Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Kto Naprawdę Wybiera – Kobiety czy Mężczyźni?

Portret użytkownika Admin

Kto wybiera? Mężczyźni czy kobiety? Oto jest pytanie, które dręczy wielu czytelników. Piszą do mnie, „ale Adept słuchaj, bo X powiedział, że to kobiety wybierają i co Ty na to?” albo „Adept ty kłamczuchu psycholodzy mówią, że to kobiety wybierają!! Ty łysa świnie ale mnie oszukałeś!! Teraz już wiem, że to kobiety wybierają i muszę zasłużyć na ich względy!”. Więc jak to naprawdę jest?

Rzeczywiście, jeśli spojrzysz na to z punktu widzenia „jeśli suka nie da pies nie weźmie” to masz rację. Ale tylko wtedy, gdy postrzegasz relacje damsko męskie w sposób… tradycyjny. Czyli taki, gdzie facet biega za kobietą, stara się o jej względy, chce „zaliczyć”, chce seksu, a kobieta się opiera. To tradycyjny model. Pewnie u 99 % heteroseksualnego społeczeństwa. W tradycyjnym modelu seksualnym to kobieta wybiera sobie mężczyznę, z którym będzie uprawiać seks. Trochę inaczej się dzieje jeśli chodzi o związki i małżeństwa, to kobieta naciska na swojego mężczyznę. A on się opiera Smile Kto wtedy wybiera? Smile

Pierwsze spojrzenie – gdybyś spytał przeciętnego człowieka lub słabego podrywacza, to odpowiedziałby Ci, że to kobiety wybierają, bo... (...)

a jak to jest naprawdę? Zobacz:

http://www.uwodzenie.org/naprawde-wybiera-kobiety-mezczyzni/

(całość artykułu jest u mnie ne blogu ze względu na duplikację treści)

pozdrawiam
Adept

Odpowiedzi

Portret użytkownika saverius

To, co walkuje sie to

To, co walkuje sie to Heathcliffowi: pewne stany umysly sa po prostu uzyteczne. Czy "som obiektyffnom praftom" to nieistotne w danym momencie.

Moim zdaniem wybierają

Moim zdaniem wybierają obydwie strony. Jedna może coś zainicjować, ale jeśli druga tego nie chce, to nic nie wyjdzie.

Portret użytkownika saverius

Ten wpis w ogole nie jest o

Ten wpis w ogole nie jest o tym, kto wybiera lub nie wybiera, tylko o uzytecznosc podejscia mezczyzny pt. "To ja wybieram".

Czytaj ze zrozumieniem, a nie znowu walisz swoje kobiece, miekkie, pierdoly, ktore maja uszczesliwic wszystkich. Gdzie nie spojrze w Twooch wpisach, to widze same banalne truizmy, zeby "bylo milo i fajnie", nikogo nie urazic i by bylo jak najmozliwiej akceptowanie spolecznie. Masakra.

Nie ma atencji na żywo, nie

Nie ma atencji na żywo, nie ma atencji na tinderze to może chociaż u sfrustrowanych facetów na forum podrywu Smile)

Portret użytkownika saverius

A co startowala do Ciebie?

A co startowala do Ciebie? Grubo.

Portret użytkownika Yami

A teraz takie spojrzenie z

A teraz takie spojrzenie z drugiej strony lustra: a nie pomyślał jeden z drugim, że TY! Tak TY! Też masz prawo ją odrzucić? Też masz prawo stwierdzić, że zachowuje się jak łajza i nie zdaje TWOICH testów? Twoich wymagań?

Wszyscy tylko wielkie oburzenie, że ich odrzuciła za wzrost, za ilość hajsu, za podejście - jakby kolesie byli bezwonnymi lalkami poddanymi JEJ woli. A ja na to patrzę inaczej. JA nie chcę się spotykać z takimi kobietami. Z płycizną mentalną, z księżniczkami, które jedyne co mają do zaoferowania to swoją głupotę.

"Jeśli nie potrafisz mnie znieść, gdy jestem najgorsza, to nie zasługujesz na mnie, gdy jestem najlepsza"

No to siema. Tam są drzwi. Smile

Panowie! Seks, związek, małżeństwo - wszystko jest produktem ZGODY OBOJGA zainteresowanych!

Ty wyrażasz swoją wstępną zgodę przy podejściu.
Wyrażasz ją pytając o numer...
Zapraszasz ją na piwo, do swojego domu...

