Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Koleś w pracy natarczywie podbija do mojej dziewczyny

13 posts / 0 new
Ostatni
Krata02
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2014-03-27
Punkty pomocy: 1
Koleś w pracy natarczywie podbija do mojej dziewczyny

Witam, jestem z dziewczyną w związku od ponad 2 miesięcy. Spedzamy ze soba mnostwo czasu, prawie codziennie, czesto u siebie nocujemy, dziewczyna caly czas chetnie chce sie widywac itp. Ogólnie wszystko nam sie układa bardzo dobrze, dziewczyna jest całkiem atrakcyjna i ogólnie często podbijają do niej rozne typki, czy to w klubie czy przez neta, ale wszystkich zawsze zbywa. Wydaje mi sie, ze sam tez jestem atrakcyjnym z wygladu facetem, dziewczyna wlasciwie sama zaproponowala pierwsze spotkanie i ogolnie bardzo czesto dziewczyny same do mnie podbijaly np w klubie, po prostu na brak zainteresowania ze strony kobiet nie moge narzekac.

Denerwuje mnie coraz bardziej jedna sytuacja. Od samego początku gdy zaczęliśmy sie spotykac, non stop w pracy podbija do niej pewien ~30-35 letni desperat (ona ma 22 lata). Caly czas wlazi jej w dupe, rzuca jakimis desperackimi tekstami na podryw (z ktorych razem sami sie smiejemy. Czesto mi sama mowi co on tam do niej gada to po prostu jedna wielka zalamka, typy napaleniec i needy frajer), zaprasza ja caly czas do siebie, na kawe, codziennie rzuca komplementami, wyciaga od niej numer telefonu, oznajmia jej, ze moglby z nia spedzic cale zycie itp. Ogolnie to ona z tego wszystkiego ma niezła polewke i jej kolezanki z pracy tak samo i dziewczyna w ogole nie robi mu zadnych nadziei i mowi, ze mu sie w ogole nie podoba, ze oblech, desperat itp, ale ostatnio sprawy posunely sie troche za daleko. Powiedziala mi, ze nigdy mu nie dala swojego telefonu, a dzis okazalo sie, ze nowa pracowniczka, dala temu typkowi jej numet, bo on coś tam jej wkrecil, ze ma jakas pilna sprawe sluzbowa. Pokazala mi od niego 2 smsy w stylu "milego dnia w pracy, mam nadzieje, ze w koncu uda mi sie wyciągnąć Ciebie na kawe" itd. Sama mi mowi caly czas, ze ma juz goscia dosyc i raz sobie zazartowalem, ze ja sie z nim chetnie umowie na kawe i sobie z nim porozmawiam, ale ona powiedziala, zebym w ogole sie nim nie przejmowal, ze to zadna konkurencja itp. i zeby przypadkiem mi do glowy nie strzelilo, zebym wdal sie w jakakolwiek dyskusje z nim, bo ona nie chce sobie psuc relacji w pracy itp.

Zupelnie nie patrze na niego jako jakakolwiek konkurencja, bo jestem pewien, ze na pewno z nim sie nie spotyka, jedynie wracaja czasami z pracy ta sama skmka jak mają te same zmiany i on caly czas jej szuka w pociagu i siada obok niej i zaczyna jej gadac te nedzne teksty, ktorych ona ma dosc i w ogole nie slucha (przynajmniej tak mi mowi).

No kurcze typ od 2 miesiecy nie daje za wygraną i caly czas próbuję i zaczyna mnie to juz lekko irytowac... co zrobic w takiej sytuacji? Myslalem nad trzema opcjami:

- Olewac dalej i śmiać sie z tej calej sytuacji lub zmieniac temat

- Opierdzielic ja w koncu i dac jej do zrozumienia, ze nie mam zamiaru dalej tego wszystkiego wysluchiwac bo mam to totalnie gdzieś

- Porozmawiac sobie w 4 oczy z typkiem

LudwikXIV
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 749

Primo; po chuj ona Ci o tym opowiada? Zastanawiałeś się nad tym? Bo dla mnie to jakieś chore jest. To nie z tym typem jest problem, tylko z nią. Zastanów się dobrze nad tym. Miałem kiedyś z panną podobny problem, ale powiedziałem wprost, że chuj mnie to obchodzi kto ją podrywa. To jej sprawa. Temat zniknął i nigdy nie wrócił. To są jakieś chore zagrywki, które trzeba ukrócić na starcie. Jak będzie chciała to go spławi. Jak nie, to znaczy że nie warto nią sobie dupy zawracać. Krótko i na temat.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

j.w.

czy Twoja dziewczyna jasno i dobitnie powiedziałą mu, ze nie życzy sobie takich propozycji, komplementów, smsow niezwiązanych z pracą i że ma wykasować jej numer?
Czy moze podbija to jej ego i imponuje?
Sam sobie odpowiedz... włąściwie niech ona Ci odpowie...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Krata02
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2014-03-27
Punkty pomocy: 1

Myslicie, ze dobra opcja bedzie jak znowu mi zacznie na niego narzekac to po prostu powiedziec jej wprost, ze skoro jej sie to nie podoba to ma jasno dac do zrozumienia typkowi, ze nie jest zainteresowana i nie zyczy sobie takich zagrywek z jego strony?

Mysle, ze dziewczyna robi to specjalnie, by po prostu pokazac mi, ze ma duze zainteresowanie wsrod facetow, czyli po prostu podbudowac swoje ego i wzbudzic zazdrosc.

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

Myślimy, że dziewczyna sama powinna wiedzieć, że tak właśnie powinna się zachować, ale skoro nie wie to poinformowanie jej o tym, że istnieje taka opcja jest jak najbardziej słuszne.

przyjaciółkaforum
Nieobecny
Wiek: 35
Miejscowość: warszawa

Dołączył: 2017-01-31
Punkty pomocy: 26

Miałam kiedyś identycznie jak dziewczyna. W końcu spokojnie powiedziałam facetowi ze nie jestem zainteresowana jego podrywem, tekstami, zachowałam dystans lecz bylam uprzejma nadal, jak to w pracy. Gosc po czasie tez sie zdystansował i jest normalnie juz bo zobaczyl ze zdania nie zmienię.

Przyjaciółkaforum

TheFreakShield
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Opole

Dołączył: 2013-11-11
Punkty pomocy: 8

Ze swoją eks miałem kiedyś bardzo podobną sytuację, ale tyczyła się kolegi ze szkoły. Na początku mówiła że to tylko jej kolega i po prostu lubi z nim rozmawiać, a także dobrze się dogadują oraz że właśnie wracają razem ze szkoły bo idą w tym samym kierunku itp. itd.
A pod koniec związku przyznała że on jej się podobał (nie było żadnej zdrady) ale ukrywała to przez to bym się tym nie denerwował. Więc jeśli dziewczyna często Ci o kimś wspomina i to szczególnie że ją podrywa, to tak naprawdę ona przez ten podryw czuje się bardziej atrakcyjną. Gdyby chciała to by gościa spławiła od razu, kobiety są w tym mistrzyniami. Wystarczyłaby jedna krótka gadka i gość by się do niej słowem nie odezwał Wink Moja była już nie raz tak kogoś spławiła na dobre. Oczywiście nie zawsze tak jest że ta osoba musi się dziewczynie podobać, ale trzeba mieć wszystko na uwadze Smile

"Life starts today, not tomorrow."

