yo!
czytaliście książkę Roberta Glovera pt.: No More Mr Nice Guy?
zapraszam do dyskusji.
od siebie dodam, że to taka lewa strona ujęta w książce. wg mnie ta pozycja idealnie opisuje moje postępowanie z dziewczynami. właśnie przez to przegrywałem.
z drugiej strony, jeśli laska jest zakochana to takie zachowanie rozwali jej mózg, a będąc zakochanym chcesz się starać i pokazywać, że Ci zależy.
nie do końca wiem, co o tym myśleć, ale warto przeczytać.
Laski, jak laski, a co jeśli jesteś ruchany w pracy, tylko dlatego, ze chcesz zeby każdy mial dobre zdanie o Tobie? Dobrze i posłusznie wykonujesz swoją pracę, a ktoś to po prostu wykorzystuje, bo wie, że nic nie powiesz. To jest dopiero demotywujące.
Warto być egoistą.
Czytałem i chociaż sam nie miewałem opisanych problemów (za to tonę innych), to zawsze polecam każdemu z tym syndromem.
Tu jest jakieś pytanie czy to takie zwykłe "co sądzicie o książce?". Bo skoro przeczytałeś, to wiesz, że niezależnie od wszystkiego takie zachowania jak tam opisane to patologia i prowadzą tylko do złego końca. Także skończ z myśleniem, że coś "rozwali lasce mózg", bo to jest dokładnie syndrom Nice Guy'a.
Jedna z najlepszych książek jakie przeczytałem, a przeczytałem ich wiele.