Witajcie podrywacze, na wstępie chciałbym napisać o tym, że w końcu chyba doszło do mnie to, że naprawdę stoję w miejscu od dłuższego czasu i nic z tym nie robię, owszem poczyniłem jakieś tam kroki, postępy, główny taki, że jestem mniej leniwy, ale te małe kroki są dla mnie nie na tyle wystarczające i czuję to w sobie gryzie mnie to ciągle, że trochę przystopowałem. Jakieś 3-4 miesiące temu dostałem świetne rady i zjebe od TYAB'a, że jeśli nie ruszę dupska to będę w totalnej dupie i tylko i wyłącznie siebie będę mógł winić, te rady na początku wziąłem sobie do serca, robiłem krok po kroku tak jak sobie planowałem, konsekwentnie, no ale po jakimś tam czasie zacząłem robić wszystko przez pół, czyli odkładanie wszystkiego na później, na jutro i niektórych celów w ogóle nie wykonałem przez to, za co serdecznie Cię TYAB przepraszam, bo wypisanie Twoich słów musiało Ci zająć trochę Twojego cennego czasu.
Moje postanowienia jeszcze na ten rok, ważniejsze i te mniej ważne, może nawet pierdoły:
- zagadać w końcu do kobiety w dzień - tak po prostu bez pierdolenia, jeszcze nie jestem jakimś jebanym pępkiem świata, dopiero jak zrobię duże postępy, będę mógł tak o sobie myśleć w pozytywnym słowa tego znaczeniu, a jestem jednym z miliona facetów na świecie, nie jedynym na świecie, żeby się przejmować zlewką, inni tez podchodzili i jakoś im żadna za to nie wydrapała oczu (chociaż kto wie )
- rozmowa - nauczyć się prowadzić płynnie rozmowę, interesująco, ciekawie, bez spin i stresu, z każdym, czy to ze znajomymi, czy z obcymi, czy z kobietami, czy z facetami. Często zakładałem tematy na forum o tym, że zamulam, że mam pustkę w głowie, a to tylko i wyłącznie dlatego, że za mało rozmawiam z ludźmi, wydaje mi się, że jak poczytam jak należy rozmawiać to od razu będę napierdalał gadką jak z AK47, a to by było kurwa za łatwe,
- onanizacja - tutaj też zrobiłem jakiś krok, od czasu postu TYAB'a, bo robiłem to po 3x dziennie, teraz jakoś raz na tydzień, jakiś tam kroczek, ale jednak nadal mały, trzeba to sobie we łbie ułożyć, że jeśli będę to robił to też gówno osiągnę, bo nasienie jednak robi swoje
- nie narzekać - często nieświadomie zdarza mi się narzekać, co muszę zmienić w sobie, bo jak kobieta zainteresuje się taką osobą, która ciągle mędzi i której się nic nie podoba,
- nie obgadywać - też wielki minus, który muszę wyeliminować, wyniosłem to też w sumie w domu, bo rodzice lubią oceniać innych, dobrzy ludzie, ale czasem z tym przesadzają,
- ograniczyć wulgaryzmy - zbyt często występują w wypowiedziach, czasem można coś podkreślić, ale trzeba znać umiar, czasem robię to nieświadomie, a czasem słów brakuje i się sypią "kurwy"
- czytać ciekawostki, nowości, co się dzieje na świecie - siedzi się ze znajomymi czy z kimś tam, no i niektóre osoby potrafią ciągle o czymś opowiadać, siedzę zamurowany i nie wiem o co chodzi, ja się siebie pytam, skąd oni to wiedzą ? no a no stąd kurwa, że czytają, ciekawią ich różne sprawy, nie czytają jakiś pierdół na kwejku czy demotywatorach, tylko naprawdę wartościowe artykuły,
- czytanie ze zrozumieniem - nauczyć się tej umiejętności, często mam z tym problem, że czytam coś i za chwilę nie potrafię powtórzyć sobie tego co przed chwilą przeczytałem, może też mam problem z koncentracją,
- samodzielność - jeszcze bardziej się usamodzielnić, coraz mniejszy mam z tym problem, robię wszystko za siebie, jak tam matka coś chce za mnie zrobić to się wkurzam, pracować muszę nad tym, że czasem po mnie ciuchy sprząta w pokoju, bo narozpierdalam 20 par spodni i koszulek, albo robi mi śniadanie do pracy,
- robić wszystko do końca - czasem mam jakieś zadanie do wykonania, nie kończę go, a przechodzę do następnego a w efekcie nic skończone nie jest,
- czytanie - czytać więcej książek nt. samorozwoju
- nauka żonglowania - coś co mi sprawia frajdę, nauczyłem się 3 piłeczek, teraz uczę się 4,
- siłownia - no tu nie ma się do czego doczepić, uwielbiam ćwiczyć, no ale czasem brak sił po pracy no i się nie da wszystkiego naraz,
- bardziej się starać w pracy - aktualnie pracuję na budowie, nie kręci mnie to kompletnie, ale skoro wiecznie nie będę tu pracował to nie zaszkodzi się do czegoś przyłożyć i nauczyć, w przyszłości taka wiedza mi się sprzyda i nie będę musiał wzywać do wszystkiego fachowców, no a czasem dostałem zjebe od majstra za rozkojarzenie,
- wykorzystywać wolne chwile - tak jak napisał Mendoza (pozdrawiam), wykorzystuje każdą chwilę na naukę jadąc do pracy, po pracy, a to, że napisałem ostatnio, że nie ma w ogóle czasu to tylko wymówka, bo jest czas, jadąc busem, 3 przerwy w robocie, zawsze coś wpadnie do głowy
- uśmiechać się częściej - z wyglądem nie mam problemu, po prostu to widzę i słyszę opinie różnych kobiet, nawet koleżanek mojej mamy , ale często mój wyraz twarzy przypomina wkurwionego gbura, a to tylko wystarczy się uśmiechnąć i jest całkiem inaczej,
- nauczyć się grać na jakimś instrumencie - zakładałem niedawno temat w sprawie cen gitar, jeszcze się nad tym zastanawiam, czy to aby na pewno ten instrument na którym chcę grać,
- gierki logiczne, matematyka - poświęcać trochę czasu na trening umysłu.
- ograniczyć facebooka - dobra rzecz, jednak tylko wtedy, gdy używa się go z umiarem,
*- robić więcej szalonych rzeczy - typu bungee
*- sztuki walki - od małego mnie interesowały, szczególnie boks, gdy będzie taka możliwość chciałbym się zapisać,
*- kursy tańca - uwielbiam tańczyć i chciałbym podszkolić swoje umiejętności w tańcu towarzyskim, a nawet erotycznym
Jak na razie to by było na tyle, ja coś mi jeszcze wpadnie do głowy to wpiszę. Ten blog dedykowany jest głównie dla siebie samego, kiedy będę miał gorsze chwilę, wrócę do tego bloga i przypomnię sobie swoje postanowienia i mam nadzieję Wasze komentarze , żeby nie spocząć znowu na laurach. Pozdrawiam ! Postanowienia, które będę dopisywał, będę oznaczał "*"
Odpowiedzi
TYAB,TYAB,TYAB...Jakiś
pon., 2014-09-22 17:33 — berradTYAB,TYAB,TYAB...Jakiś wzmożony kult jednostki obserwuję w blogach i na forum.
Berrard ja mogę być twoim
pon., 2014-09-22 18:34 — CreedenceBerrard ja mogę być twoim paziem, jeśli Cię boli że nie masz nikogo takiego
Zmotywował mnie ten blog trochę.
Dzięki, obejdzie się.
pon., 2014-09-22 18:50 — berradDzięki, obejdzie się.
Dokładnie od jutra zostaje
pon., 2014-09-22 17:57 — Steve StiflerDokładnie od jutra zostaje 100 dni do końca roku Mam zamiar wykorzystać ten czas na maksa. I Ty też go dobrze wykorzystaj ^^
Heh, nawet nie wiedziałem, ze
pon., 2014-09-22 19:14 — stallionHeh, nawet nie wiedziałem, ze zostało dokładnie 100 dni
- czytanie - czytać więcej
pon., 2014-09-22 18:54 — mgk- czytanie - czytać więcej książek nt. samorozwoju
Ja bym się tak werbalnie nie masturbował nad ksiązkami dotyczącymi rozwoju. Czytasz jedną, drugą, dziesiątą, zapominajac że najlepsze są najprostsze rozwiązania.
I nie zapominaj o zwykłych ksiażkach. Rozwijają wyobraźnie, poprawiają język. Są tak samo ważne jak te dotyczące rozwoju.
O tych też nie zapominam
pon., 2014-09-22 19:12 — stallionO tych też nie zapominam
Dzisiejszy dzień jest jedną
wt., 2014-09-23 06:51 — CR7Dzisiejszy dzień jest jedną setną dążenia do Twojego celu. Nie spieprz tego.
A ja jednego nie rozumiem
wt., 2014-09-23 19:36 — MendozaA ja jednego nie rozumiem Panowie.
Widzę jakieś wzgardzenie masturbacją,
osobiście nie widzę w tym problemu, przetasuję się raz/dwa w miesiącu jak mam chcice a lubej akurat pod ręką nie mam.
" bardziej się starać w pracy
wt., 2014-09-23 19:43 — Mendoza" bardziej się starać w pracy - aktualnie pracuję na budowie, nie kręci mnie to kompletnie, ale skoro wiecznie nie będę tu pracował to nie zaszkodzi się do czegoś przyłożyć i nauczyć, w przyszłości taka wiedza mi się sprzyda i nie będę musiał wzywać do wszystkiego fachowców, no a czasem dostałem zjebe od majstra za rozkojarzenie,"
Jeżeli mogę coś powiedzieć - to bardzo dobra inwestycja, czas i tak poświęcasz na byciu w robocie, a jak się skupisz to i więcej się nauczysz. A nauka - w las rzadko chadza.
"- czytanie ze zrozumieniem - nauczyć się tej umiejętności, często mam z tym problem, że czytam coś i za chwilę nie potrafię powtórzyć sobie tego co przed chwilą przeczytałem, może też mam problem z koncentracją,"
A co do tego - wyobrażaj sobie od razu to co czytasz/słuchasz.
Wizualizuj sobie to w główce - to lepiej się zapamiętuje (mnemotechnika) i rozumie.
PS. wydrukuj sobie kropkę na pustej kartce lub narysuj ołówkiem kropkę, przed czytaniem patrz w nią przez 45 sekund NIE ODRYWAJĄC od niej wzroku i nigdzie po za kropkę nie śmigaj myślami.
Z początku trudne, potem łatwiejsze, dzięki temu złapiesz koncentracje, nauczysz się wyłączać zewnętrzne bodźce odrywające uwagę.
Dzięki Mendoza za cenne rady
śr., 2014-09-24 04:12 — stallionDzięki Mendoza za cenne rady