Hej Pany .. Zakochałem sie jakis czas temu i do teraz probuje sie otrząsnąć z tego wszystkiego . Chce sie wygadać, wyrzucic. Powiedzcie mi jak Wy, w amoku zakochania byście postapili. Poznajcie moją historie. Mieszkam i pracuje za granicą. Tutaj tez dorabialem jako taksowkarz na imprezy w sobotnie wieczory. Napisala do mnie na FB sliczna Rudowłosa malutka zgrabniutka niewiasta. W momencie pomyslalem , Boze co za sztuka... Niestety nie doszlo do podwozki , za daleka trasa i godziny nie odpowiadaly . Gdy teraz mysle a gdyby nie napisala wtedy bylbym w tym momencie bogatszy o zdrowsze nerwy i serce w calosci bez sladow powaznego zlamania poniewaz na drugi dzien wracala do Polski. Tak apropo przewrotnosci i nieprzywidywalnosci zycia... Mimo ze nie podwiozlem jej spotkalem na imprezie . jej wzrok spotkal sie z moim byl cudownie zachecajacy do dzialania, zdawał sie mowic , chce sie z Toba kolysac, pragne byc blisko Ciebie tak samo jak Ty mnie . kupilem jej roze i podarowalem powiedzialem jej ze tutaj jest za glosno ale z checia bym ja poznal . Gdzies indziej . Wrocila do Tancow . Na nastepny dzien napisalem do niej. Przyznala ze wlasnie pakuje sie i jedzie do Polski . Zasmucila mnie ale mialem plan aby kupic jej bilet samolotowy do Siebie i Aby przyleciala na weekend. Po lekkich oporach zgodzila sie . Przez telefon gadalismy czesto o seksie . Co i jak lubi , gdzie lubi . Czy jest lekko zboczona . bylo widac ze jest . W mojej glowie zapaliła sie lampka . Nie zna mnie a pisze i mowi takie rzeczy ?oczywiście w mojej zagubionej zauroczeniem glowce pojawia sie mysl ze jestem wyjatkowy ..i nie wiem do dzis czy ona tak do kazdego czy serio mialem cos w sobie... chociaz to wieczna imprezowiczka ze sklonnosciami do alkoholizowania sie . taki typ nie napawa optymizmem i raczej jednoznacznie daje do myslenia jak to jest. Przyleciala do mnie. Bylo swietnie... Wesole miasteczko po nim dlugi namietny seks . jezioro . znow seks. Choc przypomne ze nie znala mnie ... Ale pomyslalem teraz juz nie ma bata , poczeka az wroce za 2 miesiace do Polski .Ona po przylocie do Polski , powrocie ode mnie ,napisala ze dziekuje za wszystko, wysylala buziaczki . Mowila ze teskni .juz za moment mialem wracac do ukochanej z ktora mialem nocne sny poniewaz jest niesamowita kocicą w lozku i ma w sobie nieprawdopodobny magnetyzm mysle rzucam wszytko i wracam , jestem zakochany. Nie pozwole by z kim innym chodzila na imprezy spotkania itp . bede przy niej . Az nagle pach! Ona ze poznala kogos , nie wie czy z nim wypali ale wie ze z nami na pewno nie . mimo ze pisala ze teskni itp wysylala serduszka i minki z calusem . zapewniala . tak nagle ktos inny zawrocil jej w glowie . na ostatniej prostej . Bylem pognebiony . napisalem tylko ze dziekuje za wszystko szkoda ze tak wyszlo ale zycze powodzenia . na wierzchu twardziel . ale w srodku rozdygotany. Po dwoch tygodniach rozmyslania napisalem do niej o glupote . i okazalo sie ze tamten tez sie jej znudzil ... Zaproponowalem spotkanie kierowany nadzieja ze wszystko wroci do normy i znow bede mogl widziec i czuc swoja Afrotyde ... Doszlo do niego. Przebiegalo w bardzo przyjaznej i zabawnej atmosferze . pojechalismy do mnie . tak bardo jej pragnalem ze zaczalem sie do nie dobierac , bylem tak nakrecony lecz ona oddala sie mowila ze zaskakuje ja , ze nie chce mnie krzywdzic . ze wie ze jestem emocjonalnh a ona nic nie czuje . i opowiada ze nie czuje sie dobrze gdy chlopakowi nazbyt zalezy ... Widac bylo ze ma ochote ale chwytala moje rece i oddala je. Wiec do niczego nie doszlo. Nic mysle, zaproponuje cos fajnego . za miesiac byl festiwal hip hopu w Wroclawiu . kupielm dwa bilety dla mnie i ukochanej . powiedziala ze jestem kochany i ze sie cieszy bardzo . Bylem wniebowilziety znow czulem sens ... cierpliwie czekalem na termin festiwalu by zobaczyc zadowolona buzke mojego aniolka az ona napisala tydzien przed festiwalem ze zeszla sie z nim . .. Mialem juz dosyc . bylem na emocjonalnym rollercosterze ktory mi fundowala . Pomyslalem , nigdy wiecej nie zagrasz na moich uczuciach.. Zrywam kontakt nigdy wiecej nie pisze ... Pomimo ze kochalem ja nie moglem sie wykonczac jej gierkami . 13 .11 mialem urodziny . Napisala zyczenia . odpisalem ze dziekuje . 16.11 byl festiwal . bilety bez jej obecnosci kompletnie stracily dla mnie wartosc dalem jej wolna reke co do nich . zapytalem z kim jedzie , znow nie wwytrzymalem . okazalo sie ze z przyjaciloka . z nim sie powaznie poklocila... I znow w moim sercu nadzieja. Wiem to glupie.... Zaproponowalem jej wspolne SPA. Pojechalismy tam i ja po prostu nie wytrzymalem , lezac wtulony powiedxialem jej ile dla mnie znaczy ... Wszystko calowalem ja tak bardzo czule . ona zimna bez slowa . Sluchajcie wiem ze nic z tego nie bedzie za duzo uczuc z mojej strony... Jak ja mam o niej zapomniec skoro to moj ideal ...dlaczego sie ze mna spotyka skoro nic nie chce .. Dlaeczego mmowi ze jej sie podobam skoro nie chce sprobowac... Czy ona ma wiecej takich kolesi ... Ehh dzieki za dobrniecie do konca...
