niby byliście razem 8 lat? - raczej byliście obok siebie, takie przedłużone w czasie i to ponad miarę FF - i naraz przychodzi perspektywa przesunięcia tego wszystkiego na wyższy level - i to Was napawa bojaźnią Bożą... bo czym innym jest spotykać się co jakiś czas i robić dobrą minę, niż robić dobrą minę na co rano... codzienność Was zweryfikuje i to negatywnie... i tyle... boicie się tego... a ze strachu, to można się co najwyżej zesrać...
gen, dobrze powiedziane, "codzienność Was zweryfikuje"
Teraz widują się odświętnie, weekendowo-wakacyjnie.
Niech pomieszkają normalnie ze sobą pół roku i zobaczą, czy ze sobą wytrzymują 24/dobę.
Mapet nie powinien w ciemno ładować się z oświadczynami.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
baudelaire, skąd u Ciebie takie ciśnienie na ślub?
IMHO mapet miał rację, powinien najpierw skończyć studia i ogarnąć pracę, a potem kupować pierścionek.
mapet,
FB to pierdoła, dziewczyna mogła to celowo pokazać, wzbudzenie zazdrości, żebyś się określił.
Czemu dziewczyna nie chce wracać do Polski i zamieszkać z tobą? Napisz coś o niej, czy pracuje, czy studiuje. Jaki ma zawód, wykształcenie. W jakim kraju siedzi?
Czy ma tam zawodowe widoki na przyszłość lepsze niż w PL?
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
To nie cisnienie na slub tylko na rozwoj tego co budujesz z kobieta. Jak sleczysz w miejscu 8 lat a inne dziedziny zycia rozwijasz to zawsze tak sie to konczy. Zwyczajnie w innych aspektach zycia doroslejesz a w relacji z kobieta ani troche.
To troche jak z czasem na dziecko. Zazwyczaj nigdy nie jest dobry moment. Pozniej, czym czlowiek starszy tym bardziej kalkuluje i analizuje za i przeciw bo coraz lepiej znasz zycie.
Wedlug mnie wcale nie trzeba stawiac sobie barier w postaci najpierw studia, potem cos w zyciu prywatnym- slub, dziecko. Najlepiej pracowac pelna para w kazdej dziedzinie zycia i kazda mocno rozwijac.
I pelno mam przykladow wokol siebie ze to jednak dobra droga.
W przypadku naszego bohatera slub byl tylko jedna z alternatyw. Inna sprawa jest czy bylby teraz szczesliwy majac rodzine, tego nie wiemy. Wiemy jednak ze 8 lat to stanowczo za dlugo jak nic sie nie dzieje i nawet diablu moze sie taka relacja znudzic. Nasz bohater bardziej boi sie zostac sam niz tego ze z ta panna juz o wiele przeciagnal w nudzie i apatii.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
no odkąd się poznaliśmy zdecydowaliśmy wspólnie że ja kończę studia ona już skończyła 3 mc temu teraz kolej na mnie mam obronę i mieliśmy razem zamieszkać perspektywa wszędzie lepsza niż w Polsce obecnie:( nic mnie tu nie trzyma więc to nie jest problem. Zablokowało mnie na ten Fb bo oznajmiła że nie ujawni treści tam zawartych woli się rozstać, więc co ja mam zrobić naciskam od tygodnia ale dzisiaj definitywnie powiedziała ze jak nie odpuszczę to ona nie będzie się starać tego naprawiać;/
Pisałem wcześniej ze rok w rok mieszkamy 3 miesiące razem i jest idealnie!, resztę roku co 1,5 tyg z tym ze święta ferie każdy wolny czas przeciągany do tyg do 2 ile się dało zresztą studiowaliśmy więc czas był elastyczny na maxa. Panowie czytajcie co napisałem.
Odpuścić jej tą wiadomość? Dzisiaj napisałem do tego kolesia dlaczego tęskni za moją dziewczyną, i czy wie ze jesteśmy 8 lat razem. Typ napisał do mojej laski a ta powiedziała do mnie ze przesadziłem i jak mogłem się do tego posunąć. napisała sms że zrywa, ja że chyba ją pojebało i ma zadzwonić. Gadałem przez tel z nią powiedziałem jej ze mi odwaliło że jej nie ufam i że musimy o tym pogadać. Obiecała że przyjedzie w tą niedz. na 3 dni i pogadamy, od rozmowy cisza ja się pierdole już nie odzywam i tak się za dużo wysypałem.
