Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Progres jest ale zmierza do nikąd? Czy ona chce związku?

14 posts / 0 new
Ostatni
Milfer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-03-04
Punkty pomocy: 140
Progres jest ale zmierza do nikąd? Czy ona chce związku?

Spotykam się z targetem od chyba 3 tygodni

Spotykamy się na mieście w różniastych miejscach (jest duże urozmaicenie) ona rozstała się po sylwestrze.
+na każdym spotkaniu kc nawet z jej inicjatywy w tym takie ze ociera się o mojego... I wchodzi na moje udo tak żebym jej... Wink
+Po spotkaniu sama się odzywa wysyła buziaczki na fb itp
-Po tym jak spytałem ile miała związków w życiu łza jej poszła z oka! Więc jeszcze się nie wyleczyła na 100%
+Po spotkaniu (zimno było) pisaliśmy o ogrzewaniu po calowaniu i rozmowa się potoczyla tak że stwierdziła że nie miała by nic przeciwko jakbym ogrzal ja bardziej (wiadomo jak).
- Na początku spotkania buziak w policzek a dopiero po połowie jest kc i chodzenie za rękę a nie od początku.

Problem jest w tym że nie widzę zaangażowania związkowego czyli jakiegoś proponowania częściej wspólnych wypadów wycieczek itp.
Pewnie powiecie "ty nie zwiazkuj tylko seksuj" no oczywiście tyle że nie mieszkam sam i nie mam jej jak zabrać na chatę a ona sama mnie nie zaprasza na "film".

Czy to jest normalne że to tak wolno idzie?
Na przyjaciela odpada bo to całowanie itp to napewno nie
Na ff jest zbyt grzeczna.

Spytanie wprost czy chcesz związku ze mną to wiem że będzie the end i to głupi pomysł a rola kobiety jest dążenie do związku jak się nie mylę.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

"Czy to jest normalne że to tak wolno idzie?"

Nie.

"Na przyjaciela odpada bo to całowanie itp to napewno nie"

Gdzieś ostatnio przeczytałem, że dla kobiet pocałunek jest tak intymny jak dla mężczyzn uścisk ręki. Czy coś w ten deseń. Ale jeżeli chodzi o całe te uwodzenie to pocałunek daje Ci tyle, co zdobyty numer. Złudzenie, że idziesz do przodu.

"Na ff jest zbyt grzeczna."

Taki jej obraz stworzyłeś, tak się zachowujesz, to tak masz. Szczególnie po rozstaniu nawet te "grzeczne" dziewczynki mogą mieć ochotę poszaleć. Nie wszystkie, nie zawsze, ale tak jest. Jedna mi ostatnio nawet pisała, że dziękuje za przygodę, bo bardzo jej się to przydało i teraz już wie, że potrzebuje kogoś do związku, a nie przygodnego seksu. Też była "grzeczna", a chciała spróbować.

"Pewnie powiecie "ty nie zwiazkuj tylko seksuj" no oczywiście tyle że nie mieszkam sam i nie mam jej jak zabrać na chatę a ona sama mnie nie zaprasza na "film""

No to jaki masz plan w tym temacie? Bo dobrze wiesz, że najpierw seks, potem (ewentualnie) związek. Sam piszesz, że "rola kobiety jest dążenie do związku jak się nie mylę", ale to się dzieje po seksie.

Skoro już zachowujecie się za grzecznie na seks w toalecie, to zostaje hotel albo wypad na weekend za miasto. Albo kombinuj, żeby mieć wolną chatę na wieczór. Albo wproś się do niej, powiedz, że coś jej ugotujesz, ale ostatnio brat wysadził Ci piekarnik czy coś równie abstrakcyjnego. Możliwości masz wiele, tylko z nich nie korzystasz.

Milfer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-03-04
Punkty pomocy: 140

Mój pokój przypomina zakłady przemysłu metalowego hcp Cegielski wolnej chaty nie ogarnę bo mam w niej osobę przykuta do łóżka.

Auta nie mam bo zbieram na konkretne (w te wakacje poszukam bo to co chce to niełatwo) rodzice nie chcą pożyczać bo za ciężka nogę mam podobno.
Na sex w kiblu to ja z kolei się nie pozbieram.
Ona mieszka z rodzicami (dlatego "słoiki" są łatwiejsze logistycznie Wink)

Jak mam jej zaproponować hotel jak to mówisz? Nigdy nie korzystałem z usług hotelu w tym temacie. Jak to ma być żeby zamiast "to chodźmy się postukać" było "pójdziemy do mnie na najlepsze after party jakie miałaś"?

