Wyobraźcie sobie że Ludwik XIV też miewa weekendowe przemyślenia. Dzisiaj będzie o kobietach na jakie możesz trafić podczas podrywajowych akcji.

1 Łatwa dziewczyna. Łatwe, czyli takie które zbyt wielkich wymagań nie mają, nie oczekują też niczego oprócz dobrego seksu. Nie przeszkadza im zbytnio że traktujesz je przedmiotowo, zdarza im się seks z przypadkowym facetem gdzieś w publicznej toalecie, w krzakach, w samochodzie i w innych dziwnych miejscach. Jedyne co musisz zrobić to po prostu wpaść jej w oko i wiedzieć czego chcesz. Zabawa w romantyczne uwodzenie wywoła u niej tylko drwiący śmiech. Zazwyczaj takie panny albo mają zaburzenia osobowości, pochodzą z patologicznych rodzin, albo są nimfomankami z innych powodów. Tak czy inaczej takich kobiet zawsze unikałem jak ognia, chociaż czasem się zdarzało na taką trafić. To jest opcja dla mężczyzn którzy szukają szybkiego, jednorazowego seksu. Dla takich osób niosę dobrą nowinę. Takich kobiet nie jest dużo, ale istnieją!

2 FF. Czyli kobieta która szuka fuck friendship. Najczęściej są to zadeklarowane singielki które na poważny związek nie mają czasu ani ochoty, kobiety w nieszczęśliwych związkach, albo takie które chcą odreagować jakieś swoje niepowodzenia, no i MILFy które sobie podbić ego. Tutaj reguły gry są trochę inne. Kobieta która chce iść z Tobą łóżka dla seksu bez zobowiązań będzie szukała wymówek. Dlatego będzie dla niej ważne żebyś jej pokazał że jest dla Ciebie czymś więcej niż zlewem na spermę, a nawet trochę Ci zależy. To że Ci zależy nie oznacza że czegokolwiek od niej oczekujesz. Jeśli pokażesz że masz jakieś wielkie oczekiwania strzelisz sobie w kolano. Ona szuka tylko usprawiedliwienia że sypia z kimś tylko dla seksu, bo nie robi tego z każdym ani nie robi tego codziennie. Przy takiej kobiecie może Ci się nawet uda jeśli popełnisz jakiś błąd. Kupując jej kwiaty czy robiąc inne naiwne rzeczy podbijasz jej ego. To że kwiaty wylądują w koszu zaraz jak się rozstaniecie nie ma znaczenia. Ona jest spokojna że nie traktujesz jej jak dziwkę, więc jakoś to przełknie. Bylebyś nie oczekiwał podobnych gestów od niej. Wtedy wszystko jest pod kontrolą. Jak je uwodzić? Jesteś zdecydowany, ale dbasz o jej ego. Czasami się zdarza że nawet jak jest napalona nie pójdzie z Tobą do łóżka na pierwszej ani na drugiej randce dopóki nie poczuje się przy Tobie komfortowo. Ty traktujesz ją jak damę a ona w zamian w łóżku zmienia się w ladacznicę. Ona po prostu oprócz seksu chce się dowartościować. Puszczając się w krzakach po kwadransie znajomości raczej tego nie osiągnie, więc może trochę poudawać niedostępną. Ważne aby nie brać tego zbyt poważnie i po prostu robić swoje.

3 LTR. Czyli kobieta która szuka związku i nie interesuje jej przygodny seks ani przelotny romans. Tutaj uwodzisz tak samo jak FF, tyle że w przeciwieństwie do niej możesz się spotkać z większym dystansem z jej strony i musisz mieć więcej cierpliwości. Działasz ostrożniej i uważniej obserwujesz jej zachowanie. To ona narzuca tempo a Ty się dostosowujesz (no ale bez przesady rzecz jasna). Jeśli interesuje Cię taka relacja nie musisz się aż tak spieszyć, ale każdy kontakt MUSI przybliżać Cię do celu. Jedyna różnica polega na tym że nie ciśniesz na seks tak zdecydowanie i tak szybko.

Teraz odpowiedz sobie na pytanie jakiej relacji szukasz, jakie kobiety Cię interesują. Najczęściej zlewka spowodowana jest tym, że źle sklasyfikowałeś kobietę (o na prawdę niedostępnych nie wspominam). Jeśli do LTR podchodzisz jak do dziwki i na odwrót to nic dziwnego że można się przeliczyć. Pierwsza kategoria mnie nie interesuje. Druga i trzecia są płynne. Zależy na jaki moment trafisz. Czasami kobieta która chce tylko FF (ja to wolę nazywać romansem; wybaczcie staroświeckość) może nagle zachcieć czegoś więcej. Czasem kobieta która szuka "męża" może zechcieć przygodnego seksu, jeśli akurat nie ma chwilowo dobrego kandydata, więc próbować warto. Wszystko zależy tak na prawdę czego chcesz.

Jak dla mnie etyka w uwodzeniu też obowiązuje i po prostu gdzieś między wierszami już na początku określam czego chcę. Zasada jest prosta; nie krzywdzimy kobiet i ich nie oszukujemy. Wystarczy wcelować w swoją niszę i takie dylematy znikają.