Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Komplikacje w ważnej relacji

6 posts / 0 new
Ostatni
andres100
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2018-01-29
Punkty pomocy: 0
Komplikacje w ważnej relacji

Cześć,od pewnego czasu nie mogę poradzić sobie z pewną sytuacją.
W tym roku zacząłem studia i oczywiście poznałem przy tym masę nowych ludzi,a przy okazji dziewczynę o której jest ten post.
Przez pierwsze pół roku jakoś nie zwracałem na nią uwagę.
Dopiero okolicach stycznia zobaczyłem,że strasznie często szuka ze mną kontaktu wzrokowego. Po przerwie semestralnej stwierdziłem,że w końcu podbije i ogarnę co i jak.
Muszę przyznać,że jeszcze nie zdarzyło mi się mieć tak dobrego kontaktu z inną kobietą w moim życiu.
Niestety nigdy nie może być za dobrze,więc podczas wspólnej imprezy dowiedziałem się przypadkiem,że ma chłopaka.Trochę się tym podłamałem(nawet bardziej niż trochę Tongue).
Minęło trochę czasu i zacząłem odzyskiwać nadzieję.
Jej podejście do mnie nie zmieniło się za bardzo,a w dodatku zacząłem coraz częściej słyszeć (raczej od koleżanek,niż od niej,bo rzadko kiedy wspominała o tym chłopaku),że im się średnio układa.
Umówiłem się z nią na dwie naprawdę świetne randki,na których udało mi się zawiązać kontakt fizyczny,ale ciągle bałem się zrobić jakiegoś poważniejszego kroku.Liczyłem,że zdążę jeszcze przed wakacjami(ona jest z innego miasta) coś podziałać i w ostatni dzień przed jej wyjazdem umówiłem się z nią na spacer.
Niestety w wyniku przypadku,zamiast na spacer poszliśmy na imprezę do naszych znajomych ze studiów.Nie wiem co mną zawładnęło,ale strasznie się zdenerwowałem,że nie będę w stanie z nią porozmawiać sam na sam przed wyjazdem i spiłem się ze znajomymi.Zacząłem robić jakieś głupie rzeczy i przede wszystkim byłem dla niej ironiczny i chamski,pojechałem też trochę po jej najlepszej przyjaciółce.Znajomi twierdzą,że niby nic strasznego nie zrobiłem,ale jednak widziałem,że trochę ją to zabolało.
Na następny dzień oczywiście napisałem jej przeprosiny,ale nie widziałem,żeby jakoś specjalnie ją ucieszyły.
Stwierdziłem,że na pewien czas zawieszę z nią kontakt,żeby emocje trochę ucichły.
Od tamtego momentu minęły prawie dwa tygodnie i powoli zaczyna już mnie nosić.
Zastanawiam się,czy napisać,czy nie będzie przejazdem w moim mieście,ale też boję się zrobić coś głupiego.
Stąd też zwracam się do Was o pomoc.
Uważacie,że sprawę najlepiej przetrzymać do października,czy próbować działać wcześniej?

Randall
Portret użytkownika Randall
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ..
Miejscowość: Łódzkie

Dołączył: 2014-05-27
Punkty pomocy: 260

"Uważacie,że sprawę najlepiej przetrzymać do października,czy próbować działać wcześniej?"- Uważamy, że panna ma Cię w dupie i szkoda Twojego cennego czasu na ganianie za nią. Znajdź kochankę, to Ci przejdzie, a poważne związki i dzieci zostaw jak się ustatkujesz i ogarniesz życiowo.

__________________________________________________________
Stado baranów prowadzone przez lwa groźniejsze jest niż stado lwów prowadzone przez barana.

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Zaprezentowales się w nieco inny sposób niż w jaki by oczekiwala. Poza tym mogłeś dac jej coś więcej niż tylko spity łeb, a to że się nie dało to tylko wymówki. Teraz to ona woli wrócić do chłopaka, a przynajmniej w cudzyslowiu. Przychodzi taki moment kiedy dziewczyna pasuje swój skok w bok i chwilowa odskocznie do momentu aż nie pojawi się ktoś inny.
Co masz robić? Błędami są wszelakie przeprosiny i tłumaczenia o swoje zachowania. Laska to czyta i mowi "boze najpierw sie upil a teraz przeprasza co za frajer" Skoro zainteresowanie się zesrało to nic nie zrobisz a plaszczeniem tylko pokażesz swoją słaba osobe. Jesteście młodzi, czas nauki traktuj jako przygody z dziewczynami, daj się wyszalec i nie wkrecaj sobie poważnych związków. Napisz że miałeś chwilowe zakłócenia w centrali i nie drążyć tematu.

shaker
Portret użytkownika shaker
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2012-01-17
Punkty pomocy: 452

Jedyne co to odpuść kontakt na jakiś czas.
Zaprezentowałeś się z innej strony, tej sfrustrowanej i złej strony Twojego charakteru.
Przede wszystkim uspokój głowę i przestań kierować się emocjami, to kluczowe.
Dopiero potem podejmuj jakieś kroki - wiem, ciężkie do realizacji. Ale jak Tobie bardzo zależy, a jej podejście jest nieco innego, to ciężko będzie.
Musisz przestać ją idealizować

SIKS
Portret użytkownika SIKS
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Mordor

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 944

Mam takiego kumpla co się potrafił zafiksować się na jedną laskę przez kilka miesięcy.
Po 5 latach studiów dalej nie zakisił ogóra.

Wzdychać do laski w związku to już w ogóle głupota.