Elo. Co robicie z dziewczynami , które Was w taki sposób traktują ? Dziewczyna żali się na faceta jaki on zły a mimo później że jest z nim . Ja zazwyczaj takie tematy zbywam ja tylko się da . Zawsze mówię , że jestem typowym facetem , który nie lubi oglądam telenoweli a tym bardziej słuchać bo wiem z doświadczenia, że taka laska kiedyś mnie oleje jak się skończy problem.
Sorry jestem w pociągu i piszę z komórki . Nie dokończyłem postu a edytować się nie da. Parę dni temu znajoma stwierdziła , że jestem chamski i nie potrafię zrozumiem dziewczyn(brak empatii) .
...
Musisz jakoś źle prowadzić relacje, skoro laska woli wypłakać Ci się w rękaw niż całować.
Gdzieś popełniasz błąd, w takim sensie ze bardziej stajesz się jej kolegą niż potencjalnym partnerem. Może za mało dotyku, seksualnych podtekstów, flirtu?
Myślę, że tu leży problem.
Ucz się na takich przypadkach, przeanalizuj jeszcze raz co mogłeś zrobić lepiej, a co zjebałeś.
Co do bycia chamskim, to wątpię, że dziewczyna nazwie Cię takim po tym jak jej powiesz że nie szukasz koleżanki, tylko chcesz być kimś więcej.
Moze mówisz to w jakiś chujowy sposób?
Moze cwaniakujesz? Pamiętaj, że między pewnością siebie a cwaniactwem jest cienka granicą.
A jeśli ona robi na dzień dobry ... na pierwszy i drugim spotkaniu ? Ja tam nie zabieram się do zajętych lasek...
...
ja od momentu kiedy mówię "nie" , że te tematy nie interesują mnie to mam łatwiej ... Chociaż, wiesz jak laska widzi faceta na wózku to od razu nie traktuje na poważnie więc trzeba bronić się .
...
"Dziewczyna żali się na faceta jaki on zły a mimo później że jest z nim."
1) mówisz ze on wcale nie jest taki zly, ty jesteś gorszy (do you know what i mean)
Kontynuując
2) nigdy nie mow ze jesteś TYPOWYM facetem, mow ze jesteś inny niż wszyscy
3) nie staraj się udowadniać ze ty jesteś tym dobrym chłopcem w przeciwieństwie do tego złego niedobrego jej boja
"bo wiem z doświadczenia, że taka laska kiedyś mnie oleje jak się skończy problem."
A może ty olej kiedys jakas laske gapiaca się w telenowele
"Parę dni temu znajoma stwierdziła , że jestem chamski i nie potrafię zrozumiem dziewczyn"
Byc może to nie przez brak empati i bycie dobrym tylko przez twoje nie odbijanie testów i jest to zwykła zlewka, fatality
Byc może to nie przez brak empati i bycie dobrym tylko przez twoje nie odbijanie testów i jest to zwykła zlewka, fatality - rozwiń myśl
...
Testów? Testy od zajętych lasek?
Raczej rozmijania się w oczekiwaniach. One chcą mu się wyżalić, chcą być poklepane jakie to biedne nie są, a on im tego nie daje.
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
Też mi się tak wydaje .
...
Ja spieprzam od takich manipulantek jak najdalej.
Jestem coś wart, kiedy im coś daję.
A jestem nikim kiedy nie dostają tego, czego chcą.
Ewentualnie kalkulacja, co mam z relacji z nimi. Bo jeżeli takie coś zdarza się sporadycznie, to jestem wstanie to zaakceptować. A jak jestem tylko ścierą do podłogi, to się zmywam.
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
To widzę , ktoś rozumie moje myślenie. :)Laski które wypłakują się to zazwyczaj nie mają dobrych intencji tylko szukają frajera który będzie wysłuchiwał "trudne sprawy" , oczywiście nic nie dając w zamian
...
2) nigdy nie mow ze jesteś TYPOWYM facetem, mow ze jesteś inny niż wszyscy
Pod warunkiem że jest to prawda. Bo wiesz, wiele kobiet również lubi mówić, że są "inne niż wszystkie" a rzeczywistosc bywa inna. Moim zdaniem nie ma nic złego w przyznaniu się do bycia typowym facetem. To social media wypaczają bycia przeciętnym bo każdy chce być niewiadomo kim, a przez to że każdy chce być niewiadomo kim robią dokładnie to samo - idą w zarabiania kasyz szpanują, zdjęcia przy drogich samochodach itd.
Bycie na siłę sztucznym, byle nie być przeciętnym jest moim zdaniem mniej męskie niż bycie przecietnym, ale pewnym siebie facetem, który się tego nie wstydzi.
Bycie przecietnym to nie jest coś złego. Zwłaszcza że jak kobieta mówi, że faceci tylko myślą o seksie (tak jakby to było coś złego) - ja lubię to odbijać że to świadczy o ich zdrowiu i chęci przedłużenia gatunku ludzkiego, więc nie ma w tym nic złego - czyli usprawiedliwiam. Facet jeżeli się nad tym nie zastanowi to zacznie się zgadzać z kobietą i utwierdzać ja w przekonaniu, że to jest złe. Tylko ona nie uważa tego za złe, to jest shit test, a faceci robią z siebie na siłę porządnych, którzy nie myślą o seksie więc kobieta uznaje, że on nie traktuje kobiet seksualnie tylko widzi w nich koleżankę/przyjaciółkę
Jak na spotkaniach pierwszych to masz to w dupie
Jak gada ciagle to zaczynasz chwalic goscia
Jak juz przegina i leci z tym 5ty tydzien to mowisz ze za sesje terapeutyczne bierzesz 120zl za godzie i porozmawiajmu o czyms milym
Kiedys jedna mi prawila o byłym. I nie pomoglo chwalenie go , nienodzywanie sie na ten temat itd. Dopiero podzialalo powiedziane "tyle mi opowiadasz o swoim... ze zaraz sam sie w nim zakocham" - od tego momentu 0 tekstow o bylych juz nie bylo. Inna sprawa ze nam nie wyszla relacja. Ale to skutkowalo.
I nigdy nie obrazaj typow i nie pokazuj zes od nich lepszy.
A gdy laski wspominaja o innych to albo po prostu spraedzaja reakcje albo jak robia to przewlekle w cos graja i raczej slaba z takiej opcja na zwiazki. A twoja w tym glowa jedynie zeby reagowac odpowienio. Nad reszta sie nie zastanawiaj
Ale czemu tak kobiety postępują ? Do czego mają koleżanki ? Czemu z czasem takiego kolegę od żali olewają ?
...
Czemu tak postępują? To taka gierka. Jeśli się uprzesz to odnajdziesz literaturę na ten temat, ale nie polecam. Zrozumienie tego absolutnie w niczym Ci nie pomoże. Kobiety same nie uświadamiają sobie dlaczego to robią. Ani Tobie, ani jej ta świadomość w niczym nie pomoże. Zabawa w domorosłego psychologa może tylko zaszkodzić.
Ja nigdy nie słucham takich bzdur i nie obchodzi mnie czy ktoś mi powie, że jestem chamski. Jeśli jednak z jakiejś przyczyny zależy Ci na relacji z taką panną (raczej przyjacielskiej, bo innej nie wróżę przy wypłakiwaniu się) to wysłuchaj i nie dawaj żadnych rad. Zadaj proste pytanie: "co zamierzasz z tym zrobić?". Jeśli w ogóle odpowie to nie komentuj czy to, Twoim zdaniem, dobry lub zły pomysł. Wysłuchaj, powiedz OK i umiejętnie zmień temat.
Jeśli będziesz ją traktował jak dorosłą osobę, która sama jest odpowiedzialna za rozwiązanie swoich problemów, i unikniesz dawania jakiejkolwiek walidacji to jest szansa, że wybierze kogoś innego do wylewania swoich żalów.
Dlaczego takiego kolegę w końcu olewają? To chyba oczywiste - olewają takiego od samego początku. Jest tylko przedmiotem - narzędziem do wystawienia rękawa. Jak narzędzie się popsuje to się je wyrzuca.