Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Porażka, lekkie załamanie...

Cześć, dawno mnie tu nie było, ale to dzięki wam, poznaje kobiety, krok po kroczku, niedawno nawet miałem kobietę na stałe jakieś 6 miesięcy Smile
Po zerwaniu tej relacji aby szybciej się podnieść wróciłem na portal randkowy. Oczywiście większa ochota na zabawę niż na szukanie kogoś na poważnie no i poznałem. Kobieta symatyczna, wpadła mi w oko, mój wiek, rozmowa,rozmowa no i umawiamy się na soczek, pierwsza próba nam nie wypaliła bo coś mi nagle wypadało. Lecz w następnej próbie zamiast soczku zgodziła na na wyjazd do hotelu. Mówię sobie super, dogadujemy się, wpadła mi w oko, można sobie pozwolić (nie będę tutaj rozwijał tego o czym pisaliśmy itp bo jeśli zgodziła się na hotel to raczej jakoś mega kiepsko nie mogło być).Więc ja wynająłem hotel, kupiłem %, ona wszystko co potrzebne do masażu itp no i pojechaliśmy. Na początku spotkania zanim dojechaliśmy do hotelu całkiem ok, w hotelu rozmowa, ona cały czas nawijka, zamówiliśmy jedzonko i Panowie, nic, komplenie nic się nie wydarzyło, załawiła mnie konkretnie, siedzimy sobię, patrzę ona wstaje, i idzie nalewać wody do wanny, jakieś sole, oliwki itp, rozbiera się do naga wchodzi do wanny, to mówię biorę się do roboty, a tu troszkę po pupie podotykałem i ona do mnie z tekstem że to jej nie sprawia przyjemniści, że nie potrafi się zrelaksować. Wyszedłem, po 10 min ona wraca, coś tam rozmawiamy, kładzie nogi na mnie, dotykam ich i poroponuję masaż, rozbiera się, masuję ją oliwką, jest naga, po 10 minutach, jest po masażu, zaczyna się dziwna rozmowa no i mówię do niej że nie trzymam jej na siłę i jak chce to niech idzie, więc ona po 15 min zbiera się i wychodzi.......
Całość opisałem w skrócie, to taka moja pierwsza sytuacja w życiu, chcę ją zapamiętać chociaż Panowie czuję się źle, musiałem jej wcale nie pociągać, trochę mnie to dobiło i nie wiem jak sobie to wytłumaczyć, chociaż wiem że jestem wstanie poznawać kobiety to ta sytuacja podcieła mi skrzydała...

Odpowiedzi

Portret użytkownika Dominikkow

Nie spodobałeś się. Uroki

Nie spodobałeś się. Uroki poznawania się przez net:)

Statystyki nie odszukasz A

Statystyki nie odszukasz Smile A co się wydarzyło raczej się nie dowiesz. Ja ostatnio gadałem do laski totalne głupoty i jakimś cudem puknalem ja w hotelu... Po wszystkim mówi mi " muszę wyprowadzić psa, nie bierz numeru nie warto " i wyszła... nawet tego nie rozkminiam.. działaj dalej po prostu

Jedna sytuacja podcięła Ci

Jedna sytuacja podcięła Ci skrzydła? Wróć tu po piętnastej zlewce to wtedy pogadamy Laughing out loud

A odnośnie opisanej akcji to wydaje mi się, że byłeś za mało konkretny. Przecież to oczywiste dlaczego umawiacie się w hotelu i jeśli Twoje zdjęcia na profilu choć w połowie oddają rzeczywistość, to gdybyś podziałał konkretniej zamoczyłbyś na 100%. Tu nie ma miejsca na rozmowę i jakieś dotykanie po pupie. Ona wchodzi, a Ty ją do ściany i robisz swoje.

Miałem kiedyś podobną sytuację tyle że laska ponadto miała jeszcze chłopaka. Też zgrywała przez chwilę niedostępną, że nie wie czy tego chce. Ja wtedy do niej "skoro tu przyjechałaś, to wiesz czego chcesz". Rzuciłem ją na łóżko i opory nagle zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Wink

Panowie dzięki za odpowiedzi,

Panowie dzięki za odpowiedzi, powiem tak, wszystko sobie przemyślałem. W necie wpadłem na filmik https://www.youtube.com/watch?v=...
I zdałem sobie sprawę wtedy z tego że podczas rozmowy na portalu randkowym w rozmowie stosowałem to o czym mówi oto Pan na filmiku. Jednak już na spotkaniu byłem tym typem który robił wszystko na odwót niż na portalu randkowym.

Portret użytkownika peerzetraca

serio frywolny.. ktory na

serio frywolny.. ktory na randce byl ostatni raz pol roku temu? omg

nie znam gościa, po prostu w

nie znam gościa, po prostu w tym filmiku ma dużo racji moim zdaniem Smile przejrzałem sobie rozmowy moje na portalu z tą kobietą a później przeanalizowałem swoje zachowanie na spotkaniu. Doszedłem do wniosku że na spotkaniu nie dałem jej praktycznie wcale emoocji i wszystko rozkminiałem na logikę - przez co odniosłem srogą porażkę tak jak on mówi w filmiku.
Byłem zbyt statyczny, chciałem się przypodobać, zrobić z niej aniołka a ona przyszła z zamiarem aby się bzykać.
Odchodząć już od mojej porażki, zdałem sobie dopiero teraz sprawę że gdy kobieta bardziej mi się podoba i zaczynam o niej bardziej pozytywnie myśleć, zaczynam też myśleć logicznie, zaczynam obchodzić się z tą relacją jak z jajkiem dlatego szybko mi się te relacje kończą. Lecz gdy trafi mi się kobieta która aż tak nie wywrze na mnie wrażania potrafie z nią rozmawiać w taki sposób że ona zaczyna być mną zainteresowana i wychodzi z inicjatywą a tak nie powinno być. Muszę przestać się spalać w relacji z kobietami, zacząć wszystko kontrolować na luzie i z chłodną głową. Ten portal naprawdę mi pomógł, dzięki wam wszystkim zacząłem poznawać kobiety, spotykać się z nimi, spędzać z nimi noce ale jak widać jeszcze jestem totalnym lajkiem w tych sprawach skoro psuję taka sytuację, czas znów zacisnąć pasa i dalej się uczyć, oby tylko było lepiej Smile

Witaj Popełniles szkolne

Witaj

Popełniles szkolne bledy, ktorych nigdy nie popelnia sie z kobieta. Te bledy w przypadku mozliwosci seksu sa szczegolnie razace dla kobiety i to aksjomat, ze kazda zachowa sie podobnie.

Idac do kapieli i rozbierajac sie do naga stwierdzila: "Ide sie odswiezyc a za chwile wracam i Ty sie za mnie wez, jak trzeba". Trzeba bylo wtedy chwile poczekac i dac jej brac kapiel bez Twojego udzialu(ona ma sie odprezyc i przygotowac do rżniecia).

Jak wraca, pozwol jej sie polozyc obok siebie, żadnych masazy, tylko zacznij dobierac sie do jej ud, piersi, szyi. To sa strefy erogenne a nie kurwa olej na plecy, jakby kolege prosiła. Chyba, ze tym olejkiem masujesz tez jej szpare, wtedy ok.

Trzeci i najwazniejszy blad. NIGDY ALE TO KURWA NIGDY NIE MOW KOBIECIE "NIE TRZYMAM CIEBIE NA SILE JAK CHCESZ TO IDZ" tak to opisales. To brzmi w jej glowie tak "Ta pizda-chłop zachowuje sie jak dzieciak/baba, sam nie wie czego chce" a zaraz pozniej mysli "Ma mnie w dupie bo kaze mi isc, to ide, mam swoj honor". Reasumujac w jej oczach wypadłes jak pizda i jeszcze ja obraziłes, kapujesz? Wdrukuj sobie to w głowe, ze takich tekstow uzywaja tylko niezdecydowane pizdy w wieku 15 lat a nie normalny, wartosciowy facet.

Najbardziej spierdoliles trzecim, choc pierwsze dwa tez byly do dupy. Ta sytuacja była do domkniecia bez problemu. Ja tak kiedys domykalem blondynke 11//10, ktora mi sie wyrywala non stop. Tyle, ze mialem wdrukowane juz w glowe aby nie robic tych bledow, ktore Ty popelniles. Wrocila spod prysznica, chwycilem ja za uda i zaczalem masowac jej piersi. Pozniej rznalem ja bez gumy cała noc, konczac w srodku bo mnie o to prosila. Na drugi dzien na wlasny koszt kupila piguły od znajomej w aptece.

Pozdrawiam i nie pierdol mi to o tym, ze ta sytuacja była patowa. Miałes ja juz prawie nabita na pal ale spierdoliles jak dzieciak.

Masz rację i zgadzam się z

Masz rację i zgadzam się z Tobą w 100% Smile