Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Cola, rogacz i blondynka

Portret użytkownika huka

Miałem koleżankę, super dziewczyna, miła, dobra i piękna. Podobała mi się. W okresie, w którym nabrałem pewności siebie, zaczynając przygodę z uwodzeniem, uwikłała się w romans ze starszym o dwadzieścia lat, żonatym facetem, mającym dzieci. Traktował ją fatalnie, to był jeden z tych facetów, którzy, nigdy nie brali sobie do serca, złotej zasady: kochaj kobiety, bądź dla nich kochankiem, nie skurwielem wyżywającym się na nich. Kiedyś pewnie postąpiłbym, tak jak sugerują komedie romantyczne, czyli tylko utwierdził ją w tym, że jest jej, z nim dobrze i stracił koleżankę. Wtedy wiedziałem już, że niczego nie zyskam logiczną argumentacją. Postanowiłem pozbyć się go. Nigdy, nie skradłem komuś kochanki . Wiele kobiet, gdy ma z facetem stosunek, zakochuje się w nim – słyszałem. Zamiast jej tłumaczyć, że źle robi, co czynili inni nasi przyjaciele, postanowiłem ją uwieść i zniszczyć konkurenta. Tak jak uczyli uwodziciele, na przykładzie plastikowych kubeczków. Wtedy takie pomysły, niszczenia konkurentów, wydawały mi się trochę niemoralne, ale dziś miały działać w dobrej sprawie. Uwolnienia fajnej dziewczyny, z łap złego satyra. Spotykali się w tygodniu po jego pracy, żonie mówił, że musi zostać dłużej w biurze, w weekendy on udawał kochającego męża, ona miała czas na spotkania z przyjaciółmi. Była wiosna, zakwitały pąki białych róż, wiał lekki wiatr, było ciepło, zza okna dobiegał ptasi śpiew. Zadzwoniłem do niej siedząc na balkonie. Umówiłem się z nią porozmawiać, z chęcią się zgodziła, odkładając słuchawkę, stwierdziła: Zaniedbujesz mnie ostatnio.
Na stole postawiłem dwie puszki coli. Przyszła trochę spóźniona, zmachana sporym spacerkiem w słońcu: Wiosna, a przypieka jak w lipcu – powiedziała. Napij się – odpowiedziałem podając jej puszkę. Najpierw trochę normalnej, socjalnej rozmowy, jak między dwoma znającymi się dobrze osobami. Sama zaczęła jego temat - wiesz On powiedział, że się niedługo rozwodzą, ona go nie kocha, nie sypiają w ogóle razem. Typowe gadanie żonatego, do młodej dziewczyny – myślę. W pewnej chwili, zacząłem: Co Cię najbardziej pociąga w Mateuszu?
- Jest taki dojrzały, męski, stanowczy – odparła.
- To ciekawe, że gdy facet, jest naprawdę dojrzały, męski i stanowczy – mówiąc to, skojarzyłem te cechy ze sobą, za pomocą dyskretnego gestu, podniosłem rękę, odliczyłem cechy na palcach, - to wpłynie na ciebie na wiele fascynujących sposobów, całkowicie zmieniając Twoje życie- potarłem złączonymi palcami, trzymając je przy swej twarzy. Ona mi potakuje, myślę, że czas na puszkę.
- Wiesz, to cudownie, że chcesz z nim spędzić resztę swego życia, nie oglądając się na resztę atrakcyjnych i pociągających Cię facetów, nawet wtedy, gdy nie będzie już miał siły, tak intensywnie się Tobą zajmować. Słowa te zakotwiczyłem na puszcze, zgiąłem ją i wrzuciłem do kosza.
- Ostatnio oglądałem w telewizji ciekawy program, w którym kobiety opowiadały o facetach, mówiły, że czasem czują przy takich gościach ogromne podniecenie, mimo, iż z pozoru, ci mężczyźni wcale nie są w ich typie. Strasznie dziwne, tylko sobie wyobraź, siedzimy tutaj, a Ty zaczynasz fantazjować na temat dzikiego seksu ze mną, czujesz, że pojawiają się u Ciebie, znajome oznaki podniecenia, i sama nie wiesz, czy chcesz, ze mną… to zrobić, czy tylko rozmawiać.
Wieczór był młody, a my spędziliśmy go w łóżku. Leżymy wtuleni w siebie, wodzę ręką po jej chudziutkich plechach, na które spadają kaskady, jej złotych włosów. W pewnej chwili ona mówi, łóżkowym tonem: Andrzej, ja myślałam, że nigdy, nie będziesz zwracał na mnie uwagi. – Co?! – spytałem.
- Chciałam, powiedzieć, że… myślałam, że jak będę sypiała z Mateuszem, to pomyślisz, że jestem atrakcyjna.
- Nie pójdziesz więcej do niego.
- Nie, on nigdy, mnie tak nie pieścił, chciał tylko brać.
Kobiety, lecą na facetów, którzy mają dużo dziewczyn, myślą: niech będę tą jedyną, którą On wybierze. Swój sposób myślenia przekładają na facetów: jeżeli on zobaczy, że bzykam się z super gościem, to chłopiec zwróci na mnie uwagę, bo wydam mu się w jego oczach pożądana przez innych, więc bardziej atrakcyjna. Paradoksy babskiej psychiki.

Odpowiedzi

Każda jest inna. Akurat ta

Każda jest inna. Akurat ta Twoja lejdi ma taki zdzirowaty tok myślenia. Inna poleci na typka, który jest ogólnie atrakcyjny, lecz trzyma pędzla na smyczy bo i ona pości. Mnie na przykład brzydzą takie dziewczyny, jak ta z Twojej opowieści.

Dokładnie. Jedna woli

Dokładnie. Jedna woli takiego, który sypia z połową miasta. Druga woli takiego, który jest bardziej wybredny i wierny - ja preferuję ten typ faceta, nie lubię się dzielić i wolę mieć coś rzadkiego niż to, co mają wszyscy.

Jedne kobiety wolą brunetów, drugie blondynów, trzecie patrzą na zasobność portfela, a czwarte na muskulaturę. Jeszcze inne preferują wysokich facetów. Gustów jest wiele.

Atrakcyjny jest facet,

Atrakcyjny jest facet, którego pożądają inne kobiety. Jeden z tego korzysta, inny nie, ale poczucie że on ma wybór i wybiera właśnie Ciebie, jest dla Was atrakcyjne Antoine. Nieprawdaż? Dlatego jedne kobiety wolą tych, którzy z tego korzystają i mają wiele kobiet, inne to odrzuca. To jakich dokonujecie wyborów, to już kwestia osobowości i charakteru...

Portret użytkownika huka

Bo i mnie to rozumowanie

Bo i mnie to rozumowanie zdziwiło, ale paniami kierują emocje. Emocje często dla wszystkich zgubne.

Portret użytkownika Loollipop

Może będzie, że się czepiam

Może będzie, że się czepiam ale czemu ja w twoim tekście przeczytałem słowo w słowo zastosowanie nls z jakiejś książki o samorozwoju/uwodzeniu?
Te książki mają rozwijać cię i pobudzać kreatywność, raczej rzadko używanie gotowców na pamięć daje dobry efekt.

Zabawne jest też to, że lecisz cytatem dwóch zdań jakie powiedziałeś, po czym kontynuacja już w łóżku.

Ile ja bym dal za magiczne dwa zdania, które wystarczają, by wszystkie wchodziły do mojego łóżka Laughing out loud

Portret użytkownika huka

Ja ten tekst z książki

Ja ten tekst z książki zepsułem, ale on dał mi odwagę, do tej gry z nią, i wtedy do mnie dotarło, że dawno mogłem ją poderwać, bo na to czekała, a ja głupi musiałem, aż książki czytać, żeby jej wyjechać z seksem. Głupi byłem i ją idealizowalem.

Gdy kobieta jest w pełni

Gdy kobieta jest w pełni dowartościowana, to nie musi się pieprzyć by tą wartość zyskać. Mnie zawsze kręciło w kobietach to, że tych Bolków dookoła miały pełno, ale trzymały ich na dystans.
Gdy taka wybierze Ciebie (oczywiście najpierw Ty wybierasz ją) spośród stada adoratorów to jest sukces.

Portret użytkownika huka

I to prawda. Takiej Ci życzę.

I to prawda. Takiej Ci życzę. Smile
Sam nigdy nie chciałem, być podrywaczem, chciałem mieć dobra żonę i dzieci. Domowe ognisko, pełne ciepła, jakie stworzyli mi rodzice, a dziś mają moje siostry ze szwagrami.

Widzę świetnie władasz NLP.

Widzę świetnie władasz NLP. Potężna broń, nie każdy potrafi jej użyć Wink

Gdzie znalazłeś ten trik z

Gdzie znalazłeś ten trik z kubkami?

Portret użytkownika huka

Alchemia Uwodzenia

Alchemia Uwodzenia