Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Mała akcja z klubu

Cześć wszystkim to mój pierwszy wpis więc nie będzie on idealny.
Więc zaczne tak trochę siędze juz na tej stronie, mam 23 lata coś tam działam głównie w klubach, pół roku temu zdradziła mnie dziewczyna, zaraziła rzeżączką i jeszcze zostawiła miałem mega doła przez to ale przejdźmy do meritum.

Więc jak co weekend wybrałem się z kumplem do klubu żeby coś wychaczyć, na początku imrezy nie mogłem się przełamać czułem się nie pewnie, wkręcałem sobie, że źle wyglądam inne pierdoły aż w końcu po jakimś czasie mówie sobie w głowie skończ pierdolić jest dobrze, czasami ciężko jest się nakrecić szczególnie jak się chodzi trzeźwym na imprezy. W końcu zaczełem tańczyć, potańczyłem z kilkoma dziewczynami ale bez wiekszego szału aż w nagle wypatrzyłem szczupłą brunetkę koło 30 na oko podbijam odmówiła mi, myśle chuj next ale za jakiś czas znowu się uśmiecha ok zatańczyła zwykły taniec ale z małą dawką dotyku itp nie trwało to długo w miedzy czasie ja się bawiłem z innymi, ją podrywał jakiś typowy przystojniaczek ale chyba zbytnio mu nieszło bo po chwili znowu zaczeła wysyłać mi sygnały myśle chuj ide znowu co mi tam potańczyłem po chwili usiadła za jakiś czas znów to samo laska cały czas się uśmiecha więc zagadam obok niej jakiś kolo który też próbował poderwać no i rozmawiam z nią nagle ten typ wyskakuje do mnie z tekstem czy chce się o nią bić haha mówię sobie o krwa nieźle jeszcze tak mnie nie pogieło, mówie żeby odpuścił itp on dalej swoje, mówie po co żebyś przegrał on dalej, typowy burak więc obrałem taktykę poczekam aż sam spierdoli z tą laską i długo nie trzeba było czekać kolo zaczął walić do niej teksty bede twoim rycerzem itp ok ide dalej tańczyć, tańcze z inyymi dziewczynami ona dalej się uśmiecha i gestykuje na odległość więc podchodzę znowu mówie chodź tańczyć ona, że nie bo jest zmęczona, pomyślałem trzeba być bardziej zdecydowanym więc wziełem ją na ręcę i zaniosłem na parkiet ewidetnie jej się spodobało w końcu ostrzejszy taniec próba kc nie weszła więc całuje po szyi i uszku, drugi raz już weszło w końcu, ok jest miło wzięłem namiarnr telefonu, bawimy się dalej aż w końcu mówi,że idzie dalej itp w między czasie gdy mnie widziała cały czas się uśmiechała itp ale ciągle podbijali do niej jacyś kolesie miała branie aż dochodził koniec imprezy więc postanowiłem znowu się zakrecić a może akurat się uda wyciągnąć z klubu tym razem na dworze jak paliła, zagaduje a Ty co już uciekasz i wiadomo gadka szmatka nagle doszliśmy do wniosku, że wszyscy zmieniamy klub ja i jej ekipa mówie sobie no kurwa w końcu coś podziałam, rozmawiamy postanowiłem zagaić coś do jej koleżanki i nagle podbił do niej jakiś typ i zaczeli rozmawiać rozmowa im się ewidetnie kleiła itp nie wiedziałem co mam zrobić już do końca imprezy była z tamtym kolesiem mówie sobie ok chyba przegrałem.

2 dni później postanowiłem się odezwać, napisałem hej wytrzeźwiełaś w końcu po 2 h odpisała na początku odpowiadała po długim czasie aż w końcu rozmowa nabrała rumieńców i zaczeła odpisywać szybko po wymianie kilku sms zapronowałem drinka na drugi dzięń nie zgodziła się, więc podałem inny termin mówiła, że jeszcze się dogramy itp na drugi dzień napisałem dograłem spotkanie do końca i się ustawiłem na czwartek, więc dobra działamy dalej przed spotkaniem postanowiłem obejrzeć TDDAYGAME jak uwieść dziewczyne na pierwszym spotkaniu i jedziemy, rozegrałem to tak jak na filmiku, pierwsza miejscówka na poznanie i ogólne gadki a druga gra w bilard dało się tam wplątać pocałunek i dotyk tłumaczyłem jak ma trzymać kij itp, bilard dobra sprawa na zbliżenie się, po grze zaproponowałem, ze pójdziemy do niej i kupimy jeszcze pare piwek na początku nie ale w końcu się zgodziła więc pojechaliśmy w domu już wiadomo działam, robie masaż o którym pisałem już z nią w smsach, ogólnie dziewczyna stawiała bardzo duży opór do samego końca nawet przy palcówce ale dopiełem swojego i zrobiłem co trzeba był seks i zostałem na noc okazało się, że ma 34 lata ale wyglądała na o wiele mniej plus super ciało ogólnie pozytywna akcja.

Podsumowując
Myśle, że czasami warto grać do końca mimo zwrotów akcji itp nigdy nie wiadomo jak się potoczy a w łóżku wyląduje ten który bedzię najbardziej chciał tam wylądować.
Nie była to moją pierwsza taka akcja z klubu miałem już różne przygody ale pierwszy raz postanowiłem się tym podzielić.
Dodam na koniec, że ta strona mi wiele pomogła i dzięki przeczytanym wpisom i obejrzanym filmikom zrobiłem progres, nie narzekam na brak seksu i brak zaintesewonia kobiet, myśle, że każdy może to osiągnąć wystarczy odpowiednia motywacja to tyle z mojej strony.

Odpowiedzi

Dobra akcja .. Przy starszych

Dobra akcja .. Przy starszych kobietach czasami można zagrać na jedną kartę . Budujesz napięcie seksualne i mówisz - skróćmy to wszystko i jedżmy do mnie .

no można ale tu ciężko było,

no można ale tu ciężko było, bo wiesz ciągle jacyś kolesie a to koleżanka wszystko było takie rwane, no ale jak np byłem już dłużej sam na sam z jakąś dziewczyną i było ostro to waliłem takie teksty.