Panowie, pytanie z gatunku ogólnych 
Jaka Waszym zdaniem powinna być kobieta, z którą chcielibyście być w związku? Podkreślam w związku, a nie w jakiejś bliżej niesprecyzowanej relacji FF czy innych romansach 
Jakie cechy uważacie za istotne? Jakich zachowań byście nie zaakceptowali? Macie jakieś racjonalne wymogi czy raczej uważacie, że 'jak się zakocham to z nią będę?
Moja przyszła dziewczyna zapewne dopiero raczkuje więc zobaczymy za kilka lat ;p Aż tak cię ciekawość zżera jaki gust mają inni faceci?
HŁEEE!!! HŁEEEE!!! HŁEEEE!!!!
Moja jeszcze się nie urodziła .... HŁE!!! HŁE!!! HŁE!!!
To są jeszcze takie które tego nie robią? ;p
hahahahahahaha
:P
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Myślę, że tak naprawdę możemy sobie tu wypisywać szereg cech jakie preferujemy u kobiet jednak często jest tak, że poznajemy dupę która ma zupełnie innych charakter od tego naszego oczekiwanego ale ma to "coś". To coś co sprawi że będzie nas do niej ciągnąć. Tzn. ona pociągnie ale w swoim czasie
Jednej rzeczy nie jestem w stanie zaakceptować u dupy a mianowicie jak jara fajki. W marcu byłem na weselu koleżki w Gdyni- to bardzo równy gość, jednak w życiu nie szło mu z kobietami. Wiadomo że każdy ma inny gust ale ta jego laska to czysta patologia spod bramy i wyobraźcie sobie że na własnym wielkim weselisku na 150 osób ona co 5 minut wychodziła na zewnątrz na szluga. Ja pierdolę co za żenada...
Nigdy nie rań SIEBIE! Podrywaj tylko takie które NAPRAWDĘ ci się podobają
Ja wychodziłem co godzinę.
To znaczy że byłem delikatnie żenujący, czy tylko trochę?
W gruncie rzeczy, ludzie nie powinni uczyć się tego jak prowadzić biznes, podrywać dziewczyny czy zarządzać ludźmi, ale tego jak tworzyć, podkreślać i wykorzystywać autorytet, bo cała reszta to tylko jego przejawy.
Nie, to znaczy że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Z tego co wiem to nie jesteś żonaty więc po co ten komentarz?
Na swoim własnym weselu wypada zająć się rodziną i znajomymi w końcu oni poświecili swój czas i pieniądze przyjeżdżając na uroczystość. A wychodzenie co 5 minut żeby w samotności zajarać to brak szacunku dla gości.
Nigdy nie rań SIEBIE! Podrywaj tylko takie które NAPRAWDĘ ci się podobają
Fakt, zmęczenie robi swoje, myślałem że zwykłego gościa się przyczepiłeś
Zwracam honor 
W gruncie rzeczy, ludzie nie powinni uczyć się tego jak prowadzić biznes, podrywać dziewczyny czy zarządzać ludźmi, ale tego jak tworzyć, podkreślać i wykorzystywać autorytet, bo cała reszta to tylko jego przejawy.
Chociaż jedna konstruktywna wypowiedź
chodzi oczywiście o pierwszy komentarz perrego, a nie off top o szlugach ;D
Kobieta powinna mieć płyn do mycia naczyń w żyłach i dobrze się bzykać
A po co Ci to wiedzieć?
Każdy preferuję inny typ. No chyba, że robisz ankietę do pracy, to rozumiem pytanie
Po co mi to wiedzieć? Jestem ciekawa czy jest jakiś wzorzec kobiety potrzebnej mężczyźnie żeby stworzyć udany związek. Sporo się teraz pisze o tym, że się zmieniają role społeczne, oczekiwania w stosunku do mężczyzn i kobiet, stąd moja ciekawość jak to jest naprawdę
Mam też wrażenie, że poukładane dziewczyny trochę wyszły z mody i faceci latają za księżniczkami, które patrzą na nich z góry, bo one takie niedostępne. Ciekawa jestem czy po prostu faceci są znudzeni związkami z ciepłymi, czułymi dziewczynami czy ciągle są potrzebne.
Mam nadzieję, że odpowiedziałam na Twoje pytanie i nie robię ankiety do pracy
kazdy facet tworzy swoj indywidualny wzorzec biorąc pod uwagę własne cechy charakteru. Te dominujące lub tych, ktorych mu brakuje. Do tego powinien być na tyle elastyczny, by zaakceptować, jeśli nie do konca kobieta sie w ten wzorzec wpisuje.
Jeśli chodzi o mnie to dla mnie ważna jest umiejętność łagodzenia konfliktów. Niedostępna księżniczka czy ciepłą i czuła? Zdecydowanie ta druga, ale oby nie zagłąskała na śmierc;)
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Czemu was dziwi pytanie? Wolicie się wypowiadać w tematach jak wrócić do byłej?
Blondynka, szczupła, w posagu ma z 20-30ha i nie pierdoli o tacierzyńskim.
Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.
Znałem kobietę z takim zezem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.
Inteligentna z poczuciem humoru,powinna mieć podobne gusta do moich,wykazywać zaangażowanie i nie bawić się w gierki...no i ładna...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
No dobra, rozumiem, że nie chce wam się pisać, bo nie wierzę, że wasze oczekiwania wobec dziewczyn się sprowadzają do słowa normalna
Będzie dosadnie, ale jak jedna dziewczyna zrozumie to alleluja, mamy ocaloną owieczkę!
Od kobiety mego życia chcę 3 rzeczy:
1. by mnie podniecała (ciało i zachowanie).
2. bym kochał z nią przebywać (charakter)
3. By starała się powyższe dwa stany utrzymać aż do grobowej dechy:]
Gdzieś już napisałem tam jaką dziewczynę chcę, więc skrótowo:
- ładną, ale naturalną, delikatną z urody. Bardzo lubię dłuugie włosy, duże oczy, piegi/okulary. Fetyszysta ze mnie:>
- beztroską, łagodną, uduchowioną i z dużym poczuciem humoru.
- bystrą, na te długie rozmowy, i kochającą, bo miłość dodaje skrzydeł.
Co mnie i lwiej części innych mężczyzn nie podnieca ani nie przyciąga:
- "księżniczka" - postawa roszczeniowa. Bycie wyzwaniem to jedno, bycie litanią upierdliwości to drugie.
- "kobieta sukcesu". Podnieca mnie twe ciało oraz charakter a nie zera na koncie. Nie jestem kobietą, nie myślę jak kobieta.
- "imprezowiczka". Nikt nie chce na stałe kobiety która jest jak Zakopane - każdy już w niej był.
- "pokerzystka" - ciągle gra w gierki. Może inni mają cierpliwość do grania w to, ja wywalam z życiorysu po 3 skuchach.
- "rybaczka" - ni to pies ni wydra. Ubiera wyzywające rajstopy do kompletnie aseksualnych szortów. Ostry makijaż do fryzury wojennej SS-manki. Chce być seksowna, ale nie za bardzo, chce być konserwatywna ale bez przesady. Wychodzi porażka ale nie duża. Tylko totalna.
- "weteranka" - pół dnia pierdoli jak ją były skrzywdził. Laurki nie wystawiam, ani nie wypłacam odszkodowań za byłych. NEXT.
- "PSL" - ze wszystkimi i każdym osobna ma dobre stosunki, bez względu na ilość fałszu i trupów niezbędnych do osiągnięcia "celu".
- "azorka" - gorąca, namiętna, gotowa...chyba że zadzwonił jej straszny i zły były. Już do niego biegnie merdając ogonem!
- "zgwałcona" - ciągle boi się gwałtu, chociaż po pierwszym spojrzeniu widać iż ciężko by było znaleźć odważnego do tego zadania. No cóż pewnie boi się odszkodowania dla biednego gwałciciela za traumę...
- "piękne wnętrze" - wszyscy wiemy co z tym wydaniem nie tak, choć nie wiemy jaki wpływ tak silne pole grawitacyjne będzie miało na zmiany klimatu i ruchy płyt tektonicznych...
- "komórczak" - ostatnią znaną metodą na rozdzielenie jej od komórki była amputacja ręki toporem katowskim.
- "Esmeralda" - dostałeś włąśnie w ryja. Bo Armando (którego jesteś gorszym sobowtórem) zdradził Fionę z Irminą i Larissą. Irminę wybaczyć można, ale za Larissę można tylko w ryja!
- "dekoratorka wnętrz" - ledwo sobie spojrzeliście w oczy a już chce przemeblowywać całe twe życie. Zgadnij za czyją kasę i czyimi rękoma.
- "rodzina Soprano" - dziewczyna fajna, ale jej rodzinka już nie. A za chiny się od patologii nie chce oderwać.
- "stalkerka" - kroku nie można zrobić bez scen zazdrości.
- "erasmus" - nie jesteś włochem/hiszpanem/Brytyjczykiem/lekarzem/prawnikiem. Niepotrzebne skreślić, zaczynając od niej.
- "przeznaczona" - tarot/horoskopy/wróżki itp. Wyleciałeś z obiegu bo Jowisz obrócił się do ciebie dupą w trzecim cyklu księżyca...
- "przyjaciółka" - ma faceta. szuka "przyjaciela" który ją będzie zabierał na spontaniczne wypady we dwoje po całym kraju...
Jeszcze parę się tu zmieści, ale mam rzeczy do robienia...
"Tato, czy kobieta kiedyś zrobiła ci coś tak strasznego, tak odrażającego, że zrujnowało ci to całe życie?"
"Tak synu, ty tę kobietę nazywasz matką"
Al Bundy - król;)
Dzięki za fajny komentarz! Zaspokoił moją ciekawość. W dużym stopniu poczuwam się do bycia ocaloną owieczką
Nie mogę edytować powyższego posta, więc dodają kolejne wpisy poniżej:
"Jolka" - o tym czy dziś cię wyrzuci z domu czy weźmie na stole decyduje Krysia, Kasia oraz Gośka. Ostatniej spodobała się twoja technika łóżkowa, ale ponoć wzorek na majtach masz obciachowy.
"Arnie" - ostatni raz ubrała się kobieco jak ją porwali, wywieźli do lasu i nieprzytomną ubrali w sukienkę pończochy i szpilki. Choć tego nie pamięta, to po dziś dzień klnie jak chłop, ubiera się jak chłop, bija jak chłop, pije jak chłop i lepiej nie sprawdzać jak się zabiera do rżnięcia ("kochanie się" jest dla kobiet).
"kapitan planeta" - kocha zwierzątka duże i małe, aż za bardzo. Ma z 5 kotów w domu ciągle spędza czas w schronisku, wegetarianka. Nienawidzi cię za zjedzenie szynki, ale całowanie co 5 minut czegoś co pod homo-sapiens nie podchodzi to nie problem. Usta usta takiej zrobiłby tylko kot. I robi.
"feministka" - żartuję:). Feministka to nie kobieta.
"zły tatuś" - czyli samotna matka z biologicznym ojcem dziecka na swej orbicie. O tym już napisano epopeje.
"helga" - ostatni raz się uśmiechnęła jak wpuściłeś do pomieszczenia podtlenek azotu. Niestety nie stać cię na robienie tego na każdym spotkaniu..
"szara mysz" - smutna dola większości facetów. Po prostu przeciętniak, który jest ewidentnym kompromisem nielubiącym swego własnego życia a co dopiero uszczęśliwiającym swego faceta. Alkohol i/lub "wpadka" zapędziły niejednego biedaka do "mysiej dziury"... W przeciwną stronę to też ofc prawda by nie było:/
No i to by było na tyle odemnie:) Więcej chujowych kobiet nie pamiętam, ale na bank jeszcze inne typy są;) Na start wystarczy:)
"Tato, czy kobieta kiedyś zrobiła ci coś tak strasznego, tak odrażającego, że zrujnowało ci to całe życie?"
"Tak synu, ty tę kobietę nazywasz matką"
Al Bundy - król;)
Można sprecyzować tego, kogo się poszukuje również po tym, czego się na pewno u tej osoby nie chce. Tak to wygląda w moim przypadku.
Odbijam się od panien z grubszymi problemami ich własnej osobowości która później rzutuje na emocje oraz interakcje. Strata czasu na takie kobiety.
________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.