SimpleMan
Portret użytkownika SimpleMan
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2011-11-08
Punkty pomocy: 38

zawsze możesz "odwrócić kota ogonem" o ile oczywiście masz ku temu sposobność - swoją drogą ciekawe jakby ona się zachowała gdyby jakaś koleżanka do Ciebie wypisywała, Ty byś się z tego śmiał a ona...? Smile

"you must burn before you can shine"

Krata02
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2014-03-27
Punkty pomocy: 1

Ogólnie to sprawa z tym kolesiem się zakończyła już jakiś czas temu, w końcu powiedziałem jej wprost, że nie chce już słuchać o tym typie i ma zrobić to co uważa za słuszne i po jakimś czasie powiedziała mi, że sprawa już jest zakończona, podobno powiedziała mu wprost, że ma się po prostu odczepic itp. Natomiast w międzyczasie cały czas próbowała wzbudzać u mnie zazdrosc pokazując kto to do niej pisze na różnych portalach społecznościowych, że klienci ja podrywaja w pracy, proszą u numer itp i że ona wszystkich zlewa i ja dla niej jestem najważniejszy, ja cały czas to po prostu olewalem, mówiłem po prostu, że spoko albo zupełnie zmieniałem temat. Sytuacja cały czas się powtarzała, więc w końcu pewnego dnia powiedziałem jej wprost, że mam dosyć takiego zachowania i po co to robi. Spytałem jaki to ma sens i co to ma pozytywnego wnieść do naszego związku i że dojrzali ludzie się tak nie zachowują, że dla mnie jest najważniejsza i gówno mnie to obchodzi przez kogo jest podrywana.

Ona powiedziała, że to wcale nie jest tak, ze probuje wzbudzac u mnie jakas zazdrosc tylko robiła to po prostu dla beki i dlaczego wcześniej jej o tym nie powiedziałem że mnie to wkurza, po czym już moje wkurwienie sięgnęło zenitu i powiedziałem jej wprost, że nikt normalny i dojrzały się tak nie zachowuje w związku, ze pewnych rzeczy trzeba sie samemu domyslic, ze skoro ona to traktuje jak beke to ja mialem zupełnie o niej zdanie i, że takim zachowaniem psuje relacje między nami bo mnie to w ogóle nie śmieszy i powiedziałem, że w takim razie nic z tego z naszego związku, bo nie zależy mi na niedojrzalej dziewczynie.

Po moich słowach rozplakala się, płakała chyba ze 2 godziny i mówiła że jest beznadziejna i do niczego, że to już nigdy się nie powtórzy, że jest głupia i nigdy sobie tego nie wybaczy. Kazalem jej się położyć spać i powiedziałem, że porozmawiamy jak przestanie beczec. Na drugi dzień przeprosila mnie bardzo, cały czas się obwiniajac. Przyjąłem te przeprosiny, ale powiedziałem, że jeśli sytuacja się powtórzy to już nie będzie miała u mnie żadnych szans i po prostu kończę z tym. Plakala jeszcze na drugą noc, cała zapuchnieta, obwiniajac sie itp. Powiedziałem jedynie, że nie chce już wracać do tego tematu i, że mam nadzieję, że wyciągnęła odpowiednie wnioski.

Co o tym myślicie?

przyjaciółkaforum
Nieobecny
Wiek: 35
Miejscowość: warszawa

Dołączył: 2017-01-31
Punkty pomocy: 26

Dowartościowuje sie bo ma niską samoocenę. Obserwuj i jak tak dalej będzie robić daj sobie spokój z relacją, po co Ci wiecznie słuchać tych bzdur.

Przyjaciółkaforum

Wilkorian
Portret użytkownika Wilkorian
Nieobecny
Woof woof
Płeć: mężczyzna
Wiek: ...
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-02-28
Punkty pomocy: 701

Laska ma problemy z własną wartością, próbuje ją podbić pokazując Ci te wszystkie wiadomości- chce wzbudzić w Tobie zazdrość. Ogólnie słaba sytuacja, ja niepewne siebie dziewczyny odrzucam na starcie, bo to dopiero początek różnych gierek i problemów.
Zacznij robić to co ona, a gwarantuje Ci, że będzie ciekawie. Wink