Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Can't Touch This!

10 posts / 0 new
Ostatni
Ariane
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: :)

Dołączył: 2013-10-19
Punkty pomocy: 24
Can't Touch This!

Zastanawiam się czy ktoś zetknął się z takim problemem - partner nie czuje potrzeby dotykania, całowania swojej partnerki po ciele. Delikatne namawianie przynosi tylko jednorazowy skutek albo w ogóle. Partner twierdzi, że po prostu tego nie lubi, nie sprawia mu to przyjemności. Nawet jeśli uda się go namówić, to widać znudzenie, zniecierpliwienie, brak zainteresowania i ewidentny brak przyjemności z możliwości sprawienia przyjemności swojej partnerce. Kobieta odczuwa to, jakby się brzydził jej ciałem.

Taki stan rzeczy u partnerki wywołuje narastającą frustrację. Partner nie dostrzega problemu.

Stały związek, staż 2-3 lata. Oboje doświadczeni, wiek 25+.

Jak to rozumieć? Z czego to może wynikać? Czy jest sens szukać jakiegoś wytłumaczenia?
Ze wcześniejszymi partnerami nigdy nie było takiego problemu.

Markinson
Portret użytkownika Markinson
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Z daleka

Dołączył: 2012-02-29
Punkty pomocy: 287

O ile ktoś wierzy w miłość platoniczną bądź uznaje aseksualizm, to ja podejrzewam brak zainteresowania ze strony partnerki

mr_Motaba
Portret użytkownika mr_Motaba
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: DW/WZ/LU

Dołączył: 2013-01-18
Punkty pomocy: 296

Opcja 1: Partner osiadł na laurach, kobieta stała się dla niego chlebem powszednim. Nie zauważa piękna, które ma u swego boku...głownie dlatego, że partnerka zaczęła się zapuszczać i chodzić w powyciąganych dresach. Wszystko w namiarze niestety szkodzi i trzeba czasem wprowadzić jakiś smaczek w związku. Choćby głupia zmiana koloru włosów, czy założenie spódniczki zamiast ortalionu

Opcja 2: Partner uwagę poświęca nowemu obiektowi zainteresowań, który jest jeszcze nieodkryty i niosący ze sobą nową dawkę potężnych doznać, których dotychczasowa partnerka nie będzie mu już w stanie zapewnić. Wszystko ma dodatkowo swój punkt zaczepienia do opcji 1.

edit, jest jeszcze jedna sprawa. To co na początku związku nie przeszkadza (śmieszy), to po pewnym czasie zwyczajnie zaczyna wkurwiać. Może zwyczajnie partner nie jest w stanie wejść akurat z tą partnerką na kolejny etap związku, na którym to już dochodzi do głosu inna dawka reakcji chemicznych zachodzących w głowie. Jakby nie było stawiam, że facetowi brak może poczucia zazdrości (?). Jakby miał świadomość, że jesteś interesująca dla innych może dałby coś więcej od siebie i może iskra rozpaliłaby ognisko na nowo, ale w zabawę zwaną "zazdrość" trzeba wiedzieć jak się umiejętnie bawić, bo można się w niej zatracić i wszystko spierdolić

Pozdrawiam

mysterkoma
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Zamość

Dołączył: 2014-03-10
Punkty pomocy: 82

Ale to po 2-3 latach powstał ten problem, czy on taki od początku?

Ariane
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: :)

Dołączył: 2013-10-19
Punkty pomocy: 24

Właściwie zawsze taki był - mało namiętny, nie budował napięcia (co można realizować między innymi przez dotyk, pocałunki itp.). Choć wiadomo - na początku bardziej się starał. To zrozumiałe, nowy obiekt wzbudzał większe zainteresowanie.

Na początku to ignorowałam, myślałam, że z czasem bardziej się odważy próbować nowych rzeczy. Zresztą warunki akademikowo-studenckie nie sprzyjają intymności i rozmowom o sprawach intymnych. I tak to trwało... Dlatego wiązałam ogromne nadzieje ze wspólnym zamieszkaniem! A okazało się, że partner zupełnie stracił zainteresowanie seksem... Tłumaczył to skupieniem na pracy, mówił, że to normalne, że po trzech latach nie jest tak jak na początku. No ale bez przesady, nie byliśmy małżeństwem z czterdziestoletnim stażem, mieszkaliśmy razem dopiero kilka miesięcy!

Wydaje mi się to dziwne, bo nawet przy założeniu, że w związku coś się nie układa, to nie rozumiem, jak normalny zdrowy mężczyzna przed trzydziestką może mieć ochotę na seks tylko 3 razy w miesiącu albo rzadziej? I zdecydowanie nie można powiedzieć, że stawia na jakość, a nie ilość, bo poniekąd o jakości jest ten temat.

Jeśli chodzi o mnie - nie przytyłam Wink
Czy on ma kochankę - na 99,9% nie.
Czy leżę jak kłoda? Hmm chyba nie, nie jestem może bardzo aktywna, raczej się wiję (tak lubię). Ale szczerze przyznaję, że najbardziej kręci mnie mocna dominacja partnera (taka powiedzmy lekka przemoc).

Elba
Portret użytkownika Elba
Nieobecny
Wiek: pełnoletnia
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1718

Ariane, to przykre co piszesz. Na Twoim miejscu podarowałabym sobie związek z tym panem, zanim całkowicie pozbawi Cię pewności siebie i obniży poczucie własnej wartości.

I powiem jeszcze - nie, to nie jest normalne.
Byłam w dwóch dłuuuugich związkach i naprawdę, nigdy to tak nie wyglądało.

Coś z nim nie tak.
Może po prostu woli przedstawicieli swojej płci?
Zrób małą prowokację - wypijcie po szklaneczce czegoś mocniejszego, puść jakiegoś pornola z wiadomą obsadą i zobacz, jak on reaguje.

Choć nie wiem, czy by mi się chciało na Twoim miejscu.

Kisex
Portret użytkownika Kisex
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Pomorze Zachodnie

Dołączył: 2010-07-16
Punkty pomocy: 196

A może on po prostu jest homoseksualistą, który boi się przyznać przed samym sobą do swojej orientacji? To też jest możliwe...coraz rzadziej, ale wciąż niektórzy faceci wolą oszukiwać samych siebie i brnąć w chore związki raniąc siebie i innych.

Albo po prostu jest oziębły seksualnie i nic na to nie poradzisz. Jeżeli on nie chce o tym rozmawiać, unika tego to nic niestety nie zrobisz. Z tego co mówisz on nie ma nawet ochoty tego zmienić.

Sic Luceat Lux

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

prędzej czy później (raczej prędzej) jebniesz go w rogi... a potem w komis wstawisz...

Joshua
Portret użytkownika Joshua
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Wien

Dołączył: 2014-11-10
Punkty pomocy: 30

nie rozumiem bycia z kims 3 lata bez dobrego seksu,

w kazdym badz razie, jak mowisz, ze ostatsnio calkiem stracil zainteresowanie, to to akurat znudzenie. Ja jak jestem w zwiazku z jedna dziewczyna ponad rok, to trace zainteresowanie praktycznie calkowicie, dlatego od jakiegos czasu nie wchodze w dluzsze zwiazki.

ps. moze ty tez juz nie stroisz sie, tylko chodzisz po domu w zwiazanych wlosach i rozowym dresie??

Joshua B.