Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Podpowiedź / odpowiedź na sms :)

38 posts / 0 new
Ostatni
pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432
Podpowiedź / odpowiedź na sms :)

No to chłopaki, jak byście się zachowali w takiej sytuacji:

Temat dotyczy cały czas tej samej dziewczyny (co ja się z nią mam).

W czwartek w smsach, się ustawiliśmy na dzisiaj wieczór, tak wstępnie. Myślałem poczekać niech sama zaproponuje co będziemy robić, ale odezwał się też kumpel i zaproponował wyjście wieczorem na bilard. Więc ja:

Godzina ok. 14.
-Przyjadę po Ciebie tak około 19, pasuje Ci?

I cisza, mija godzina 19. Wiem gdzie jest, bo miedzy 15 a 18, ma takie dodatkowe zajęcia, jestem też pewien że przeczytała smsa.

Odpowiedź około godziny 19.15.
-Hej, jestem jeszcze poza miastem, dzisiaj się nie spotkamy. Umówimy się po weekendzie ok?

Na razie nie odpisałem nic. I teraz tak, ten typ tak ma, że na spotkaniach widzę duże zainteresowanie, nigdy nie odmawia też spotkań, chętnie ze mna wychodzi, taka akcja to w sumie po raz 1, chociaż kiedyś było coś w podobie.
Nie patrzcie na sposób pisania, taki oznajmujący, bo to jej styl i tym wkurwia też np. swoje najbliższe koleżanki, taki przypadek.
Teraz tak, czytałem blog Snoofiego o Cierpliwości, i teraz wszystko się sprowadza do tego, że chciałem jej natychmiast pocisnąć, o braku szacunku do mojego czasu i mojej osoby. Ale myślę niepotrzebnie robić kłótnie i to jeszcze w smsach. Myślałem napisać, że jest mi po prostu przykro i wg. mnie nie zasłużyłem na takie traktowanie. Ale też, pokazywanie swoich emocji, wywoływanie dyskomfortu. Myślę, że mogę delikatnie wspomnieć ale już na żywo.

I teraz tak, ogólnie wiem, że powinienem ja trochę olać, bo ona czuje że jestem na jej skinienie. Coś w ogóle odpisywać? Czy napisać krótkie "ok" albo "no zobaczymy". Czy rzeczywiście nic nie pisać? Duża rozkmina Smile ale jestem ciekaw jak reagujecie w takich sytuacjach, czy też jesli to tylko 1 raz to pomijacie coś takiego. Smile

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

Christiano
Portret użytkownika Christiano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 698

Trochę sobie pogrywa moim zdaniem. Jeżeli jest tak jak mówisz, to można założyć że przeczytała smsa i stwierdziła, że sie z Tobą nie spotka, bo np, jest zmęczona albo coś tam. Więc odpisała dopiero po 19 żebyś nie miał żadnego już wyboru. Miałem takie sytuacje i strasznie mnie to deprymowało, jak byłem na dziewczyne napalony...
Oczywiście nie można nic zakładać, może rzeczywiscie zapomniała, nie przeczytała smsa, albo nie miała kasy żeby odpisać, itd. Ale troche mi to pachnie gierkami jakimiś.

"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Ona specjalnie gra, wiem o tym, nie chcę się wciągać w tej gierki. Pytanie co najlepiej zrobić w takiej sytuacji, olewać takie zagrywki?

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

Christiano
Portret użytkownika Christiano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 698

Jak olejesz to będzie sie w to bawić dalej, jak zbyt mocno zwrócisz na to uwagę to wyjdziesz na desperata. Wiec złoty środek, bez mocnego nacisku ale lepiej zwrócić uwagę.

"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."

Łokero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2015-03-07
Punkty pomocy: 495

To strasznie wkurza, lub też wywołuje przykrość, co u kogo. Dawanie zjeby nie ma sensu, bo nic się dzięki temu raczej nie osiągnie, laska może pomyśleć "a no to wyjebane na niego", albo się po prostu obrazić, ale nie w ten słodki i uroczy sposób.
Ja bym osobiście nie dawał po sobie poznać, że w ogóle to zauważyłem. Miałem coś ciekawszego do roboty. Może naciągane, ale zdarza się. Zresztą ona pogrywa to Ty też możesz.

