Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Panienka z akademii medycznej ...

Portret użytkownika Mick

#Tinder, #MATCH i po kilku minutach rozmowy raczej miłej i niezobowiązującej rozmowy:

Justyna: Pa, muszę lecieć do pacjentów ...

Na drugi dzień.

Mick: Cześć, a może ja bym mógł być twoim pacjentem Wink ?
Justyna: Nie jestem psychologiem ...
Mick: Laughing out loud
Mick: Myślę że w miarę dobrze radzę sobie bez psychologa.
Mick: Mam na to swoje patenty.
Justyna: Swoje patenty (emotka dumania)
Mick: I owszem Smile
Justyna: Jakie ?
Mick: Kiedy mam problemy powierzam się Bolącemu Sercu Maryi, by za wstawiennictwem Matki Bożej wznowić dialog z Duchem Świętym.
Justyna: Ale ty tak na poważnie ?
Mick: A Ty ? Jak się dogadujesz z Panem Bogiem.
Justyna: Ja wierzę w naukę i w człowieka.
Mick: Wink
Mick: Jaką masz specjalizację, jeśli można spytać ?

Na drugi dzień.

Mick: Cześć Wink.
Mick: Dokończymy rozmowę ?

(Cisza)

Kto napiął jaja ? Podobnych dialogów odbyłem kilkanaście. Kilkanaście bo były dość szybkie (szybko szło Wink). Często też okazywało się że żartowałem a laska tylko się uśmiechała. Próby zaś werbalnego nawiązania kontaktu spełzały na niczym. Wspólny mianownik ? Panienka z akademii medycznej.

Odpowiedzi

Portret użytkownika Rot

Czytając to mam takie samo

Czytając to mam takie samo WTF w głowie o jakie podejrzewam tą laskę.

Portret użytkownika SiuX

Na Tinderze sparowało mnie z

Na Tinderze sparowało mnie z wieloma lekarkami i absolwentkami jak to ująłeś "akademii medycznej", zawsze rozmowa szła luźno i dochodziło w większości do spotkań. Kiedyś nawet byłem pół roku z lekarką.

Przepraszam Mick, ale ja nawet jako facet (gdyby tak do mnie pisała kobieta) już bym nie odpisał. Treść, którą chciałeś zawrzeć wydaje się sztuczna i po prostu głupia. Przeczytaj to jeszcze raz i zastanów się co byś pomyślał gdybyś pisał z taką osobą.

Teraz zastanawiam się czy to troll, czy serio myślisz, że takimi tekstami złowisz coś na tinderze? Shock

Portret użytkownika Mick

Zazwyczaj informacja o tym że

Zazwyczaj informacja o tym że mam żonę i dzieci uwala dalszą rozmowę.

Ty też jeszcze raz przeczytaj a może zakumasz o co w tym chodzi.

Portret użytkownika marine_trooper

Ale to tak na serio? Ja

Ale to tak na serio? Laughing out loud Ja takie teksty rzucam telemarketerom, gdy próbują mnie na coś namówić. Potem już nie dzwonią, pewnie boją się, że jakaś sekta albo coś w tym stylu.

Portret użytkownika Mick

Dobra. Jak już Ty nie

Dobra. Jak już Ty nie odgadłeś, to może to rzeczywiście zbyt abstrakcyjne.

Zaczynam gadkę pogodnie i dostaję od laski sugestię że trzeba mi psychologa. Obracam to w żart. W odpowiedzi dostaję spinę.

Czy myślisz że takie "oddanie Bogu" pasuje do gościa który jasno mówi o swoich zamiarach ? Tak, jasne Tinder ma nowego proroka raptem.

Problem w tym że ludzie próbują nadgonić emocją niedobór informacji i co gorsza, percepcji a to najgorszy błąd. Poza tym nigdy nie twierdziłem że będę ruchał każdą i moim celem są wszystkie laski z Tindera.

Jeśli zaś chodzi o powodzenie czy wyrywam to niech Panów o to głowa nie boli, chętne są cały czas. I udaje się od czasu do czasu nawet takiemu facetowi jak ja.

Portret użytkownika Kensei

Nie no laska nie załapała

Nie no laska nie załapała humoru, który z resztą był czerstwy i zamiast również obrócić zgrabnie w żart i zmienić jak nie załapała, to brnąłeś.

A jej tekst z psychologiem - perełka droczonka, ja bym to odbił z miejsca że nie mogę chodzić do kobiet na kozetke bo terapia trwa raptem 2 tygodnie i muszę szukać nowej terapeutki bo z tą już mnie coś łączy Wink albo cokolwiek, ale nie wrzuta na religię, która raczej zabrzmiała jak pisane serio (ja wyczulem, że jesteś wierzący po tak skomponowanym tekście).

Portret użytkownika Mick

E tam brnąłem . Chciałem

E tam brnąłem Laughing out loud. Chciałem jeszcze nawiązać kontakt ze smutasem i to wszystko Smile.

Dowcip jak dowcip, każdy ma inny. Zgodny z jego stylem. Przecież nie będę z siebie robił kogoś innego niż jestem. Dla tych lasek z którymi się bujam mój dowcip jest o.k.

Ale muszę Ci przyznać że fajnie zaproponowałeś. Gdyby nie to że się trochę uprzedziłem do AM to może bym wpadł że możnaby to tak pocisnąć. Smile

Portret użytkownika Kensei

Przecież te wszystkie panny z

Przecież te wszystkie panny z medycznej mają jobla na punkcie dymanka xD

Portret użytkownika Mick

Serio ? Mnie się zawsze

Serio ? Mnie się zawsze wydawało że to pozerki.

Portret użytkownika SiuX

Potwierdzam to co mówi

Potwierdzam to co mówi Kensei. Moja była (lekarka) raz mnie dosłownie przeleciała podczas jazdy samochodem. Laski po medycznym nie mają w tym temacie zahamowań.

Portret użytkownika Mick

Ty już się wypowiedziałeś

Ty już się wypowiedziałeś powyżej. Teraz się nie wtrącaj jak starsi rozmawiają.

Portret użytkownika SiuX

Czekaj, skocze po popcorn

Czekaj, skocze po popcorn Panie Marudo, niszczycielu zabawy Laughing out loud

Portret użytkownika Mick

No, to rozumiem .

No, to rozumiem Laughing out loud Wink.

Serio stary... One sa jakies

Serio stary... One sa jakies dziwne po tym medycznym pod tym wzgledem. Wszystkie które spotykalem z medycyny itp. byly zboczone whuuuj i nie udawaly, one takie poprostu byly, zreszta z ekonomika tez sa takie kobiety, mniej ale dalej to łatwa partia jesli chodzi o sex. Moze im sie styki od liczb i regułek przegrzewaja i musza odreagować Smile Ale to fajne babki, z medycznego to takie troche Ą,Ę na poczatku ale później zmywają tą glupia maskę Smile

Portret użytkownika Mick

No i jeszcze należy pamiętać

No i jeszcze należy pamiętać że startując z pozycji 42 latka, choć w otwartym ale stałym związku, duża część tych panienek jest zwyczajnie poza moim zasięgiem. Te 20% które poleci na tak dojrzałego ... mężczyznę i tak stwierdzi że "to nie to".

Ale ciekawe rzeczy piszecie.

To nie tylko laski z

To nie tylko laski z medycznego. Ja bym mógł powiedzieć to samo o laskach z finansach czy księgowości, też się pruły jak szalone.

Nie chodzi o kierunek. Po prostu teraz laski przy odpowiednim gościu nie mają żadnych zahamowań. A w korpo to nawet taki standard, że na imprezach firmowych żonate potrafią pruć się, zdradzać bez skrypułów, nawet się z tym nie kryją i masa osób wie kto z kim się ruchał/zdradzał podczas imprezy.

Takie czasy mamy Smile

Portret użytkownika Mick

To tylko potwierdza że nie

To tylko potwierdza że nie powinno być w tym temacie ograniczeń. Jak ich mężowie nie ruchają to ja się im nie dziwię. Tak już to jest skonstruowane że kobiety szczyt potrzeb seksualnych przeżywają po 40-stce.