Jak panna cię wkurwia, to TEGO NIE ROBISZ!
Robisz wielki STOP. Ciuchcia się zatrzymuje, wskazujesz pannie drzwi. A ona robi zdziwioną minę jak trzylatek, który nagle spadł z rowerka.

Że "ale jak to?"!? Jak to facet ją skoszował? A normalnie. Bo jesteś głupią pizdą.

Albo sypiasz z kobietą, miło spędza ci się czas, a ona robi nagle parcie na związek. A ty "sorry, kotku, nie interesuje mnie relacja na stałe. Przynajmniej na razie. Albo przynajmniej z tobą". I znowu panna robi oczy jak bocian srający podczas tornada.

PANOWIE!

Podejmujecie taką samą albo nawet większą decyzję niż one! Bo to od waszej INICJATYWY zależy, czy będzie jakieś DALEJ.

Możesz ją zjebać i sprowadzić o gruntu w dowolnym momencie. I gwarantuje Ci, że to zrobi wrażenie. To ją wbije w ziemię. Ale większość tego nie robi. Są niewolnikami jej wyboru i zgadzają się NA WSZYSTKO, co ona robi. Chociażby nasrała im na dywan w salonie, to oni złego słowa nie powiedzą, aby zaruchać i wejść w związek. Własne wartości by sprzedali, dali sobie palca odciąć, byle zaruchać. Smile

To wszystko kwestia podejścia, perspektywy i odwagi, aby żyć zgodnie ze swoimi zasadami.

Wybiera atrakcyjniejsza

Wybiera atrakcyjniejsza osoba.

Normalna sytuacja. Kobiety wybierają mężczyznę z dostępnych opcji.
Facet tylko zgłasza się do bycia w grupie opcji do wyboru. Nic nie wybiera.
Im atrakcyjniejsza kobieta, tym większa grupa.

Nienormalna sytuacja. Kobieta wybiera se gościa, który nie zgłosił się do wyboru. Ona musi się starać, coby on ją zauważył.
Tylko taki facet, co ma grupę starających się kobiet, wybiera.
Musi mieć któryś ATTRACT, status, socjal, wygląd, energię.

Portret użytkownika Admin

Otóż to

Otóż to Smile

Rozumiem, ze tekst jest o

Rozumiem, ze tekst jest o przekonaniach. Ale myslalem o tym temacie akurat ostatnio wiec dodam cos od siebie.

Moim zdaniem to kobiety wybieraja. Dlaczego?

Dajmy na to ze jest mezczyzna ktory twierdzi ze podobaja mu sie tylko HB9. Gdy zainteresuje sie nim HB6 i zacznie go podrywac to przymknie oko i jej ulegnie, moze nawet sie zakocha.

U kobiety ktora uwaza ze nalezy sie jej mezczyzna 9/10 zdanie sie nie zmienia. Mezczyzna 7/10 moze byc jej przyjacielem ale facetem nie bedzie.

Ewentualnie kobieta moze obnizyc swoje wymagania odnosnie wygladu faceta ale pod warunkiem dostarczenia jej zasobow np. pieniedzy, statusu itp. I pod warunkiem ze robi sie coraz starsza Wink

Nawet w klubie zanim podejdziemy do kobiety to ona juz nas zdazyla wczesniej ocenic i albo zaakceptowac albo odrzucic.

Moim zdaniem swiadomosc powyszego jest wazna. Nie wystarczy przekonanie: to ja wybieram i moge miec kazda... Nie jest tak Smile

Portret użytkownika Admin

Mysle, ze warto by bylo

Mysle, ze warto by bylo przeczytac jeszcze raz artykul Smile

DO KONCA

Portret użytkownika saverius

Otwarcie nowej karty w

Otwarcie nowej karty w przegladarce jest najwidoczniej zbyt trudne i/lub meczace dla czesci userow.

Portret użytkownika Admin

Niestety. To coraz częściej

Niestety. To coraz częściej reguła, nie wyjątek.

Portret użytkownika saverius

Jako druga opcje masz sznurek

Jako druga opcje masz sznurek ;f

Jest jeszcze opcja 3 0 chyba

Jest jeszcze opcja 3 0 chyba najlepsza.
Mam to wszystko w miejscu, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę i niech się martwi kto inny.

Dla mnie te wszystkie "tabliczki motywowania" (ja wybieram, ona wybiera, wybierają Wszyscy Święci), to kurewsko mocny system pompowania swoich kompleksów.