Moje pytanko może ktoś bedzię chciał pomoc..
Znam pewna kobietę z widzenia uśmiechamy sie zawsze egdy wracamy z pracy tylko problem że ona idzie z koleżankami z pracy nie chce je zrobić wstydu poradzicie coś jak ją zagadać?
Nie wiem jak to zrobić a fajnie by było ą ją poznać myślałem nad tym aby prosto z mostu zapytać o to czy wyskoczymy na niezobowiązującą kawę ale nie wiem no
Kitkat rada dobra tylko problem ona jest trochę starsza napewno i nie ukrywam boje sie jak szlag..jestem mega początkujący ale nie chce mieć znowu tego uczucia gdy kolejny raz sie z nia rozmine i nie zrobie nic....
weź wyluzuj to tylko podryw. Podchodzisz do tego nie wiem jak poważnie i już ją tracisz takim myśleniem. TO JEST ZABAWA. Wiesz ile ja razy dostałem kosza? nawet ostatnio panna mi napisała,że z tej mąki chleba nie będzie, aczkolwiek ja nie chciałem jakiegoś chleba z nią robić
Dam Ci do myślenia
Hmmm....wyczaj ją jak idzie sama, albo jak masz takie ciśnienie na nią, to zatrzymaj ją przy koleżankach i weź na boczek no....najwyżej coś spierdolisz trudno
Dam Ci do myślenia
no wiem wiem łatwo sie mówi ale może masz racje TYAB najwyżer cos zjebie i tyle...
A jakiś pomysł na jej zagadanie?
Prawdopodobnie do piątku przeprowadzę taką samą misję, jak excusy mnie nie powstrzymaja to tu wszystko opiszę.
Jaka podobna sytuacje jak to u ciebie wygląda nawijaj??
Również laska w pracy, aczkolwiek nie starsza, chyba nawet młodsza. Niedługo kończę pracę i zamierzam w ostatni dzień coś zdziałać. Wiem z pewnych źródeł, że ma chłopaka, więc nie wiem co z tego będzie. Ona także bez przerwy jest przy koleżankach, więc też będę ją musiał jakoś od nich odciągnąć.
uśmiech był wiec jesteś powyżej 0
jak juz wyjdziesz z założenia CHUJ TAM NAJWYZEJ to moim zdaniem nie czekaj na chwile kiedy będzie sama tylko tak jak ci tu pisza przy kolezankach.laski maja w głowie taki wątek rywalizacji i motyw ze wybrales akurat JĄ to kolejny plus dla ciebie
gdy to ona się zastanawia-wygrales
gdy ty...zaopatrz się w apap bo pewnie będzie ja glowa bolec