Portret użytkownika Dominikkow

O cie do uja wafla Widzę, że

O cie do uja wafla Laughing out loud Widzę, że większość ma te same doświadczenia ze studentkami med Smile Matrix jak widać działa i dał o sobie znać Laughing out loud

Ja to mogę wytłumaczyć tym, że - po pierwsze, takie laski są ze zdogamtyzowanych rodzin, gdzie panowała żelazna ręka ich starych, co się nazywał pan zamordyzm Nauka. Jak poszły na studia, to poczuły się jak młody koń wypuszczony ze stajni.

Druga hipoteza to to, że po prostu fascynuje je ciało i wszystko co z nim związane.

Portret użytkownika Mick

Ateizujacych ? Bardzo śmiała

Ateizujacych ? Bardzo śmiała teza. Obserwuje się obniżenie frekwencji uczęszczania na mszę, na co spory wpływ wywarła histeria covidowa. Ale nie podjął bym ryzyka wnioskując jakie zmiany rzeczywiście zachodzą w głowach.

Wytłumacz mi proszę dlaczego zawód lekarza miałby być antyreligijny ?

Rozmowa jak każda w necie. W

Rozmowa jak każda w necie. W dodatku nic z niej nie wynikło . Czy Administrator to w ogóle jest jakiś . Aby prowadzic jakąś selekcję blogów?

Portret użytkownika guzik88

O qrwa.. A myślałem że to ja

O qrwa.. A myślałem że to ja odpierdalam na tinderze xD gratki za tekst, dojebałeś mocno, mogło sploszyc pannę ale ważne że Ty masz fun, kiedyś pyknie Wink

Dziewczyna potraktowała

Dziewczyna potraktowała Ciebie jak durnia, czyli tak jak każdy normalny człowiek by Ciebie potraktował po takim tekście. Ani to fajne ani śmieszne choć różne żarty mnie bawią nawet Nobokov w niektórych książkach.

Portret użytkownika Admin

Ta rozmowa to swietny

Ta rozmowa to swietny przyklad jak zniechecic do siebie kobiete w kilku slowach Smile oraz ilustracja do mojego poprzedniego wpisu o niepotrzebnych rzeczach ktore faceci robia z kobietami.

ps. takie zarty moze i by przeszly na zywo, ale nie w internecie, gdzie dziewczyna widzi tylko Twoj tekst, nie widzi mimiki twarzy, nie slyszy tonu glosu itd. Łatwo jest tam wpasc w szufladke "zjeb". Tymbardziej, ze mozna bylo wyczuc ze ona nie czuje tego zartu, a Ty brnales w to dalej.

Portret użytkownika Mick

Oj tam oj tam. Od razu zjeb

Oj tam oj tam. Od razu zjeb Wink ...

No może trochę, ale taki pozytywnie zakręcony zjeb Laughing out loud.

Wiesz jak na to laski lecą ?! Musisz kiedyś spróbować, jak już ograsz te wszystkie swoje sztuczki Wink

Portret użytkownika Admin

sluchaj, ewidentnie dobrze

sluchaj, ewidentnie dobrze sie bawiles, luzik. Ale efekt tego w rozumieniu podrywu byl zerowy. Nie wyczules co sie szykuje. Sam zdecyduj: piszesz z dziewczynami, aby sobie porobic jaja (majac swiadomosc ze odbior przez net Twoich zartow moze byc odmienny niz Ty je sam widzisz) czy chcesz poznac/zdobyc/poderwac dziewczyne?

mozesz to nazywac "zakrecony zjeb", ja nazywam to "brak skutecznosci" lub "humor ktory dziala losowo".

Jeszcze raz: to co jest smieszne dla CIebie nie musi takim byc dla dziewczyny. Ona Cie pyta: ty tak powaznie? I to juz jest pomaranczowe swiatlo, a Ty zamiast napisac "tak, zartowalem :)", to Ty brniesz dalej.

Wtedy ona by odpisala "ufff, bo naprawde pomyslalam ze jestes jakis nawiedzony, tu w necie jest tylu swirow bla bla bla". POrozmawialbys, umowil sie na zywo, spedzil z nia mile chwile. Ale nie, Ty wolales sobie porobic jaja Smile I masz efekt tych "jaj".

