Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Była, były i zazdrość, czyli niezłe combo.

36 posts / 0 new
Ostatni
Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0
Była, były i zazdrość, czyli niezłe combo.

Witam. Mam pewien problem. Poznałem Anię, 21 lat (ja 20), jesteśmy razem od miesiąca a znamy się 2 miesiące. Seks był, kilka razy spałem u niej a ona u mnie, spotykaliśmy się często, jej rodzice bardzo mnie lubią, także wszystko jest dobrze Smile

Ogólnie była w 2 związkach trwających ok rok, i mówi że chce kogoś znaleźć na dłużej, naprawde dogadaujemy się i pasujemy do siebie.

Ostatnio byliśmy razem na imprezie, podbiła do mnie moja była(można powiedzieć że to ona mnie zostawiła, 2 lata temu) z chłopakiem którego ona zna i zaprosiła nas na piwo i wgl żebyśmy się spotkali w czworo w jakiś dzień. Moja ex była mega miła dla mojej Ani, zaprosiła ją do znajomych na fb, komentarz dała,lajki itp.
Ex napisała do mnie żebyśmy na piwo poszli, a że była zabawa w mieście to zaproponowałem pójść tam. Wysłała mi numer, że jak coś to się zgadamy. Oczywiście powiedziałem to wszystko Ani.

Siedzimy u mnie, mówię Ani że spotkamy się z nimi na piwo. A ona wylatuje że sam mam sobie z nią iść. No wieć doszło do rozmowy, że ona nie jest głupia, że jest dla niej miła tylko dlatego że chce do mnie dotrzeć, pyta się czy mi się podoba itp. Mówi, że przechodziła już przez to kilka razy i nie lubi jak ktoś się wpierdala w jej związek.
Hmm.. nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to że ona też ze swoim ex się spotyka na kawe, na piwo tylko ja nie okazuje zazdrości. Powiedziałem jej, że ja jakoś nic do tego nie mam że sie z ex spotykasz, na co ona "tak, tylko to ja jego zostawiłem, a tutaj ona ciebie". Ale w końcu doszliśmy do porozumienia.

Mija jeden dzień moja EX napisała do mnie co tam słychać i wgl, nic jej nie odpisałem. Napisałem Ani, że miała rację ze EX coś knuje, bo napisała do mnie. Ona tylko odpisała ze ją intuicja nie zawodzi. Od tej wiadomości jakoś oschlej zaczęła pisać, ale zlałęm to. Mijają 2 godziny i patrzę od Ani wiadomość "jak by co to poszłam do EX na kawę" ja napisałem "spoko ;)". Wgl często mówi o swoim EX, wydaje mi się że specjalnie, zeby wzbudzić zazdrość.

Pytanie jest takie, czy mam po prostu olać to wszystko? Czy pisać z EX i "powiadomić przypadkiem" o tym Anie ze z nią piszę?
Czy po prostu napisać jej że musimy poważnie o czymś porozmawiać. I powiedzieć że nie lubie gierek i widzę że specjalnie to pisze zeby wzbudzać we mnie zazdrość.

Wiem, że pewnie dla Was to banalny problem, ale zaczyna mnie to denerować. Pozdrawiam

Captain
Portret użytkownika Captain
Nieobecny
!
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: ------

Dołączył: 2012-04-19
Punkty pomocy: 437

Jak sam masz kontakt z eks to nie możesz jej tego zabronić, ale jeśli Ona ma pretensje i żale o coś co w sumie sama robi to już nie jest kolorowo. Postaw sprawę jasno. Albo oboje ucinacie kontakt albo nie, a wtedy tkwicie w chorym czworokącie w którym każde z Was w coś gra.

Filozoficzne wyjaśnienie karmy różni się pomiędzy tradycjami, jednak główna idea głosi, że czyny tworzą przyszłe doświadczenia i przez to każdy jest odpowiedzialny za własne życie, cierpienie i szczęście jakie sprowadza na siebie i innych.

Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0

No właśnie.. tylko ona wyskoczyła z argumentem "Że Ona zostawiłą jego, a moja EX mnie" i ze moge chcieć coś z nią znowu. A nie chce, wyjebane mam na moją EX.

