Witam jako iż żyjemy w erze faceeboka mam kilka pytań odnośnie podrywu przez ten portal . Podam na moim przykładzie :
Jestem z małego miasta mam laske na fb w znajomych jakoś chyba się znamy z widzenia i teraz jsk najlepiej zaczynać gadkę : czy w stylu. : ” hej co słychać ? " i kleić coś itp
Czy może odrazu ” cześć podobasz mi się czy dała byś się zaprosić na kawę ” ? Czy może jescze konkretniej tak jak jest to podane w podstawiach : ” cześć chcielbym cie zaprosić na kolacje w sobotę do restauracji koliber. Na godz .19,00 ? Bardzo konkretnie . M
Jestem ciekaw waszych opinii i sposobu podrywań na fb 
i innych portalach instsgram itp
Odpowiedam tylko na nazwę tematu bo nie ma co czytać raczej - najlepiej w ogóle
Czy Ty masz pojęcie ile laski otrzymują takich różnych wiadomości od wszelkiej maści desperatów?
Laski wolne, laski w związkach, te atrakcyjne to mają po prostu spam.
Powodzenia w przebiciu się i duuuużo cierpliwości życzę.
A jak naprawdę chcesz podrywać fajne laski to polecam podstawy i działanie w terenie, ewentualne wspomaganie się Tinderem chociaż ja tam nikogo ciekawego nie poznałem ale może takie moje szczęście.
No a. Z portali randkowych Tinder jest ok czy może lepszy jakiś inny e darling sympatia ? Jaki polecacie ?
Polecamy wyjść teren, chcesz iść po najmniejszej lini oporu.
Ja pierdole..
Niedawno miałeś problemy z laską, a teraz chcesz podrywać przez fb, weź się w garść ziomek;)
Jak chcesz by laska postawiła na tobie krzyżyk to śmiało pisz
W podstawach masz wszystko. Chcesz powiedzieć, że ci się podoba? Powiedz, a nie, że piszesz jej wiadomosci..
Jeśli z mordy jesteś 10/10 i zdjęcia masz 11/10 to duże szanse, że co byś nie napisał to ci odpisze. Jeśli nie spełniasz tych dwóch warunków to lepiej odpuść i działaj w terenie, w klubach, na domówkach itd.
Odpowiedź jest prosta - nie podrywać na, facebooku bo to strata czasu. Zamiast tego częściej wychodzić z domu i poznawać nowych ludzi, najlepiej mieć dobrą opinię u znajomych i przez znajomych podrywać lecąc na dobrej opinii otoczenia. To zawsze działa i to są sprawdzone sposoby, jeżeli jesteś zadbany, ale niezbyt urodziwy.
Co do facebooka to panują tutaj podobne zasady jak na tinderze czy instagramie. Na takich portalach piszą przede wszystkim wszyscy goście, którym brak odwagi w rzeczywistości. Nie licz na to, że będzie 1 czy 2, który do niej napisał. Będzie 10 lub 100 w miesiącu w zależności od urody - taka prawda. Taki podryw ma jednak sens w kilku przypadkach:
- silny dowód społecznych (masa znajomych, lajków, komentarzy od ładnych dziewczyn)
- dobre i korzystne foty(mają w necie kluczowe znaczenie)
- zdjęcia dobrej fury(twojej) i z wakacji
- masa zdjęć ze znajomymi z imprez
- masa zdjęć na których widać, że jesteś ciekawą osobą
Czasami można mieć farta i poderwać bez tego, ale wtedy trzeba mieć coś ciekawego w sobie - charyzmę i umiejętności naprawdę dobrej gadki przez neta - naprawdę mało który facet to ma, prędzej spotkasz przystojniaka na mieście niż faceta z dobrą bajerą, bo to głównie wyćwiczony przez lata charakter wojownika, osoby która się nie poddaje i ma jakieś sukcesy w życiu (zwłaszcza z kobietami).
Zdaj sobie sprawę, że dobry bajerant na żywo wykorzystuje dotyk, zapach, tonowanie głosu - więc wpływa praktycznie na każdy bodziec. Gadając w necie masz wpływ tylko na wzrok, czyli żeby podrywać w necie musisz być 2-3 razy lepszy niż na żywo i wtedy możesz wyrwać nawet nie mając profilowego, ale to bardzo ciężkie i rzadko się zdarza. Przeciętny facet nigdy nie da rady.
Dla przeciętnego faceta podryw na żywo to najlepsza droga. Pamiętaj, że net działa zawsze tylko na korzyść gości, którzy sa w czymś lepsi od innych - działa dla tych z zajebistą gadką lub dowodem społecznym lub wyglądem lub statusem. Będąc przeciętnym jesteś jeszcze bardziej niezauważalny niż w rzeczywistości