Portret użytkownika Mick

Bez uraz, ale mamy totalnie

Bez uraz, ale mamy totalnie inne nastawienie. Ja Cię nie krytykuję, bo dzięki Twoim informacjom uświadomiłem sobie kilka ważnych rzeczy, które niekiedy stosuję. Ale jeśli chodzi o samą filozofię jak to stosować i kiedy, to już mam swoje zdanie i podejście które mi się sprawdza i zawsze sprawdzało. Moim celem nigdy nie było przelecenie każdej dziewczyny, czy uwiedzenie (wiadomo po co się gada). Bo nie każda mnie kręci.

Inteligentny człowiek po prostu nie zraził by się takim tekstem, bo wie że tutaj jest net. Tutaj nie widzi się twarzy i mimiki, nie odbiera się mowy ciała. Jeżeli Radzisz facetom żeby się nigdy nie zrażali, żeby się nie poddawali, żeby chujowe nastawienie panny zawsze obracali w żart. To czemu teraz nie Widzisz odwrotności ? Atakujesz faceta, zupełnie tak jakby rozmawiał z ostatnią dupą na świecie a od tego spotkania zależał los rasy ludzkiej. Drogi Adepcie, w tym stawie nie pływa tylko jedna ryba. Przecież o tym Wiesz.

Portret użytkownika Admin

"Moim celem nigdy nie było

"Moim celem nigdy nie było przelecenie każdej dziewczyny, czy uwiedzenie (wiadomo po co się gada). Bo nie każda mnie kręci."\

No ale po cos pisales z ta dziewczyna. Zamieszczasz taki kejs, to wyjasniam co wg mnie bylo zle. I bylo nim brniecie w ten "religijny" temat. Tylko tyle. Absolutnie Cie nie atakuje.

"Inteligentny człowiek po prostu nie zraził by się takim tekstem, bo wie że tutaj jest net."

To nie kwestia inteligencji, raczej chwilowych emocji, zlych doswiadczen, obaw, takze, lenistwa do rozkminiania co autor mial na mysli itd. Wymaganie takiej blyskotliwosci i wyrozumialosci w necie to zbyt duże wymaganie / oczekiwanie od dziewczyn na Tinderze Smile Niestety, wiedzac to lepiej jest nie jechac "po bandzie" na poczatkowych etapach znajomosci.

Portret użytkownika Mick

Zazwyczaj się pisze z

Zazwyczaj się pisze z dziewczyną zanim się na nią wejdzie. Rozmowa służy właśnie takiej selekcji.

Że też ja muszę Ci tłumaczyć takie rzeczy. To w końcu kto jest debeściak ? Ty czy ja ? Wink (tak, to był żart).

Widzisz, jeśli się spotykam z zagwozdką, chujowym nastawieniem, ale poprzednia gadka była spoko. To czekam aż mi przejdzie, duma opadnie i zaczynam z odświeżonym mindsetem. Bo to pewnie nie tak. Niby dlaczego miałbym dupie pozwalać na więcej ? Człowieku ... no i co ? Że mi okno zamknie ? Zaraz się otworzą dwa nowe i te laski może będą bardziej bystre. Miałbym dać dupie sobą kręcić bo chcę ją puknąć ? Stanowcze "raczej nie" Laughing out loud.

Portret użytkownika Admin

"Radzisz facetom żeby się

"Radzisz facetom żeby się nigdy nie zrażali"

tak, zeby sie nie zrazali, ale zeby byli elastyczni, kalibrowali (jest otym wpis) i jesli metaforycznie: facet pcha drzwi ale one sie nie otwieraja, to moze sprobowac je pociągnąć, zamiast pchać mocniej.

Portret użytkownika Admin

Tu nie bylo chujowego

Tu nie bylo chujowego nastawienia dziewczyny. I ta rozmowe opmawiamy, a nie dziesiec innych, ktore poszly dobrze. Widze ze nie lapiesz, bronisz swojego ego i mowisz ze "masz wywalone" na rozmowe z taka panna. Skoro masz wywalone to po co wrzucasz taki post na podrywaj. Szkoda mojego czasu, dlatego z mojej strony koncze te dyskusje.
pozdrawiam