"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz

Al
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: -

Dołączył: 2012-09-02
Punkty pomocy: 507

"Ja bym osobiście nie dawał po sobie poznać, że w ogóle to zauważyłem."

Nie szedłbym tą drogą. Raz że w środku i tak będzie się gotował rzucając przekleństwami, a dwa że brak jasnego postawienia granic na początku ("Sorry moja droga, ale odbieram to jako brak szacunku do mojego czasu = brak szacunku do mnie"). A udając, że nic się nie stało panna automatycznie załapie, że "z nim tak można pogrywać" i wskoczy na wyższy poziom gierek i manipulacji.

"laska może pomyśleć "a no to wyjebane na niego", albo się po prostu obrazić, ale nie w ten słodki i uroczy sposób."

Peszek. Jej problem.

* "Intuicja to wołanie rozumu"
* "Nie zgadzaj się na kompromisy, z którymi źle ci się żyje"
* "Człowiek niepotrafiący zadbać o własne granice jest jak ogród bez ogrodzenia, z którego każdy może korzystać, kiedy tylko mu się podoba."

Vego
Portret użytkownika Vego
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2011-05-04
Punkty pomocy: 502

Widocznie miała coś ważniejszego od Ciebie, widać laska nie przywiązuję takiej uwagi do waszych spotkań jak ty, sms po czasie jak kolega wyżej napisał, to specjalnie żebyś już nie mógł jej namówić. Możliwe że coś jej wypadło itp, coś ważniejszego dla niej niż spotkanie z Tobą, bo gdyby byłą zmęczona itp tak naprawdę bez żadnego ściemniania odezwałaby się wcześniej. Jeśli Tobie coś takiego pasuje to kontynuuj spotkania, ale widać że ona nie przejmuje się zbytnio Tobą.

Aleus
Portret użytkownika Aleus
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: W PL

Dołączył: 2015-07-17
Punkty pomocy: 1400

Na początku znajomości chcesz wyjeżdżać z żalami? Poważnie? Wrzuć na luz. Poćwicz go. Jestem zwolennikiem mówienia o emocjach, co się czuję, ale w związku. Chcesz ją to daj szansę, zrobi tak jeszcze raz to out.

-----
W życiu nie chodzi o racje a o wibracje.

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Spotykam się już z 6-7 tygodni, nie wiem ile, z 7-8 razy? Spotkania miały różny charakter, od 3 lub 4 był już ostrzejszy dotyk i dużo całowania. Ostatnio jednak jak pojechała ze mną na wesele i spedzila cały weekend, to odmawiała pocałunków, raz sie przełamała. Ogólnie traktowała mnie jak byśmy byli parą, ale nie wiem obawiała się seksu?
No i teraz ta akcja, zastosować lekką olewkę, nie chcę się bawić w głupie gierki.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Jeszcze jedno, być może wywarłem za duże ciśnienie na spotkanie stąd taka reakcja.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Nie chciałbym być złym prorokiem, ale... po takim czasie to ja bym już na nic nie liczył. Czyli klasyczny "NEXT".

Dlaczego? Jeżeli dziewczyna jest faktycznie zainteresowana, to seks jest najdalej na 2-3 spotkaniu. Jeżeli do tego nie dojdzie to sytuacja robi się taka, że "randkujecie" niczym w liceum, aż być może któregoś dnia ją złapie ochota, a Ty będziesz w pobliżu.

Piszesz "traktowała mnie jak byśmy byli parą". Pary chodzą ze sobą do łóżka, a nie trzymają się za ręce. Mój strzał? Jesteś jej planem zapasowym w oczekiwaniu aż przysłowiowy Chad Thundercock ją przeleci (albo już ją robi, a Ty jesteś na wypadek jak ona mu się znudzi).

Jeżeli jeszcze okaże się, że to zawsze Ty organizujesz i sponsorujesz te spotkania, to naprawdę wycofał bym się z tego jak najszybciej.

