Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Weekendowa przygoda

Opiszę tu luźno mój weekend i przemyślenia, prawdopodobnie nie znajdziesz tu niczego nowego.

Kumpel dostał zaproszenie od koleżanki na weekend w domku. Przyjął zaproszenie i zaprosił mnie i kolegę. Ekipa składała się z nas 3, 3 dziewczyn(7,7,8/10), z którymi poznawalismy się parę dni przed wyjazdem tylko na fb na konferencji oraz z 1 typka który przyjechał z jedną z nich. Autem jechała nasza 3 i 2 dziewczyny. Już podczas postoju jedna dała komplement ,,ładne łapki". Okazuje się, że ćwiczenia dają efekty, a to zaś podnosi ego. Nie lubię być komplementowany, ale to dodaje pewności siebie, szczególnie że w moim przypadku poczucie własnej wartości jest dość niskie, choć pracuję nad tym i na pewno tego nie okazuję. Dlatego naprawdę warto ruszyć pizdę i popracować nad sobą. Jak pomyślisz żeby iść poćwiczyć to nie myśl tylko po prostu rusz swoje dupsko a zobaczysz efekty zarówno w lustrze jak i w relacjach z samicami.
Na miejscu stało się coś co mnie zaskoczyło. Podczas siedzenia przy stole zobaczyłem, że tego wieczoru mogę sobie wybierać co chcę. Spojrzenia i EC mówiły same za siebie, tutaj użyłem pewnego triku, który mam wrażenie, że się nawet sprawdza. Mianowicie podczas EC wpatruje się w oczy laski tak, aby zobaczyć, jaki ma kolor tęczówek. Spojrzenie wtedy wydaje się być bardzo głębokie i dodaje emocji w kontakcie wzrokowym (nie wiem czy na tę 2 stronę faktycznie to też tak wpływało). Byłem zdziwiony, bo zawsze się miałem za brzydkiego, więc albo taki nie jestem, albo nadrobiłem sylwetką, albo charakterem, ale czy ja wiem, znaliśmy się parę godzin. Dodatkowo tego weekendu sprawdzałem kolejny trik, aby w momencie, gdy wszyscy się z czegoś śmieją, obczaić, kto na ciebie wtedy zerka. Takie osoby czują z Tobą więź i faktycznie łapałem z laskami EC.
Podczas siedzenia przy stole na zewnątrz, ósemka siedziała obok mnie. Czułem, że się przybliżyła do mnie, dotknęła w pewien sposób swoją nogą mojej. Dla pewności co do zielonego światła również zbliżyłem nogę i ostatecznie tak jakby opletliśmy się nogami, więc dłoń idzie w ruch, kładę na jej udzie i powoli posuwam w miejsce pizdy, którą następnie się bawię. Chyba była jakaś napalona, bo się srogo we mnie wbijała pazurami. Najlepsze było, jak po prawej siadł kolega pokazać mi filmik, normalnie z nim gadałem a w międzyczasie rozpalałem lewa stronę. W pewnym momencie moja ręka znajdowała się już w piździe siódemki. Zastanawiałem się, czy ktoś wiedział co się wyprawia pod tym stołem. Łapałem w międzyczasie EC z drugą siódemką, trochę mi jej szkoda było, miałem wrażenie, że wie co się dzieje, no ale cóż, mogła się przesiąść. Doszedłem do momentu w którym miałem pierwszą siódemkę po lewej, a po prawej ósemkę i jechałem z obiema naraz, jednocześnie gadając z towarzystwem jak gdyby nigdy nic. Ostatecznie ósemka gdzieś poszła, a siódemka spytała, czy chcę palić po studencku. Zrobiliśmy tak, a po chwili spytała czy chcę po arabsku(?chyba?), ja ze co to. Polegało to na przelizaniu się Smile Od tej pory to sukcesywnie powtarzaliśmy, a ósemka mam nadzieję że się nie obraziła XD ale na następny dzień koledze ostatecznie udało się ją pocałować, więc spoko się złożyło, ale nie mówiłem mu co z nią robiłem bo po co. Ostatecznie z siódemka poszliśmy spać, gdzie kontynuowaliśmy, ręcznie ją zaspokoiłem i do snu.
Wyjazd zdecydowanie na +, poziom ego wzrósł, a to mi się przyda. Nie miałem pojęcia, że tak mogę wpłynąć na laski. Jeśli to faktycznie zasługa m.in. sylwetki, to chyba muszę częściej zakładać podkoszulki Smile

Odpowiedzi

Portret użytkownika Guest

jakies nizsze numery by się

jakies nizsze numery by się przydały, w okolicach 4-5, zeby mogły w tym czasie pod stołem siedzieć. A jak już sobie je wszystkie skumulujesz, pomnożysz to może 9-cyfrowy numer ci wyjdzie. Wtedy zadzwoń i zobaczysz, ze odbierze "ta jedyna"

a tak baj de łej, Pinky, nie byłeś tu wcześniej?

Czy byłem wcześniej, co masz

Czy byłem wcześniej, co masz na myśli? Byłem i jestem. I chyba nie skumalem żartu z numerem.

O to chodzi, że uwodzić to ja

O to chodzi, że uwodzić to ja praktycznie nie musiałem. Dla mnie każdy wyjazd to przygoda, a ten był nieco inny Smile I nie tylko się gapilem przecież.

Haha no widzisz, nawet mi

Haha no widzisz, nawet mi przechodzilo przez myśl żeby ustnie to zrobić, ale stwierdziłem, że pewnie się nie odwdzieczy XD