Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Pierwsze kroki

Portret użytkownika glinx11

Intruz

Zaczynam się zastanawiać, czy prowadzenie tego bloga i stosunkowo regularne uzupełnianie go ma w ogóle jakiś sens. Na razie nie mogę się przecież pochwalić żadnymi sukcesami w zakresie kontaktów z kobietami - no, chyba że za sukces można uznać uzyskanie jednego telefonu i nieotrzymanie od żadnej zagadanej laski konkretnego "spierdalaj" na dzień dobry. Staram się korzystać z rad, jakich mi tak szczodrze udzielacie, ale coraz trudniej oprzeć mi się wrażeniu, że ja żyję w jakimś zupełnie innym świecie - świecie, w którym żadna dziewczyna nie czeka na podryw, a jeżeli już podejmę taką próbę, traktuje mnie jak najzwyklejszego intruza.

Portret użytkownika glinx11

Wiele hałasu o nic

Z oczywistych przyczyn dużo myślałem dziś o planowanej rozmowie z Natalią. W trakcie zajęć, po których miałem do niej przekręcić, pojawiły się wszakże nowe wątpliwości. Uświadomiłem sobie, że podświadomie chcę, żeby mi odmówiła - krótka pogawędka, rozłączenie się, święty spokój i pretekst, by uronić przed snem kilka łez odnośnie swojej niemożności zainteresowania płci przeciwnej. Bo co, jeśli - zacząłem się zastanawiać - się zgodzi? Co wtedy? Przecież musiałbym powiedzieć, gdzie ją zabiorę. No właśnie - gdzie? Nawet nie jestem do końca pewien, gdzie ona mieszka i czy nie będzie jej za daleko.

Faza bólu

Nazwałem to fazą bólu(wzięte z "Gry") gdyż, tydzien temu kreciłem jeszcze z trzema pannami, z czego dwie mnie zlały, a jedną sam odgoniłem mocnym negiem właściwie to wrzutem. 

Laska po randce z namietnymi pocałunkami, zlała mnie po czym po chłodniku źle rozegranym, znowu sie odezwała, ale tym razem zacząłem rozgrywać to sprytniej, ale ona caly czas grała.

Na moj tekst, ze mam podobbna do ciebie kolezanke i wiem ze nigdy sie w tobie nie zakocham, ona ze ma zakochanych facetów na peczki po co mi kolejny. Ja jej na to że to sie uśmiałem oprócz tego że masz duże cycki to jestes ponizej sredniej krajowej. No i cisza. Nastepnego dnia napisałem, że i tak wiem że na mnie lecisz wiec wpadaj do mnie itp. Mam nadzieje, że się nie odezwie, inne też mają.

Jednak przyznam wam panowie, że nie jestem w zbyt dobrym humorze, ale mam cholerną motywację.

Portret użytkownika glinx11

Zbliża się wielka chwila

Jako, że minęła północ, a mnie wciąż nie chce się iść spać (a wstać trzeba przed szóstą...), a wy tu się marnujecie bez kolejnego wpisu na moim blogu, postanowiłem skrócić wasze cierpienia. ;P

Mija dziś trzeci dzień odkąd wyciągnąłem od Natalii (HB6 poznana na wykładzie z filozofii) numer. Zgodnie z Kodeksem Podrywacza - czas oczekiwania minął, najwyższa pora działać. Zdecydowałem zadzwonić do niej po zajęciach, może po drodze do domu (chociaż jak będzie mi towarzyszyć siostra, będzie to trudne). Jak już wspominałem w poprzednim wpisie, nie jestem dobrej myśli. Mam przeczucie, że nie wpadłem jej w oko jako potencjalny kandydat na faceta. Oczywiście nie znaczy to, że próbuję się wykręcić - telefon, jak powiedziałem, wykonam, starając się dostosować do wszelkich rad Gracjana i reszty. Przygotuję oczywiście wersję na ewentualność pozytywnej odpowiedzi, żeby w razie czego nie wyjść na debila, ale bardziej spodziewam się odmowy.

Portret użytkownika nikt1992

Mały podryw .

Witam ... jak to ostatnio pisałem ..że poznałem nową koleżankę ..

 Kilka dni temu wysłałem zaproszenie do dziewczyny która oglądała mnie na NK nie mam zdjęć nie lubię się reklamować . Wysłałem zaproszenie i napisałem wiadomość .
- czy my sie zanamy ?? wysyłam zaproszonko .
ona : nie ale często widujemy się na korytarzu .
- to może warto się poznać  ?
ona: tak tak , i coś napisała jeszcze

Nawijka w pubie

Zagdałem w pubie do dwóch dup. Było lato, dupska prosto z plaży w dużym negliżu opalone ciałka. Lekko podchmielone, chmielem. Jedna lux torpeda gorąca 35stka piątka (opalone ciało na krótkich spodenkach, marzenie niejednego typa) , druga fest stara kolo 50tki. Oczywiście bajera do tej świeższej Smile. Sytuacja oto przedstawiała się tak. Siedzę z dwoma kumplami w pubie. Koledzy co tu dużo mówić jeden model z zawodu, a drugi wygląd  modela. Więc cięzko tu tym bardziej konkurować samemu będąc średniakiem. Co się okazuje kolesie, zauważyli, że dupy zainteresowane, podjarali się . Niestety czekają jak "pizdusie" aż dupy zrobią 1 krok. Być może mają takie mniemanie o sobie, że lasencje powinno się im przyznawać z urzędu już za sam wygląd. Godzina mija. Dupy już powoli dopijają ostatniego browara. Kumple dali za wygraną, i się zawijają na chate (późno się zrobiło). Śpieszno im było na wieczorynkę albo inne chuje muje. Myślę sobie kolejna niewykorzystana szansa.

Budując własne fundamenty

Yo.

Od pewnego czasu staram się pozbyć naturalnego lęku przed kobietami.. Poznałem sporo teorii i uznałem że jestem gotów.  Nadszedł czas na wyjście w teren.
Widzę dziewczynę, stoi sama. Wygląda na jakieś 20 lat. Myślę "podejde, powiem przepraszma która godzina? podziękuje i pójde" no ale kij xd
 Gdy chcesz to zrobić w pełni świadomie to boisz się i stresujesz. Jednak się przełamałem, poszedłem. Była miła!
Potem druga dziewczyna  - też jakby z musu, była miła! nawet gadaliśmy chwilę Shock
Trzecia,  SHB. Siedze na przystanku i myśle "kurde, siedze tu już troche i to będzie głupie jak dopiero teraz do niej zagadam!" ale mówie sobie "jesteś frajer jak tego nie zrobisz" i zrobiłem to. Podszedłem, zapytałem. SUKCES! Mission passed, choć jeszcze 7 dziewczyn zapytać muszę czuje, że to już za łatwe dla mnie. Ale to zrobie, 70 pkt drogą nie chodzi Smile

Subskrybuje zawartość