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Seks najdalej na 3 spotkaniu? Z tego co wiem to pocałunek najdalej na 3 spotkaniu, a seks to nie wiem, z pewnością im szybciej to lepiej, ale że trzeba laskę zaliczyć do 3 spotkania to chyba już przesada. To nie jest panna do seksu. Czytam tu wiele wątków na forum i dosyć często widzę, że seks się pojawia po jakimś czasie znajomości. Tak jak ostatni wątek Anarkiego, spotykał się długo z dziewczyną, a jeszcze jej nie zaliczył.
Oczywiście, że mam wielką ochotę ją przelecieć, ale nasze spotkania zazwyczaj odbywają się na gruncie neutralnym.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

To nie jest panna do seksu? A może to Ty nie jestes do seksu?

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Jak to się ładnie mówi "kobiety są strażnikami seksu, faceci są strażnikami związków". Jeżeli "chodzisz" z kimś od x tygodni bez seksu, to dziewczyna "wygrała" - ma wszystkie korzyści ze związku, a mówiąc wulgarnie nie musi dawać dupy. Randki, przytulanki, no i najważniejsze - Twoja uwaga, a w zamian co? Nic?

I nie chodzi o to, że laska, która wskakuje do łóżka na pierwszym spotkaniu to "puszczalska". Chodzi o to, że to jest bardzo dobry miernik jej zaangażowania. Ogromna większość dziewczyn z którymi się spotykałem przynajmniej całowała się na pierwszym spotkaniu. Z niektórymi się przespałem - po takiej akcji masz jasną sytuację: lecicie na siebie, jest chemia, można w oparciu o to budować relację: ltr, str, ff, cokolwiek.

Pamiętaj, że atrakcyjność nie jest negocjowalna - nie ma tak, że jak zabiję smoka, to księżniczka z wieży będzie miała mokro. Albo ma mokro, albo nie. W Twoim przypadku - na dzień dzisiejszy Sahara.

Aleus
Portret użytkownika Aleus
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: W PL

Dołączył: 2015-07-17
Punkty pomocy: 1400

Jak wyskoczy z żalami to tak będzie, że albo zgra bajeczkę, albo faktycznie ma sumienie czyste. Ja jak miałem 17 lat to podbijałem do 20-latki. Jeziorko, tulenie. Wszystko grało. Potem ostre napalenie na spotkanie kolejne. Raz odmawia, kij, dwa, trzy, cztery. A już mi pisała o swoich emocjach, prosiła o wsparcie w esach, zaufanie wzbudziłem. Wkurzyłem się i olałem. Potem jej matka do mojej rodziny, że szkoda, że tak wyszło, bo ona akurat jeździła z trupą teatralną, bo głos miała faktycznie jak taka dobra aktorka. Cierpliwość popłaca.

-----
W życiu nie chodzi o racje a o wibracje.

Admajn
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Tak

Dołączył: 2015-02-28
Punkty pomocy: 7

Ja bym odpisał coś w stylu:
"W przyszłym tygodniu mam czas tylko we wtorek po 17, jak Tobie pasuje to OK."
Oczywiście termin przypadkowy, jakby jej nie pasowało czy coś w tym stylu to bym ją zwyczajnie olał (chociaż to też zależy jak dokładnie wyglądałaby nasza relacja).

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Wszyscy macie dużo racji.
Na smsa nie odpisałem, niech sam coś teraz zaproponuje, po za tym powinna się zastanawiać czemu nie odpisuje, może sama przemyśli i dojdzie do tego co zrobiła źle. Bede czekał najej ruch.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

Aleus
Portret użytkownika Aleus
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: W PL

Dołączył: 2015-07-17
Punkty pomocy: 1400

Kobieta i inicjatywa... Ona i tak dużo zrobiła, że napisała, że po weekendzie. Kolejnego esa się już prawdopodobnie nie doczekasz. Napisz to ok i czekaj na rozwój wydarzeń. Tylko ok piszesz drugi dzień, laska już widzi, że coś nie halo. Już widzi, że może wpływać na twój humor. A jak myślisz, że odpiszę z propozycją to szansę oscylują na 10%, a 30%, że napiszę coś głupiego w stylu czemu milczysz? 60%, że wcale nie napiszę już nic.

-----
W życiu nie chodzi o racje a o wibracje.

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Nie sądze że mnie tak łatwo odpuści, to już nasze drugie podejście, znamy się całkiem dobrze już, wspólni znajomi. Jeśliby miała to zakończyć to raczej twarzą w twarz. Ale nic nie wskazywało żeby była niezainteresowana.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

Aleus
Portret użytkownika Aleus
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: W PL

Dołączył: 2015-07-17
Punkty pomocy: 1400

Też mi taka jedna mówiła, że jak pożegnanie to tylko twarzą w twarz. Niestety kobiety potrafią być tchórzliwe i to bardzo. Taka zainteresowana, że czekasz na jakąkolwiek inicjatywę już 4 dzień. Mówiłem, że tak będzie to nie słuchałeś. Jakby miała motyle w brzuchu i była mocno nakręcona to by się pytała czy sms doszedł...

-----
W życiu nie chodzi o racje a o wibracje.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Nic nie wskazuje, że nie jest zainteresowana? No tylko brak seksu, przekładanie spotkań, brak inicjatywy z jej strony. Nawet nie chce się z Tobą całować! Ale to przecież szczegóły, na pewno jest zakochana po uszy, tylko czeka na dobry moment...

CzekoladowyZlodziej
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Bydgoszcz

Dołączył: 2015-02-20
Punkty pomocy: 16

Mi się wydaję z swoich sms owych doświadczeń ,że ona jest znudzona tą relacja i chcę ją zakończyć w bardzo wyrafinowany sposób Kobiety tak robią gdy tracą zainteresowanie na początku fajne rozmowy angażują się a, następnie cisza i nic na twoje wypociny odpowiadają jednym zdaniem lub w ogóle.

Nie masz nic do stracenie więc kup fajerwerki i napisz do niej
"Mam czas w czwartek więc możemy się zobaczyć, bym był zapomniał jeszcze jesteś winna mi 10zł(fajerwerki swoje kosztuja) do zoabczenia :)"

Nie wierzę w przeznaczenie w życiu chodzi o to ,żeby zgrać się w czasie.

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

Taaa za benzynę niech też zwróci!
I do tego za zakup auta, OC, oleje, filtry, opony, płyn do spryskiwaczy. Kochanie z moich wyliczeń wynika, że leżysz mi tauzena.
Nie rób z siebie dziada i nie sprowadzaj młodzieży na złą drogę.

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

Vego
Portret użytkownika Vego
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2011-05-04
Punkty pomocy: 502

Myślę że chodziło mu bardziej o zwrócenie jej uwagi, a ty to chyba bałbyś się wogóle nawet w formie żartu tak napisać, nie popadajmy w skrajność, czasami opłaca się grać ryzykownie.

blasiu
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-10-16
Punkty pomocy: 219

A dla mnie jest sprawa jasna jak majtki Rynkowskiego . Panna nie chciała się spotkać,nie wiedziała jak to napisać , więc napisała po 19 i tyle . Jak powiedziała, że po weekendzie to odpisz ok Wink i czekamy na jej ruch .

Zła nie była - tylko w ch**a leciała
Dobra patelka - to podstawa związku

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Dokładnie tak zrobiłem, ale skąd u niej taka zmiana na minus to nie mam pojęcia. Najpierw sama nawiązała kontakt, a potem tak akcja.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

blasiu
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-10-16
Punkty pomocy: 219

łłłoooo jezu przyciąga i odpycha - nie sraj żarem kolego .

Zła nie była - tylko w ch**a leciała
Dobra patelka - to podstawa związku

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

blasiu nie sram żarem wcale Smile po prostu się lekko wkurwiłem. Luzik

Niestety póki co się nie odzywa, ale to dopiero 2 dni, u niej to może zająć i tydzień albo 2 tygodnie, ale spodziewam się kontaktu mniej więcej do końca tygodnia, tyle że nie wiem czy dobrze robię, stąd moje pytanie do was, być może spotykaliście się kiedyś z taką panną:

