Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak zwracać uwagę ludziom aby mówili do mnie po imieniu?

16 posts / 0 new
Ostatni
mlodziak124
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: z Polski

Dołączył: 2018-02-04
Punkty pomocy: 3
Jak zwracać uwagę ludziom aby mówili do mnie po imieniu?

Mam taką sytuację, że ludzie mówią do mnie nie po imieniu, ale po pewnej ksywce, której strasznie nie lubię. Jedna osoba zaczęła tak mówić, a następnie kolejne. Żałuję, że już wtedy nie zareagowałem, jednak nie spodziewałem się, że później kolejne osoby zaczną na mnie tak mówić. Próbowałem raz zwrócić uwagę, żeby mówili do mnie po imieniu, ale nic to nie pomogło. Prawdopodobnie byłem zbyt mało stanowczy.

Jak zwracać uwagę w tego typu sytuacjach żeby ludzie faktycznie się mnie posłuchali? Chciałbym aby mówili jednak do mnie po imieniu. Dodam, że ta sytuacja ma miejsce w pracy, więc tym bardziej mi średnio się podoba zwracanie nie po imieniu w takim miejscu.

Z góry dzięki.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

Po prostu zwróć uwagę im, że nie akceptujesz takiego zwracania się do ciebie i nie życzysz sobie tego. Nie reaguj jak ktoś do ciebie tak powie.
Rozumny człowiek przyjmie to do siebie a na resztę szkoda strzępić ryja.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 865

A zabawna tą ksywa chociaż?
Ja mam zabawne imię, i kiedyś się tym przejmowałem ze mowia po jakichś wymyślonych ksywach. To było w podstawówce. Później zrobiłem taki dystans do siebie, ze ja się bardziej wysmiewalem z siebie mówiąc jakieś żarty. Efektem było to że mówili po imieniu bo ksywka mnie nie irytowała:) Do tej pory przy początkowych fazach znajomosci śmieje się z imienia i atmosfera jest dużo luźniejsza i pozytywna. Więc może sproboj mieć to w dupie pokazać dystans, to jest szansa że się znudzą. Możesz też powiedzieć normalnie że nienawidzisz tej ksywy i chcesz swoje imię. Jak nie to nie reagujesz jak ktoś mówi po ksywce.

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

Lerin
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Bielsko - Biała

Dołączył: 2019-12-27
Punkty pomocy: 5

Nie szanują Cie, zastanów się co zrobić, żeby Cie szanowali.

benrot
Portret użytkownika benrot
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Wroclaw

Dołączył: 2012-12-05
Punkty pomocy: 247

Probuje sobie siebie wyobrazić w takiej sytuacji, tez ciężko mi ocenić bo nie wiem z jakim typem ludzi pracujesz Laughing out loud ale ja bym zaczął od prywatnej gadki na spokojnie przy okazji z każdym na zasadzie „Słuchaj XXX trochę chujowo wyszło, ze tak się ludzie nauczyli na mnie gadać i chciałbym to zmienić, fajnie byłoby gdybys zaczął mówić na mnie od dziś po imieniu” Smile jeśli gość jest normalny to uszanuje, nie wyobrażam sobie siebie, jakby ktoś do mnie podbił prywatnie i szczerze powiedział coś takiego, żebym później wolał go inaczej niż mnie prosił Wink jeśli w środowisku pracy masz normalnych ludzi a nie debili to powinno zadziałać, jeśli nie to zmieniaj środowisko bo się tam zmarnujesz!

PS. Koniecznie musisz nam się pochwalić swoją ksywka! Fajny w ogóle temat, pamiętaj, ze nie ma problemu, którego nie da się rozwiązać. Jeśli Ci się uda to ogarnąć, nauczysz się trochę asertywności i radzenia sobie z problemami, rozwiąż to! Bo takie tematy i problemy międzyludzkie będą gdzieś tam w życiu się pojawiać i fajnie umieć sobie z tym radzić Smile masz prawo walczyć o swoje, tylko nie denerwuj się i nie irytuj przy tym, spokoj = siła Smile

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Nie reaguj na ksywki.
Sam wymyślaj im ksywy, najlepiej jakieś śmieszne i chwytliwe, wtedy powinni przestać cię tak nazywać. Ja tak robię i zawsze działa. Im bardziej je wyolbrzymisz, tym bardziej będzie to ich krępować. To według mnie najlepsza strategia. A najlepiej znajdź osobę, która ma największy udział w rozpowszechnianiu tej ksywy i sam mu wymyśl jakąś mocną ksywę, powtarzaj ją często, tak by innym wpadło w pamięć i zobaczysz, że sami z czasem zaczną tego używać w stosunku do niego.
A po trzecie, bądź nieco poważniejszy i zachowuj się poważnie. Trudno odzywać się z ksywkami do kogoś, kto zachowuje powagę, bo ksywki to po prostu dziecinada.

~

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

Bądź poważniejszy i zachowuj sie powaznie...
A wcześniej żeby wymyślił ksywke temu co rozpowszechnil ksywke autora.
No to sie gryzie fest Smile
Albo jest powazny i pierdoli to i olewa albo bawi sie w dzieciniade Smile

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Aha, wmówiłeś sobie, że to jakiś proces, a nie po prostu trzy RÓŻNE sposoby na wyjście z problemu. Może sam coś doradź, opartego na realnej wiedzy i doświadczeniu.
Nie rozumiem, dlaczego te dwie rzeczy miałyby się wykluczać. Skoro jest zaszufladkowany w kategorii koleżki, któremu można narzucić ksywkę, to jak najbardziej powinien kontratakować tą samą metodą - którą wykorzystuje wielu poważnych ludzi, aby oznajmić rozmówcy jakim jest kretynem, zapanować nad ramą i reprezentować formę pouczającą, co według ciebie jest niemożliwe i sprzeczne. Czasami rozmówca nie zdaje sobie sprawy ze swoich błędów, dopóki sam ich nie doświadczy jak w lustrzanym odbiciu. To jeden z elementów wychowania.
Daję kolesiowi rozwiązanie, które sprawdziło się w praktyce i po cholerę takie trolle jak ty wpieprzają się w dyskusję? Co drugie twoje zdanie to jakieś wyklinania, bluzgi itp. Może pora wybrać się do psychologa, a nie szlajać się po forach i wylewać swoje frustracje życiowe haha

~

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

Do piaskownicy dzieciaczku Smile

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Keep it down, moi mili, nie wyzywamy się od trolli, albo dzieciaczków, trzymajcie nerwy i emocje na wodzy.

mlodziak124
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: z Polski

Dołączył: 2018-02-04
Punkty pomocy: 3

Co do ksywki jaka na mnie przypadła to Rafałek, mimo, że mam na imię Rafał. Jednak nie akceptuje tego, gdy ktoś zdrabnia moje imię w pracy. Do niektórych imion to pasuje, ale nie do Rafała. Chyba, że ja to wyolbrzymiam, co wy o tym sądzicie? Spróbuje od teraz nie zwracać uwagi jak ktoś do mnie będzie tak mówić.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

Kurwa szok. Myślałem, że w stylu "głupek", "fiutek", "cymbał" nie wiem "wara obciągara" a ty tu z Rafałkiem wyskakujesz.
Ludzie to mają różne problemy, i dla niektórych zdrobnienie imienia to problem nie do rozwiązania prawie że.
Dla mnie problemem w tym momencie jest to, że nie zarabiam 10 tyś m-cznie ale może w tym roku się uda dobić, daleko nie mam. Spiąć dupsko muszę tylko ostro.
Do meritum. Weź chłopie się ogarnij. Masz 23 lata, to nic złego że tak do ciebie się zwracają.
Ja mam w drużynie amatorskiej kolegę 45 lat i mówię do niego "Tomcio" i jakoś zły nie jest na to. Ale jakby mi zwrócił uwagę, to bym przestał.
Powiedz tylko, że ci się nie podoba takie zwracanie bo nie jesteście na takiej stopie znajomości i tyle. Należy ci się szacunek a jeśli nie otrzymasz go to inaczej się to skończy. Zawsze możesz zgłosić to jako mobbing.
Ale moim zdaniem wyolbrzymiasz. Będziesz starszy to nie będą tak mówić a nawet jeśli to moim zdaniem jest to miłe a nie obraźliwe.
Zresztą nawet tu masz nick młodziak, więc dla mnie też możesz być Rafałek.
Wyluzuj.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 865

Co to za ksywa... To żadna obraza:)
Ja śmiałbym się z tego i mówił żeby tak nie mówili bo zmienie orientację i im gwint w dupie zerwę i mogą się wtedy zakochać we mnie Smile aczkolwiek jest tyle anegdot, które można gadać dla zabawy śmiejąc się z siebie że szok.
Ja mam dużo lepsze ksywki czasem, aczkolwiek mi to wisi.

Eldoka, to mamy prawie podobny problem:)
Ale spokojnie, trzeba wytrwać w czymś żeby to się opłaciło. Jak głową jest odblokowana do tego wartościowi ludzie wokół, to zawsze ktoś coś mądrego podsunie albo samemu się wpadnie na pomysł jak wycisnąć więcej z tego. Czy też gdzie zainwestować żeby się opłacało:)

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

Jack Sparrow
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2019-08-21
Punkty pomocy: 491

Mi tam mówią na mnie znajomi zawsze "Marcinek" nie obrażam się za to, i to mi nawet odpowiada i lepiej niż Marcin. Laughing out loud Bez spiny, ale jak ktoś do Ciebie mówi "Rafałek" to powiedz, że nie lubisz jak ktoś tak do Ciebie mówi. Jak masz mądrych ludzi/znajomych (eldoka już wspomniał) to dostosują się. Smile

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 865

Dla pocieszenia autora napisze swoje zajebiste ksywki ktore przewinęły się przez lata. Czasem dalej ktoś mnie tak nazwie ale wtedy jest zabawnie.
Byłem min. Proszek, syrenka, arabela, wizir, dosia. Było pewnie więcej ale nie pamiętam!
Trzymaj się Rafałku Smile

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

Stifler
Portret użytkownika Stifler
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Californication

Dołączył: 2015-04-26
Punkty pomocy: 225

Też im powymyślaj ksywki. Kazdy na swój sposób jest charakterystyczny. Jeden ma duzy nos, drugi rudy, trzeci gruby. Nie chodzi o to,że masz ich atakować ale przy okazji w komiczny sposób z każdego mozna zażartowac i każdy ma slaby punkt i choć sie nie przyzna za pierwszym razem jak na rudego bedziesz wołał rudy caly czas to zmięknie na grubegi grubcio czy hipcio a na uszstego uszol. Trzeba przy tym mieć cięty język i pewność siebie, żeby nie wdać sie w konflikt. Sory jak użyłem w przykładzie twoje przezwisko Wink