Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

6 letni związek a dziewczyna pisze z innym

231 posts / 0 new
Ostatni
Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60
6 letni związek a dziewczyna pisze z innym

Witam, pisze do was bo potrzebuje opinii kogoś z boku.
Otóż jestem w związku z dziewczyna prawie 6 lat, rok temu mieliśmy mama przerwę na 2 miesiące ale wróciliśmy do siebie . Nigdy nie kontrolowałem dziewczyny nie sprawdzałem itp ale ostatnio przeczucie mówiło mi żebym sprawdził jej telefon . Dlaczego ? Była dla mnie od jakiegoś czasu zimna nieczuła wybuchowa . No i jak się okazało pisała z gościem na fejsbuku ...

Powiedziałem jej o tym, no i usłyszałem ze to tylko pisanie , ze się nie spotkali nigdy itp. Ze to on pisał ona miała to gdzieś .
No ale skoro by tak było to by powiedziala ze ktoś do niej pisze itp a jednak nie poinformowała mnie a co gorsza pisała . Pisała dosyć długo zdążyłem dojechać do czerwca a pewnie było więcej . Z nerwów nie pamietam wszystkiego ale to co zapadło mi w pamięć to „brakuje mi ciebie” albo „brakuje mi roznow z toba” i „nie mogłam iść z tobą do łóżka za dużo ran” czy coś takiego . Logiczne dla mnie ze się spotykała ale ona zapewnia ze nie ze to pisanie tyko ze nigdy mnie nie zdradziła i nie spotkała się .

Co o tym sądzicie jestem jeleniem ? 6 lat to sporo czasu nie będę zgrywał kozKa jest mi przykro i nie wiem co o tym myśleć czy przesadzam czy mogę traktować to jako zdradę .

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

To zdrada emocjonalna... Ona jest znudzona związkiem z Tobą. Dlatego tak czule pisze z innym. Myślę, że powinieneś się rozstać.

iraklis
Nieobecny
Wiek: 18

Dołączył: 2010-07-13
Punkty pomocy: 106

Według mojej opinii jest to zdrada i tak ja bym to traktował. Miałem podobną sytuacje. Uciekaj z tego tonącego okrętu. Będzie ciężko wiadomo 6 lat to szmat czasu. Pomęczysz się jakiś czas i z chłodną głową wyjdziesz na plus.

Mówisz żadna spoko, nie ma drugiej takiej
Nie możesz chcieć czegoś, o czego istnieniu nie wiesz, łapiesz?

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

Co oznaczają przerwy na dwa miesiące i powrót do siebie? Przerwę to można mieć w pracy na batona, albo na siłce, ale w związku przerwa? Przecież to się chce ze sobą spotykać i popierdalać na farmach kombajnem w Maczu Pikczu czy zrywać pomidory na polach uprawnych w Bułgarii. I jedną i drugą osobę do siebie ciągnie, bo w końcu na tym - wspólnym braniu i dawaniu - to chyba polega?

Widzisz - było pewnie tak, że z braku laku panienka po przerwie powróciła, żeby nie być sama na sam z poduszką. A że nie miała żadnych opcji... to w końcu pojawił się ktoś nowy oraz nieodkryty i efekt masz widoczny w tym co ze sobą pisali. Zrobiło się nudno, może wkradła się rutyna i przyzwyczajenie - tyle wystarczyło. Jakoś to jest tak, że jak raz zostawi, to i drugi i trzeci też się odważy.

Wiem, że emocje, wkurwienie i tak dalej, ale pozostań facetem i mężczyzną - z zasadami, który trzyma się swojego zdania, osądu rzeczywistości i logicznej oceny tej sytuacji. Nie pieskuj, nie biegaj, bądź stanowczy.

Zaryzykowała, nie udało się (nigdy się nie udaje ukryć takich spraw) - niech wy##pierdala w kosmos.