Captain
Portret użytkownika Captain
Nieobecny
!
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: ------

Dołączył: 2012-04-19
Punkty pomocy: 437

To jak nie chcesz a jej kontakt z byłym Cię męczy, co w sumie nie jest dziwne i nie jest żadną zaborczością to stawiasz sprawę jasno, na ostrzu noża. Kochanie, kotku po co nam te stare śmiecie rzućmy to w pizdu. A jak nie to odgrzewaj kotleta ale bez mnie Wink

Filozoficzne wyjaśnienie karmy różni się pomiędzy tradycjami, jednak główna idea głosi, że czyny tworzą przyszłe doświadczenia i przez to każdy jest odpowiedzialny za własne życie, cierpienie i szczęście jakie sprowadza na siebie i innych.

Wilkorian
Portret użytkownika Wilkorian
Nieobecny
Woof woof
Płeć: mężczyzna
Wiek: ...
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-02-28
Punkty pomocy: 701

Hej!
Po pierwsze, to po co chcesz się spotykać z byłą na jakieś piwa, podwójne randki? Bez sensu.
Dwa, pozwalasz swojej lasce chodzić z byłym na spotkania sam na sam? Niezbyt dobrze, zaufanie zaufaniem, ale ja bym na to nie przyzwolił.
Takie gierki są dziecinne, bez sensu to. Była zauważyła, że ułożyłeś sobie jakoś życie, więc zaczyna kombinować i sprawdzać, czy znów może Cię mieć. A nie może, nie? Wink
Ja bym postawił sprawę jasno i stwierdził, że jak ma zamiar się spotykać z byłym to Ty odpadasz. Możesz też zgodzić się z tym i samemu spotykać się z byłymi/koleżankami/sąsiadkami itd. jednak dla mnie to jest głupie granie, a związek na tym nie polega.

Raz
Portret użytkownika Raz
Nieobecny
uwaga!!! edytuje i usuwa swoje wpisy!!!
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 25
Miejscowość: Wałbrzych

Dołączył: 2012-08-29
Punkty pomocy: 370

Wiekszych problemow nie masz chlopie?

przeciez laska zrobila ci klasyczne lustro a ciebie tak mocno to ruszylo ze postanowiles zapytac na forum, no offence ale ja nie widze tu zadnego problemu. Sa nawet calkiem spore szanse ze ona nigdzie nie poszla do ex.

Olej sprawe

"Wszyscy muszą być kimś, mi wystarcza być sobą"

Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0

Właśnie źle zrozumieliście.. to nie JA zaproponowałem spotkanie, tylko EX zaproponowała żebyśmy się spotkali.

A Ania już od dawna utrzymuje kontakt z byłym. Więc można powiedzieć że to ja zastosowałem lustro. Tylko własnie nie chcę tkwić jak to nazwał Captain "w chorym czworokącie w którym każde z Was w coś gra."
Ona jest cholernie zazdrosna o mnie. Ja jej tego nie okazuje.

Biodegradowalny
Portret użytkownika Biodegradowalny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Tu i tam

Dołączył: 2013-09-20
Punkty pomocy: 425

Nie robi mu klasycznego lustra Raz, przynajmniej z tego co ja wywnioskowałem, to przed całą akcją laska też spotykała się z byłym ;p Rozumiem, wychodzą na imprezę w grupie, ale sam na sam? Jak dla mnie to pojebany układ, widzi, że jego była stara się dotrzeć do niego i sprawdzić, czy może go mieć, a nie zauważa co robi jej ex? No kurwa sorry panowie, ale jak dla mnie przyjaźń damsko-męska to jest jedna wielka bujda i panna powinna wyczaić, że jej były robi dokładnie to samo co jego ex. Ja bym się wkurwił gdyby ktoś tak ze mną w chuja leciał, ona na kawki regularnie chodzi, a jemu robi jazdę za próbę wyjścia WE CZWÓRKĘ, czyli nie sam na sam?

Miej wyjebane, a będzie ci dane!

Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0

Oni utrzymują kontakt od dawna z tego co wiem. Zanim mnie poznała. No tak, tylko jak postawie sprawę jasno, że ja zrywam kontakt i ona, to wiadomo że "zakazany owoc smakuje najlepiej"

Biodegradowalny
Portret użytkownika Biodegradowalny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Tu i tam

Dołączył: 2013-09-20
Punkty pomocy: 425

No dokładnie, plus jeszcze wyjdziesz na zaborczego chama, no bo jak to, odcinasz ją od przyjaciół i w ogóle ;p Jednym słowem jesteś w dupie, tak naprawdę możesz tylko dalej robić to co robisz, skoro odrzucasz opcję powiedzenia jej co myślisz, ale miej świadomość, że jak gościu przestanie być pizdą i jakimś cudem wyjdzie z szufladki przyjaciela to przejebane.

Wilczuś dobrze prawi tak btw, polać mu.

Miej wyjebane, a będzie ci dane!

lolofed
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Przemyśl

Dołączył: 2012-04-05
Punkty pomocy: 6

Moim zdaniem powinniście ustalić pewne zasady w związku. Skoro pojawił się problem razem z pojawieniem się Twojej ex, to wyobraź sobie, jak zareaguje Twoja Ania, jak dowie się, że masz jakąś koleżankę, z którą ćwiczysz na siłowni.
Określcie pewne ramy i ich przestrzegajcie. Co do tej konkretnej sytuacji, ona się spotyka z ex, to Ty też możesz, Ty nie możesz to ona też nie może.

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3487

bo z "exami" to i owszem, można się spotykać, ale tak mniej więcej po dwóch/trzech latach, i najlepiej bez "aktualnych" - inaczej, to któraś ze stron zacznie krzywe jazdy - chociażby tak dla sportu...

Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0

To co zrobić? Pogadać? Nie uśmiecha mi się bawić w jakieś gierki.
Jutro z nią mam się spotkać. Napisze jej że musimy poważnie porozmawiać.
Tylko właśnie nie wiem jak to wszystko ubrać w słowa.

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3487

nic kurwa nie robisz ani nie gadasz na ten temat - cipa nie wytrzyma i zacznie, Ty wysłuchasz i będziesz miał obraz sytuacji, i podyktujesz warunki - tylko że to ona ma jako pierwsza wypstrykać się z amunicji... kto zaczyna ten przegrywa... i tyle...

Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0

Masz rację, Tak zrobię Smile

Biodegradowalny
Portret użytkownika Biodegradowalny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Tu i tam

Dołączył: 2013-09-20
Punkty pomocy: 425

I masz gen rację i jej nie masz xd To co piszesz byłoby idealnym rozwiązaniem pod warunkiem, że laska na serio by w coś grała. A na to nie wygląda, skoro chłop pisze, że spotykała się z nim jeszcze zanim go poznała. Ona po prostu traktuje tego byłego jak przyjaciela i nie widzi w tym nic złego, więc nie wybuchnie pierwsza.

Miej wyjebane, a będzie ci dane!

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3487

Kolego - zapamiętaj jedno - była/były zawsze wqrwia - i nie o grę chodzi, a o to, że jest się następczynią/następcą, żeby nie rzec - wtórnikiem/kolejną/kolejnym na pudle...

Biodegradowalny
Portret użytkownika Biodegradowalny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Tu i tam

Dołączył: 2013-09-20
Punkty pomocy: 425

Przecież o tym mówię stary ;p Dlatego powinien z tym coś zrobić, poczytaj czasem komentarze Laughing out loud W dużym skrócie - on się z tą jego byłą nie spotyka, bo panna mu zrobiła jazdę, a sama regularnie chodzi na kawki z byłym. Więc jak ona ma się wkurwić, skoro on nic nie robi w tym kierunku?

Miej wyjebane, a będzie ci dane!

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3487

to tym bardziej nie powinien pierwszy tematu zaczynać - i obstawiam, że jego aktualna temat zacznie...

Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0

Właśnie tak jest jak mówisz. Pierwszy raz w życiu nie wiem co zrobić. Ogólnie to ona mi mówiła że np. Spał z mężatką i się śmiała z niego.

Now
Portret użytkownika Now
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2012-02-15
Punkty pomocy: 240

"Poszłam do ex na kawe" - What the fuck?

