Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

(1) początek reszty mojego życia

Dzisiejsza noc przejdzie do historii. Nie było ONST, nie było niesamowitych akcji. Po prostu nie bałem się niczego. Błąd - bałem się, a mimo to robiłem to na co miałem ochotę.

Zrobiłem kilka, może kilkanaście podejść.

Wchodzę do Clubu na parkiecie 3-set. Podchodzę do laski

ja : Boję się, że zrobisz sobie krzywdę w tych szpilkach.
Ona : na codzień chodzę w szpilkach nie musisz się bać.

Pobalowałem z laska, następnie z jej 2 koleżankami. Jedna z nich się hajtała. Prosty sposób na podniesienie socjalu, to lepsze niż stanie pod ścianą. Z każda z nich kleiła mi się rozmowa ostatnia odeszła dopiero po tekście :

Ona : jestem nauczycielką w szkole
Ja : Mam nadzieje, że uczysz wychowania do życia w rodzinie
Ona : ( odsunęła mi twarz ) - przestań
Ja : szkoda, bo już miałem rozmaite myśli i fantazje na Twój temat

Cóż temat spalony trzeba iść dalej

vol 2

Ja : oj, uważaj w tych szpilkach jeszcze sobie krzywdę zrobisz ( odchodzę 3 kroki - wracam )
ja : ale nie martw się będę Cie asekurować

Szybko złapała haczyć , 32 lata, fajna laska.

Ja: ciesz się, że nie jesteś moją kobietą
Ona : dlaczego ?
Ja : za dużo wypiłaś, powinienem dać Ci klapsa i rozebrać.
Ona : hahaha
Ja : następnie ułożyć do łóżka, w końcu jestem dżentelmenem
Ja : widzisz kochana, mamy 3 opcje. Pierwsza to, za parę tygodni będę z Ciebie ściągać sukienkę i majtki. Druga to taka, że za kilka tygodnia będziesz miała do kogo zadzwonić i się wyżalić. Natomiast trzecia opcja to taka, że dziś widzimy się po raz ostatni. Którą opcje wybierasz ?
Ona : żadnej

Mogłem zagrać ostro. Jednak poszła do baru. Tam się przyczepił jakiś koleś. Później wróciła.

Ja : mówiłem, żebyś już nie piła

Po czym wbijam na parkiet i dzieje się poniższe

Vol 3

Ja : Wyglądasz świetnie, ale byłabyś bardziej sekowana w szpilkach, choć zatańczymy.
Ona : ( uśmiech, niby opór ale jednak nie )
Ja : Daj spokój nie będę Ci się oświadczać, musisz na to zasłużyć, swoją drogą jak by wyglądały idealne oświadczyny
Ona : opowiedziała mi o swoich idealnych ( zaczęliśmy tańczyć )
Ja : ja to bym widział nieco inaczej - no i opowiadam zmuszając jej wyobraźnie do działania.

Poszło gładko, okazało się, że Natalia miała 18 lat. Koniec końców doprowadziłem do KC. Nie kumam jak można się całować z laską dobre 10 minut bez języczka.. no ale tak było

Z niewiadomych przyczyn nagle mnie olała i poszła do jakiegoś makarona, ciekawe jest to, że nawet nie znała angielskiego wiec nie wiem jak się dogadali.

Jej koleżanka
kol : Co się stało między Tobą a Natalią ?
Ja : nie wiem, nie mam 10 lat, żeby za nią biegać, miłego wieczoru.

I poszedłem.

Wychodząc z klubu otwierałem i gadałem z czym popadnie, dostałem tez zlewkę od SHB.

Jestem z siebie dumny, jestem pijany. Jutro ide na DG.

Łódź ! come on ! Potrzebny WING !

A Tobie jak minął wieczór ? Nadal siedzisz z pozycji niezarejestrowanego ? Sugeruje ruszyć dupę, bo nawet jak będziesz kaleczyć to Uwo zabawę to i tak statystycznie poruchasz.

Piona !

Odpowiedzi

W życiu bym tak nie gadał do

W życiu bym tak nie gadał do kobiety. Jak jest zainteresowana to sama będzie naciskać na seks. A latać za nimi jak ty? Nie ma takiej opcji. Laska powinna latać za Tobą. Widziałeś kiedyś jak zachowuje się kotka w rui? Obejrzyj sobie jakiś filmik w necie to dowiesz się o co chodzi. Latasz po klubie, jakieś pierdoły im gadasz, wyglądasz jak Quazimodo że masz tyle zlewek? Za dużo gadasz a za mało obserwujesz i sam nie wiesz czego chcesz. Nad czym one się mają zastanawiać jak się podajesz na tacy? O szpilkach to one z koleżankami gadają. Facet nie gada, facet działa. Ja mam na laski kompletnie wywalone i to one się muszą starać. Szanuj swój czas i siebie.

Cóż chętnie zobaczę jak Ty

Cóż chętnie zobaczę jak Ty działasz Smile

Jako, że miałem 6 lat przerwy, otwarcie które mi przyszło do głowy to te które opisałem w blogu.