w Podstawach masz wszystko opisane. Dobrnąłem do końca i nie moge uwierzyć czemu tak sie zbłażniłes. Iluzje , iluzje i jeszcze raz iluzje na tematy życia , milości i kobiet
Żeby cię nie zjechać (bo zrobią to inni), odpowiem tylko na twoje pytanie:
"czemu mówi, że się jej podobam".
Otóż bilety lotnicze, prezenty, wyjazdy do spa etc są bardzo fajnym prezentem od randomowego kolegi. Może następnym etapem będzie seksowna bielizna, którą ty kupisz, a ściągał będzie kto inny? Kto wie.
Bycie pieprzonym Werterem ci kobiety nie zapewni
Mówi się, że kobiety kochają tych, którzy je kochają. To nieprawda. Ulegają one temu, kto im mówi, że ulegną.
To nie ona Ci robi rollercoaster tylko Ty sam sobie go robisz. Twoja postawa, zachowanie, brak GODNOŚCI do samego siebie powoduje, ze Ci "ryje banie". Są takie osoby niezależnie od płci które CIę zeszmacą a Ty będziesz chciał więcej. Ale Ty sam na to pozwalasz! Ergo nie potrzebujesz zrozumieć jej zachowania tylko potrzebujesz przeanalizować swoje.
Przynajmniej masz Nick adekwatny do sytuacji. Ten "ktos inny" to pewnie wymowka, raz jest raz go nie ma, raz sie kloca, raz sie schodza. Wszystko po to zebys zeswirowal a jednoczesnie zostawić sobie zabezpieczenie. Twoja historia rodem z filmu, zdecydowanie za duzo ich ogladasz. Jeszcze chwila i byś oddał za nią życie, ona to widziała więc zaczęła się Tobą bawić. Powinni cie do lodowatej wody wrzucić żebyś się opamietał. Dawno takiego romansidla nie czytalem
Podwójny post
Ona nie chce ze mna kontaktu poniewaz to ja zawsze pisze ona w ogole . tylko zgadza sie na moje propozycje. Wiec nie jest ona skora do jakiegos sponsoringu. Moze po prostu mnie lubi dlatego sie zgadza. A ja Chce jej zaprosic w miejsca gdzie jest milo
Nowyy
Kurwa, człowieku. Jej jest po prostu wygodnie. Miałbym podobną sytuację ale szybko skończyłem takową znajomość. Była dziewczyna którą zaprosiłem na drugie spotkanie. Był flirt, ogólnie wyglądała na zainteresowaną po czym powiedziała mi żebym nie myślał że to jest randka i ona ma takie relacje z kolegami. Co chwilę daje się zapraszać przez kolegów do kina itp. To jest typ kobiety, który wykorzystuje to że facet za nią za wszystko płaci a ona sobie tylko korzysta pomimo że wie że nic do niego nie czuje. Spójrz w lustro i zapytaj siebie gdzie podziałeś godność i jaja, a potem urwij kontakt.
Problemem jesteś Ty sam. Ona nakierowała stopniowo tą relacje w taki sposób, że nawet gdy powie Ci, że nic z tego nie będzie Ty i tak zrobisz dla niej wszystko. Przeczytaj podstawy, bo robiłeś błąd za błędem, zaczynając od pierwszego spotkania. Ogarnij się, zajmij się swoim życiem (pasje, praca), bo będzie tylko gorzej
O rany. Współczuję Ci, naprawdę.
Pierwsze i najważniejsze: to nie ona Ci to robi. To Ty sam sobie to robisz... Moment, w którym ta prawda do Ciebie dotrze, będzie przełomem w Twoim życiu. Ale to pewnie dopiero za długi czas... Bo na razie jesteś trafiony-zatopiony.
