Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Myśli samobójcze eks dziewczyny

17 posts / 0 new
Ostatni
Moneris
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Nie podano
Miejscowość: Nie podano

Dołączył: 2019-01-01
Punkty pomocy: 13
Myśli samobójcze eks dziewczyny

Cześć

Potrzebuje porady, by upewnić sie i znaleźć odpowiedzi.

Poznałem dziewczyne w styczniu zeszłego roku, od początku mocno dominująca, pewna siebie (pozniej sie okazało, że na pokaz i w głębi jest zakompleksiona), spotykaliśmy sie przez pół roku w ciągu których moja samoocena przy niej sie obnizała przez teksty w stylu idioto, wypierdalaj, moi koledzy na imprezy sie lepiej ubierają, mama powiedziala, że przystojny jesteś i fajny, ale trzeba Cię ubrać, Twoje studia są gówno warte obiektywnie, nie masz planów tylko płonne nadzieje itd.
Zawsze sie cieszyla, że swojego eks podporządkowała sobie, zawsze chciała mieć racje, nawet w pierdołach i udowadniała ją jakby od tego jej życie zależało.

Była również sytuacja, że w kłótni uderzyła mnie w twarz, co skwitowała "przepraszam, ale wiesz, że zasłużyłeś"

Po tych tekstach chciałem odejść od niej dwa razy, ale za każdym razem mi było szkoda, bo była na swój sposób wyjątkowa, nigdy mnie tak do nikogo nie ciągnęło, seks był nieziemski, rozmowy itd.
Dziewczyna z dobrego domu, prestiżowy kierunek studiów, mierzy wysoko, bogata itd.

W końcu po którejś sprzeczce mnie zostawiła, nie odzywała sie, pisała z innymi, a kiedy po miesiącu zobaczyła mnie z inną powiedziała, że zabolało ją to. Oczywiście zacząłem sie z nią spotykać, bo uwierzyłem, że będzie lepiej, że sie poukłada itd.

Spotykaliśmy sie 3 miesiące, kombinowałem jak działać, żeby było dobrze, ale jej zawsze coś nie pasowało, a to potrafiła spotkanie odwołać, a to coś i zawsze była moja wina, że ja nie rozumiem, jak ona cierpi, że jak mam przyjechać do kładzie sie na podłodze w łazience i płacze, ale chce mnie widzieć itd.

Po którejś sprzeczce, gdzie wylewała wszystko, że żyć jej sie nie chce przeze mnie w końcu znowu mnie zostawiła. Na dobre. Przynajmniej tak sądziłem.

Przez następny miesiąc nie mieliśmy kontaktu, ale ciągle wchodziła na rozmowe na fb, pisała coś, usuwała, patrzyła, czy ja wchodze, czy miga kółeczko od kamerki na messenger (jak miga znaczy ze dwie osoby są na tej rozmowie w jednym momencie).

W końcu pękłem i napisałem po co dalej to robi.

Wylała na mnie pretensje, że ma przeze mnie myśli samobójcze, że zyć jej sie nie chce, że nie powinna żyć, że po co jest na tym świecie, że przeze mnie idzie do psychoterapeuty, bo sobie nie poradzi sama, że zniszczyłem jej życie, a rok w którym mieliśmy kontakt był najgorszym rokiem w jej życiu itd.

Od jakiegoś czasu nie mieliśmy kontaktu, potem go złapaliśmy, ale dalej były te same gadki. Za każdym razem płakała, że nikt jej tak nie skrzywdził (tym, że chciałem odejść, kiedy nie pasowało mi jej zachowanie), że nie chce mieć ze mną już nigdy kontaktu, żeby za 15 minut powiedzieć, że boi sie, że już nigdy nie będziemy mieli kontaktu.

Zacząłem sie w końcu zastanawiać, czy to ja nie jestem chory psychicznie i nie skrzywdziłem i nie doceniłem dziewczyny, która sie starała, bo mimo różnych sytuacji, była dobra, gotowała mi do pracy, jak do niej jeździłem itd.