BTW-a Wam panowie proponuje być nieco bardziej wylewnymi. Facet jest 6 lat w związku i dwa zdania "weśśśś jej kopa zajebbbb" to nieco mało merytorycznie, huh?

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Ja też nigdy nie czaiłam idei przerwy w związku. To znaczy, że ktoś szuka lepszej opcji, bo się znudził. Można ze sobą zerwać w gniewie, bo jest się zazdrośnikiem, który wkurza się w nerwach, krzyczy, że to koniec, po czym emocje opadają i chce wrócić. Takie emocjonalne pary to znam, ale one wracają do siebie po paru godzinach i nie robią sobie przerwy. Przerwa jako przemyślana sprawa kojarzy mi się z kombinatorstwem i szukaniem lepszej opcji. Ja tego nie kupuję.

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Ciężka dla mnie sytuacja bo mieszkamy razem 5 lat za granica. Wiąże się to z moim powrotem do kraju... ale tak jak piszecie dla mnie to tez zdrada i tak jej powiedziałem ale ona się wypiera ze to „głupota” ze mnie zawiodła ale nie zdradziła . Bilet kupiony , wysłać paczki i trzeba zrobić jak mówicie ... jest cholernie ciezko lek przed samotnością i odnalezienia się w tym ze znów będzie się samemu

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

Ten lęk przed samotnością to motor napędowy wykolejenia takiego związku po równi pochyłej z pełnym błogosławieństwem od losu.

Widzisz, bo to jest tak, że jak facet się lęka bycia samemu i organizuje sobie życie pod dupę, którą zaczyna stawiać na pierwszym miejscu, jego ego jakoś tak słabnie i zamiast ty facet prowadzić - pałeczkę przejmuje laska, która nie czuje męskości, stanowczości, tego, że ma się kurwa starać, bo masz swoje pasje, pracę, samorozwój i nie jest jej tak łatwo wskoczyć na pierwszy plan.

My faceci jakoś tak chcemy być fair i jak jest jedna, to nie trzymamy pięciu innych na boku w razie awarii. A powinniśmy - bo zobacz, typiarka se znajdzie gałązkę dla rozładowania systemu w mig, a Ty zostaniesz z lękiem przed samotnością.

Wszystko to kwestia fundamentów i tego na jakim etapie życiowym jesteś aktualnie. Tak jak się z tym masz, tak będziesz miał z kobietą i kobietami.

Być może końcówka tego związku to jasny znak na wzrost, otrzepanie się i zagarnięcie do cięższej pracy - również tej związanej z komunikacją między kobietami i obyciem z nimi.

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Ciezko mi jest bo porozmawiałem z nią mówi ze to tylko pisanie ze głupota ze zalije tego ze nic nie zrobiła ze szkoda 6 lat płacze ciagle i no w domu atmosfera grobowa ja nie ukrywając tez jestem dobity ... czuje się jak dno

Szkoda mi tych 6 lat jest mi ciezko podjąć decyzje boje się ze nie poznam już kobiety z która będę szczęśliwy, albo kogoś kto bddzie mi się tak podobał ...

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

Szkoda Ci 6 lat? Lepiej rozstać się po 10 z rogami?
Kobieta jest jak "małpka" nie puści jednej gałęzi jak solidnie nie będzie się trzymać drugiej.
Co masz zrobić? Nic, bo za przeproszeniem jesteś pizda. Sam siebie nie szanujesz a oczekujesz, że kobieta będzie?
Zerwiesz z nią i po jakim czasie znowu będziesz pieskował? Miesiąc? Tydzień? doskonale wiesz, że do niej wrócisz a takim zachowaniem pokażesz jej tylko, że może ładować Cię po rogach całkowicie bezkarnie.
Codziennie rano będziesz się zastanawiał, czy z nikim dzisiaj nie pisała. Zamęczysz się! Będziesz pieskował jeszcze bardziej a to już równia pochyła.
Spakuj swoje graty, jak się od niej wyprowadzisz i minie 2 tygodnie bez kontaktu z nią, napisz posta. Wyciągniemy Cię na ludzi, albo wybacz jej po 3 dniach i daj nam spokój.

