Witam. Jestem nowy i jest to mój pierwszy wpis, wiec proszę o wyrozumiałość. Sprawa wyglada następująco: w grupie znajomych mam koleżankę, obaj jesteśmy w tym samym wieku (19). Kilka miesięcy temu zaczęła okazywać oznaki zainteresowania, głównie na imprezach i spotkaniach w gronie znajomych, ale również często pisząc. W końcu doszło do randki z jej inicjatywy. Pocałować się nie dała, ale podszedłem do tego na luzie.
Od tamtego momentu mam wrażenie jakby mnie nienawidziła, poniża, krzyczy w towarzystwie znajomych. Opowiada moim kolegom, ze nie jestem gentlemanem ponieważ za nią na tej ,,randce”nie zapłaciłem. Ogólnie za każdym razem gdy się widzimy jest zgrzyt i nieciekawa atmosfera. Czy jest szansa aby to naprawić. Szanse na jakakolwiek rozmowę orazponowne spotkanie sam na sam są bardzo niskie
Po co Ci laska z którą masz teraz takie jazdy?
Spróbowałes, nie udało się , Ona teraz jedzie po Tobie a Ty chcesz jeszcze do niej się przymilac?
Zajmij się inną, od tej się odetnij.
POZDRO
Z tego co wiem, dalej jest zainteresowana. To ze nie wyszło to jedna sprawa. Druga natomiast jest taka, ze co chwile się widujemy ( wigilia w gronie znajomych, sylwester itp.) Fajnie by było, jeśli by się udało, ale jak już nie to dalej sytuacja w grupie pozostaje napięta
Ona może sobie być zainteresowana. Natomiast ty już nie powinieneś być zainteresowany.
Nie no stary nie jamnicz się. Jak tak się zachowuje to jest zjebana. To toksyczna kretynka. Odpuść, albo zgaś ją jak peta przy wszystkich uśmiechając się szeroko, jak gada chamsko to opowiedz kilka żartów o niej i zbij ja z tropu tego że Cie to rusza.
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
jak teraz okazesz zainteresowanie to kup sobie obrożę
__________________________________
Jedną sie kocha , drugą sie rżnie
~ Pablo Obysiewiodlo
Kto się czubi ten się lubi hahahaha
Dziewczynie odjebalo I pluje na mnie..czy jest jeszcze jakas szansa na naprawe tego I wyjasnienie
Oj szykuje się miły piesek.
Traktuj ją jak to Ty byś ja rzucil..
chyba, że nam wszystkiego nie napisałeś co się działo na tej randce.
Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne – żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.
Najlepiej zwyczajnie przeczekać, nie odpowiadać w towarzystwie, nie reagować gniewem. Ja bym nawet nie próbował rozmawiać sam na sam, bo takie próby to jak przyznanie się do winy. Winy której nie ma.
Nie Jesteś zobligowany by płacić rachunki dziewczyny. Na pierwszej randce każdy domyślnie płaci za siebie bo płacenie za damę to przywilej. Można poprosić o ten przywilej po trzeciej randce jeśli Chcesz pokazać klasę i gdy Cię stać. Dama, prośbę o ten przywilej potraktuje jako jedną z oznak że Myślisz o niej poważnie.
Dziewczyna robi to po to żeby sobie z Ciebie zrobić frajera który będzie płacił za nią i każdą następną i żeby sobie poużywac. Ale Twoje otoczenie po swojemu interpretuje jej zachowanie. Nie Zniżaj się do bycia podnóżkiem. Nigdy nie Ulegaj takim naciskom.
Zobacz, jeśli ona to robi to znaczy że skądś czerpie wzorce. Z domu lub z nowopseudokultury. Jeśli nie z domu, to jeśli będzie bardzo dokuczliwa, Postaraj się porozmawiać z jej matką. Jeśli matka jest normalna to wpłynie na córkę. Jeśli Będziesz chciał się odegrać to przy pytaniu co Zrobiłeś by się odczepiła, Możesz opowiedzieć jak Załatwiłeś sprawę. Ale nie polecam bo ludzie się zmieniają i warto im dać szansę.
Rzecz Musisz rozgrywać na zimno. Im mniej emocji tym lepiej.
Od tysięcy lat, nam wszystkim zależy tylko na jednym. A Wam dziewczyny, to się ciągle podoba .
Nie wierzę że ktoś w twoim wieku może takie zjebane herezję prawić. Ty stary nie masz żadnego własnego kręgosłupa i chowasz głowę w piasek... Dla mnie słabe jest Twoje podejście do tematu, chyba że mój prosty umysł jest za słaby dla twojego toku myślenia.
Polecam najpierw zdziałać coś na polu a później dawać rady.
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
42 - 24 = 18 zatem dzieli nas całe pokolenie. Ale mimo wszystko uważam że jeszcze Wyrośniesz na ludzi. Wierzę w Ciebie . Działałem jak jeszcze przeskakiwałeś z jajka na jajko.
Od tysięcy lat, nam wszystkim zależy tylko na jednym. A Wam dziewczyny, to się ciągle podoba .
nie wiem w ogole co ty tutaj napisałeś, jakies niezrozumiałe bzdury. Ja jestem w Twoim wieku a Admin sporo starszy. Przeczytaj w ogole podstawy strony o uwodzeniu, żebyś zmienił przekonania. Lepiej takich rad nie dawaj. Ogólnie za 1 randke powienien zapłacić facet, bo zaprasza kobietę, pózniej ma sie to wyrównywac. Czasami kobiety nie chca żeby z nie zapłacic to tego nie robisz. Nie chcą sie czuć zobowiązane.
Chyba, że ktoś chce być pieskiem pani i sponsorem.
"Można poprosić o ten przywilej po trzeciej randce jeśli Chcesz pokazać klasę i gdy Cię stać. Dama, prośbę o ten przywilej potraktuje jako jedną z oznak że Myślisz o niej poważnie"
Jaki przywilej, jaka dama ?
"Postaraj się porozmawiać z jej matką. Jeśli matka jest normalna to wpłynie na córkę"
był na 1 randce z laska która mu teraz robi jazdy, a on ma rozmawiac z jej matką ?
dawno takich bzdurek nie czytałem.
Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne – żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.