Po drugie: kompletnie, ale to kompletnie pomyliłeś pożądanie z miłością. Ta dziewczyna nie daje Ci kompletnie nic. Ale za to chętnie przyjmuje Twoje zaloty i prezenciki. Jeszcze ją zabrałeś do spa... Chłopaku.
Dawaj.
Ludziom.
Cokolwiek.
Dopiero.
Wtedy.
Kiedy.
Na.
To.
Zasłużą.
Dawaj za charakter, za to, co ktoś dla Ciebie zrobił, dawaj za bycie z Tobą w najtrudniejszych chwilach... Za czas, zaangażowanie, emocje. Za to, że komuś się, kurcze, chciało zrobić dla Ciebie coś więcej, coś ponad.
A nie za takie... byle co.
Musisz zrozumieć podstawowe prawo rządzące przyrodą: dawanie ludziom kwiatów, zabieranie na wycieczki, dzwonienie i pisanie co drugi dzień, jak również inne formy nadskakiwania nie sprawią, że ktoś się nagle w Tobie zakocha, pomyśli, że jesteś przystojny i atrakcyjny. Takim zachowaniem szybciej wywołasz u drugiej osoby pogardę, uśmieszek politowania i lekką niechęć. Naprawdę!
Nie chodzi o to, żeby grać bydlaka z kamienną twarzą. Ale o to, że Ty jej dajesz wszystko za nic. Ona Cię nie chce, nie chce się z Tobą kochać, nie chce z Tobą być, a Ty jej cały czas dajesz...
Odwzajemniaj.
Wiesz, jakie to uczucie, kiedy ktoś się o Ciebie stara? Kiedy widzisz, że jakiejś osobie zależy? Wtedy, jak się ODWDZIĘCZASZ, wszystko nabiera zupełnie innego wymiaru. Z takiego pierwszego, przelotnego zakochania wchodzi w fazę wdzięczności, oddania, robienia dobrych rzeczy dla siebie nawzajem... to prawie faza miłości.
A to, co Ty robisz, to zarzucanie kobiety swoją osobą. Wydzwanianie, obsypywanie prezentami. Innymi słowy, narzucanie się.
Po trzecie:
1. zerwij z nią kontakt. I choćbyś miał się zesrać, zaczekaj, aż ona sama zacznie się do Ciebie odzywać. Zero telefonów, smsów, czułości, bycia miłym oraz zagadywania pod pretekstami.
2. zrób coś sensownego ze swoim życiem, postaw sobie jakiś ważny cel i osiągnij go, żebyś był z tego dumny, żebyś mógł się tym chwalić i żeby to Cię "zwiększyło" jako człowieka. Dużo ludzi poleca sport i pracę nad poprawą sylwetki, wyglądem. Ale takie rzeczy, to sobie powinieneś robić dodatkowo i po godzinach. Za to zasadniczo musisz osiągnąć w czymś sukces, bo jeżdżenie za pierwszą lepszą laską pomiędzy dwoma państwami świadczy o tym, że trzeba wzmocnić Twoją pewność siebie. Poza tym, po porzuceniu każdy jest słaby, traci pewność siebie i przestaje wierzyć w siebie... Dlatego trzeba szybko i zdecydowanie działać tak, żeby tę swoją psychikę wzmocnić i doprowadzić do normalnego, zadowolonego z siebie poziomu
3. jak ochłoniesz, to za jakiś czas daj sobie szansę i... spróbuj zakochać się na nowo. Mam nadzieję, że będzie Ci dane poczuć, jak to jest, kiedy uczucie jest odwzajemnione, bo to jest zupełnie inna skala relacji i wtedy dopiero zaczyna się prawdziwa przygoda. POWODZENIA!!!
Dziekuje kolego za swietny, pouczajacy dajacy do myslenia komentarz . Szacunek za poswiecony czas
Nowyy
Dziekuje kolego za swietny, pouczajacy dajacy do myslenia komentarz . Szacunek za poswiecony czas
Nowyy
Wkrecamy się w kobiety głównie wtedy, gdy skupiamy się na jednej. Sam się na tym złapałem.
Musisz przeczytać podstawy, klasyki. Później znaleźć się w towarzystwie innych kobiet i zmieniać swoje podejście co do relacji.
Łoś do wykorzystywania, tyle w temacie - poczytaj podstawy.
http://podrywaj.org/blog/jak_nie...
Zamoczyłeś kija i straciłeś głowę. Ona to wykorzystała i jesteś teraz sponsorem i gościem od rozrywek, ona puka się z kimś innym, a Ty za spędzenie z nią chociaż chwili jebnąłbyś wszystkim i oddał wiele.
Typowa historia z życia zakochanego pizdeuszo-sponsora
Nawet nie czytam. Ona ma Cie zapewne w dupie, a ty zabawiasz sie w psychola ktorego go to kreci. Jak sie pali to tez zostajesz w budynku czy spi..alasz?