Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Blogi

Portret użytkownika glinx11

Poprzez Naszą Klasę do... no właśnie, do czego?

Krótko po świętach zdecydowałem się trochę bardziej zadbać o swój profil na Naszej Klasie, od dwóch lat całkowicie zaniedbany. Dodałem parę fotek, wysłałem zaproszenia do ludzi, których znam, a których wciąż nie mam zapisanych. A potem przyszedł mi do głowy następujący eksperyment: wstukałem w wyszukiwarkę nazwę swojego miasta i dałem przedział wiekowy 17-18 lat. Ukazało się około dwóch setek dziewczyn. Otwierałem w kolejnych kartach profile tych, których główne fotki wyglądały zachęcająco. Potem zaglądałem do galerii, przyglądałem się zdjęciom, żeby się upewnić, czy naprawdę mam chrapkę na daną osobę, a także, czy czasem z kimś nie jest (w przypadku fotek zrobionych niedawno). Jeżeli spełniono te kryteria, wysyłałem wiadomość, w której pisałem, że fajnie jej z oczu patrzy i jestem ciekaw, czy równie fajnie się z nią gada - jeśli tak, niech napisze na ten i ten numer gg.

n.d.

Mój pierwszy wpis

Witam braci podrywaczy! Laughing out loud

Jest to mój pierwszy wpis na blogu, choć obserwuję tą stronkę od jakiegoś czasu. Założyłem bloga z kilku powodów. Po pierwsze, chcę polepszyć moje nudne życie (rozwinąć lifestyle). Po drugie, bez owijania w bawełnę - moim celem jest poznanie wielu kobiet, mimo, że mam na ta chwilę małe doświadczenie (były kc, brak seksu) a i bloków we łbie mam dużo. Po trzecie, pisanie tego bloga moim zdaniem zmotywuje mnie bardziej do tego co chcę osiągnąć (przede wszystkim zmotywuje do konkretnego działania).

Portret użytkownika gonzalo

Jak to przerwac

Witam uzytkownikow tej ciekawej stronki. Trafiłem tutaj niedawno ,jakieś dwa tygodnie temu  oczywiscie poszukujac pewnych odpowiedzi co do relacji damsko meskich. Tyle na wstepie

Mam 22 lata i jak do tej pory moje proby nawiazywania jakich kolwiek bliszych kontaktow z osobnikami plci przeciwnej konczyly sie nie powodzeniami , ale w sumie jakos nie przywiazywalem do tego wiekszej wagi. Az do momentu kiedy uzmyslowilem sobie ze latka leca i dobrze byloby cos z tym zrobic.Tym bardziej patrzac na znajomych ktorzy w wiekszosci maja swoje pary  sa szczesliwi a ja jako jeden z nielicznych pozostaje sam. Tak wiec wzielem sie troche do roboty i jakis miesiac temu na imprezie zapoznalem sie o 4 lata ode mnie mlodsza dziewczyna.

Portret użytkownika młodyA

Filmy pomocne w podrywaniu

Oglądam dużo filmów, niektóre tak bardzo mnie zainspirowały, żeby napisać o nich lecz sprawdziłem w wyszukiwarce czy już takiego wątku nie było. Owszem był już ten temat na forum, ale ja postanowiłem napisać o dwóch świetnych filmach, które powinno się zobaczyć. Jeden film, który był tylko wymieniony to „Don Juan DeMarco” opowieść ta to tylko urojenie chorego mieszkańca Nowego Jorku. Lecz jego wyobrażenia to masa wskazówek, które każdemu z nas się przydadzą. Sposób mowy ciała głównego bohatera, to z jaką pasją obchodzi się z kobietami. Ma on zasadę żeby sprawiać kobiecie przyjemność jakiej nigdy wcześniej nie zaznała. Trochę lepiej powinniśmy się zastanowić nad tą zasadą. Zwróćcie uwagę na to jak kobiety reagują na Don Juana, który jest najwyśmienitszym wzorem uwodziciela.

Portret użytkownika hematyt

"Tak jak żadna prostytutka, nie całuje nigdy w usta"

Ha dwa wpisy w ciągu 24h - rozkręcam się ;D
Chciałbym jeszcze dzisiaj opisać jedno zjawisko nad którym od dłuższego czasu się zastanawiam i z którym parę razy się spotkałem - ostatnio tuż przed Sylwestrem. Sytuacja:
Wchodzimy małą paczką do klubu - wolny stolik obok dwóch siedzących dziewczyn. Jedna z nich całkiem, całkiem - zgrabna szatynka, długie włosy:
-Cześć wolne?
-Tak
-Hematyt
-M.
-Skoro się już znamy, chodź zatańczymy
Parkiet nasz Wink. Nie wchodząc w szczegóły, w pewnym momencie mam dla siebie praktycznie całe jej ciało - mogę jeździć ręka, całować: uszy, kark, szyję, dekolt  - na próbę pocałunku w usta -  odwraca głowę. W porządku, mam czas Wink. Za kolejnym razem - "Nie, mam chłopaka". Hmm, traktuję to stwierdzenie jako ST - standardowe zbicia.

Portret użytkownika cojaturobie

Katharsis

Jak pewnie niektórzy z Was zauważyli, zacząłem się ostatnio nieco udzielać na forum. Może moje rady nie są w pełni profesjonalne, bo lat mam dopiero 22 i pewnie więcej kobiet przede mną niż za mną, ale staram się pomagać. Przyszła pora na bloga. Nie wiem czy będę go pisał stale, jednak uznałem, że najwyższa pora chociaż się przedstawić.

Ten wpis dedykuję szczególnie osobom nowym na tej stronie, którzy trafili tu "po przejściach". Tym, którzy wybrali czerwoną pastylkę rownież może się przydać, już w niedalekiej przyszłości. Nie jestem żadnym poetą, żeby w wyjątkowy sposób opisać moje 'love story' i wyciągnąć z tego zniewalającą puente. Nic szczególnego nie będzie. Byłem zwykłym chłopakiem, nie jakąś pizdą, ale też nie playboyem, na widok którego wszystkie dupy zrzucaly bieliznę. Nigdy nie narzekałem na problemy w kontaktach damsko-męskich, dlatego nie było dla mnie przeszkodą umówić się z dziewczyną, która zrobiła na mnie pozytywne wrażenie.

Subskrybuje zawartość