Sytuacja wygląda następująco znam pewną dziewczynę ale nasza znajomość ogranicza się tylko do mówienia cześć na korytarzu w szkole. Ostatnio byłem na dyskotece i z nią tańczyłem dłuższy czas niestety nie wziąłem numeru macie jakieś pomysły jak to ruszyć do przodu ? dodam że zamieniłem może z nią tylko dwa zdania odkąd ją znam. Wiem że trzeba ruszyć dupę ale wskazówki są mile widziane
obyś żartował...
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Na prawdę nie wpadłeś na to, żeby do niej podejść na tym korytarzu i powiedzieć ' Cześć ' ???
YOLO.
Wpadł. Przecież pisał, że jej mówi "cześć" na korytarzu.
Teraz myślimy (wszyscy tu obecni) co dalej.
Cicha burza mózgów.
Mi już coś świta, ale niewyraźnie.
Czekam na przypływ strumienia nowych pomysłów, bo na ten moment wszystkie, które wymyśliłam są zbyt odważne.
To musi tak powolutku ewoluować jak w filmie "Wiek Niewinności"...
Od kiedy powstała możliwość założenia tutaj konta to forum zaczęło spadać na psy. W kółko przewijają się te same tematy aż do zrzygania.
Nie zrobiłem nic ani grama więcej nie podszedłem do ani jednej dziewczyny, ba nawet w swoim życiu ani jednej nie miałem
Zapomniał wół jak cielęciem był...
Filozoficzne wyjaśnienie karmy różni się pomiędzy tradycjami, jednak główna idea głosi, że czyny tworzą przyszłe doświadczenia i przez to każdy jest odpowiedzialny za własne życie, cierpienie i szczęście jakie sprowadza na siebie i innych.
Elbo. On nie wpadł na ten pomysł, oj tylko MIJA ją i mówi cześć. Zero inicjowania rozmowy niestety
YOLO.
tu masz film instruktażowy, sporo ci wyjasni:
https://www.youtube.com/watch?v=...
pass7 - jakie ten Cholewa ma wargi
Musowo - kwas hialuronowy sobie wstrzyknął, i to ze dwie ampułki.
Robi wrażenie.
I nos...
A ten segment z tyłu - klasyk.
Wybadaj jej przestrzeń, gdzie bywa co robi i spróbuj się w tę przestrzeń wbić, czy to z pomocą kumpli czy sam, kombinuj;)
Rozumiem ze to była szkolna dyskoteka wszystkich z klasy 4 i 5 napisz karteczke do niej czy chce z tobą chodzic i przekaż jakiemus koledze niech do niej podbije i jej da.