Witam jestem tu nowy na forum i chciałbym co nieco się dowiedzieć o tym całym podrywaniu ;d . Mam prawie 17 lat. W moim mieście nie ma zbyt wielu miejsc w których można spotkać wiele dziewczyn . Jedyne miejsca to parki i jakieś tam pokrewne miejsca.Więc przejdę do sprawy . Nie wiem za bardzo jak mam zagadać do dziewczyny w sensie jak zaczepić? Oczywiście na "wyrywanie" chodzę z kolegą i jak spotykamy jakieś dziewczyny to zwykle siedzą 2-3 na ławce w parku. I nastaje pytanie jak je zagadać? Kiedyś poprostu na przełamanie "która godzina" ? No ale to tylko takie spytać i sobie iść bo raczej nic z tego nie wynika.;p Chodziło by mi o coś co mogło by zainteresować dziewczyny. O co je spytać czy co. Wcześniej jak sobie coś wypiłem jakieś piwo albo dwa no to sprawa prosta, zawsze tam jakoś zagadać umiałem . Może próbować na alko na początku ? A jak nie to jak można dobrze zagadać ?
Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam wszytskich
Nie zakładaj pojebanych tematów
"Kiedyś poprostu na przełamanie "która godzina" ?"
Kolego... a ja kupiłem gumki i kazałem się dziewczyną ustawiać w kolejce do kochania
"która godzina" ? ....co to w ogóle ma być !
Poczytaj tematów !
no a masz jakiś lepszy pomysł ? Gracjan pisze że to nawet dobre na początek..
"Miłość sprzedawana, pieniądz kochany"
Stary napewno nie zarywaj lasek po alkoholu bo możesz je w tej sposób jedynie odstraszyć. Niewiele jest dziewczyn które lubią być podrywane przez facetów od których jedzie piwem. A co do gadki... Wierz mi, że to naprawde nie ma znaczenia co powiesz... Ważne JAK to zrobisz. Poczytaj troche o mowie ciała, tonie głosu itp.
http://www.podrywaj.org/wa%C5%BCne_jak_m%C3%B3wisz_nie_co_m%C3%B3wisz <--- przeczytaj
A gdy laske zagadasz później już idzie z górki
no czytam, czytam coż wielkie dzięki za rade. Daje to dużo do myślenia
"Miłość sprzedawana, pieniądz kochany"
ja wiem że może nie ma jakiejś opracowanej "bajery" no ale z waszych doświadczeń jak zagadujecie dziewczyny? Bo zwykle jak siedzi ze swoją psiapsią w parku to już ciężej do takich zarwać.. Trzeba wiedzieć jak zacząc
"Miłość sprzedawana, pieniądz kochany"
Nie wazne co mówisz , ważne jak i jak sie zachowujesz a rozmawiać mozesz na każdy temat np. -Cześć dziewczyny co sądzicie o....'' itd. Ucz sie na błedach i nie zakładaj durnych twmatów bo najgorsze jest nauczyć sie kogoś regółek na pamieć i je powtarzac powodzenia
"próbować na alko na początku ?
" - a potem nie mięć odwagi bez alko, bo sie przyzwyczaisz ? I tak jak
powiedział syriusz możesz je tylko odstraszyć.
Podchodzisz:
Ty: "Cześć dziewczyny. Nie wiecie może która
jest godzina ?"
One: "16.00"
Ty: "O to dobrze, bo ja z kolegą mamy czas do
17.30 a bardzo nam się podobacie i chcieli byśmy was bliżej poznać"
Podrywanie w dwóch to moim zdaniem
głupi pomysł. Bo jak Ty do nich podbijesz i zagadasz, to w ich oczach Ty
będziesz tym fajnym a kolega tym mniej fajnym. Tobie może się spodobać jedna a
koledze… ta sama, i obydwoje gadacie z jedną a drugą odstawiacie na „bok”. To
ona zboczku zacznie wyrywać wam koleżankę mówiąc że musi już iść do domu. Pomyśl nad
samotnymi łowami.
Kuźwa macie racje Musze sie postarać
"Miłość sprzedawana, pieniądz kochany"