Moje pierwsze pytanie na forum... trochę myślałem czy wogóle napisać ale ciekaw jestem waszych opini...
Od pewnego czasu podrywam mężatke o 6 lat starszą odemnie, oczywiście sms jak męża nie ma spotykamy się, całujemy etc etc
mniejsza z tym...
Wczoraj dostałem SMS o treści skasuj mój numer a po chwili drugiego SMS : miłego weekendu skarbie
W ten dzień mogła się dowiedzieć, że byłem u koleżanki na herbacie ale naprawde byłem pogadać tylko hehe ... chyba raczej ciężko żeby była zadrosna?
I tu moje pytanie główne czy ja sobie coś wkręcam, że to koniec romansu ?
Oczywiście można tego nie analizować a spytać jak się zobaczymy oco chodziło bo może zmienia nr, ale może i to koniec co sądzicie?
Ja bym jej odpisał:
'weekend bez twojego numeru to weekend stracony, więc nie będę go usuwał Spotkajmy się i pogadajmy skarbie...'
Lepsze w tej chwili mi nie przychodzi. Drugi sms to mogła być po prostu ironia, takie pożegnanie.
Pytanie coachingowe:
Jeżeli masz problemy z kobietami, odpowiedz sobie SZCZERZE na jedno pytanie:
Czy gdybyś był kobietą i taki chłopak jak ty podszedłby do ciebie, to czy chciałabyś z nim być?
Jak sie nastawiasz na romans z mezatka to musisz sie liczyc z roznymi scenariuszami poczawszy od tego ze romans w kazdej chwili moze sie zakonczyc, az do np faktu ze dostaniesz lomot od zazdroznego zdradzanego meza. Piszesz ze sie spotykacie, calujecie itd, a seks jest? No bo co to taki romans jak se nie wlozysz? Ochy i achy to sa dla niuniek dobre, nas interesuje dymanie. No i wedlug mnie slabo z Toba, a raczej slabo to grass, jak myslisz o tym co Ci w sms panna pisze.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Tyle panien na świecie,a ty się bierisz za mężatki hehe;]. Lubisz mieć pod górke co?
Mężatki są dobre na raz i tylko na raz.... więcej razy to są kłopoty, wiem co mówię.
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Jesteś jedną z nielicznych osób tutaj, która piszę z sensem, ocenia rzeczywistość taka jaka jest, bez zbędnej fantazji. Nie próbuje sobie komplikować i ogólnie bez zbędnego pierdolenia.
Tak trzymaj
Wszystko w porządku
hahahahahahaha... Snoofie normalnie rozwalasz mnie:) Ale z pomocą męża to bym psychicznie nie wytrzymał... Wiem - kwestia doświadczenia i przyzwyczajenia się, ale...
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Tak jak Bayt pisze, tyle jest kobiet na świecie, wolnych, młodych, pięknych, bez zobowiązań, a dzisiejsi chłopcy chcąc się dowartościować walą na stare lumpeciary.... Fajnie jest przeżyć ekstremalną przygodę, ale z kobietami to jest już wyższa jazda. Tylko na raz...amen. pozdr
Taa walą dlatego bo nie mają innych kobiet wokół.... stara rura bardaszana z niejednego pieca jadła i wie jak owinąć sobie faceta, a młody łyknął to jak pelikan... gdyż nie potrafi podejsc i zagadać i wyruchać rówieśniczek...
zresztą ta mężatka to pewnie brzydka jak noc listopadowa
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Piękna, zadbana i zgrabna mężatka jeśli będzie chciała zdradzić męża to będzie miała go z kim zdradzić,a na pewno nie będzie to 21 letni siur, który zapewne poznał ją na czacie gdzieś....
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Od wczoraj na srodku strony jest blog, trafil on na pierdolona glowna, moze laskawy pan by go przeczytal?
To może dość pitolenia jakie to mężatki stare rury , szpetne , niezadbane albo potrzebujące.
Ja znam takie mężatki że co poniektórym by tu oko wyorbitowało.
Większość z was dewotów dało by se klatę wydepilować aby z taką laską wejść pod kołdrę.
Teraz na pytanie autora;
Mężatka to kobieta przede wszystkim znająca do granic możliwości siebie i swoje pragnienia.
Jeśli w małżeństwie nie ma już tego co do tego małżeństwa ją zachęciło to szuka tego poza małżeńskim łożem. Tak było i będzie , sprawa dotyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn.
Mimo wszystko co by nie było dla niej każdy taki wyskok to ryzyko zrujnowania tego czego się już dorobiła. Jesteś młody i chciała się tobą zabawić , jeśli doszło do seksu (czego nie napisałeś) to uważam że ten sms oznacza początek końca. Zabawiła się.
Dzieki za odpowiedzi ale czy ja pisałem, że chcem z nią być? albo że żyć bez niej nie mogę? spytałem tylko jak byście takiego sms odebrali eh...
Spokojnie ja wiem na co się porywałem poprostu bardzo mi się spodobała i nie poznałem jej na czacie BAYT masakra ... I nie wiedziałem że musze pisać, że z nią spałem dlamnie to logiczne.
sliti666 - nie nie czytałem nie było kiedy od piątku byłem w szole, wszedłem tylko rano na internet i napisałem ten temat a wpozaty mmiałem urodziny więc naprawde nie było czasu ale dziś po pracy nadrobie
Ale jechanie po mnie i po niej choć ani mnie ani jej nie znacie to przegieńcie... sama się wczoraj odezwała ..
Jednak jej się zazdrość włączyła heh...
Dzieki wszystkim jeszcze raz
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni!
Jak już z nią spałeś, to co się nas pytasz, co jakiś smsik znaczy...
Pimpin' ain't easy, but somebody gotta do it.