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Zadajesz pytanie z kategorii "jak wyemigrować do Stanów Zjednoczonych; zaznaczam, że nie latam samolotami, bo się boję, a statki odpadają, bo mam chorobę morską". Po co bawić się w uwodzenie dziewczyny, z którą nie masz jak się przespać?

Jeśli potrafisz rozgrzać ją na spotkaniu tak, że wkładasz jej ręce w majtki i widzisz, że ją to kręci to "mam świetny pomysł, podjedźmy na lotnisko i wsiądźmy w pierwszy samolot, w którym znajdziemy wolne miejsca", potem zejdź do "zróbmy coś szalonego, pojedźmy do [innego miasta] na imprezę, wrócimy rano", żeby w końcu zejść do "to nie jest noc, którą można spędzić normalnie, chodźmy zdemolować pokój w [nazwa hotel]". To tylko przykład jak zaczynając z bardzo wysokiego pułapu zejść do wysokiego, który przez kontrast nie będzie taki zwariowany (chociaż nie wiem czy samolot to nie za dużo na start).

Oczywiście kluczem tutaj będzie pewność siebie, wstanie od stolika i zabranie jej ze sobą zanim w ogóle będzie miała okazję pomyśleć, że "nie powinna tego robić" - wygląda to tak samo jak "zwykły" bounceback, tylko niestety ma mniejsze szanse na powodzenie.

Dlatego logistyka jest bardzo ważna.

Jeżeli nie chcesz odstawiać czegoś takiego, to wyciągnij ją na weekend z noclegiem. W góry, do spa, na wieś, gdziekolwiek, gdzie jest pretekst, żeby spać razem w jednym pokoju. Tutaj z kolei niestety inwestujesz dużo w dziewczynę, której nie jesteś pewny.

Wolny_Strzelec
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2017-01-14
Punkty pomocy: 8

,,Problem jest w tym że nie widzę zaangażowania związkowego czyli jakiegoś proponowania częściej wspólnych wypadów wycieczek itp."

- wygląda to trochę tak jakby laska była z Tobą bo nie potrafi być sama i chce kogoś mieć by się pocieszyć

,,-Po tym jak spytałem ile miała związków w życiu łza jej poszła z oka! Więc jeszcze się nie wyleczyła na 100%"

- to raczej tylko potwierdza tę tezę o ,,pocieszycielu".

Wilkorian
Portret użytkownika Wilkorian
Nieobecny
Woof woof
Płeć: mężczyzna
Wiek: ...
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-02-28
Punkty pomocy: 701

Plaster.

vanarmin
Portret użytkownika vanarmin
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2011-11-20
Punkty pomocy: 867

Seks jedynie może dać Ci możliwość pchnięcia tej relacji dalej. W przeciwnym wypadku wylądujesz w friendzone a ona poszuka innego bolca...

Miejsce do wybzykania wybranki musisz wykminić sam.

"To co mówi kobieta jest jak chmura wędrująca po niebie: dobrze uformowana i spójna, a po chwili nie do poznania"

Matador500
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-02-05
Punkty pomocy: 2

Jestem tu od niedawna, ale obecnie przerabiam dwie relacje plastrowe, więc..
W przypadku lasek pozwiązkowych pamiętaj o 2 rzeczach:

1.Ona jest emocjonalnie niedostępna
2.Ona jest coraz bardziej napalona

Czyli po pierwsze nie próbuj wpływać na nią emocjonalnie, bo emocjonalnie to ona jest ciągle związana z byłym. Najważniejsze to nie dać jej odczuć, że jesteście w związku, nie naciskać, nie używać formy "my", kusić związkiem, ale nigdy nie traktować jej jakby była pewnikiem. Po prostu gadaj z nią, baw się z nią, buduj skojarzenia, może to być trudne na początku bo jak ona się zacznie z Tobą dobrze czuć to będzie wyjątkowo proaktywna przerzucając jakby emocje na Ciebie, ale nie daj się zwieźć! Jak uzna, że już "ma" to w garści, zacznie myśleć o byłym.

Po drugie ona jest napalona bo już zaznała regularnego sexu, wie, że jest fajny, a źródełko nagle wyschło. Buduj w niej fantazje, podkręcaj ją, wystarczy do tego tylko trochę komfortu, żadnego gadania o problemach, poziom zaufania tylko taki żeby poczuła, że po sexie ją nie zranisz jak były. Będzie miała na zmianę fazy napalenia/depresji. Depresję odpuszczasz, gdy już zbudujesz więcej fantazji to w fazie napalenia umów się z nią i dąż z klasą do sexu. W zależności jak sobie poradzisz, potem wróci do byłego albo po więcej;)

Jak już minie z 3-4 miesiące od jej rozstania możesz się przeramować z plastra na partnera, wrzucając wiecej rozmów o wartościach itp, ale po wpisie sądząc nie wiem czy jestes na tego typu akcję wystaczająco stabilny...

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Chłopie powiem ci coś bo w laskach które "ronią łzy" przed, po i w trakcie seksu to jestem mistrzem.

Jak laska płacze za bylym znaczy że... już się domyślasz... właśnie tak, JESTEŚ PLASTREM

Jedyna rada do której koniecznie musisz się zastosować to awans na jej klina i porządnie ją zaliczyć.
Nim się obudzisz minie mieciąc, dwa. Jej byly napisze, ona do niego wróci w stanie nienaruszonym.
Przecież to urąga i poniżenie dla cb, po prostu wyrucha cię i to całkiem grubo.

Jak laska nie inwestuje, płacze to NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI żeby nie chciała wrócić do byłego jeżeli będzie ku temu sposobność.
Jedna impreza, jedno ich spotkanie i ZAPOMINA O TOBIE w 30 sekund.

Więc życzę ci żebyś po prostu nie dał się jej "wyruchać". Sam to przeżyłem wiele razy i nie dopuszczam do sytuacji gdzie oddaje ją nienaruszoną, zwłaszcza jak widzisz jej BRAKI w zainteresowaniu i ciągotki emocjonalne go byłego, złe czy dobre, nie wazne. Ważne ze sa. Tego nie odczytasz. Masz 90% że płakała bo tęskni, 10% że tak go nienawidzi że doprowadziło ją to do płaczy ale wtedy byłaby raczej zła a nie szlochała;)

Milfer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-03-04
Punkty pomocy: 140

O dziwo znajomość toczy się nadal ale jest na dystans z mojej strony. Zaprasza mnie na różne imprezy (nie mam na myśli klubowania) otwarcie gadamy o seksie i jest fajnie. Nie zaangazowalem się a motyle w moim brzuchu jeszcze chyba nawet larwami nie są.
Jest fajnie z wyjątkiem jednego szczegółu: ma na swoim fb zdjęcia z byłym i nie wiem po co mi one bo zwyczajnie wkurzają mnie a ona twierdzi że jak będzie miała czas to usunie.

Jest ok ale ten szczegół i to strasznie długo trwa bo inna to już 3 razy by mi związek proponowala.

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Aż mnie w oczy razi i obraz staje przed oczami.

Dokładnie to damo zachowanie mojej poprzedniej LTRki
Laska po prostu nie wchodzi z tobą w związek bo go NIE CHCE.
A nie chce go bo jesteś nr2. Jest jej dobrze tak jak jest.
Nawet jak dojdzie do seksu, raz, drugi i milionowy to ona nie będzie chciała związku.

Jesteś plastrem, nie wierze w to że jest inaczej.
Gdyby jej zależało na tobie nie pozwoliła by ci patrzeć na zdjęcia z innym gachem i nie wazne że jest to jej były i kiedyś go kochała, nawet wtedy tym bardziej...

W miejsce miałem wypisać przykłady ale stwierdzam że za bardzo się rozpisałem i powiem ci po prostu z doświadczenia.
Miej się na baczności, ruchaj, ruchaj i jeszcze raz ruchaj a dodatkowo spotykaj się jeszcze z innymi.
Póki ona SAMA nie powie ci że chce LTR nie szykuj sie na nic.

A wracając do tych zdjęć to chyba nie liczy się z twoimi uczyciami bo mówiłeś że nie masz ochoty patrzeć na jego morde a ona i tak go trzyma, ZLEKCEWAŻYŁA CIĘ.

Sam przeanalizuj jej zachowanie, jesteś klinem jakich wielu. Wiem, boli... to teraz zapierdalaj na siłownie a żeby ci czasem monopolowy nie przyszedł go głowy.

Milfer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-03-04
Punkty pomocy: 140

Monopolowy ani silka nie potrzebne. Ja na chłodno podchodzę. Niby jak będzie miała czas to siadzie i usunie chociaż myślę że trzeba będzie ją przydusic nieco do tego. Nie sądzę że jestem jednym z wielu u niej bo widzę jak spędza czas i nie wiem kiedy by miała kiedy kręcić coś innego.

Są jakieś sposoby na sprowokowanie tematu o ltr? Bo spytanie "no to co będziemy razem?" napewno nie jest dobrym pomysłem.

Zawsze to facet do seksu a ona do zwiazku a tu jak ma być odwrotnie to chyba trzeba zawrócić.

Milfer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-03-04
Punkty pomocy: 140

Minął prawie rok, jesteśmy razem i myślę że dawno przestałem być plastrem Wink