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

Stormbringer
Nieobecny
Wiek: ...
Miejscowość: Brak danych

Dołączył: 2011-11-29
Punkty pomocy: 167

Rogacze z zasady są osobami łatwowiernymi, wręcz naiwnymi, dopóty dopóki życie nie nauczy ich uważać na pewne zachowania kobiet i "czytać" sygnały ostrzegawcze. Ty drogi kolego jeszcze tych sygnałów nie "czytasz" i bagatelizujesz je. W dłuższej perspektywie czasu moim zdaniem, zostaniesz zdradzony. Może jednak życie musi dać Ci ta lekcje w postaci zmierzenia się ze świadomością, że Twoja kobieta prześpi się z kimś innymi.

Niestety Ja rowniez kiedys byłem rogaty i rowniez zapieralem sie nogami i rekami aby wybaczyc tej dziewczynie. Uwierz jednak, ze patrzac wstecz nawet bym teraz na nia nie splunął. To zaskakujace jak czas potrafi wszystko zmienic. Przez lata od rozstania z ta suka, spotkałem wiele wspaniałych kobiet, którym nie dorastała do piet. Gdybym natomiast meczył sie z nia to zajechalbym siebie psychicznie i nie spotkałbym żadnej z tych kobiet. Pomysl nad tym, życie jest fajne ale cytujac Marka Twaina "...odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.". Trzymanie sie tej jednak "chorej" kobiety to zły pomysł. Stracisz to co masz najcenniejsze w zyciu: czas i młodość.

Stormbringer

snowmann
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-05-22
Punkty pomocy: 386

Podoba mi się ta niesamowita zgodność w komentarzach, bo patrząc na to z boku nie można doradzić czegokolwiek innego.

Natomiast autor zrobi jak uważa... Nigdy nie byłem w tak długim związku, więc mogę się tylko domyślać jakie emocje i wspomnienia łączą Cię z tą dziewczyną. To wszystko oczywiście sprawia, że nie myślisz teraz racjonalnie i zapewne gdzieś tam w środku dopuszczasz możliwość, aby jej wybaczyć, że wszystko będzie jak dawniej. No ale prawda jest taka, że nie będzie.

Nigdy nie słuchaj słów kobiety, tylko zwracaj uwagę na czyny. Pisze za Twoimi plecami z jakimś typem, że jej go brakuje. Dla mnie sprawa jest jednoznaczna, czyli bada teren pod to, aby Cię zostawić, ewentualnie jeśli jesteś dobrą partią na męża (pozycja, pieniądze), to do jednorazowego/wielorazowego skoku w bok. Teraz oczywiście się tego wypiera, bo poczuła, że może Cię stracić i jak tamten koleś również kopnie ją w dupę (co zapewne się stanie) to zostanie z niczym. Ty natomiast już nigdy nie odzyskasz do niej zaufania po takiej akcji i to Cię zeżre od środka, ona z kolei widząc że związek się sypie, tym bardziej będzie szukała "nowej gałęzi", więc i tak prędzej czy później się rozstaniecie. Lepiej to zrobić teraz, niż żałować później kolejnych zmarnowanych przy jej boku lat.

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Dziękuje panowie i panie wasze posty dają dużo do myślenia .
Będzie to dla mnie ciezko okres, mogę liczyć na wsparcie was forumowych „przyjaciół” ? Za 7 dni mam samolot...

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

Teraz będzie najcięższy okres...
Szantaż emocjonalny, granie na wspomnieniach, Twoja niepewność...
Nie słuchaj tego, nie słuchaj jej tłumaczenia. Teraz gra pokrzywdzoną a siedząc obok Ciebie na kanapie pisała, że tęskni za rozmowami, że brakuje jej tych rozmów... To nie były zwykłe zagadywanki "hej, co tam?".
Uważaj zaraz się zacznie "nie ufasz mi, nie jesteś mnie wart, spadaj prostaku". Nie wdawaj się w dyskusję, jak rzuci focha nie odzywaj się! Nie proś, nie przepraszaj!
Stary uwierz mi to najlepsza decyzja jaką mogłeś podjąć, ciesze się, że pomimo emocji jeszcze możesz logicznie myśleć.

