Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Co zrobiłem nie tak i co mogę z tym zrobić?

23 posts / 0 new
Ostatni
portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0
Co zrobiłem nie tak i co mogę z tym zrobić?

Witam wszystkich.

Spotykałem się około 4 miesiące z laską, ja 26 ona 28 lat.
Na początku było super, sama inicjowała kontakt, był seks, codzienne rozmowy...i nagle nastał jakiś miesiąc przerwy w spotykaniu, twierdząc że potrzebuje czasu aby stwierdzić czy jestem właściwym kolesiem... później spotkania i seks wróciły, ale nie było widać z Jej strony już takiego angażu jak kiedyś. Często miała wahania nastrojów - jednego dnia kłótnia z tekstami "przecież na razie się nie spotykamy", drugiego seks u mnie w domu. Mętlik totalny...i chyba pod wpływem tego wszystkiego- nerwy, gdzie związek powinien dawać oparcie a tu codzienne zastanawianie się czy można Ją gdzieś zaprosić czy coś może odwali i się pokłócimy. Minęło trochę czasu...Na jednej ze wspólnych imprez firmowych (pracujemy razem), zwyzywałem Ją i powiedziałem że zachowuje się jak rozkapryszona księżniczka.

Od tego czasu totalna obraza z Jej strony...minęło kilka tygodni, przepraszałem za to zachowanie, nawet zdarzyło nam się gdzieś tam widzieć i teoretycznie zachowuje się normalnie - jednak przy próbie zbliżenia (pocałunek, przytulenie, nie mówiąc o czymś więcej) cofa się, twierdzi że "nigdy nie zapomni tego co się stało bo za bardzo zabolało" i "nigdy nie będziemy razem", "nie całuję się z kolegami" etc. Twierdzi że nie jestem w stanie się zmienić, mimo iż mam wrażenie że nie do końca ja jestem powodem sytuacji w jakiej się znaleźliśmy.

Od tego czasu praktycznie nie odzywa się, sporadyczny kontakt telefoniczny. W pracy zachowuje się jakby nic się nie stało.

Znam swoje błędy - byłem często zazdrosny i strzelałem fochy o to, za bardzo w pewnym momencie też pieskowałem.

Pytanie: czy da się z tym coś jeszcze ugrać aby przywrócić tą znajomość na właściwe tory i to Ona zaczęła zabiegać o mnie? Czego w przyszłości unikać?
Czy to zwyczajny the end i szukamy dalej a ten target należy olać i udawać że się nie znamy?

MCRobson
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: syberia

Dołączył: 2013-09-18
Punkty pomocy: 181

"Na początku było super, sama inicjowała kontakt, był seks, codzienne rozmowy...i nagle nastał jakiś miesiąc przerwy w spotykaniu, twierdząc że potrzebuje czasu aby stwierdzić czy jestem właściwym kolesiem... później spotkania i seks wróciły, ale nie było widać z Jej strony już takiego angażu jak kiedyś."

Dałeś się jej za łatwo, postanowiła wrócić pstrykneła palcem a Ty juz jesteś, Ona rozdaje karty w tej grze.
Trzeba było jej pokazać że to nie tak łatwo i żeby wiedziała co traci..

Tak w ogóle to śmierdzi w tej sprawie jakimś obcym bolcem.

“Życie to to, co się wydarza, gdy jesteś zajęty robieniem innych planów.”

portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0

Tego niestety się nie dowiem czy był inny bolec, mogę snuć domysły.
Czy jestem w stanie dalej to jakoś rozegrać? Czekać na Jej ruch? Jest bardzo uparta i myślę że może być problem bez mojej inicjatywy coś ugrać.

Ostatnią próbę zaproszenia na kawę zbyła słowami "po co? mamy już wyjaśnione.".

MCRobson
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: syberia

Dołączył: 2013-09-18
Punkty pomocy: 181

Czy aby nie zacząłeś jej coś truć o związku itp.?
Olej ją czyli zero kontaktu po za pracą no i możesz spróbować wzbudzić zazdrość i za jakiś czas powinna pęknąć.
Przepraszaniem i narzucaniem się tylko pogarszasz sprawę;)

“Życie to to, co się wydarza, gdy jesteś zajęty robieniem innych planów.”

portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0

Nie, o związku nic nie trułem Smile Z moich obserwacji, moje błędy: zazdrość, ale nie jakaś chorobliwa, fakt że był czas że bardzo nalegałem na spotkania, akcja z imprezy.

Pytanie czy skoro jest taka uparta to pęknie czy może jest / pojawi się nowy bolec.
Jak wynika z Waszych doświadczeń Panowie?

MCRobson
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: syberia

Dołączył: 2013-09-18
Punkty pomocy: 181

Kolego takie gadki "nigdy nie będziemy razem" pięknie się odbija czyli dziewczyno nie rozpędzaj się tak bardzo skąd ta pewność że chcę być z Tobą?..

No i za dużo rozkminiasz o niej, chciałbyś dostać jakiś gotowy skuteczny sposób żeby ją ugrać a prawda jest taka że w tej sytuacji i tak najlepszym działaniem jest brak działania, no po za tym wzbudzeniem zazdrości.

Niech bardziej doświadczeni się teraz wypowiedzą

“Życie to to, co się wydarza, gdy jesteś zajęty robieniem innych planów.”

portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0

To fakt, trochę źle odbiłem mówiąc że 'chcę na tą chwilę zwyczajnych spotkań, ale bez zamykania się na mnie w przyszłości."

Dzięki MCRobson, czekam jeszcze co inni mają do powiedzenia.

Qasam
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kłodzko

Dołączył: 2017-10-15
Punkty pomocy: 1

Push&pull
Zapewniaj ją, że jesteście tylko kolegami i nie będziecie razem, a jednocześnie dyskretnie podrywaj Smile
Wydaje mi się, że jeśli uprawialiście dużo seksu, to zapewnianie jej, że jest dla Ciebie już aseksualna, podziała.

Stifler
Portret użytkownika Stifler
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Californication

Dołączył: 2015-04-26
Punkty pomocy: 226

Spędzaliście razem miło czas bzykaliście się a ty już w głowie pewnie ślub planowałeś i dzieci. Sama dawała ci znać ,że to tylko zabawa a ty nie wiadomo co sobie wyobrażałeś. A jak za bardzo zacząłeś się angażować ona zabrała ci zabawkę (siebie) a ty jak małe dziecko ją zezwałeś.

Każdy miał inne oczekiwania wobec relacji.

portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0

Stifler, załóżmy że jest tak jak piszesz. W takim razie idzie jakoś przeramowac taką znajomosc żeby zobaczyła we mnie gościa z którym warto coś więcej?
Teraz wielce obrazona, twierdzi że "szuka starszego bez fochow.".

duckface
Portret użytkownika duckface
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 316

"i nagle nastał jakiś miesiąc przerwy w spotykaniu, twierdząc że potrzebuje czasu aby stwierdzić czy jestem właściwym kolesiem..."

W tym momencie powinieneś powiedzieć: "Dziękuję, ale ja nie mam takiego problemu. Myślę, że możemy na tym skończyć" - lub coś podobnego. Stary, trzeba mieć wyjebane na takie sytuacje. "Miej wyjebane, a będzie Ci dane" - święte słowa. Im mniej za nią latasz, im mniej dajesz od siebie, tym bardziej zmuszasz ją do inwestowania.

"Na jednej ze wspólnych imprez firmowych (pracujemy razem), zwyzywałem Ją i powiedziałem że zachowuje się jak rozkapryszona księżniczka." - po co ja się pytam? Tym samym pokazałeś jej, że jesteś pieskiem na smyczy. Cokolwiek ona robi ma spływać po Tobie, czaisz? Masz mieć swoje życie, swoje zainteresowania, a ją traktować jako dodatek, który zawsze można zmienić na inny.

"Od tego czasu totalna obraza z Jej strony...minęło kilka tygodni, przepraszałem za to zachowanie, nawet zdarzyło nam się gdzieś tam widzieć i teoretycznie zachowuje się normalnie - jednak przy próbie zbliżenia (pocałunek, przytulenie, nie mówiąc o czymś więcej) cofa się, twierdzi że "nigdy nie zapomni tego co się stało bo za bardzo zabolało" i "nigdy nie będziemy razem", "nie całuję się z kolegami" etc. "

Niech spierdziela. Next Smile Daj se siana kolego. Tyle lasek biega po mieście, że nie ma sensu w ogóle nerwów tracić na takie sytuacje.

"Znam swoje błędy - byłem często zazdrosny i strzelałem fochy o to, za bardzo w pewnym momencie też pieskowałem."

To jest właśnie Twój błąd. Na całe szczęście dostrzegasz go. Proponuję wrócić do "Podstaw".

Pzdr,
DF

portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0

Ok, do tej pory dużo zepsułem. Ale co mogę zrobić teraz, żeby mogła pomyśleć "kurczę głupia byłam ze go w taki sposób zlewalam"? Wiem że nie ma magicznego zaklecia ale są na pewno zachowania które pomagają wyjść z ramy pieska, i bynajmniej nie jest to aktualnie zapraszanie na kawę itp.
Co w takim razie?

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Zacznij sypiać z innymi dziewczynami.

Shizolek
Portret użytkownika Shizolek
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Tu i tam

Dołączył: 2012-01-29
Punkty pomocy: 36

co masz zrobić w tym momencie przecież to proste xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD ja jebie ziomek wyrywaj młodsze dupy studentki xD ona za stara dla Ciebie niech szuka sobie starszego bolca jak tak twierdzi baw się wyrywaj idź do klubu zabaw się a ją olej ciepły moczem niech widzi że jej cipa to nie jest pępek świata bo na każdą dupeczkę znajdzie się lepsza dupeczka jezu zrozum że dupy przychodzą i odchodzą nie wkręcaj się bo nie warto Laughing out loud

Christiano
Portret użytkownika Christiano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 698

Nie powinieneś jej przepraszać! Utwierdziła się w przekonaniu, że Ty za nią latasz i prosisz się. Ok, powiedziałeś jej co powiedziałeś, rozumiem, ciśnienie Ci podniosła brakiem stałości lub po prostu testem. Moim zdaniem to nic złego z Twojej strony.
Podejrzewam że z jej strony to tylko chwila zabawy, mały romansik z nudów. To raczej normalne, że zacząłeś myśleć o czymś wiecej, skoro seks był. Trudno. Teraz powinieneś zupełnie ją olać tak jak koledzy mówią. Zero kontaktu, plus inne kobiety.
Najbardziej śmieszne to jest jej postanowienie - że masz spadać, że Ci nigdy nie zapomni...oj oj oj obrażona księzniczka xD. Widać, że troche jej brakuje jeszcze dojrzałości.
Z doświadczenia Ci powiem, że jak ją olejesz zupełnie to zgłupieje. Miałem bardzo podobną historię kiedyś, też kobieta prawiła takie postanowienia, a potem próbowałą kontakt inicjować. Z drugiej strony dziękuje Bogu że u mnie do seksu nie doszło, bo widac było że kobieta jest toksyczna, mimo braku bardzo intymnej relacji. Odgrywała sie, próbowała dopiec, prowadziłą gierki i takie tam... Także może za jakiś czas będziesz się tylko z tego śmiał.Oby!

"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."

portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0

No cóż, myślałem o czymś więcej i może to mnie zgubiło Wink Dużo rozjaśniacie.
Myślicie że da się tutaj jeszcze coś ugrać po okresie nieodzywania się czy temat zamknięty?

duckface
Portret użytkownika duckface
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 316

Ugrać się da. Niemniej, to Ty musisz najpierw zmienić swoje nastawienie do...do wszystkiego.
Nawet jeśli przestaniesz się odzywać, a później będziesz znowu latał za nią jak pies to nic z tego.

Pzdr,
DF

portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0

Do wszystkiego?
Staram sie być wyluzowany, Nie zadawać setek pytań...co więcej rozumiesz pod tym?

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Kobiety na początku relacji robią facetom takich test, otóż angażują się w relację, nawet trochę się narzucają, jest cudownie i pięknie. Facet się przyzwyczaja, a za jakiś czas kobieta zaczyna udawać obojętność. I teraz, jeśli Ty zaczniesz wtedy za nią latać jak w Twoim przypadku, żeby było, jak dawniej to laska ma Cię za frajera i traci Tobą zainteresowanie. Nie raz, nie dwa spotkasz się ze strony kobiet z takimi zachowaniami. Dlatego na obojętność reaguj tym samym. Czy da się coś jeszcze z tym zrobić ? Raczej nie, bo jeśli raz pozwolisz, kobiecie przekroczyć granicę tego, czego ona przekraczać nie powinna. To nawet pomimo zmiany Twojego zachowania, ona będzie, miała, w pamięci to jak łatwo dałeś jej się zmanipulować i z wartościowego faceta zamieniłeś się w uległego szczeniaczka. I nigdy nie przepraszaj kobiet, bo wtedy przenosisz władzę w związku na jej teren. Kobiety sypiają z mężczyznami silniejszymi od niej, odpornymi na jej głupawe wątpliwości czy marudzenie. Nawet jak w czymś zawiniłeś, lepiej mów, masz rację, mój błąd.

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

portos_cz
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-11-20
Punkty pomocy: 0

Pojawił się mały update...
Kontakt niejako wrócił, brak kłótni, raczej normalne rozmowy. Koleżanka zaznaczyła jednak ze traktuje mnie jak kolegę i nic więcej po akcji na imprezie. I jednocześnie zaprosiła na swoją imprezę urodzinową. Nie wiem czy kierować się tym co mówi czy tym co robi.
Pytanie : iść, olać czy np. tylko podjechać i złożyć życzenia?

Bebep
Portret użytkownika Bebep
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Śląskie

Dołączył: 2017-09-13
Punkty pomocy: 16

Chlopie dostales juz tyle rad a nadal pchasz sie w bagno, nie czaje tego..
Stary wiesz dlaczego ona cie tak traktuje? Nie szanujesz sam siebie i swojego czasu wiec dlaczego ona mialaby to robic ?
Panna sie odezwala bo chce sprawdzic czy nadal ma cie na smyczy nadal tego nie widzisz?
Wiekszosc tych poparanych (nie mowie ze wszystkie) dup tak robi, kompletuje sobie "druzyne frajerow" pieskow i adoratorow ktorzy lataja za nia i pompuja jej ego.
Dla wlasnego dobra zajmij sie soba i innymi wartosciowymi i normalnymi kobietami.