Hej
Jak reagujecie na znacznie ochłodzenie kontaktu ze strony dziewczyny??Mam przeczucie,ze cos kombinuje.Podczas ostatniego spotkania,zauważyłem jak kilka razy dziwnie sprawdzała telefon,jakby chciała cos ukryć..Flow w rozmowie tez jakby znacznie spadło...Zapytałem ją,czy wszystko w porządku i czy czasem nie ma mi cos do powiedzenia...
Odp- tak,jestem zdrowa i jak narazie jest okey...
Jak dotąd,to większości ona inicjowała kontakt telefoniczny,od tygodnia ani jednego tel z jej strony..
Jakiś czas przede mną,miała przygodę łóżkowa z jakimś zbójem..Czyżby dowiedział sie o mnie i znowu próbuje cos ugrać??
Kiedys miałem podobna sytuacje z inna laską...moje przeczucie było trafne..
Dzisiaj ma urodziny,a sobote wstępnie do niej jade.
Jak radzicie,powiedziec co podejrzewam i szach albo mat,czy zluzować gumę i obserwować co bd działo sie dalej??
Ktoś inny się zakręcił. Przeczucia Cię nie mylą.
Bingo!!
Tak jak myślałem,jakies 2 tyg temu znowu odezwał sie ten góral...
Ogolenie ten gosc pojawiał sie i znikał,bo rzekomo ma pannę ale jak dowiedział sie nas to ponownie zaatakował.
Teraz już sam nwm...
Niby to ona deklarowała sie,ze chce poważnego związku i ja na to sie zgodziłem.
Powiedziałem jej,ze albo zakończy z nim kontakt raz na zawsze,albo ja znikam..
Aa jestem w stanie cos ugrać ??
Jeśli teraz przestane sie odzywać,dam wolna reke góralowi.Niby ona nie chce z nim być,ale teraz to już średnio jej wierze...
No to bądź facetem i bądź konsekwentny.
Znikaj i tyle.
Jeśli tego nie zrobisz to będziesz mało wiarygodny a to już jest krótka droga do tego żeby traktowała cię chujowo.
Zresztą jakby mi grała laska na dwa fronty to i tak bym ją pogonił.
Jest naprawdę dużo kobiet na świecie i to wolnych.
__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."
"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."
Wczoraj wyalała mi zimny kubeł wody na głowe...tego potrzebowałem.Stracilem grunt pod nogami,a ona szybko to wyczuła...Tak to jest,jak myśli sie hujem a nie głową..
Wychodzi na to, ze laska sie tobą zaczyna nudzić i prawdopodobnie pojawił sie kto inny.
"Jakiś czas przede mną,miała przygodę łóżkowa z jakimś zbójem.."
Sama ci się przyznała do tego? Ale po co?
Ja bym kontakt ograniczył i sprawdził co się będzie działo. Jak niewiele to ma cie głęboko w pizdzie.
Sex jest? Nie jest dla ciebie oschła?
Na samym początku powiedziała mi o tym i ogólnie przedstawiła swój przebieg...
Jak do tej pory sex full wypas..ale w ubiegła niedziele już zauważyłem zmiany zachowania...Już nie inicjuje kontaktu cielesnego jak wcześniej...To czuć,bo wiem jak było do tej pory..
Tak wyszło,ze powiedziałem jej co podejrzewam i jednak nie myliłem sie..Niby tylko piszą ze sobą, ale takie zachowanie wskazuje mi na nic innego,jak to ze koleś już zamoczył ciupage..
Zostaw ja i baw się gdzie indziej , możliwe ze przyleci do ciebie .
Skoro teraz ja ciągnie do niego to poerdolenie się z tym jest bezcelowe ale decyzja należy do ciebie . Zwiększanie swojej inwestycji w nią tylko pogorszy sprawę .
Pokazuj wyższość swojej ramy tak żeby to ona miała podobne rozkminy jak nie to next
______________________________
Nie mów hop póki nie włożysz;-)
Isco, bo one, chyba nie mają, wystarczająco dużo wyobraźni, aby zrozumieć, że facet, nawet jak się prześpi z puszczalską, to i tak, będzie w duchu gardził, jej puszczalstwem, marząć jednocześnie o poznaniu, normalnej, porządnej kobiety z zasadami, która będzie mogła, zostać matką jego dzieci.