Sklejam ten post podczas postojow gdzie na pociągach towarowych jest trochę. A więc zacznijmy od tego ze w grudniu zaś się zaczął etap z była dziewczyna (strzał w kolano). W pierwszym tygodniu stycznia zerwalismy kontakt. Usunąłem jej nr telefonu swojego fb też usunąłem by nie widziec jej postów i zdjec. Choć powiem Wam szczerze wyszlo mi to na dobre mam teraz dużo więcej czasu by zająć się swoimi sprawami nie odkładam rzeczy na potem a co najlepsze w końcu zaczął mi się humor poprawiać. Teraz humor jest na wysokim poziomie choć zdarzają się dni w których się nie chce nic robić to i tak wstaje i realizuje swoje pomysły nie przeszkadza mi to ze co wieczór wymiotuje z powodu niewydolności serca. Stan zdrowia też się poprawia byłem już prawie w etapie 4 co oznaczało ze chodziłem spać w domu a budzili mnie w szpitalu, ale tłumaczyłem sobie ze jutro też jest dzień by się spełniać w 100%. I tak żyłem z dnia na dzień myśląc o tym co można zrobić by dany dzień był jeszcze piękniejszy zdając sobie jednocześnie sprawę z tego ze to może być jeden z ostatnich dni w którym mam siłę normalnie funkcjonować.

Na początku postanowiłem zrezygnować ze wszystkiego comnie denerwuje i tak usunąłem nr telefonu (dobra rada jak macie nr do dziewczyny z którą chcecie coś więcej niż tylko sex zapisujcie go od razu. Nie probujcie zapamiętywać i wykluczajcie wszystkie akcje w których ten nr może Wam utrwic w pamięci) ale został jeszcze fb przez którego widziałem jej posty gdzie z kim i jak się bawi wkurwialo mnie to nie milosiernie, jednocześnie uświadomiłem sobie ze za dużo na nim spędzam czasu. Cały czas fb był odpalony nie było dnia kiedy nie przeglądałem fb lezalem na łóżku i patrzyłem na zdj na posty śmiałem się jak ktoś dodwal wydarzenie z życia "narodziny" albo"wycieczka" to takie śmieszne gdy ktoś musi dodać coś takiego na fb tak jakby musiał wszystkich poinformować że jedzie raz w roku gdzieś i wielka sprawa. Coś na zasadzie"laaaal wyjeżdżam ale super w końcu zobaczę góry a nie tylko ulice swojej wsi". Nosz Kurwa Mac.

Następnie przez 2 dni siedziałem po nocach i ukladalem sobie dietę ćwiczenia na Silowni i ogólny plan działania. Pamiętam to ulozylen cały plan o 2 w nocy gadalem jeszcze wtedy z kolegą i się mnie zapytał "to od którego poniedziałku zaczynasz?" Odpisalem mu "od dzisiaj nie od poniedziałku tylko od dzisiaj" poszedłem spać i wstałem o godzinie 8 w wolny dzień niby nic wielkiego ale zacząłem realizować dietę potem Silownia i tak już lecę około 2 tydzień. Czuję się dużo lepiej niż na smieciowym jedzeniu i jedzeniu w różnych porach dnia przede wszystkim wszystkie posiłki robię rano albo wieczorem dzięki czemu nie muszę w ciągu dnia sięgać po coś nie zdrowego.

Gdy już to ogarnalem poszedłem do fryzjera i na zakupy teraz mała akcja u fryzjera. Mówię jej jak chce być obciety ona mówi spoko i tyle. Nagle kichnela to ni z tego ni z owego wypalam z tekstem "widzę że pani jest chora" ona odpowiada " no trochę się przeziębilam" ja "tak to jest jak się całuje z chłopakiem na polu przy minus 20 stopniach" ona się usmiala i odpowiedziała "gdyby chłopak tylko był". i tu była chwila ciszy przecież nie można jej rozpraszac bo jeszcze chujowo mnie obetnie (a tak serio to nie wiedziałem jak dalej to pociągnąć było jakieś 10 osób które to slyszalo i myślałem że zaraz będę cały czerwony) ale powiedziałem "widzę że jesteś w moim wieku więc nie wypada mówić sobie na Pan/Pani Przemek jestem" "Sylwia miło mi"
P to będę ją S to będzie ona

P"dziewczyny lubią chyba takie romantyczne akcje całować się gdy pada śnieg"

S"napewnk większość to lubi"

P" a Ty jesteś jedną z nich"

S"raczej tak ale lubię jak chłopak zrobi coś szalonego"

P"a co szalonego dla Ciebie robią chlopacy?"

S"zabierają mnie do mc na wyzerke (śmiech)"

P" ale mają chociaż kupony by dużo nie wydawać ?"

S "wiadomo facet to sknera i musi mieć jak najwiecej za jak najmniejsza cene"

P"współczuję Ci ze poznajesz tylko takich"

S" a Ty niby jesteś inny ?"

P" każdy jest inny nie ma dwóch takich samych ludzi."
S" to co takiego ostatnio zrobiles"

P"najbardziej szalone to było przeczytanie pierwszej części zmierzchu i obejrzenie greya"

Sylwia się śmiała a był to kiepski żart więc uznałem to jako dobry znak więc lecę dalej

P"z natury jestem wstydliwy ale nie przeszkadza mi to ze wokół jest mnóstwo osób a ja Cię próbuje poderwac. ostatnio koleżanką którą studiuje psychologię powiedziała mi ze człowiek może być nie śmiały ale gdy naprawdę czegoś chce to wtedy się zmienia ale nie dla drugiej osoby ale dla siebie samego by osiągnąć dany cel"

S"a Twoim celem jestem ja ? chcesz mnie zdobyć a nie za rękę chodzić ?"

P" tak to leciało w jakiejś piosence wygrała bys, ale u mnie przegrywasz"

S" czemu?"

P" bo to prawda że chętnie bym się z Tobą przespal nie ukrywając jesteś ładna dziewczyna ale ramujesz mnie na człowieka który wyruchalby psa gdyby mu się chciało"

S "nie nie to nie tak"

P" dam Ci szanse wytłumaczyć się ale nie tu"

S" a gdzie"

P" jeszcze nie wiem ale wymysle coś byś wkoncu przeżyła coś szalonego podaj mi swój nr i weź wolne na sobotę"

S"no dobrze..."

Wieczorem napisałem z nią po 3 sms tak jak radził sadeszyn czy jakoś tak. Ten co nagrywa filmiki na yt
aDziś potwierdzilem jesteśmy na jutro umowienida

Kolejnym krokiem będzie kupienie Jordanów czerwonych nie znam dokładnie modelu ale wiem ile kosztują i to boli 750 zł ale czego się nie robi dla siębie :)emNa tatuaż jestem umówiony za 2 miesiące. A na wakacje planuje skoczyć ze spadochronem oraz nauczyć się nurkować.

Co do imprez to gdy się ogarnąłem w końcu chce mi się do ludzi wychodzić i kiedy będę tylko mógł będę to robić ale u mnie imprezy są bez alkoholu nie lubię pić ani mi to nie potrzebne do dobrej zabawy ani do podrywania. Zresztą poderwać małolate na imprezie jeszcze pijana to żadna sztuka według mnie.

Dobra poświęciła semafor.

Tak więc bajoo Aaaa i klasycznie już post pisany z telefonu bez przeczytania go jeszcze raz.