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

vanarmin
Portret użytkownika vanarmin
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2011-11-20
Punkty pomocy: 866

Nie patrz przez pryzmat 6 lat, że niby szkoda itp. Ludzie rozstają się po 20-30 latach małżeństwa, mają dzieci, wspólny dom. Ciebie zaś, jedynie co łączy z tą dziewuchą to wspólne wspomnienia. Po prostu przywiązałeś się do niej, Twój mózg nie może przyjąć, że jakaś inna Cię zechce. Czasami warto pierdolnąć ręką w stół, przekreślić wszystko jedną krechą i pójść dalej nie oglądając się za siebie...

Z czasem poznasz nową i stwierdzisz, że była nie dorasta jej nawet do pięt...

"To co mówi kobieta jest jak chmura wędrująca po niebie: dobrze uformowana i spójna, a po chwili nie do poznania"

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

To jest pierwsza faza rozstania - zaprzeczenie, ale jak autor będzie się trzymał faktu i zachowa konsekwencję, to z czasem zrozumie, że w tej lasce nie ma nic oryginalnego jest wiele innych wartościowych kobiet Smile

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Najlepsze jest to ze sama mi znalazła bilet , teraz trochę skleilem fakty często powtarzała nie mogę z tobą byc, nie chce, a potem przepraszała ze ma gorszy okres. Wtedy jesscze nie wiedziałem o rozmowach i wiem se nie powinno się dotykać prywatnych rzeczy nigdy tego nie robiłem ale dzięki Bogu coś mnie pokusiło inaczej żyłbym bez tej świadomości a kto wie czy to 1 raz może było więcej tego przez te lata ...

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Najgorsze ze mam jakieś wyrzuty sumienia ze to moja wina, czuje się winny. Mam myśli ze nie byłem zawsze idealnym chłopakiem przypominają mi się kłótnie czy jakieś smutne słowa czy sytuacje pojedyncze z tych lat i przykro tak jakoś człowiek żałuje ale czasu sie już nie cofnie. Dziwne tylko ze teraz mnie zaczęło to nachodzić .

dodek3
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40
Miejscowość: Chudów

Dołączył: 2018-12-20
Punkty pomocy: 286

Już masz rogi. Nie poniżaj się. Pamiętaj że koniec czegoś jest początkiem nowego.

W tym jest cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz.

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Najgorsze są te właśnie atakujące wspomnienia i strach przed nowym, mózg chyba się broni

basket01
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2017-11-08
Punkty pomocy: 37

Niby ktoś napisał, że lepiej coś merytorycznego napisać niż tylko - weź jej kopa zajeb... Jednakże dołącze do chóru zgodnych głosów - WEŹ JEJ KOPA ZAJEB.

Jak dla mnie takie coś byłoby równoznaczne ze zdradą i nie potrafiłbym tej kobiecie zaufać. Kolejnym krokiem pewnie byłoby "Miśku, ale to był TYLKO seks!!".

Odpowiedz sobie czy cenisz swój czas, bo ja widzę, że możesz pobyć jeszcze trochę w lipnym, BARDZO ryzykownym związku, albo już teraz zacząć budować siebie i inne relacje od nowa.

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

You know, to balans pomiędzy jedną trucizną a drugą. To Ty musisz sobie odpowiedzieć jaką truciznę jesteś gotowy przyjąć. Czy jesteś gotowy zapłacić cenę za bycie sobą czy zapłacić cenę za bycie tchórzem i niewolnikiem siebie samego. Wybierając to drugie, po paru latach jesteś zdechłym, nieszczęsnym i pozbawionym własnych przekonań robakiem.

