cześć wszystkim!

przejdę od razu do sedna sprawy: w mojej pracy poznałem pewną dziewczynę, załapaliśmy już na miejscu fajny kontakt, tam ją szybko pocałowałem, było naprawdę gorąco, kino etc. Kilka dni później umówiliśmy się na spotkanie, zjedliśmy coś, bawiąc się przy tym naprawdę przednio, były mega pozytywne emocje.. wszystko tak, jakbym tego chciał...

problem pojawił się kiedy zaczęliśmy się ponownie widzieć w pracy, stała się dziwny sposób zazdrosna, przeszkadza jej to, że mam służbowy kontakt z innymi kobietami, twierdzi ze teraz wypadła na dziwkę, ponieważ dobierałem się do niej a w między czasie rozmawiam z innymi laskami, powiedziałem jej ze to jest kontakt służbowy i nie może mi takich zabronić i na tym zakończyłem jej dziwne lamenty.

od dwoch dni kompletnie ja olewam, no ale co dalej?