A żeby laska za Tobą latała musi być zainteresowana. Jeżeli Ty podchodzisz tylko do tych, które wysyłają Ci IOI to spoko, tylko co to za filozofia ?

Taka że nie tracę czasu. Jak

Taka że nie tracę czasu. Jak mam ochotę pogadać z człowiekiem to gadam, ale nie w ten sposób. W dupie mam jakieś szpilki i inne pierdoły. Dla mnie to nie jest żadne działanie tylko normalny kontakt międzyludzki. Przede wszystkim seks jest dużo lepszy z kobietą po co najmniej 10 stosunkach jak już trochę siebie poznacie i wiecie co wam sprawia przyjemność. Po drugie, w klubie się bawi a nie lata bez przerwy i pierdoli od rzeczy do jakichś lasek. Przede wszystkim nie piję jak mam ochotę podrywać. Dużo lepiej niż o wyglądzie laski mógłbyś gadać co sądzi na jakiś temat. Wiesz jak to robię? Ja nie wiem, bo się nie zastanawiam. Po prostu jak chcę to mam.

Nie uważam, że marnuje czas.

Nie uważam, że marnuje czas. Mógłbym siedzieć przed kompem, natomiast wybrałem wyjście na miasto.

Nie uważam, że otworzenie rozmowy na szpilki było błędne, to tylko otwarcie. Większość ludzi wydusi z siebie " zatanczysz? "

Nie uważam, że musisz pochwalać moje działania. Lepiej lub gorzej, ale jakiś efekt to przynosi.

Nie uważam, że ilość zlewek to tylko wygląd. To też gorszy dzień, zajęta laska, nie ten typ i 1800 innych tematów pobocznych.

Nie generalizuj. Mógłbym powiedzieć, że ludzie tacy jak Ty, do nowo poznanej kobiety nie powiedzieliby, że dałbym Ci klapsa i rozebrał.

Zawsze masz wybór. Mogłem zatańczyć z młodą i wrócić do tej z Vol2. Może by ten wieczór potoczyło się inaczej.

Lubię czuć, że mam wpływ na to co się dzieje. I to jest właśnie różnica między nami. Kilka lat temu poznałem masę ludzi takich jak ja. Nie krytykuj, napisz bloga z swoich akcji. Każdy niech żyje po swojemu.

Masz rację, nie gadam żebym

Masz rację, nie gadam żebym ja rozebrał czy coś podobnego, ja to poprostu robię. Ja też mam wpływ na to co się dzieje. Tylko że nie latam za każdą jak pies z wywieszonym jęzorem. Ty robisz z siebie pajaca, ja w tym czasie sypiam z super laską która prosi mnie o seks. Mało tego wszystkie jej znajome chętnie by poszły ze mną do łóżka. Dzisiaj spotkałem znajomą. Młodsza ode mnie o 17 lat. Zaczęliśmy o pierdołach gadać w sumie o wszystkim i o niczym ,naraz ona wypaliła że chciała by zobaczyć jak ja mieszkam. Myślisz na kawę chciała przyjść? To wszystko musi być subtelne, a nie prosto z mostu jakbyś do dziwki gadał "Masz stówę i się rozbieraj" Wiesz na czym polega flirt? Chyba nie skoro takie odpały robisz. Rób jak chcesz, twoja wola, ale kobieta jest jak instrument trzeba go dobrze nastroić zanim się na nim zagra. Mam ci napisać bloga ze swoich akcji? A co ja kurwa komandosem jestem i na wojnę idę? Chcę mieć kobietę to ją mam. Nie chcę to nie.

aaa Pan Kasanova, to

aaa Pan Kasanova, to przepraszam. Walcz z klawiaturą dalej, ja zawalczę ze swoim życiem Wink piona !

Hejtować każdy potrafi, każdy zjeb - jeżeli faktycznie to co robisz jest skuteczne - gratuluje.

Skończmy tą dyskusje.

ps. rozmowa z Toba nie wnosi nic w moje życie, 40 latek, który zapewne widział pół cipki na oczy.

Weź wstydu sobie oszczędz idz imponować komuś innemu. Kazdy Twoj wpis na tym forum to hejt i info jaki to Ty nie jesteś zajebisty. Szkoda klawiatury na Ciebie.

Chciałbym widzieć jakbyś

Chciałbym widzieć jakbyś swoim sposobem podrywał moją córkę. Ryj by cię bolał przez tydzień.

Możliwe, pytanie czy dałbyś

Możliwe, pytanie czy dałbyś rade Laughing out loud

Dobra, pośmiali się, pokrytykowali. Zawsze byłem osobą kontrowersyjną.

Mimo Twoich uwag, spróbuje pod prąd

Miłego !

Nie zrozumiałeś. Od mojej

Nie zrozumiałeś. Od mojej córki w ryj.

aaa 1x mi się zdarzyło no

aaa 1x mi się zdarzyło Wink no ale wtedy to przegiąłem Laughing out loud no ale co powiedziałem to Ci nie powiem, bo Ci się mózg zagotuje

Bardzo fajny wpis, dzięki

Bardzo fajny wpis, dzięki Smile