Miałem ostatnio nieprzyjemną akcje... Idziemy sobie tak ja mój ziomek i moja laska przed nami z jakaś tam koleżanką...
Miała jakieś fochy czy cos to ją tak lekko uszczypnałem w tyłek, no i tutaj sie zaczęlo o boże co ja zrobiłem jestem najgorszy bl bla bla dobra poszedłem do domu
Czekam czekam nic telefon sie nie odzywa nawet a isc do niej nie bede bo na co jeszcze bardziej ja rozwściecze. Pomyslalem a moze ma ciote i jej przejdzie... Drugi dzien nadal nic, idę na pkp i mnie spotkała byłem z ziomkiem, z nim sie przywitała a mnie po porstu olała jak powietrze...
Myslalem ze mnie tam rozkurwi i jak zaraz jej jebne to nie wstanie z parkietu -.- tak sie we mnie zagotowało niby takie gówno ale wkurwia, odszedłem od nich...
Pozniej napisałem do niej zaczęłem jej jechac po ambicji ze zachowuje sie jak 10 letnie dziecko które ucieka od problemów nic nie powie tylko coś ukrywa bla bla juz do konca nie pamietam... Starałem sie to wyjasnic, schowalem swoje ego do kieszeni i zacząłem rozmawiac z poczatku troche obrzuciłem ja wulgami a pozniej powiedziałem ze nie toleruje takiego szczeniackiego zachowania ze jak jest jakis problem to niech porozmawia i da sobie pomoc a nie morda w kubeł i cisza -,- najlepiej tak zrobic.
To zaczeła mi wymieniac jaki to ja jestem najgorszy ze jak ona sie poczuła że tym uszczypnieciem w tyłek popisałem sie przed ziomkiem O.o no brawo wyczyn godny mistrza własną laske za tyłek złapać k.o... Nie wiem skąd ona to wzieła ale ok... ze obrzucam ja wulgami i nie bedzie takiego czegos tolerowac i takie tam pierdoły...
Powiedziałem ze ja nie bede wyklinał a ona niech sie stosuje do moich zalecen czyli 0 fochów a jak coś jest to ma powiedzieć boza jezyk jej nie bede ciagnał.
Powiedziała ze nie ma ochoty na nic bla bla ze długi czas itd zapytałem czy ma zamiar tak długi czas sie na mnie fochac. Odpowiedziala a liczysz na cos wiecej po tym co zrobiłes?
Borze jak można z takiego gówna zrobić tak wielką aferę wytłumaczcie mi? Co ja mam począć w takim wypadku. Rece mi opadają. Laska jest mega wszystko jest zajebiscie gdy nie ma fochów a nie było około 2 miechow wszystko cacy juz powoli wiadomo co a tu nagle taki jeden "gest" z mojej strony i wszystko sie zjebało bo to kurwa źle odebrała no nie mam sił jak zyc jak zyć??
Dobra thats all. Z góry przepraszam jezeli poczułeś się jak na haju przez moje haotyczne pisanie ^.^
Od razu uprzedzam ze nie pieskuje etc... I byłem w paru zwiazkach ale ta kobieta to masterpiece w mojej kolekcji i nie potrafię jej rozgryźć :v
Ile wy macie lat?
byłem z ziomkiem, z nim sie przywitała a mnie po porstu olała jak powietrze...
Myslalem ze mnie tam rozkurwi i jak zaraz jej jebne to nie wstanie z parkietu -.-
Tak właśnie tak łatwo Cię sprowokowała. Widzisz jak łatwo może Toba manipulować? W takiej sytuacji olewasz to a nie się wkurwiasz i ja wyzywasz czlowieeku.
Strzela focha? Mówisz, jak Ci przejdzie to się odezwij. Proste? Jak jej zależy to się odezwie jak nie to olej i poznawaj inne. Pamiętaj ze inne też maja dziurkę
"Pierwsza minuta może być ostatnią dlatego ceń jak ostatnią."
Jaki mi laska taką akcję z przywitaniem zrobiła to bym się tylko szyderczo uśmiechnął i powiedział " ok ". Od tej pory bym do niej ręki nie wyciągnął, olewasz jak powietrze, ale zachowujesz się normalnie.
To jest najtrudniejsze do zrobienia, ale działa zajebiście.
Poleciałeś i tyle, wiadomo emocje, ale po chuj ją szczypałeś po tym tyłku.
Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.
co do wieku to ja 19 ona 18...
Tak daję sie łatwo sprowokowac to jest racja. To jak ci przejdzie nie działa nie raz probowałem.
A szczypałem bo nie zwracała uwagi to ją chciałem jakos zainteresowac swoją osobą :v nie wyszło. Ale też zareagowała jak niewiadomoco
Teraz zjebałem troche i musze sie przyznac że to moja wina bla bla do tego wyjsc z twarzą.
Z igły widły. Masakra
"Borze jak można z takiego gówna zrobić tak wielką aferę wytłumaczcie mi? Co ja mam począć w takim wypadku. Rece mi opadają."
"..i zacząłem rozmawiac z poczatku troche obrzuciłem ja wulgami.."
Mi ręce opadają jak ktoś w wieku 19 lat robi podstawowe błędy ortograficzne i jeszcze myśli że klnąc jest fajny i zajebisty.
Dziś dziewczyna strzeliła mi focha za to że śmiałem się że jest ślepa, bo bez okularów słabo widzi, wiecie takie typowe droczenie. Na początku myślę "a zaraz jej przejdzie" więc wstałem przeniosłem ją na łóżko i na siebie, leżała jak kłoda hahaha śmiesznie to wyglądało bo głowę podniosła ręce zaplotła i nogi pod tyłek mówi mi "Puść mnie, nie chcę żebyś mnie dotykał" odpowiedziałem "Nooo dobra, powiedz jak ci przejdzie" i wyciągnąłem telefon.