I po co robisz tu za pizde i wypisujesz do goscia jakies glupie wiadomosci?
Pokaz swojej pannie jeszcze mocniej swoja bezradnosc to Cie szybciej w kiblu spusci na rzecz jakiegos innego goscia. Nic do Ciebie chlopie nie dociera jak widze.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
Powiem tak
Olej ją.Rozumiem że cieszko ci będzie się z tym pogodzić.Ale skoro dziewczyna gra(na dwa fronty) to pozostaw ją.Sam tak miałem,dziewczyna spotykała się z byłym ale ja jej zabroniłem i teraz jest wszystko ok.Po drugie chłopaki wyżej dobrze prawią.
Skoro po 8 latach jej nie ufasz i sprawdzasz to nie bawiłbym się w kolejne 8 lat bycia w związku z kobietą, która gdy przyjdą dzieci i problemy zacznie odpierdalać takie jazdy. Jakoś nie wierzę, że było by lepiej gdyby miała pierścionek na palcu. Niedawno słyszałem tekst o znajomym kumpla, który ożenił się z dziewczyną, potem wyjechał na 2 miesiące za granice a jak wrócił to żona była w ciąży... i nie z mężem więc ślub czy narzeczeństwo tak naprawdę chuja gwarantuje. Po prostu jak ktoś ma w naturze takie coś to kwestią czasu jest kiedy wychodzi z człowieka prawdziwe ja.
FB to jest jeden z największych syfów XXI wieku. Skoro Twoja nie chce Ci pokazać prywatnej korespondencji z tym trzecim i woli zerwać to różne mogą się nasuwać wnioski.
Z pewnymi rzeczami powinno się postępować jak z chwastem... jak nie wytniesz go za wczasu, zniszczy Ci cały ogródek "Piękne kobiety nie są dla ludzi leniwych" Gracjan
Zmarnowałem swój cenny czas i przeczytałem to wszystko.. powiem krótko daj jej spokój to nie ma sensu ona jest już tobą znudzona jakby nie miała nic do ukrycia to by się tak nie czaiła zdradziła cie na 100% i teraz pora na twoj ruch mam nadzieje że wiesz jaki..
Stary jesteście razem odkąd skończyliście 17 lat?! Może jeszcze mi powiesz, że Ty jesteś jej pierwszym jeżeli chodzi o sex i miłość?
Nie chce Cię straszyć, ale znam dwie takie pary które były ze sobą od 16-17-go roku życia i w każdym wypadku laska zdradziła swojego faceta/męża. Jak się o tym dowiedziałem?
Jedna to koleżanka z pracy, kochanek jej kupił drugi telefon z którego mogła dzwonić i pisać tylko z nim. Mąż o niczym nie wie do dziś. Wszyscy w pracy wiedzą.
Drugi przypadek, dziewczyna pocałowała obcego faceta przy mnie na imprezie, gdy jej chłopak był w domu, nie dawno za niego wyszła. Chłopak o niczym nie wie, mimo że jest moim kumplem nie miałem odwagi mu o tym powiedzieć.
Powiem tak, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal!!!
Ale prawda jest taka, że jak jesteś tym pierwszym w życiu kobiety, to one zawsze będą się zastanawiać jak to jest być z kimś innym. Same mi o tym powiedziały.
Nie szkoda Ci życia? Nie ciekawi Cię jak to jest być z inną?
Zastanów się nad tym.
Jak spotykałem koleżanki swojej byłej dziewczyny, które byly ze swoimi chłopakami właśnie od wieku 16-17 lat i byla to ich "pierwsza miłość", to dziwnym trafem strasznie chętne na rozmowe były, uśmiechy, patrzenie w oczy.
Jak mi laska opowiadała co te koleżanki wygadują o swoich chłopakach, to by sie popłakali, gdyby to usłyszeli.
Zivetar dobrze gada. Jak masz sobie wyobrażać życie bez niej, skoro takiego życia nie znasz?
Ja też nie mogłem sobie wyobrazić pierwszego podejścia dopóki nie podszedłem.
A tak jak w większości takich przypadków, wyjście ze strefy komfortu się opłaciło.
Przyjechała wczoraj wieczorem kupiłem kwiatki przeprosiłem ze zachowałem się jak dureń. Nic nie powiedziała tylko się przytuliła patrzyła mi głęboko w oczy miała łzy. Pojechaliśmy coś zjeść czekałem aż poruszy temat, nic zaznaczyła tylko żebym uważał na słowa bo może zaraz się spakować, odp żeby nie przeginała i dała sobie dupie siana bo ja już ochłonąłem. Spotkanie wyglądało jak z dobrą koleżanką zero czułości ona gadała i gadała ja ją słuchałem pytała co w domu jak nauka. Wróciliśmy przytuliła się dała buzi i po 10 min usnęła. Ja tego na dzień dzisiejszy nie widzę w ogóle. Dziwnie się zachowuje wydaje mi się że przyjechała bo jest jej mnie żal, i chce żebym się obronił a nie zawalił tego z powodu naszego związku. Ledwo przyjechała do polski logowała się na fb. zainstalowałem na kompie key loggera, podejrzewam że niebawem dowiecie się jak jest finał tej historii.
Ej chlopie, chlopie zamiast ogarnac temat jak mezczyzna to Ty kwiatki kupujesz i jeszcze bardziej pizdowatoscia wieje a w Jej oczach coraz zalosniej wygladasz. Teraz jeszcze blagaj o szanse i opowiadaj ze sobie cos zrobisz bo bez niej nie dasz rady a final bedzie taki ze zostaniesz sam poki se innej dupy nie znajdziesz.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
Twardziele tez maja uczucia. Maja tez jaja zeby sie zachowywac jak mezczyzna, nie jak zdesperowany czlowiek ktory robi z siebie jeszcze wiekszego desperata i frajera.
Umiesz sie zachowac z klasa i honorem? To przestan robic glupoty i z pokora przyjmij do wiadomosci ze tak jej nie zdobedziesz bo spierdoliles ostatnie kilka lat zycia swoja biernoscia. Tylko to wiedza dla Ciebie wiec nie lec do niej z ta informacja, tylko nie popelniaj wiecej takich bledow.
Jak chcesz w oczach panny a przede wszystkim swoich zachowac resztki meskosci to nie lataj za nia tylko spotykaj sie z innymi atrakcyjnymi dupami. Zreszta Ty i tak wiesz lepiej...
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
Stary nie ma antidotum na tą sytuację, przestałeś ufać swojej kobiecie, czyli tutaj już nigdy dobrze nie będzie.
Zawsze będziecie się kłócić kiedy ona sama będzie chciała wyjść z koleżankami, będziesz wiecznie siedział i rozkminiał a to będzie bardzo negatywnie wpływało na waszą relację.
Chcesz podglądać jej rozmowy na fb?? Twoja sprawa, ale napisałem Ci już wcześniej, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Możliwe, że zobaczysz coś co zdołuję Cię jeszcze bardziej, po co Ci to?
Nie kupuj jej kwiatów, nie przepraszaj, ona dała Ci powód do zazdrości, nie starała się wytłumaczyć z tego, dlatego zachowaj się jak mężczyzna w takiej sytuacji.
Ona Ci dyktuje zasady: "zaznaczyła tylko żebym uważał na słowa bo może zaraz się spakować"; co to ma w ogóle być?? Szantaż? Kobieta ma Cie w garści, postraszyła trochę a Ty robisz wszystko co ona zechce.
Ja się założę, że gdyby nawet ona wyznała Ci, że przespała się z innym to Ty i tak starał byś się to naprawić, no bo przecież 8 lat nie??
Ona wcale nie czuje strachu przed tym, że Cię straci. To Ty powinieneś dyktować warunki bo to ona łamie zasady!
ja pierdolę, jakim trzeba być desperatem aby komuś trzepać pocztę, komórkę, kieszenie czy torebkę - mało tego - program szpiegowski instalować - to następną będzie agencja detektywistyczna? - bo kontroli nigdy wiele? - paranoja jak w komunistycznej Korei... ma Ciebie jebnąć w komis to i tak to zrobi - tyle tylko, że samemu jej powodów/rozgrzeszenia dostarczysz - bo panienka powie - pierdolę związek z fanem metod SB...
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
niby byliście razem 8 lat? - raczej byliście obok siebie, takie przedłużone w czasie i to ponad miarę FF - i naraz przychodzi perspektywa przesunięcia tego wszystkiego na wyższy level - i to Was napawa bojaźnią Bożą... bo czym innym jest spotykać się co jakiś czas i robić dobrą minę, niż robić dobrą minę na co rano... codzienność Was zweryfikuje i to negatywnie... i tyle... boicie się tego... a ze strachu, to można się co najwyżej zesrać...
gen, dobrze powiedziane, "codzienność Was zweryfikuje"
Teraz widują się odświętnie, weekendowo-wakacyjnie.
Niech pomieszkają normalnie ze sobą pół roku i zobaczą, czy ze sobą wytrzymują 24/dobę.
Mapet nie powinien w ciemno ładować się z oświadczynami.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
baudelaire, skąd u Ciebie takie ciśnienie na ślub?
IMHO mapet miał rację, powinien najpierw skończyć studia i ogarnąć pracę, a potem kupować pierścionek.
mapet,
FB to pierdoła, dziewczyna mogła to celowo pokazać, wzbudzenie zazdrości, żebyś się określił.
Czemu dziewczyna nie chce wracać do Polski i zamieszkać z tobą? Napisz coś o niej, czy pracuje, czy studiuje. Jaki ma zawód, wykształcenie. W jakim kraju siedzi?
Czy ma tam zawodowe widoki na przyszłość lepsze niż w PL?
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
To nie cisnienie na slub tylko na rozwoj tego co budujesz z kobieta. Jak sleczysz w miejscu 8 lat a inne dziedziny zycia rozwijasz to zawsze tak sie to konczy. Zwyczajnie w innych aspektach zycia doroslejesz a w relacji z kobieta ani troche.
To troche jak z czasem na dziecko. Zazwyczaj nigdy nie jest dobry moment. Pozniej, czym czlowiek starszy tym bardziej kalkuluje i analizuje za i przeciw bo coraz lepiej znasz zycie.
Wedlug mnie wcale nie trzeba stawiac sobie barier w postaci najpierw studia, potem cos w zyciu prywatnym- slub, dziecko. Najlepiej pracowac pelna para w kazdej dziedzinie zycia i kazda mocno rozwijac.
I pelno mam przykladow wokol siebie ze to jednak dobra droga.
W przypadku naszego bohatera slub byl tylko jedna z alternatyw. Inna sprawa jest czy bylby teraz szczesliwy majac rodzine, tego nie wiemy. Wiemy jednak ze 8 lat to stanowczo za dlugo jak nic sie nie dzieje i nawet diablu moze sie taka relacja znudzic. Nasz bohater bardziej boi sie zostac sam niz tego ze z ta panna juz o wiele przeciagnal w nudzie i apatii.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
no odkąd się poznaliśmy zdecydowaliśmy wspólnie że ja kończę studia ona już skończyła 3 mc temu teraz kolej na mnie mam obronę i mieliśmy razem zamieszkać perspektywa wszędzie lepsza niż w Polsce obecnie:( nic mnie tu nie trzyma więc to nie jest problem. Zablokowało mnie na ten Fb bo oznajmiła że nie ujawni treści tam zawartych woli się rozstać, więc co ja mam zrobić naciskam od tygodnia ale dzisiaj definitywnie powiedziała ze jak nie odpuszczę to ona nie będzie się starać tego naprawiać;/
Pisałem wcześniej ze rok w rok mieszkamy 3 miesiące razem i jest idealnie!, resztę roku co 1,5 tyg z tym ze święta ferie każdy wolny czas przeciągany do tyg do 2 ile się dało zresztą studiowaliśmy więc czas był elastyczny na maxa. Panowie czytajcie co napisałem.
Odpuścić jej tą wiadomość? Dzisiaj napisałem do tego kolesia dlaczego tęskni za moją dziewczyną, i czy wie ze jesteśmy 8 lat razem. Typ napisał do mojej laski a ta powiedziała do mnie ze przesadziłem i jak mogłem się do tego posunąć. napisała sms że zrywa, ja że chyba ją pojebało i ma zadzwonić. Gadałem przez tel z nią powiedziałem jej ze mi odwaliło że jej nie ufam i że musimy o tym pogadać. Obiecała że przyjedzie w tą niedz. na 3 dni i pogadamy, od rozmowy cisza ja się pierdole już nie odzywam i tak się za dużo wysypałem.
mapet,
nie odzywaj się i przemyśl temat do niedzieli.
Kobiety czasem wykorzystują innych gości, by wzbudzić zazdrość w tym właściwym facecie.
Ten FB wygląda na taką gierkę.
Jeśli zależy ci na dziewczynie, to jej zaufaj.
Na kontrolowaniu FB związku nie zbudujesz.
Zaproponuj jej mieszkanie razem na stałe.
Póki ona mieszka gdzie indziej, będziesz świrował, że ona z kimś tam kręci.
Dobrze, że nie spieszyliście się ze ślubem, ale teraz czas skończyć życie studenckie i dorosnąć do wspólnego życia.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
I po co robisz tu za pizde i wypisujesz do goscia jakies glupie wiadomosci?
Pokaz swojej pannie jeszcze mocniej swoja bezradnosc to Cie szybciej w kiblu spusci na rzecz jakiegos innego goscia. Nic do Ciebie chlopie nie dociera jak widze.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Powiem tak
Olej ją.Rozumiem że cieszko ci będzie się z tym pogodzić.Ale skoro dziewczyna gra(na dwa fronty) to pozostaw ją.Sam tak miałem,dziewczyna spotykała się z byłym ale ja jej zabroniłem i teraz jest wszystko ok.Po drugie chłopaki wyżej dobrze prawią.
Skoro po 8 latach jej nie ufasz i sprawdzasz to nie bawiłbym się w kolejne 8 lat bycia w związku z kobietą, która gdy przyjdą dzieci i problemy zacznie odpierdalać takie jazdy. Jakoś nie wierzę, że było by lepiej gdyby miała pierścionek na palcu. Niedawno słyszałem tekst o znajomym kumpla, który ożenił się z dziewczyną, potem wyjechał na 2 miesiące za granice a jak wrócił to żona była w ciąży... i nie z mężem więc ślub czy narzeczeństwo tak naprawdę chuja gwarantuje. Po prostu jak ktoś ma w naturze takie coś to kwestią czasu jest kiedy wychodzi z człowieka prawdziwe ja.
FB to jest jeden z największych syfów XXI wieku. Skoro Twoja nie chce Ci pokazać prywatnej korespondencji z tym trzecim i woli zerwać to różne mogą się nasuwać wnioski.
Z pewnymi rzeczami powinno się postępować jak z chwastem... jak nie wytniesz go za wczasu, zniszczy Ci cały ogródek
"Piękne kobiety nie są dla ludzi leniwych" Gracjan
Zmarnowałem swój cenny czas i przeczytałem to wszystko.. powiem krótko daj jej spokój to nie ma sensu ona jest już tobą znudzona jakby nie miała nic do ukrycia to by się tak nie czaiła zdradziła cie na 100% i teraz pora na twoj ruch mam nadzieje że wiesz jaki..
Stary jesteście razem odkąd skończyliście 17 lat?! Może jeszcze mi powiesz, że Ty jesteś jej pierwszym jeżeli chodzi o sex i miłość?
Nie chce Cię straszyć, ale znam dwie takie pary które były ze sobą od 16-17-go roku życia i w każdym wypadku laska zdradziła swojego faceta/męża. Jak się o tym dowiedziałem?
Jedna to koleżanka z pracy, kochanek jej kupił drugi telefon z którego mogła dzwonić i pisać tylko z nim. Mąż o niczym nie wie do dziś. Wszyscy w pracy wiedzą.
Drugi przypadek, dziewczyna pocałowała obcego faceta przy mnie na imprezie, gdy jej chłopak był w domu, nie dawno za niego wyszła. Chłopak o niczym nie wie, mimo że jest moim kumplem nie miałem odwagi mu o tym powiedzieć.
Powiem tak, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal!!!
Ale prawda jest taka, że jak jesteś tym pierwszym w życiu kobiety, to one zawsze będą się zastanawiać jak to jest być z kimś innym. Same mi o tym powiedziały.
Nie szkoda Ci życia? Nie ciekawi Cię jak to jest być z inną?
Zastanów się nad tym.
Potwierdzam, dokładnie to samo słyszałem od koleżanki, która także jest z chłopakiem od 17 r. życia.
Jak spotykałem koleżanki swojej byłej dziewczyny, które byly ze swoimi chłopakami właśnie od wieku 16-17 lat i byla to ich "pierwsza miłość", to dziwnym trafem strasznie chętne na rozmowe były, uśmiechy, patrzenie w oczy.
Jak mi laska opowiadała co te koleżanki wygadują o swoich chłopakach, to by sie popłakali, gdyby to usłyszeli.
Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz
Zivetar dobrze gada. Jak masz sobie wyobrażać życie bez niej, skoro takiego życia nie znasz?
Ja też nie mogłem sobie wyobrazić pierwszego podejścia dopóki nie podszedłem.
A tak jak w większości takich przypadków, wyjście ze strefy komfortu się opłaciło.
Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz
Przyjechała wczoraj wieczorem kupiłem kwiatki przeprosiłem ze zachowałem się jak dureń. Nic nie powiedziała tylko się przytuliła patrzyła mi głęboko w oczy miała łzy. Pojechaliśmy coś zjeść czekałem aż poruszy temat, nic zaznaczyła tylko żebym uważał na słowa bo może zaraz się spakować, odp żeby nie przeginała i dała sobie dupie siana bo ja już ochłonąłem. Spotkanie wyglądało jak z dobrą koleżanką zero czułości ona gadała i gadała ja ją słuchałem pytała co w domu jak nauka. Wróciliśmy przytuliła się dała buzi i po 10 min usnęła. Ja tego na dzień dzisiejszy nie widzę w ogóle. Dziwnie się zachowuje wydaje mi się że przyjechała bo jest jej mnie żal, i chce żebym się obronił a nie zawalił tego z powodu naszego związku. Ledwo przyjechała do polski logowała się na fb. zainstalowałem na kompie key loggera, podejrzewam że niebawem dowiecie się jak jest finał tej historii.
Ej chlopie, chlopie zamiast ogarnac temat jak mezczyzna to Ty kwiatki kupujesz i jeszcze bardziej pizdowatoscia wieje a w Jej oczach coraz zalosniej wygladasz. Teraz jeszcze blagaj o szanse i opowiadaj ze sobie cos zrobisz bo bez niej nie dasz rady a final bedzie taki ze zostaniesz sam poki se innej dupy nie znajdziesz.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
nie będę o nic błagał nie odzywam się nie ruszam tematu nie rób ze mnie takiej pizdy, nie wierzę że też jesteś taki twardziel bez uczuć!!
Twardziele tez maja uczucia. Maja tez jaja zeby sie zachowywac jak mezczyzna, nie jak zdesperowany czlowiek ktory robi z siebie jeszcze wiekszego desperata i frajera.
Umiesz sie zachowac z klasa i honorem? To przestan robic glupoty i z pokora przyjmij do wiadomosci ze tak jej nie zdobedziesz bo spierdoliles ostatnie kilka lat zycia swoja biernoscia. Tylko to wiedza dla Ciebie wiec nie lec do niej z ta informacja, tylko nie popelniaj wiecej takich bledow.
Jak chcesz w oczach panny a przede wszystkim swoich zachowac resztki meskosci to nie lataj za nia tylko spotykaj sie z innymi atrakcyjnymi dupami. Zreszta Ty i tak wiesz lepiej...
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Key Logger to jest to
Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz
Dobry jest, co?
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Stary nie ma antidotum na tą sytuację, przestałeś ufać swojej kobiecie, czyli tutaj już nigdy dobrze nie będzie.
Zawsze będziecie się kłócić kiedy ona sama będzie chciała wyjść z koleżankami, będziesz wiecznie siedział i rozkminiał a to będzie bardzo negatywnie wpływało na waszą relację.
Chcesz podglądać jej rozmowy na fb?? Twoja sprawa, ale napisałem Ci już wcześniej, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Możliwe, że zobaczysz coś co zdołuję Cię jeszcze bardziej, po co Ci to?
Nie kupuj jej kwiatów, nie przepraszaj, ona dała Ci powód do zazdrości, nie starała się wytłumaczyć z tego, dlatego zachowaj się jak mężczyzna w takiej sytuacji.
Ona Ci dyktuje zasady: "zaznaczyła tylko żebym uważał na słowa bo może zaraz się spakować"; co to ma w ogóle być?? Szantaż? Kobieta ma Cie w garści, postraszyła trochę a Ty robisz wszystko co ona zechce.
Ja się założę, że gdyby nawet ona wyznała Ci, że przespała się z innym to Ty i tak starał byś się to naprawić, no bo przecież 8 lat nie??
Ona wcale nie czuje strachu przed tym, że Cię straci. To Ty powinieneś dyktować warunki bo to ona łamie zasady!
ja pierdolę, jakim trzeba być desperatem aby komuś trzepać pocztę, komórkę, kieszenie czy torebkę - mało tego - program szpiegowski instalować - to następną będzie agencja detektywistyczna? - bo kontroli nigdy wiele? - paranoja jak w komunistycznej Korei... ma Ciebie jebnąć w komis to i tak to zrobi - tyle tylko, że samemu jej powodów/rozgrzeszenia dostarczysz - bo panienka powie - pierdolę związek z fanem metod SB...
TO jak się skończyło?
"Zachwyt prowadzi do zgubienia prawdy"
pewnie się skończyło
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki