1. Ogranicz kontakt
Przecież na podrywaj.org napisali, że smsy i fb psują relację, zabijają tęsknotę, pożądanie. Nie tłumacz dlaczego i co się zmieniło, że chociaż kiedyś nie miałeś żadnego problemu z odpisaniem teraz traktujesz to jak zło wcielone. Pierwszy etap, żeby pomyślała, że masz ją gdzieś-zaliczony.

2. Nie inicjuj spotkań
Czekaj aż ona łaskawie się odezwie, przecież inicjatywa musi być 60/40 i to w najgorszym wypadku. Ignoruj fakt, że nie lubi wybierać miejsca spotkania, chociażby dlatego że woli jeśli idziecie gdzieś, gdzie na pewno będziesz się czuł dobrze. Przecież są czasy partnerstwa! Laska, która nie podejmuje decyzji za Ciebie jest bezwzględnie nie dla Ciebie.

3. Nie słuchaj co ma do powiedzenia
Mów o sobie, o swoim fantastycznym życiu, o tym co robiłeś ostatnio, co jadłeś, oglądałeś, o kolegach, o studiach...pilnuj żeby przypadkiem nie wtrąciła swojego zdania. Nie pytaj co u niej, a jak już zapytasz, a ona odpowie, to nie zapomnij zacząć zdania od "no ja miałem podobnie" lub "ja też kiedyś..." Nie zwracaj uwagi na sygnały znudzenia lub smutku. Mów tak długo, żeby zapomniała wspomnieć, że nie czuje się wysłuchana. Pamiętaj żeby Twój słowotok nie zawierał żadnych intymnych treści, niech będzie jak najmniej zobowiązujący. Załóż, że na pewno Cię zostawi, zrani. Nie otwieraj się przed nią, bo jeszcze może powstać jakaś więź, a tego byś przecież nie chciał! Łatwiej będzie wymienić na nowy model.

4. Kłam
Przecież drobne kłamstewka, które pokazują Cię w lepszym świetle jeszcze niczego nie zmieniły! Szczególnie jeśli to wartościowa dziewczyna, która ceni sobie szczerość, nie ocenia Cię i nigdy Cię nie okłamała. Rób z siebie mega ciekawego człowieka, bo przecież ona takiego chce! Aż się poczuje głupio przy Tobie, że nie jest wystarczająco dobra. Nawet jeśli miałaby się dowiedzieć prawdy. Przecież naiwna jest, ma dobre serce, da kolejną szansę. Daj jej do zrozumienia, że jesteś prawie nieosiągalną nagrodą.

5. Krytykuj
Nic jej tak nie zmotywuje do starania się o Ciebie jak krytyka. Skoro Ty jesteś nagrodą, to ona musi się starać. Wychowuj ją! Mów co robi źle prosto z mostu i nie doceniaj starań. Przecież jesteś zajebistym facetem, zasługujesz na to, żeby była równie zajebista. To podwyższaj poprzeczkę. Jest ciepła, delikatna, słucha Cię mimo, że mówisz wciąż o sobie, ma fajną pupę, zainteresowania, swoje zdanie...no tak, ale to za mało! Szukaj czegoś czego się przyczepisz, aż to znajdziesz...A jak już znajdziesz, to wypominaj jej to jak najczęściej. Przecież chcesz, żeby się rozwijała, nie?

6. Nie przytulaj, nie dotykaj
To ona ma się do Ciebie kleić! Nie klei się mimo że przez tyle czasu opowiadałeś jak jesteś wspaniały i jak wiele traci, to skrytykuj. Może zrozumie jak jest zimna i nieczuła. Niech Ci nie przyjdzie do głowy, że nie czuje się przy Tobie komfortowo. Przy TOBIE?! No daj spokój...Przecież każdej na Twój widok robi się mokro w majtkach. Olej laskę koniecznie, inne też mają!

7. Pozwalaj jej za sobą latać w nieskończoność
Może kiedyś wreszcie uda jej się zaspokoić Twoje wymagania. A jak nie, to będziesz wychowywał krytykując, karząc przez brak dotyku...Jak zacznie wycofywać się z relacji też zastosujesz chłodnik. Przecież wiesz, że wróci z nadzieją, że się zmienisz.

8. Patrz na nią z góry i koniecznie się z niej śmiej
Wyśmiewasz jej zachowanie? Coś ty...Ty tylko podśmiewasz się z jej głupoty. Przecież to Ty masz rację, wiesz lepiej co jest ważne. Jeśli urazisz jej uczucia, to trudno. Chciałeś dobrze. A że jesteś facetem to masz prawo patrzeć z góry, ograniczać jej wyjścia i koniecznie...krytykować!

9. Nie szanuj jej przestrzeni
Nie chce Ci o czymś powiedzieć? Pytaj do skutku. Kto jak kto, ale Ty masz prawo wiedzieć! Nie ważne jakie są powody. Może nie chce Ci mówić, że na czymś się nie zna, czegoś nie wie, bo przecież ma być idealna? Może nie chce być ograniczana? E tam! Ty chcesz wiedzieć, ona mówi.

10. Wzbudzaj zazdrość
Musi wiedzieć, gdzie jej miejsce. Jak będzie drżeć ze strachu, że Cię straci, to się weźmie za siebie. Nigdy nie może poczuć się zbyt pewnie, nawet jeśli sprawisz, że będzie jej przykro, to nieistotne. Przecież musi się starać, bo Ty tego potrzebujesz.