Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Porywczość

6 posts / 0 new
Ostatni
Lynch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Warmia i Mazury

Dołączył: 2018-08-10
Punkty pomocy: 68
Porywczość

Dzień dobry, mam chyba problem z porywczością i byciem nerwowym, chociaż nie wiem, generalnie to jestem bardzo spokojny i skupiam często energię do wewnątrz jednakże gdy sie odpale too ciężko, nawet tego nie czuje..

Straszna asymetria w zachowaniu, podam Wam przykład dziś był ojczym z mamą na świętach i siedzieli od popołudnia jakoś do 21:30, zadzwoniłem o 20:55 jakoś czy długo będą bo mam zamiar iść spać, czy tam położyć się w ciszy i poczytać a łóżko mam w tym pokoju gdzie byli, na co ojczym powiedział, że jeszcze chwilke i jedziemy (mama podała mu telefon z automatu)

Minęło z 20+ minut, zszedłem tam i się pokłóciłem coś na zasadzie, że 'robią kurwe z logiki' no była to dość intensywna kłótnia (oczywiście z początku grzecznie zapytałem czy już itd.) i jasne, że miałem przewagę bo się gubili w słowach, nawet nie wiedział co odpowiedzieć na pytanie - 'ile to dla Ciebie chwila?'
Musiałby przyznać tym samym, że nie ma racji, mówiąc uprzednio że mógłbym mieć pretensje tylko do określonej godziny typu 22.

Strasznie nie lubię gdy ktoś mnie traktuje na odczepnego i niepoważnie, rzucając słowa na wiatr byle było, moja osobowość to INTJ a od kilku godzin było słychać tylko hałas tzn. rozmowy, śmiechy co mnie strasznie drażni a staram się ufać ludziom i czuje się oszukany gdy jedno się mówi a drugie się robi..

Faktycznie uczepiłem się tego co zostało mi powiedziane, ale boję się trochę o siebie czy nie za bardzo lecę po bandzie, dobrze mi się funkcjonuje stawiając na logikę w życiu codziennym.

Lynch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Warmia i Mazury

Dołączył: 2018-08-10
Punkty pomocy: 68

Myślę że jeśli chodzi o najbliższą rodzinę to na pewno bym tak nie zrobił i bym nawet nie pytał czy już sobie idą, ale ten typ mnie serio drażni..

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1347

Jak długo ten człowiek jest w waszej rodzinie?

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

Emigrant
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Niemcy

Dołączył: 2020-09-21
Punkty pomocy: 20

Nie chyba tylko masz i to duży.
Sam miewam podobnie, chociaż nie aż tak jak ty.
Nie do końca dla mnie jest zrozumiała sytuacja bo tak napisałeś, że nie wiem czy oni byli u Ciebie w domu, ale to wtedy dlaczego nie siedziałeś z nimi tylko dzwoniłeś? Albo chociaż nie zszedłeś na dół zamiast dzwonić?

W kazdym razie myślę, że Twoje zachowanie bierze się z jakiejś frustracji, bardziej całym życiem/sytuacją, która Ci się nie podoba.
Odpowiedź "za chwile" jest bardzo luźna i niezobowiązująca. Jeszcze żeby minęło z 200 minut a ty mówisz o 20.
Jakby gość podał konkretną godzinę to jeszcze mógłbyś mu to wypomnieć.
Widać, że wasze relacje są nieciekawe.
Ponoszą Cie emocje i Cie wszystko wkur*** i potem takie są efekty.

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1347

Na przyszłość zapytaj, co to znaczy "chwilę". Bo dla niektórych chwila to 5 min, a dla niektórych godzina, jeżeli się dobrze bawią.
Moim zdaniem miałeś prawo się oburzyć, bo chciałeś iść spać a oni Ci to uniemożliwili.
Było to dla Ciebie ważne.
Jednak reakcja mocno nieadekwatna. Miałeś drugą opcje, czyli zejść i powiedzieć, że chcesz iść spać i jeżeli chcą, to mogą się przenieść do innego pomieszczenia. Albo, że się spotkacie innym razem.
Wilk syty i owca cała.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.