Witam wszystkich serdecznie Jeszcze ostatnio chciałem zakładać temat, żeby prosić was o poradę co robię nie tak w podrywie. A jednak ostatnio na imprezie poznałem bardzo ładna i ciekawa dziewczynę.
Witam wszystkich serdecznie Jeszcze ostatnio chciałem zakładać temat, żeby prosić was o poradę co robię nie tak w podrywie. A jednak ostatnio na imprezie poznałem bardzo ładna i ciekawa dziewczynę. Bardzo chciałbym was prosić o radę i jak to rozegrać, ponieważ mam małe doświadczenie z kobietami. Bardzo mi zależy żeby tego nie spalić, bo myślę że szansa jest duża na powodzenie Sprawa wygląda tak, że byłem ostatniego piątku na klubach. I tańcząc podeszła do mnie owa dziewczyna zaczynając tańczyć przy mnie i uśmiechając się do mnie Przetanczylismy cała noc, wykazywała bardzo duże zainteresowanie. Wychodząc na papierosa całowała mnie, zadawała dużo pytań z zaciekawieniem. I wychodząc już z klubu podeszła do nas cyganka z różami, które odkupiłem od niej i dałem tej dziewczynie, a ona mnie pocałowała. Wymieniliśmy się numerami i się rozeszliśmy bo miała już transport. Na drugi dzień ledwo otwierając oczy, ledwo żyjąc budzi mnie SMS "wstawaj Kubuś ". No i pisaliśmy cały dzień, ogólnie sama rozkręca jakiś temat co chwilę. Fajnie mi się z nią pisze. No i dziś w niedzielę to samo SMS podobnej treści. Dodam, że jeszcze jej nie odpisałem. Przetrzymam ja mówiąc że musiałem odespać hah Pisała ogólnie wczoraj o tym że sama mieszkanie wynajmuje, że się nudzi itp, prowokując mnie No i przyjaciele prosiłbym was żebyście pomogli mi to dobrze rozegrać.
Pisze że sama wynajmuje mieszkanie - miękka piłka bierzesz coś na wieczór proponuje wino i jedziesz do niej żadnych wypadów na miasto tylko prosto do niej jakąś muzyczka w tle i myślę że w 80% zdziałasz dużo . Powodzenia i nie myśl o tym aby nie zjebac jak zjebiesz to zjebiesz żyje się dalej
Proste ziomuś hehe właśnie o tym samym myślę. Tylko jak jej to zaproponować bo nie chce wyjść na nachalnego. No i w jaki sposób z nią pisać za dnia? Nie lubię wyczerpania tematów przez SMS.
Laska rozłożyła przed Tobą karetę dam i z uśmiechem mówi: pass, więc wyłóż na stół te swoje marne dwie dziewiątki i wygraj to. Nic nie musisz kombinować - ona już zrobiła za Ciebie wszystko. Po prostu tego nie spierdol.
Zbudowałeś w niej attraction. Nie piszą z nią ciągle, bądź trochę tajemniczy niech rozkminia. Ja bym ją zaprosił na impreze jeszcze raz, tam masz duże pole do popisu a później na chate do niej pod jakimś pretekstem. Ewentualnie na spacer ją weź na tą pierwszą randkę niech ma;)
Pewnego dnia obudzisz się i okaże się, że nie ma już wystarczająco dużo czasu na zrobienie wszystkich rzeczy, które zawsze chciałeś zrobić. Zrób je teraz.
"że sama mieszkanie wynajmuje, że się nudzi itp, prowokując mnie..."
Uciekaj. Nudzą się tylko nudne osoby, najczęściej z borderline'em. I chronicznym płaskostopiem. Swoją drogą, aż się dziwie, że nikt nie zwrócił na to uwagii, dla mnie to jest insta trigger...
Wracając, jak bmf napisał, sytuacja nie jest problemem. W taki razie o co cho...? Aaaaa, na górze obok ładnej pani jest napis. Ja wiem, też nie zauważyłem na początku, zdarza się. Musisz sobie odpowiedzieć na jedno, ale to jedno zajebiście ważne pytanie: co Ty masz ochotę z tą klubową łanią robić?
Mnie się wydaje, że to "nudzę się" to nie jest opis jej życia - tylko bardzo oficjalne zaproszenie - "przyjedź do mnie".
A a propos tej pani, to ona wygląda na taką, która wie co robi. Spodobałeś się jej, zrobiła wszystko za Ciebie i oczekuje, że dasz jej to, czego chce. Raczej nie nastawiaj się na żyli długo i szczęśliwie.
Siema. Ogólnie sprawa wygląda tak, że dziewczyna pisze codziennie i ciągle tak samo intensywnie ALE, mam wrażenie, że jak by na siłę chciała mnie przerobić żebym chociaż w jakimś stopniu grał jak mi zagra haha np chwali się że idzie z kolega na jakiś film do kina jak by mnie to coś interesowało haha na co jej odpisałem, milego wieczoru. Hah. Widzi dziewczyna tak mi się wydaje że mam mniejsze zainteresowanie jej osoba niż ona moja. Co mam robić chłopaki? Spytałem się jej co woli idziemy się napić do niej czy plener powiedziała że woli plener więc...
Mniej pisania, więcej spotkań.
Wyciągnij ją na kawę, spacerek, miło spędzacie czas i w ogóle. (max 2h)
Innego dnia dzwonisz i mówisz, że wpadniesz do niej... data, godzina (nie pytaj się jej czy możesz), winko i jedziesz z tematem
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Witam wszystkich serdecznie Jeszcze ostatnio chciałem zakładać temat, żeby prosić was o poradę co robię nie tak w podrywie. A jednak ostatnio na imprezie poznałem bardzo ładna i ciekawa dziewczynę. Bardzo chciałbym was prosić o radę i jak to rozegrać, ponieważ mam małe doświadczenie z kobietami. Bardzo mi zależy żeby tego nie spalić, bo myślę że szansa jest duża na powodzenie Sprawa wygląda tak, że byłem ostatniego piątku na klubach. I tańcząc podeszła do mnie owa dziewczyna zaczynając tańczyć przy mnie i uśmiechając się do mnie Przetanczylismy cała noc, wykazywała bardzo duże zainteresowanie. Wychodząc na papierosa całowała mnie, zadawała dużo pytań z zaciekawieniem. I wychodząc już z klubu podeszła do nas cyganka z różami, które odkupiłem od niej i dałem tej dziewczynie, a ona mnie pocałowała. Wymieniliśmy się numerami i się rozeszliśmy bo miała już transport. Na drugi dzień ledwo otwierając oczy, ledwo żyjąc budzi mnie SMS "wstawaj Kubuś ". No i pisaliśmy cały dzień, ogólnie sama rozkręca jakiś temat co chwilę. Fajnie mi się z nią pisze. No i dziś w niedzielę to samo SMS podobnej treści. Dodam, że jeszcze jej nie odpisałem. Przetrzymam ja mówiąc że musiałem odespać hah Pisała ogólnie wczoraj o tym że sama mieszkanie wynajmuje, że się nudzi itp, prowokując mnie No i przyjaciele prosiłbym was żebyście pomogli mi to dobrze rozegrać.
Ogólnie chciałbym ją odwiedzić ale nie chce się wpraszać hah. Planuje też zaprosić ją na jakieś piwo we wtorek. Co o tym myślicie?
Pisze że sama wynajmuje mieszkanie - miękka piłka bierzesz coś na wieczór proponuje wino i jedziesz do niej żadnych wypadów na miasto tylko prosto do niej jakąś muzyczka w tle i myślę że w 80% zdziałasz dużo . Powodzenia i nie myśl o tym aby nie zjebac jak zjebiesz to zjebiesz żyje się dalej
-Lepszy jeden czyn, niż tysiące planów
Proste ziomuś hehe właśnie o tym samym myślę. Tylko jak jej to zaproponować bo nie chce wyjść na nachalnego. No i w jaki sposób z nią pisać za dnia? Nie lubię wyczerpania tematów przez SMS.
" Tylko jak jej to zaproponować bo nie chce wyjść na nachalnego"
Na nachalnego? Daj spokoj! Masz być konkretnym gościem i tyle.
Laska rozłożyła przed Tobą karetę dam i z uśmiechem mówi: pass, więc wyłóż na stół te swoje marne dwie dziewiątki i wygraj to. Nic nie musisz kombinować - ona już zrobiła za Ciebie wszystko. Po prostu tego nie spierdol.
Zbudowałeś w niej attraction. Nie piszą z nią ciągle, bądź trochę tajemniczy niech rozkminia. Ja bym ją zaprosił na impreze jeszcze raz, tam masz duże pole do popisu a później na chate do niej pod jakimś pretekstem. Ewentualnie na spacer ją weź na tą pierwszą randkę niech ma;)
Pewnego dnia obudzisz się i okaże się, że nie ma już wystarczająco dużo czasu na zrobienie wszystkich rzeczy, które zawsze chciałeś zrobić. Zrób je teraz.
"że sama mieszkanie wynajmuje, że się nudzi itp, prowokując mnie..."
Uciekaj. Nudzą się tylko nudne osoby, najczęściej z borderline'em. I chronicznym płaskostopiem. Swoją drogą, aż się dziwie, że nikt nie zwrócił na to uwagii, dla mnie to jest insta trigger...
Wracając, jak bmf napisał, sytuacja nie jest problemem. W taki razie o co cho...? Aaaaa, na górze obok ładnej pani jest napis. Ja wiem, też nie zauważyłem na początku, zdarza się. Musisz sobie odpowiedzieć na jedno, ale to jedno zajebiście ważne pytanie: co Ty masz ochotę z tą klubową łanią robić?
Mnie się wydaje, że to "nudzę się" to nie jest opis jej życia - tylko bardzo oficjalne zaproszenie - "przyjedź do mnie".
A a propos tej pani, to ona wygląda na taką, która wie co robi. Spodobałeś się jej, zrobiła wszystko za Ciebie i oczekuje, że dasz jej to, czego chce. Raczej nie nastawiaj się na żyli długo i szczęśliwie.
uważam tak samo jak "bmf" czyli
"Mnie się wydaje, że to "nudzę się" to nie jest opis jej życia - tylko bardzo oficjalne zaproszenie - "przyjedź do mnie"."
więc jeśli chcesz działać, nie czekaj zbyt długo... bo trafi się inny który szybko odwiedzi ją w mieszkaniu, a Ty będziesz na drugim planie..
Siema. Ogólnie sprawa wygląda tak, że dziewczyna pisze codziennie i ciągle tak samo intensywnie ALE, mam wrażenie, że jak by na siłę chciała mnie przerobić żebym chociaż w jakimś stopniu grał jak mi zagra haha np chwali się że idzie z kolega na jakiś film do kina jak by mnie to coś interesowało haha na co jej odpisałem, milego wieczoru. Hah. Widzi dziewczyna tak mi się wydaje że mam mniejsze zainteresowanie jej osoba niż ona moja. Co mam robić chłopaki? Spytałem się jej co woli idziemy się napić do niej czy plener powiedziała że woli plener więc...
Dziwna klientka wgl..
Mniej pisania, więcej spotkań.
Wyciągnij ją na kawę, spacerek, miło spędzacie czas i w ogóle. (max 2h)
Innego dnia dzwonisz i mówisz, że wpadniesz do niej... data, godzina (nie pytaj się jej czy możesz), winko i jedziesz z tematem