Spotykacie się jakiś czas z panną, ale widać, że ona ma jakieś blokady przed wejściem w coś więcej, między wami iskrzy, jest ta "chemia". Jednak ona boi się zaangażować, chociażby ze względu na przeszłość, mówi teksty typu "potrzebuję czasu żeby się otworzyć", "to nie takie proste" itd itp. Kobieta ma 27 lat, z "wywiadu środowiskowego" wiem, że była kilka razy krzywdzona przez facetów, pewnie liczyła na coś więcej, a ktoś brał ją na 1 raz. Kiedyś od niej usłyszałem słowa "nienawidzę facetów". Jest to osoba bardzo emocjonalna, można powiedzieć "słodka idiotka" blondyneczka, cóż iloraz inteligencji ma jaki ma, sama o sobie mówi że "jestem głupia". Ogromne uprzedzenie do rodzaju męskiego, byłem sam świadkiem, jednocześnie marzy o rodzinie, domu itd. Lubi grać niedostępną, raz sama mnie obcałowuje, pozwala się macać itp. innym razem nie da się pocałować.
Sama propozycja spotkania z mojej strony, zapewne zawsze wywołuje u niej jakąś niepewność itd., ogromny strach/blokada przed wchodzeniem w coś głębszego. Póki co stosuje metodę, na cierpliwego, bez żadnego nacisku, raz na tydzień proponuje spotkanie np. odzywam się rzadko.

Rozmawiałem z paroma kumplami, jeden z nich, całkiem niezły podrywacz (natural w 100%), dał mi radę "zerżnij ją porządnie, złap za włosy z tyłu i wydupcz jak należy i będziesz miał problemy z głowy" Smile Próbowałem ostatnio inicjować seks, grą wstepną itd. obracała wszystko w żart i lekko mnie odpychała, widziała co się święci, więc nie naciskałem, być może źle?

Mieliście jakieś doświadczenia z podobnymi kobietami? Jak się zachowywać? Jaką strategię podrywu podjąć? Znamy się całkiem nieźle, po za tym już nasze drugie podejście.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Pomijając jej nieprzeciętną urodę, co jak wiemy jest ważne Smile. Ma szereg naprawdę fajnych cech, dlatego będzie mi bardzo trudno ją odpuścić. Nie wspominając o tym, że zajebiście nam obojgu się spędza czas.

Naprawdę nie wiem jak się do tego zabrać, oczekuję na kontakt od niej, ale muszę brać pod uwagę, że jeśli ona uzna że się wycofuje (brak kontaktu, propozycji itd.), to sama nic nie podziała w tym kierunku.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

Aleus
Portret użytkownika Aleus
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: W PL

Dołączył: 2015-07-17
Punkty pomocy: 1400

Szansę masz marne. Mówiłem ci. Sam na własne życzenie postawiłeś się w takiej sytuacji. Trzeba było napisać to głupie ok. Jednak mleko się wylało, a ty nadal ją chcesz. Po weekendzie... Nie skończył się jeszcze, bo tydzień trwa.

Poszedłbym na przebój. Całkowicie na wariata. Napisałbym jej: Papuga. Jak odpiszę to zada pytanie o co ci chodzi. Wtedy ty dajesz: uważam, że lubisz papugi i chcę cię wziąć do zoo jutro, co ty na to?

Jak nie masz zoo to kaczka i szukaj kaczek Laughing out loud Albo zaproś ją na kaczkę do chińczyka, restauracji Laughing out loud

To tylko koncepcja. Przemyśl i niech się inni może wypowiedzą na jej temat.

Jeśli napisałeś to ok to poczekaj jeszcze i po końcu tygodniu, w poniedziałek możesz napisać przejmuję pałeczkę i idziemy tu i tu.

Z opisu tej kobiety to cienko to wygląda. Jeśli byś jej wpadł w oko to by się nie broniła przed związkiem. Kobieta dąży do związku z mężczyzną sama jeśli jest pewna, że to odpowiedni wybór. Poza tym kolejność. Najpierw seks, potem związek. Jesteś mężczyzną. Odwrotna kolejność to pomyłka. Gra skrzywdzoną. Pytanie czy jest taka na pewno. Wywiad środowiskowy powiadasz, a ten wywiad to ma informację rzetelne czy usłyszane od niej?

-----
W życiu nie chodzi o racje a o wibracje.

blasiu
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-10-16
Punkty pomocy: 219

Jak mówi, że wszyscy faceci to gnoje to nie zaprzeczaj tylko się z nią zgadzaj Wink .

Przykład :
Wszyscy faceci to gnoje - tak zgadza się , to niesamowite że tak rzadko można spotkać faceta który patrzy na wnętrze a nie na dupę bla bla bla bla Wink kumasz czacze ;D

Zła nie była - tylko w ch**a leciała
Dobra patelka - to podstawa związku