Po prostu ją olałem, przez godzinę siedziałem bez słowa pisząc z koleżankami już miałem umówione wyjście, mówię do siebie "Mała daje ci 10 min, jak nie zmienisz zachowania to wyjdę". Po 5 min wstała zrobiła mi herbatę, parę wymian spojrzeń, parę uśmiechów i znalazła się obok mnie w łóżku
Podczas tego byłem czuły i szeptałem jej do ucha miłe słówka, aż mi powiedziała że jest zdziwiona czemu tak jej słodzę teraz a wcześniej taki chamski byłem. W jednym z niedawno wstawionych blogów był wpis o nagradzaniu i karaniu kobiet, robię dokładnie to samo, jak mi jej zachowanie nie pasowało to to olałem i zająłem się sobą, lecz gdy zaczęła być miła, czuła, dzika, porywcza i spontaniczna po prostu taka jaką ją lubię zacząłem sprawiać jej przyjemność czynami i słowami aby poczuła się jeszcze bardziej wyjątkowa.
Sprawi to iż będzie dążyć do takich sytuacji a fochy przestanie robić skoro i tak nic nie dają.
Nie dawaj po sobie poznać że foch cię rusza bo będzie go używać jeszcze częściej aby cię manipulować
"pierdol to i rob swoje, a jak jestes nieszczesliwy to cos zmien.
ten ktory jest ciagle szczesliwy musi się często zmieniać." - skaut
Wiec tak, Tobie sie wydaje ze ta panna to " masterpiece!", omotała Cię i tyle.
Laska jest psychicznie ciulnięta, Jej chore gierki doprowadzaja Cie do szalenstwa.
Wiec co zrobic najlepiej Uwodzicielu?
- a co jeśli pewnego dnia będę musiał odejść, Puchatku? ...
- to wypierdalaj !!!
Popraw swoją percepcje i postrzeganie niektórych sytuacji.
Nie podpalaj się, nie dawaj Twoim emocjom nad Tobą panować.
Twoje ego wciąż tobą kieruje. Zapomnij o bajce że schowałeś je do kieszeni.
A na chuj ma na Ciebie zwracać uwagę skoro gada z koleżanką i to idąc przed Tobą. Ma się gapić w Ciebie jak w obrazek? Śmierdzi mi tu coś dowartościowaniem siebie przez wymuszanie szacunku na cokolwiek-byś-nie-zrobił i skierowania na Ciebie uwagi.
________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.
"Borze jak można z takiego gówna zrobić tak wielką aferę wytłumaczcie mi? Co ja mam począć w takim wypadku."
A nie pomyślałeś, że to zwykły pretekst... czasem człowiek czegoś takiego szuka, żeby sam przed sobą się lepiej czuł, że kogoś zostawił miał jakieś tam wytłumaczenie.
Pomyśl o tym, oczywiście nie życzę ci, żebym moje przypuszczenia się sprawdziły ale weź to pod uwagę. Łatwo nie będzie po tym jak piszesz to ładnie się w nią wkręciłeś.
TY: "z poczatku troche obrzuciłem ja wulgami"
ONA: "ze obrzucam ja wulgami i nie bedzie takiego czegos tolerowac"
Ma dziewczyna racje.
Wali mi tu patologią, od Ciebie.
Człowiek zrozumie drugiego człowieka, tylko wtedy gdy znajdzie się w podobnej do jego sytuacji.
Hue hue hue hue hue ty pizdo. Jak można napisać "Borze". Wypierdalaj na lekcje polskiego, bo naliczyłem chyba z 15 błędów w twoim tekście. Pozostawię jedynie tak żałosny komentarz jak żałosny był ten temat.
"Myslalem ze mnie tam rozkurwi i jak zaraz jej jebne to nie wstanie z parkietu -.-"
Cza jej bylo wyjebac stszala z lokcia w jape, sprowadzic do parteru i zastosowac dzwignie na czolo. Muwie ci ziomek to dziala, suka mialaby lekcje na cale rzycie rze na puasuw sie nie focha
Myślałeś, że wyzywając (bluzgając) ją, ona przybiegnie do Ciebie i przeprosi? Myślałeś, że jeśli laska Cię olewa jak ją spotykasz na żywo, to masz wrócić do domu i "jechać jej po ambicji" przez sms? Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś. Błędy popełnione przez Ciebie to przeważnie te wszystkie kiedy nie spotykaliście się na żywo. Dziewczyna zachowuje się jak powinna. One używają focha. Ty powinieneś wiedzieć jak odpowiednio zareagować. One mają zespół napięcia przedmiesiączkowego. Musisz nauczyć się z tym żyć.
Skoro ona może się nie odzywać, to i Ty możesz. Raczej nie spotka się na razie z Tobą. Zjebałeś. Zrobiłeś coś co jej się nie spodobało, proste. Musisz swój błąd naprawić, bo na pewno nie ona
ludzie hagaga naprawde sądzicie że błędy ortograficzne typu borze nie są zrobione specjalnie bitch please po prostu lubię sobie przekręcac słowa takie jakies głupie przyzwyczajenie.
A no i dzieki za rady dostosuję się do nich
myślę że nie, myślę że jesteś po prostu głupi i niedouczony, do tego cienki bolek, łatwo cię wkurzyć i nie panujesz nad agresją. Masz 19 lat, jeszcze trochę i idziesz w dorosłe życie, a na dzień dzisiejszy to do rozdawania ulotek się nadajesz.
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki