Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Artykuły

Portret użytkownika krzysiekW

Luz ponad wszytsko!

Siema! Ciao!

Sprzeczne zachowania

Cześc!

Przez jakieś 3 miesiące byłem zwykłą pijawką, czytałem ale nic z mojej strony nie wędrowało do was. Dziś postanowiłem się podzielic moimi wątpliwościami, właściwie sam nie wiem co to do końca jest.
"Społeczeństwo PUA"? odkryłem przez przypadek, prawdopodobnie szukając "Gry" Strauss'a Neil'a, zabrałem się za czytanie, najpierw blogi, forum a na końcu lekcje wraz z artykułami. Treśc w nich zawarta zniszczyła moje poglądy na sprawy damsko-męskie ale starałem się je jakoś naprowadzic na Wasz tok rozumowania.

Portret użytkownika Priapos

Potęga wiary, święta racja

Ile razy łapałem się za głowę i nie dowierzałem temu co ktoś mówi? Ile razy uwierzyłem w coś na co w życiu bym nie wpadł? Ile razy dałem się omotać i uwierzyć w racje kogoś innego? Ile razy uwalniał się we mnie skurwiały demon kiedy ktoś nie chciał uwierzyć w to w co ja wierzę? Ile razy uświadamiałem coś sobie a następnie odrzucałem to? Na pewno tak dużo że nie jestem w stanie tego zapamiętać bo z takimi rzeczami stykam się w każdy dzień, w każdą godzinę mojego życia. Nie wierzyłem, że będę musiał sobie radzić z takimi niepozornie wyglądającymi sprawami, nigdy, nawet nie pomyślałbym, że trzeba będzie sobie zawracać tym głowę, wszystko było proste, wszystko była takie przejrzyste, niekiedy mniej, kiedy indziej bardziej. Aż tu jebut, trach, ciach, spadłem w wieżowca moich poglądów, wartości, myśli i uzasadnionych przez doświadczenie teorii... wszystkich uzasadnionych teorii, tylko nie dotyczących relacji damsko-męskich.

Portret użytkownika Neofita

Bojaźń przed potęgą.

Najpotężniejsi mają najtrudniej.

Dlaczego? Ponieważ wielkim trudem jest pojąć i poskromić naprawdę wielką moc.

n.d.

Miecz, fujarka i Złotowłosa - dla tych co sie z tym jeszcze nie spotkali

Ponoć kobieta najbardziej obawia się samotności, a mężczyzna – bezsilności. On więc chce mieć ją, by podziwiała jego moc, a ona chce mu tę moc odebrać, by był już jej.
*
Wobec piękna jeden chce uklęknąć, a drugie chce je posiąść. I tak było ze Złotowłosą, że jedni zamierali na jej widok z zachwytu, a inni marzyli, by ją zdobyć, jak trofeum. A ona sama – swobodna jak wiatr – nie chciała należeć do nikogo, no, chyba, że spełniłby trzy jej życzenia. I spośród wielu zjawił się taki – z mieczem u pasa i z fujarką za pazuchą. Doskonale władał mieczem, broniąc nim słabych i skrzywdzonych, a czarowną grą na fujarce leczył chorych i nieszczęśliwych. Miał jeszcze wiernego przyjaciela psa i nie pragnął mieć nic więcej, dopóki spojrzenie Złotowłosej nie opadło mu na serce jak pętla… Wtedy zapomniał wszystkich melodii i marzeń o walce.

Tajska kobieta która prostytucje ma we krwi.

Wierzyłęm w miłość, byłem głupi.

Kobeta fatalna, trujący bluszcz. Faceci są dla niej jak ogniska, dokłada drzewa żeby się paliło, a przecież jedno ognisko wystarczy żeby się ogrzać. Keep the fire burning dla własnego komfortu (selfish betch), a kiedy ognisko sie wypali - rozpala nowe. Zostają zgliszcza i popioły, czyli to co aktualnie ze mnie zostało. Get your shit together, czyli czas się pozbierać, choć jest ciężko. Czarne myśli ciepła woda i żyletki.

Subskrybuje zawartość