Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Facebook - zło

Portret użytkownika Kisex

Witam,

Piszę tego bloga żeby przestrzec wszystkich przed facebookowymi znajomościami.

Poznałem dwa dni temu fajną dziewczynę na przystanku. Gadało się super, wziąłem numer i chciałem się dzisiaj umówić. Okazało się, że to znajoma dziewczyny, którą poznałem koło halloween. Z tą drugą spotkałem się raptem raz, pogadałem i tyle. Teraz zapewne mnie obsmaruje przed tą, która naprawdę mi się podobała i będzie jedno wielkie gówno ze znajomości. Dzisiaj przychodzę do domu a tutaj rozmowa z dwiema dziewczynami, które poznałem Smile Niezły zonk. Ogólnie zdziwiła mnie reakcja tej poznanej w halloween bo mimo, że nie miała jakiegoś specjalnego parcia na spotkania to zaczęła mówić, że jestem żałosny itp. Smile Rozumiem gdybym poszedł z nią do łóżka i porzucił, a to było tylko spotkanie.

Dziewczyna, która poznałem dwa dni temu napisała do mnie, więc do niej zadzwoniłem i powiedziałem, że nawet sam nie wiem o co chodzi. Powiedziałem, że poznałem tamtą drugą i spotkałem się raptem raz. Ona sama wie jaki jestem bo nigdy nie ukrywam, że jeśli ktoś mnie zaciekawi to do niego podchodzę i zaczynam rozmowę. Jeżeli uwierzy w te jej ploty nie poznając nawet mnie to faktycznie nie będzie warta mojego czasu. Ogólnie podchodzę do tego na wyjebce.

Morał z tego jest taki. Nie używajcie facebooka do kontaktowania się z nowo poznanymi dziewczynami. Ja dodałem tylko jedną z nich i już mi to zrujnowało całą akcję, którą planowałem od dwóch dni Smile Mam nadzieję, że dziewczyna numer 1 wykaże się dojrzałością i nie uwierzy w te bzdury.

Nigdy więcej Facebooków Wink!

Odpowiedzi

Coś w tym jest.

Coś w tym jest.

Portret użytkownika czysteskarpety

Ohohoho wielkie mi co,

Ohohoho wielkie mi co, większość dziewczyn które poznaję SAM zapraszam na fejsa, nie miałem ani jednej sytuacji w życiu żeby mi to popsuło cokolwiek w relacji. I nie obchodzi mnie to, że laska ma 200 czy 1000 lajków przy swoim zdjęciu, fb to dla mnie dobre miejsce do umawiania się, nawet do nakręcania przed spotkaniem laską oglądając jej zdjęcia Wink Także jak ci nie pasuje fb to go skasuj, dla mnie jest przydatny ;p

Portret użytkownika zig

Jeżeli umiesz korzystać z FB

Jeżeli umiesz korzystać z FB i podchodzić do tego z dystansem i świadomością to jest to bardzo dobre narzędzie wywiadowcze Smile Nie musisz budować relacji na tym portalu, ale zaufaj mi że dobrze wykorzystany jest w stanie dużo pomóc, a osobie która jeszcze sobie dobrze nie radzi sporo namieszać.

Ja właśnie nie czaję ludzi

Ja właśnie nie czaję ludzi którzy wiecznie na tym fejsie siedzą po 2, 3 godziny kurwa co tam jest takiego? Ja też mam konto ale loguje się raz na tydzień a nawet rzadziej znajomych mam chyba z 50 osób.
A tak w ogóle to moja przygoda z fejsbukiem zaczęła się od tego że do klubu puszczali za darmo tych co się na fejsbuku zapisali a jak nie byłeś zapisany to 10 zł

Portret użytkownika Kisex

Ale chodzi o to, że ja w

Ale chodzi o to, że ja w ogóle go nie używałem do jakiś rozmów itp. Po prostu zbieg okoliczności sprawił, że zapewne będę spalony w oczach tej nowej dziewczyny Smile Wiecie jakie one są...sama nie była zainteresowana jakoś bardzo, a tamtej pewnie nagada bzdur i tyle Smile

Portret użytkownika Konstanty

Wspólni znajomi na rejsie to

Wspólni znajomi na rejsie to zło. Smile

Portret użytkownika baudelaire

Straszne rzeczy. Normalnie

Straszne rzeczy. Normalnie wylacze internet.