Ewidentnie jest to typ troche księżniczki, choć ona sama uważa, że wszystko osiągnęła swoją cięzką pracą, czyli ukończenie prestiżowych studiów.

Proszę o porady, bo zacząłem sie zastanawiać, czy ja nie jestem walnięty, czy dałem sie zmanipulować, albo czy to ja jestem manipulatorem, tak jak ona twierdzi

Pozdrawiam

Birdperson
Portret użytkownika Birdperson
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2021-01-04
Punkty pomocy: 136

Uciekaj! Poblokuj ją na FB, telefonie i wszystkich komunikatorach. Nie inicjuj kontaktu, nie odpowiadaj na zaczepki.

Jak będzie pierdzielić o samobójstwie to albo zignoruj, albo powiadom jej rodzinę, a w skrajnych wypadkach policję. Nawet wtedy nie odpisuj.

Moneris
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Nie podano
Miejscowość: Nie podano

Dołączył: 2019-01-01
Punkty pomocy: 13

Edit.
To nie była jakaś dziewczyna z patologii, te teksty które mówiła w rzeczywistości nie brzmiały tak drastycznie, jak sie je czyta. Zawsze miała wytłumaczenie, że o studiach powiedziała, że obiektywnie, o ubiorze, po to, żeby mnie zmotywować, żebym wiecej koszuli nosił itd

zbylus
Portret użytkownika zbylus
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: RJS

Dołączył: 2020-08-19
Punkty pomocy: 108

Ty ją jeszcze bronisz??ogarnij sie chłopie.

hart
Portret użytkownika hart
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: XYZ

Dołączył: 2020-01-11
Punkty pomocy: 190

"Była również sytuacja, że w kłótni uderzyła mnie w twarz, co skwitowała "przepraszam, ale wiesz, że zasłużyłeś"

"Wylała na mnie pretensje, że ma przeze mnie myśli samobójcze, że zyć jej sie nie chce, że nie powinna żyć, że po co jest na tym świecie, że przeze mnie idzie do psychoterapeuty"

"Teksty w stylu idioto, wypierdalaj, moi koledzy na imprezy sie lepiej ubierają, mama powiedziala, że przystojny jesteś i fajny, ale trzeba Cię ubrać, Twoje studia są gówno warte obiektywnie"

Blokuj, usuwaj jakikolwiek kontakt z nią. Osoba toksyczna, to mało powiedziane. Ma nawalone w bani. Ona ma problem, nie Ty i to już prawdopodobnie od X czasu. Takie osoby jak ona, potrafią zap*erdolić człowieka z wszystkiego co w nim dobre. Coś w rodzaju wampira, jak wampir wysysa krew, tak takie osoby emocje i wszystko co z dobrem zwiazane.

Ona musi sobie życie poukladać od początku, jakbyś został z nią, uwierz, że będziesz jak wrak człowieka. Jest najzwyklejsza manipulantką, mówiąc, że przez Ciebie chodzi do psychoterapeuty, to gówno prawda znając życie, musi kogoś obarczyć winą, ona nad sobą nie panuje. Ani swoją osobą, ani emocjami.

Odcinaj się całkowicie.

23

Moneris
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Nie podano
Miejscowość: Nie podano

Dołączył: 2019-01-01
Punkty pomocy: 13

Sęk w tym, że ona uważa, że to ja jestem toksyczny i że to ja wyssałem z niej całe szczęście. Że zanim mnie poznała była szczęśliwa a teraz jej życie jest w strzrpach. Dlatego już mam mętlik...

Birdperson
Portret użytkownika Birdperson
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2021-01-04
Punkty pomocy: 136

Kogo obchodzi co ona uważa? Ratuj siebie.

Skoro wyssałeś z niej szczęście to powinna się cieszyć na myśl, że już nigdy Cię nie zobaczy i nie usłyszy.

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Wez zakończ tą farse. A wiecej bie napisze bo zatrulem sie szpinakiem i zdycham xd

zbylus
Portret użytkownika zbylus
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: RJS

Dołączył: 2020-08-19
Punkty pomocy: 108

Aaa właśnie...jak tam powitalna pizzka?

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Oj było wszystko było. Bardzo udane. Dziekuje za troske Laughing out loud
Na wieksze problemy poki co trzeba zaczekac bo po 7 miechach tesknoty to nawet jak wjechala w droge w dziure i mowie jej delikatnie zeby jechala srodkniem to stwierdzila ze to jej wina a nie dziur na drodze co dla mnie jest szokiem hahaha Laughing out loud

Ananas1
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 34
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2021-01-31
Punkty pomocy: 775

A no to jak bije ale gotuje to trzeba dać jej szanse w końcu prawdziwa miłość wszystko przetrwa poniżanie, toksyk w rozmowach i kłótnie. To dobra dziewczyna przydrzwoni Ci patelnia, powie zebys spierdzielal ale potem zrobi loda i żyli długo i nieszczęśliwie....

żebyś miał to czego chcesz wcale nie musisz być najlepszy – musisz być po prostu nieco lepszy niż ci, którzy Cię otaczają.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3636

"Dziewczyna z dobrego domu"

I Chujowo wychowana.

"czy ja nie jestem walnięty, czy dałem sie zmanipulować, albo czy to ja jestem manipulatorem, tak jak ona twierdzi"

Jesteś walnięty, ze dajesz sobie pluć w twarz. Niezrównoważona psychicznie pipa tak bardzo tobą poniewiera.. Zablokuj ją w pizdu, odetnij sie bo sie jeszcze bardziej pogrążysz. Zresztą ja bym jej powiedział,ze w dupie mam jej mysli samobójcze. A tak w ogole to najlepiej nic nie pisać, nic nie mówić i zniknąć.

vanarmin
Portret użytkownika vanarmin
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2011-11-20
Punkty pomocy: 866

Panie to żeś trafił z tą laską jak czopek w dupe...
Nie dość, że sama jest pierdolnięta to jeszcze Cię tak omotała i wzbudziła w Tobie poczucie winy, że sam nie wiesz co zrobić... wybaczyć bidulce czy co..
Jak dla mnie laska ma zryty czerep i od takich należy trzymać się z daleka. To nie jest materiał na żonę, dziewczynę czy kochankę. Sory, ale z gówna bata nie ukręcisz.

A te jej zagrywki z samobójstwem to gierka żeby Cię zmanipulować. Jest tyle pięknych i wartościowych kobiet na świecie, Panowie trzymajmy poziom!

"To co mówi kobieta jest jak chmura wędrująca po niebie: dobrze uformowana i spójna, a po chwili nie do poznania"

Hochsztapler
Portret użytkownika Hochsztapler
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: .....

Dołączył: 2014-04-18
Punkty pomocy: 735

Nie strasz nie strasz bo się zesrasz i wszędzie blok. Dziękuję, po kłopocie Laughing out loud

Umbrella
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 34
Miejscowość: Wschòd

Dołączył: 2020-07-22
Punkty pomocy: 238

Czekaj, czekaj, Ty piszesz ciągle o tej samej dziewczynie na temat, której założyłeś już kilka tematów? Tam już dawno otrzymałeś podpowiedź co warto zrobić, a Ty w dalszym ciągu babrasz się w tym...

Obysiewiodlo
Portret użytkownika Obysiewiodlo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2020-02-21
Punkty pomocy: 68

A Ty masz szacunek do samego siebie? Bo wynika,że nie masz. Skończ pierdolić i olej panne raz na zawsze. Potem zobaczysz,że dobrze zrobiłeś, otwórz oczy bo potem będzie za późno i sie obudzisz z ręką w dupie a dużo Ci nie brakuje.

__________________________________
Jedną sie kocha , drugą sie rżnie
~ Pablo Obysiewiodlo

Sorbona
Portret użytkownika Sorbona
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 69
Miejscowość: Chałupy

Dołączył: 2018-12-15
Punkty pomocy: 52

Moneris, masz problem. I ten problem jest w TOBIE.
Zastanawialeś sie nad konsultacja u psychologa?
Terapia to dobra rzecz....