje. Chce cię kontrolować. Postawa obronna, obserwacja, oraz czujne oko spoczywają na tobie ponieważ gdzieś głęboko wie on, że wszyscy mężczyźni są wolni i każdy z nich ma własną osobistą misję. Ma on cichą nadzieję, że jej nie odkryjesz.
To nie ma znaczenia. To gdzie popełniłeś błąd to złamanie Piątego Prawa bycia mężczyzną. Byłeś zbyt gadatliwy i otwarty i w pewnym sensie, zbyt SZCZERY wobec tych, którzy nie zasłużyli na dostęp do twoich najbardziej prywatnych myśli, uczuć lub planów. Zignorowałeś w sobie siłę zwaną „tajemniczością” i zaniedbałeś użycia swojego najbardziej efektywnego uzbrojenia – tajnych umiejętności szpiegów, łamaczy kodów, sabotażystów, i innych tajnych agentów zwycięstwa na wojnie.
Czy wiedziałeś, że podczas II Wojny Światowej, gdyby nie niezwykłe umiejętności użyte w tajnych akcjach przez czwórkę Norwegów, Hitler miałby już zbudowaną bombę atomową? W porównaniu z milionami ton metalu zużytymi na machiny wojenne i milionami straconych żyć, cały ten wysiłek aliantów mógł pójść na marne gdyby nie tajne akcje czwórki mężczyzn, którzy osobiście wysadzili magazyn ciężkiej wody Hitlera, która była niezbędna do zbudowania bomby atomowej.
Na tym przykładzie widać jak potężny może być wpływ tajemnicy w twoim życiu.
To jest to co stoi też za każdą i trwale celebrowaną GWIAZDĄ, za każdym mężczyzną pożądanym przez kobiety. Każde z nich zatrzymuje coś dla siebie, dając zarazem do zrozumienia, że coś takiego (tajemnica) istnieje, ale nie ujawniając co to jest. Ma to też każdy dyrektor wykonawczy, któremu udało się przetrwać początkowe porażki i którego reputacja trwa nawet po jego śmierci. Właściwie jedną z lekcji jakie wynieśliśmy z bitwy pod Termopilami to ta, że bardziej męskie i znaczące dla mężczyzny jest umrzeć w obronie swojej życiowej misji, niż żyć dalej jak tchórz. Mamy dziedzictwo do przekazania dla następnych pokoleń, nagrodę za wypełnianie naszej życiowej misji; szansę na nieśmiertelność dla każdego z nas. Jeszcze do tego wrócimy wkrótce.
W rywalizacji z innymi mężczyznami wiedz, że nikt poza ludźmi z twojej „drużyny”, twoimi mentorami oraz ojcem, oraz oczywiście tobą samym, nie będzie ci pomagać. Inni mężczyźni nie mają nic do zyskania poprzez pomoc tobie w stanie się potężniejszymi niż oni sami. Może nigdy nie słyszałeś, żeby ktoś mówił o tym tak bezpośrednio i otwarcie, ale instynktownie wiesz o tym.
Z tego względu, nie jesteś nikomu winny ujawniania swoich prywatnych myśli, uczuć, lub planów na przyszłość. Nikomu poza twoimi kolegami/ludźmi z twojej drużyny, albo twoimi mentorami. Nawiązując znowu do sekretnego pokoju Sinobrodego, twoje sekretne myśli to twoja największa siła (tajna broń), potężniejsza niż armia przeciwników, o wiele bardziej potężniejsza niż najsilniejsza bogini zemsty (nemezis). W tym wypadku twoja męskość nie jest jednak analizowana bezpośrednio w odniesieniu do kobiety, ale do twojej misji jako mężczyzny w miejscu pracy – twojej karierze, bez względu na to jak próbujesz ją zracjonalizować, była, jest i będzie męskim polem bitwy.
W najgłębszy możliwy sposób opisuję te sekrety w serii lekcji Dojrzała Męska Siła. Są one bardzo opisowe i tworzą rodzaj systemu, który możesz łatwo użyć. Jest też inny sposób spojrzenia na te wyzwania – politykę miejsca pracy, trudności związane z poderwaniem właściwej kobiety i poczuciem bycia solidnym mężczyzną w świecie rywalizacji:
Zaprzyjaźniłem się z mężczyzną o imieniu Carl, ogromnym mężczyzną, który wychował już córkę i niedawno ożenił się z kobietą swoich marzeń. Jest on także bokserem, który ma duże szanse na wygraną w Mistrzostwach Świata Wagi Ciężkiej tego roku. Zagląda on śmierci w oczy każdego dnia, a jednak żyje z pasją, rozwija się i codziennie odnosi zwycięstwa. Udało mi się złapać tajemniczość w tym człowieku sukcesu, co opisuję w serii rozmów, które z nim przeprowadziłem.
Jeśli nie uda ci się nauczyć tej subtelnej piątej reguły – jak być tajemniczym – staniesz twarzą w twarz z piątą pułapką:

„Nie ujawniaj swoich sekretów; jest różnica między uczciwością a lekkomyślnością/głupotą”

Ten rodzaj pułapki jest bardzo subtelny. Pojawia się po cichu w momentach słabości przy kontaktach z kobietami lub w miejscu pracy. Czujesz u siebie potrzebę akceptacji, miłości, poważania. Zanim się zorientujesz, twoje usta już ujawniają szczegóły twojej męskiej siły, wyjawiając je kobietom, które z tego powodu wkrótce cię zdradzą. Ujawniasz te szczegóły również mężczyznom, którzy przejmą twoje zasoby, a potem zwolnią cię, ukradną twoje pomysły i też cię zdradzą.
Dowiedzieliśmy się ważnej lekcji na temat granic gdy uczyliśmy się, że “charakter jest przeznaczeniem”. Jest też inna droga poprzez, którą twoja granica jako mężczyzny jest bezpośrednio powiązana z rdzeniem twojego męskiego instynktu. To powiedzenie NIE, kiedy czujesz pokusę podzielenia się z kimś swoimi tajnymi myślami, uczuciami, przeczuciami i intencjami na przyszłość. Nie tylko pozbawiasz się wtedy swojej przewagi w rywalizacji, jeśli ją podejmiesz, ale też swojej męskiej pasji życiowej. Zmniejsza się ona z każdym sekretem który ujawniasz.
NIE jest w porządku zdradzać się w ten sposób.
Kiedy kobieta żąda, błaga lub zaklina cię żebyś odpowiedział jej na pytanie o czym myślisz, co robisz gdy jej nie ma w pobliżu, albo co jest twoją największą słabością, tak łatwo można wrócić do sposobu myślenia z dzieciństwa i stać się chłopczykiem, który chce się przypodobać swojej mamusi – i powiedzieć kobiecie wszystko. Zrobienie tego równałoby się z Sinobrodym otwierającym z własnej woli swój sekretny pokój, a potem wyciągającym ręce żeby go zakuć w kajdanki i zabrać do więzienia. Bycie tajemniczym nie jest niczym kryminalnym ani nieetycznym. Nie. Pamiętaj o WSZYSTKICH Prawach Bycia Mężczyzną, w których zawiera się lekcja wartościowego charakteru. Czyli, bycia ETYCZNYM. W granicach etyki, nie jest kłamstwem odmowa, unikanie odpowiedzi, lub chronienie sekretów twojej prywatności – czyli nie ujawnianie rzeczy które należą tylko do ciebie.
To samo jest prawdziwe, jeśli chodzi o twoją misje jako mężczyzny. Nie mogę zliczyć mężczyzn, którym mógłbym pomóc gdyby tylko WCZEŚNIEJ wiedzieli oni o tej zasadzie, zanim ogłosili oni swojemu pracodawcy, że wybierają się do szkoły prawniczej, albo swoim współpracownikom, że zauważyli błąd w księgowości lub swoim kolegom z klasy, że wiedzą kto oszukiwał na teście. Dając inny przykład – polityk przyznający się do jakiegoś błędu z przeszłości. Żadna z tych informacji nie należy do grupy osób wokół Ciebie. To twoja osobista własność.
Jest JEDNA umiejętność którą musisz doskonalić, aby dać sobie radę z podupadającym zainteresowaniem w sobie, twoją misją, twoją atrakcyjnością, która zapobiegnie przed uniknięciem bycia oszukanym, zwolnionym, porzuconym, lub niespełnionym w stosunkach z kobietami lub w pracy.

Piąta umiejętność bycia mężczyzną brzmi:

„Milcząc obserwuj wszystko bez ujawniania czegokolwiek.
I rób to bez przepraszania”

Nie ma w tym żadnego dylematu etycznego. Należy być uczciwym w kwestii tego co uważasz za prywatne, bez ujawniania czegokolwiek co mogłoby ci zaszkodzić i nie działać w twoim najlepszym interesie, odnośnie tego co jest ZAWARTE w tej prywatności. Co ludzie myślą o tobie, jeśli będą wiedzieć, że nie potrafisz dochować nawet WŁASNYCH sekretów, nie mówiąc o ICH sekretach?
Kiedy byliśmy dziećmi rodzice nagradzali nas za każde powiedzenie TAK. Te prośby zawierały również pytania o szczegóły naszych wybryków. Pytali nas: „Byłeś niegrzeczny? Kłamiesz? Co ukradłeś? Powiedz prawdę. No dalej!” A my przyznawaliśmy się, przepraszaliśmy, płakaliśmy i potem byliśmy nagradzani za to. Inni mogli nam dawać miłość i uwagę.
Czy nie jest dziwne, że kiedy staliśmy się dorośli, im MNIEJ mówimy, a WIĘCEJ ukrywamy i WIĘKSZA nasza dyskretność, tym BARDZIEJ ludzie wokoło czują do nas SYMPATIĘ. Szanują nas bardziej jako mężczyznę, ironiczne wiedzą, że mogą nam BARDZIEJ ufać i chcą podążać za nami w naszej życiowej misji.
Ta zasada jest jeszcze bardziej prawdziwa jeśli chodzi o stosunki z kobietami; jak widzieliśmy ich główną seksualną podnietą jest głód odpowiedzi na tajemnice (świata) i na pytanie co kręci mężczyzn.
Nie pozbawiajmy ich tego. Obserwuj kobietę i nie ujawniaj niczego jeżeli nie będzie to z korzyścią dla ciebie lub twojej misji i nie przepraszaj z tego powodu. Posiadanie silnego charakteru i robienie tego co należy – tak daleko jak Twoje sumienie może Cię poprowadzić – jest wszystkim czego potrzebujesz żeby nigdy nie musieć przepraszać.
Nigdy nie przepraszaj chyba, że jesteś młody, głupi, niedojrzały, albo naprawdę zrobiłeś coś złego spowodowanego okrucieństwem, ignorancją lub zaniedbaniem. W innych przypadkach żadnych przeprosin.
To jedna z wielu “niepoprawnych politycznie” rzeczy, które na pewno i biologicznie czynią cię mężczyzną.

Odpowiedzi

Portret użytkownika Mendoza

Przeczytałem tylko Tytuł

Przeczytałem tylko Tytuł bloga na stronie głównej i już wiedziałem kto jest autorem Wink

Portret użytkownika Neal Caffrey

Wybierasz naprawdę ciekawe

Wybierasz naprawdę ciekawe rzeczy do tłumaczenia. To już nie pierwszy blog który wniósł coś świeżego na stronę. Oby więcej Wink

Portret użytkownika Anarky

za dlugie, nie czytam ;p

za dlugie, nie czytam ;p

Portret użytkownika Mendoza

Tobie i tak to nie pomoże

Tobie i tak to nie pomoże Wink

O holera , to dopiero połowa

O holera , to dopiero połowa !

Tłumaczenie pochodzi z

Tłumaczenie pochodzi z książki: PAUL DOBRANSKY - 10 PRAW BYCIA MĘŻCZYZNĄ.

Portret użytkownika Mendoza

Blog leci do ulubionych.

Blog leci do ulubionych.

Portret użytkownika Pająk z Kujaw

Doooobre

Doooobre