Temat kieruję przede wszystkim do osób mających doświadczenie w temacie relacji FWB, a szczególnie FWB na odległość.
Rzadko mam jakieś dylematy apropo tych układów ale pierwszy raz kobieta niewerbalnie pokazuje mi, że rozgląda się za jakimś facetem. Stawiam na rzadkość spotkań, bo częstotliwość to tylko 2 razy w miesiącu z racji 150 KM odległości. Kobieta która uprawia seks tak rzadko sprawia, że chętnie szuka sobie kogoś z bliższej okolicy.
Kontakt jest utrzymywany w dalszym ciągu w gorącej atmosferze i wysoce prawdopodobne że nowy facet jest już w jej życiu i prawdopodobnie uprawia z nim seks. Zakładając taką hipotezę to co byście zrobili w tej sytuacji. Czy FWB nie jest tylko układem między dwojgiem ludzi?
Czy kobiety lubią mieć kilku różnych facetów w miesiącu w oparciu o FWB?Spotkaliście się z czymś takim?
Jedna uwaga. 2 razy w miesiącu to rzeczywiście poniżej średniej krajowej, 4 razy w miesiącu, ale wcale nie tak mało. Wiem ze userzy tutaj są "jurni" I można dojsc do wniosku ze u nich to 30 w miesiącu, ale "normalni" Ludzie mają też swoje życia poza seksem. Może po prostu chce kogoś na stałe i z bliższej okolicy niż 150 km.
Zależy od tego co ustalicie.
Ja miałem kilka relacji tego typu i nie dopytywałem co i z kim druga dziewczyna robi, był sms "masz czas przyjść w pon o 20?", trochę ogólnej rozmowy przed i po seksie a tak to nie moja sprawa co i z kim robi. W przypadku jednej to nawet wolałem nie wiedzieć xD i uważam że to najlepsza opcja.
Jak Ci przeszkadza inny facet to pewnie nie umiesz na tyle umiejętnie oddzielić emocji od seksu, ale oczywiście nie ma nic złego zapytaniu jej czy się spotyka z kimś innym i zdecydowania co dalej.
~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!
Ja z natury, nie wchodzę w jakieś dziwne i pokręcone stosunki z kobietami. Z prostej przyczyny, szukam normalnej, porządnej, dobrej kobiety. Z tej perspektyw, jakieś trójkąty z zajętym, jakieś dziwne historie, z innymi typami na horyzoncie, odpadają.
Lubię jasne sytuacje, chcę ją poznać, dowiedzieć się jak najwięcej o niej, wyciągając z niej, czy nie ma jakiś brudów z przeszłości, które stawiały by jej poziom moralny pod znakiem zapytania, bo to oczywiste, że z kobietą bez zasad, nic wartościowego stworzyć nie można.
W mojej ocenie, ten sposób działania, jest jednak niewykonalny, dla większości facetów, gdyż Ci porządni mając mało doświadczenia, dostawszy sex z pierwszą lepszą i już umarli w butach zakochani jak dzieci w nowej zabawce. Ci z dużym doświadczeniem zaś, zwykle popadają na fali sukcesów z kobietami w pewien rodzaj znieczulicy, którą ja obiegowo, na własny użytek określam hasłem: Wszystkie są bez zasad, więc żadnych zasad, od niej, wymagać nie będę.
Zachęcam gorąco, do starannego doboru partnerek, nie tylko na podstawie wyglądu, ale stylu prowadzenia się kobiety, bo na takich o lekkim prowadzeniu, można się boleśnie przejechać, zwłaszcza, jeśli się nieopatrznie zakochamy, w takowej łatwej damie.
Swietny feedback Panowie. Wiele cennych uwag na bazie waszych doświadczeń które pomogły mi dojść do refleksji która zaowocowała szczerą rozmową i doprecyzowaniem relacji. W skrocie, jeżeli znajdziesz sobie kogoś to daj znać.
Nie znam kobiety, dzieli nas masę kilometrów i na moje oko nie zrezygnuje z pewnego zrodla seksu zanim nie będzie Pewna nowego, dlatego tak jak dobrodziej to skwitowal związek bez związku. Tak to sobie wyobrażałem dlatego ego cierpi i nie możesz ogarnąć ze kobiecie minetkę mógł robić kilka dni temu kto inny albo kotłował komin.
Nie zrezygnuje z tego układu dlatego będę pracował nad sobą i spróbuję znaleźć źródło tego spojrzenia które przeszkadza w cieszeniu się procesem.
Przyciągasz do swojego życia osoby na poziomie takim na jakim sam obecnie jesteś