Portret użytkownika Kisex

Nie przejmuję się tym w ogóle

Nie przejmuję się tym w ogóle Smile Jednak pewien niedosyt pozostaje bo można było coś ugrać. Mieszkam w mieście gdzie liczba mieszkańców wynosi ponad 400 tysięcy i czuję się jak jedyna osoba co kogokolwiek zagaduje Laughing out loud

Nie prawda! Swojej

Nie prawda! Swojej nieudolnosci i porazek nie zwalajcie na FB/SMS. Umiejetnie wykorzystane dodaja smaczku ale do tego moze kiedys wroce w swoim blogu.
Jesli zbudowal bys odpowiednia atrakcyjnosc w oczach i jednej i drugiej dziewczyny, wykazal sie klasa, podejsciem oraz nastawieniem nie mial bys problemu z zadna.
Spotkales sie z dziewczyna, nie przypadla Ci do gustu? OK ale szanuj jej uczucia. Powiedz jestes na prawde fajna dziewczyna, na pewno bedziesz szczesliwa ale nie ze mna, ja szukam "wstaw sobie co chcesz". Nie krecicie ze soba ale czemu ja skreslac jako kolezanke? Podtrzymuj ta znajomosc, to sie oplaca i jak w tym przypadku moglo zaprocentowac. Swiat jak sie okazuje jest bardzo maly dla tego nie zapominajcie o 1 zasadzie: "Nie krzywdze kobiet".

Portret użytkownika Kisex

Jakie krzywdzenie?! Człowieku

Jakie krzywdzenie?! Człowieku Smile Ja się z tą jedną spotkałem i potem chciałem się umówić znów. Wcale nie nieprzypadła mi do gustu. Ona ciągle czasu nie miała, a potem mi się odechciało z nią spotykać i tyle. Nie było między nami żadnej złej krwi. Ona za to na mnie wjechała, że zagadałem jej koleżankę o której nie miałem pojęcia, że są koleżankami Smile To mnie najbardziej wkurzyło. Zupełnie jakbym miał już żadnej nie zagadywać. Być może to kwestia wieku tej dziewczyny - ma 18 lat i wychodzi na to, że mimo iż wydawała się dojrzalsza to podejście do kwestii nowych znajomości ma rodem z gimnazjum.

Portret użytkownika Garncarz

Tiaa, podobne przerabiałem.

Tiaa, podobne przerabiałem. Rozwiązanie to ustawić sobie niewidocznych znajomych na fb.

Portret użytkownika ElmyraDuff

To nie wina facebooka, ale

To nie wina facebooka, ale tego, że zagadujecie do "wszystkiego co się rusza". To naprawdę nie jest atrakcyjne. Fajnie, gdy facet nie boi się, potrafi zaczepić kobietę, ale Wy często z tym przesadzacie. Macie problemy ze znalezieniem wolnego terminu na spotkanie z kolejną dziewczyną, w telefonie macie x numerów dziewczyn, których prawie że nie pamiętacie? - popadacie z jednej skrajności w drugą. Nie dziwcie się więc, że sporo dziewczyn reaguje negatywnie na Wasze uliczne zaczepki. Pierwsza ich myśl? To notoryczny podrywacz, ba, może nawet desperat, zaczepia większość kobiet. Jak widać mają sporo racji.

Portret użytkownika ukimen4

trafne spostrzeżenie

trafne spostrzeżenie

Portret użytkownika Kisex

Czy przesadzam? Sory, ale jak

Czy przesadzam? Sory, ale jak widzę fajną dziewczynę to nie zastanawiam się i podchodzę. Bywają dni gdy podejdę do trzech dziewczyn, ale bywają takie gdzie nie podejdę do żadnej bo żadna mnie nie ciekawi. Wszystko co na mnie spadło to mega pech, który zobaczymy w co się rozwinie. Ogólnie obstawiam, że ta pierwsza to mnie ładnie obsmaruje i gówno będzie ze spotkania mimo początkowych chęci tej drugiej Wink

Portret użytkownika ElmyraDuff

http://www.podrywaj.org/forum

http://www.podrywaj.org/forum/wp...

Czy aby na pewno nie przesadzasz? Wink

Portret użytkownika ukimen4

wiekszym złem jestes ty sam

wiekszym złem jestes ty sam kisex

Portret użytkownika Kisex

Czemu jestem złem? Nikt mi

Czemu jestem złem? Nikt mi jeszcze takiego komplementu nie powiedział Laughing out loud Według Ciebie powinienem się przejmować zdaniem jakiejś chorej na głowe osiemnastolatki, która jest jak pies ogrodnika? Nie chce się widywać, ale też nie chce by się koleżanka widywała Wink? Kto tu jest zły zatem?

Portret użytkownika ukimen4

a kim z reguły jest

a kim z reguły jest podrywacz?

Portret użytkownika berrad

To po co dodajesz ich do

To po co dodajesz ich do znajomych?
Generalnie ja też jak przechodziłem z pannami na fb, to one mnie zapraszały do znajomych.
Potem jak ja po 1szym spotkaniu byłem niezainteresowany , to tak dziwnie wychodziło, bo wiadomo było, że nie będziemy utrzymywać relacji kumpelskich, zwłaszcza jak to ona miała parcie a nie ja, więc suma sumarum po jakimś czasie wypierdalam takie panienki ze znajomych i już nie akceptuję takich zaproszeń. Kilka z nich było mocno rozżalonych, więc wolę nie ryzykować akcji obsmarowywania do wspólnych znajomych.

Portret użytkownika Kisex

No, po jednej się nauczyłem

No, po jednej się nauczyłem Smile Dodałem raptem jedną. Teraz wszystko już poukrywałem i jest w porządku. Prawda i tak by wyszła na jaw bo to koleżanki, no ale żeby ktoś organizował wspólną rozmowę to już trochę chore Wink

Nabierzcie gleboko powietrza

Nabierzcie gleboko powietrza w pluca a razem z nim pokory...
Nikt nie hejtuje ani nie zazdrosci wyrazam natomiast swoje odmienne zdanie. Min po to wrzuciles bloga zeby sie wypowiadac, sam chciales poznac nasze zdanie a czy je zrozumiesz Twoja sprawa.
Panna nr 1 olala Cie po pierwszym spotkaniu, malo tego odradzila Ciebie swojej kolezance. Nie widzisz problemu? Ego Ci zaslania?
Jesli raport by byl na odpowiednim poziomie, samochodem by jej od Ciebie nie odciagneli.
Najlepsze kolezanki ba nawet siostry potrafia sie pociac o jednego chlopaka.
Moral jest taki:
Nie wazene, ze pukasz/macasz/spotykasz sie z moja kolezanka ale masz w sobie to cos co nie pozwala mi odmowic.

Portret użytkownika zivetar

Miałem FB za totalne zło, ale

Miałem FB za totalne zło, ale jako że w ostatnim czasie poznałem trochę ludzi z innych krajów, to poniekąd zostałem zmuszony do kontaktu z nimi właśnie przez FB. Okazało się, że tak jak pisze Hoon może to być dobra wizytówka w kontaktach z kobietami. Nie oznacza to od razu klikania na wszystko co się pojawia, ale może być dobrą formą prezencji. Nie jestem zwolennikiem oceniania ludzi na podstawie ich internetowej aktywności, ale jak widać że panienka ma 24324 znajomych, wszystko "lubi" i wstawia jakieś debilne posty to jakiś risercz można sobie na tej bazie zrobić.

Także jak dla mnie spoko, ale trzeba używać z głową.

Większość moich znajomych

Większość moich znajomych właśnie w ten sposób poznaje dziewczyny,więc nie zwalał bym całej winy na fejsika Smile
Zastanów się raczej dlaczego ta pierwsza koleżanka ma o tobie taką fatalną opinię
(Przeczytałem właśnie komentarz Hoona,zgadzam się w 100% Smile )

Portret użytkownika Kisex

Nie ma fatalnej opini. Sęk w

Nie ma fatalnej opini. Sęk w tym, że ona uważa że jak się spotkałem z nią raz to powinienem ją adorować a nie przystawiać się do jej koleżanek co jest chore Smile Trafiłem na jakąś rozpieszczoną nastolatkę, która roztrąbiła koleżankom że się ze mną umawiała. Może to nie do końca wina fb. To raczej tylko łącznik, który spowodował że został skonfrontowany z obiema Smile Jak się można łatwo domyśleć u drugiej totalna cisza. Nigdy więcej osiemnastoletnich panienek Wink Przy okazji się dowiedziałem, że obrabiałem jeszcze drugą koleżankę tej co poznałem na przystanku... Laughing out loud Jaki ten świat mały!

Portret użytkownika zivetar

Osiemnastki są świetne, tylko

Osiemnastki są świetne, tylko z nimi trzeba grać na zupełnie innych zasadach Smile

Portret użytkownika Kisex

Zdradź mi panie złoty jakie

Zdradź mi panie złoty jakie to zasady!

Portret użytkownika shlifier

Facebook jest kopalnią

Facebook jest kopalnią różnych poglądów i wiedzy, a także takim podrywajem. Tylko przeglądanie profili i pisanie do panien jest mało owocne, zazwyczaj...

Portret użytkownika Lucky Luke

Nie ma lepszego wyjscia jak

Nie ma lepszego wyjscia jak olac temat Smile Co ma byc to bedzie

Portret użytkownika Kisex

Cóż...nic nie wyszło

Cóż...nic nie wyszło Smile Poszedłem sobie dalej i poznałem inne, fajne, wartościowe dziewczyny Laughing out loud