Większość osób, które zaczynają przygodę z poznawaniem kobiet, zaczyna od metody pośredniej. Dzięki temu a) nie ryzykują bezpośredniego odrzucenia b) mogą dłużej prowadzić rozmowę z kobietą c) stres przy przełamywaniu strefy komfortu nie jest tak silny. Ale:
- odrzucenie i tak następuje...w formie pośredniej, tak jak odbył się "podryw". Fałszywy numer, powiedzenie, że ma się chłopaka, nieodpisywanie na wiadomości - TO WŁAŚNIE POŚREDNIE FORMY ODRZUCENIA.
- rozmowa jest dłuższa, ale do niczego nie prowadzi. Jest jałowa, kobieta nie wie o co nam chodzi przez co wpadamy w friendzone, a nawet jeśli będzie wiedziała (a to inteligentne bestie) to i tak nie będzie nami zainteresowana jeśli jest kobietą wiedzącą czego chce i życiowo ogarniętą - a tylko na takich kobietach powinno nam zależeć, bo i seks z nimi jest tysiąc razy lepszy - niektórzy będą wiedzieć o co mi chodzi.
- strefa komfortu tak naprawdę W OGÓLE nie jest tu przełamywana. Bardzo wielu facetów uwodzenie traktuje jak zwykłą rozmowę. To nie ma być zwykła rozmowa. Nie licz na to, że kobieta po 10 minutach dyskusji powie: "Hej może weź mój numer, przytul mnie i pocałuj. A tak ogólnie to zapraszam do siebie". TAK SIĘ NIE STANIE!
Czas w tym aspekcie nic nie zmieni.
Co masz wiec zrobić?
Zapraszam do oglądania mojego Video:
Odpowiedzi
Niby jest to oczywiste, ale
śr., 2014-10-01 11:20 — CreedenceNiby jest to oczywiste, ale jakoś nie patrzyłem pod tym kątem.
Sub poleciał:)
Nie zgodzę się z tym co
śr., 2014-10-01 14:58 — Fresh_ManNie zgodzę się z tym co piszesz, ja stosuje oby dwie formy pośrednią i bezpośrednią w zależności od ilości posiadanego aktualnie czasu, w życiu dostałem tylko 5 zlewek, wszystkie w jeden dzień, dzień DG. Od razu uprzedzę pytanie i powiem że podchodzę do kobiet, jestem wybredny wybieram tylko 8-10 i każda reaguje pozytywnie, grunt to wybrać odpowiedni cel, kontakt wzrokowy, uśmiech i zwykłe "część" reszta zależy już od ciebie. Tak na prawdę wszystko zależy od ciebie, ale to już temat na osobny blog.
Pozdrawiam
Albo podszedłeś do max 10
śr., 2014-10-01 18:00 — panxyzAlbo podszedłeś do max 10 kobiet, albo zlewka to dla Ciebie dopiero jak laska powie wypierdalaj albo zajebie Ci w twarz- jeśli opcja nr 2 to mamy bardzo podobne efekty
Ale również się nie zgodzę, poznałem chyba tylko jedna osobę, dla której direct działa.
Do mnie nie ma czegoś takiego
śr., 2014-10-01 19:12 — Fresh_ManDo mnie nie ma czegoś takiego jak zlewka, jest tylko zdobyte doświadczenie i szczęście że nie umówiłem się z kimś kto nie jest zainteresowany ( co nie zmienia faktu że było to 5 książkowych zlewek, był to jedyny dzień w którym mogłem użyć słowa zlewka )
poznałem chyba tylko jedna
czw., 2014-10-02 09:19 — Normalnypoznałem chyba tylko jedna osobę, dla której direct działa.
A co, dla niego ściągają od razu majtki w dół?
można by rzec
czw., 2014-10-02 11:00 — panxyzmożna by rzec
Więc zastanów się co on ma
pt., 2014-10-03 08:38 — NormalnyWięc zastanów się co on ma takiego... spróbuj go modelować i może napisz o tym? Sporo osób byłoby ciekawych.
"poznałem tylko jedna osobę
pon., 2014-10-06 21:46 — Lucky Luke"poznałem tylko jedna osobę dla której direct działa"
Ja znam mnóstwo takich osób dla których direct działa. Ja osobiście lepiej się czuje w indirect ale postanowiłem raz spróbować direct i efekty były zaskakujące dla mnie
Ps.Obejrzalem film. Damian dobrze prawisz, jasne przykłady. U mnie troszeczkę inaczej indirect wygląda niz pokazales ;p
Damian - świetne filmiki.
śr., 2014-10-01 18:51 — MichałDamian - świetne filmiki. Wielkie dzięki!.