To oczywiste, że będzie Cię bolało, ale pamiętaj, że nie ma nic lepszego niż życie w wolnym, niezależnym, pozbawionym toksyn umyśle, który przerobił swoje i jest teraz gotowy wybierać to, co jest dla niego samego tylko i wyłącznie najlepsze. To rodzaj mocy - najlepszego rodzaju mocy bycia panem samego siebie.

Rozstałem się z niedojrzałą laską 2 tygodnie temu - bolało mocno, ale wiesz co? To mija. Bo nagle idziesz na miasto i widzisz inne - widzisz wybór, jakiego wcześniej w ogóle nie brałeś pod uwagę. Zyskujesz władzę dobrania sobie kogokolwiek sobie zechcesz i nie zechcesz. Przekuj to rozstanie na przywrócenie siebie do stanu równowagi. Pamiętasz zapach, uśmiech, mowę ciała, włosy, ale co z tego? Inne wyjątkowe też to mają na swoim unikalnym i nigdy niespotykanym dla Ciebie poziomie.

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Wróciła z pracy pyta się czy na pewno wracam i już płacze... ale będę silny wasze wpisy bardzo dużo mi dają dziękuje serdecznie za wsparcie

aztex
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2019-04-05
Punkty pomocy: 7

miałem podobnie a nawet gorzej.. ; ) jak wrócisz z pracy i znajdziesz zużytą prezerwatywę w śmieciach to nie łam się xD

analogicznie podobna sytuacja za granicą.. później się dowiedziałem z wiadomości od niej (jak przejrzałem jej wszystko co się dało), że jeszcze z innym poszła w tango jak byłem w pl na urlopie sam

pakuj graty i się nie zastanawiaj bo i po co sobie głowę zawracać pierdołami ? wiem, że boli.. bo mnie też 5 lat bolało ale teraz jest ok i nie żałuje decyzji Wink

btw: laski za granicą to jak psy spuszczone z łancucha xD normy społeczne je już nie obowiązują..bo przecież nikt ich nie znam.. a rodzina się nie dowie bo daleko itd ; )

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Dziewczynie zaczęła się jakaś faza wczoraj mnie obrażała ze pisanie to nic takiego ze przesadzam a dziś rano miła ze da się naprawić wszystko ze mnie kocha itp widze ze miesza mi w głowie

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

Ona miesza mi w głowie -> ja daje jej mieszać sobie w głowie

Co Ty na taką semantykę? Smile

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

Tak czy siak mam bilet na samolot tylko wysłać graty kurierem i za 6 dni mnie nie ma

Maja
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 26
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2019-02-06
Punkty pomocy: 89

Te nagłe pomysły, żeby nagle przed ostatecznym zerwaniem jednak do siebie wrócić, to tylko i wyłącznie strach przed samotnością i przed zmianami.

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

To prawda sam takie posiadam , wielu znajomych w moim wieku ma dzieci żony/mężów a ja się czuje jak bym miał 20 lat (mam 28). Czasami mam wrażenie se jestem już w takkk wieku ze powinienem tez zacząć takie życie ale w ogóle nie czuje tego ze chciałbym tak . Tez czuje ze jestem jakiś stary już ze już ciezko będzie mi kogoś poznać itp...

Ziomalek90
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Zadupie

Dołączył: 2011-01-06
Punkty pomocy: 73

Człowieku, wiesz co mi powiedziała znajoma po 50-tce? Że mam szczęście, że jestem facetem bo mi żaden zegar nie tyka. Jak szukać kobiety na stałe to coś koło 35 i celować w 30-35 bo już powinny mieć co nieco w głowach poukładane i jakiś pomysł na własne życie. Madki z bombelkami odsieją się już w wieku 20-kilku lat. Selekcja naturalna. Wyluzuj Wink

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

BTW ile ona ma lat?

Semlion91
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2018-12-13
Punkty pomocy: 60

26