Już masz zbitą wartość ziomeczku. Laska spotyka się z byłym u niego na "kawe", a Ty dla swojej księżniczki nie mozesz gadać z ex. Jakie to wspaniałe z Twojej strony.

Szkoda, że nie widzisz w tym nic złego.

Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz

Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0

To co byś zrobił?

Now
Portret użytkownika Now
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2012-02-15
Punkty pomocy: 240

Mi sie to w głowie nie mieści, żeby moja laska poszła do ex na kawe. To już jest przegięcie, a jeszcze Twoja dziewczynka zabrania Ci pisać ze swoją byłą.

Gość, który na bank myśli tylko o tym jak ją wyruchać, spotyka się z Twoją laską sam na sam u siebie. W dodatku Twoja dziewczyna też chce się z nim spotykać, a Ty sobie nic z tego nie robisz?

Popatrz obiektywnie, gdyby takie coś Ci opowiedział ktoś inny to jak byś zareagował?

Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz

technicolor
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-05-01
Punkty pomocy: 47

A moze newet regularnie ja posuwa.

Moim zdaniem autor tematu dal sobie wlezc na glowe zamiast od poczatku ustalic ze spotania obecnej z jej ex mu nie pasuja.

Now
Portret użytkownika Now
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2012-02-15
Punkty pomocy: 240

Według mnie raczej napewno regularnie ją posuwa.

Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz

Dak
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: WLKP

Dołączył: 2014-05-18
Punkty pomocy: 231

Ja jebie koleś..
W co wy kurwa sie bawicie ?
na chuj wam ten związek skoro latacie po swoich byłych ??
KURWA NIE CZAJE,POZWALASZ Z SIEBIE ROBIC IDIOTE

bo jak to inaczej nazwac jak laska ci pisze ze idzie do swojego byłego na kawe?
czy ona ma do ciebie szacunek ?

Now
Portret użytkownika Now
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2012-02-15
Punkty pomocy: 240

Otóz to Misiek123123. Czy laska ma do Ciebie szacunek robiąc tak?

Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3487

" Poznałem Anię, 21 lat (ja 20), jesteśmy razem od miesiąca a znamy się 2 miesiące. Seks był, kilka razy spałem u niej a ona u mnie, spotykaliśmy się często, jej rodzice bardzo mnie lubią, także wszystko jest dobrze"
"na chuj wam ten związek skoro latacie po swoich byłych ??"

bo widzisz Kolego Dag, Wam wszystkim pojebał się "związek" z czymś, co ledwo można nazwać "pogłębioną znajomością" - bo czymże innym jest miesięczne lub nawet kwartalne śmiganie z panienką, jeśli nie znajomością z elementami sexu - do związku jest równie blisko co kurwa mnie do nieba... i to jest ten grzech pierworodny Waszego rozumowania - zbyt optymistyczne/życzeniowe
postrzeganie rzeczywistości...

Dak
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: WLKP

Dołączył: 2014-05-18
Punkty pomocy: 231

Tylko to nie jest kwestia mojego postrzegania związku tylko ICH kolego Gen Smile

Ale zgadzam sie z tobą tego nie można nazwac związkiem.

Misiek123123
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Ostrów Wielkopolski

Dołączył: 2013-10-06
Punkty pomocy: 0

Czyli krótko mówiąc, powiedzieć jej że nie pasuje mi że spotyka się z nim? Czyli to co czuje. A jak nie to to koniec z nami skoro nie ma szacunku.
Trochę inaczej postrzegalem ta znajomość, ale otworzyliscie mi oczy na jej byłego.
A nawet jeśli powie że zerwie z nim kontakt, to i tak nie mam pewności czy tak zrobi..

Nie zalatuje trochę frajerstwem jeżeli powiem jej że ma wybierać między mną a nim?

Now
Portret użytkownika Now
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2012-02-15
Punkty pomocy: 240

Widzisz Misiek jak dla mnie to Ty za to już powinieneś zerwać.
Ale skoro chcesz gadać o tym z nią, to gadaj. Laska sie popłacze, obieca, że zerwie kontakt i będziecie szczęśliwi.
Pytanie tylko czy wierzysz, że zerwie z nim kontakt? Wink

Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz