Witam serdecznie,
Sytuacja wygląda nastepująco. Spotkałem pewną dziewczyne. Spotkałem sie z nia dwa razy, bylo sympatycznie, eskalacja dotyku, pocalunki budowanie fajnego komfortu. Natomiast od zeszlego tygodnia mam prpblem, zeby sie z nią umowic. Tzn. Raz zapytalem o spotkanie. To tlumaczyla sie, ze ma uczelnie na co odpisalem" ok, rozumiem " po 15 minutach zaproponowala niedziele. W niedziele wspomniala, ze przyjezdza jej mam i moze sie wyrwac na krotka chwile albo mozemy sie spotkac w poniedzialem czy tez w czwartek bo ma wiecej czasu. Zgodzilem sie na czwartek. Nagle wczoraj dostaje smsa, ze musi wracac do swojego miasta bo musi zalatwic kilka spraw. "Cześć u mnie niestety nagła zmiana planów muszę jechać zaraz do siebie, muszę ogarnąć pare spraw i zostaje do niedzieli, wiec możemy się spotkać jakoś w następnym tygodniu. Sorka za zmianę chyba ze Ty będziesz może gdzieś nad morzem
Chyba niespecjalnie jej zależy, ale robisz za opcję ratunkową, plan B, jak nie wyjdzie jej z kimś innym, może z powrotem do eks.
Sepa ja zawsze zostawiam piłeczkę po stronie kobiety, piszę jej:
JA: Rozumiem. Widocznie nie jest dane nam się dobrze poznać.
ONA: Tyle. Laski przeważnie coś pisza o innym terminie bla bla bla bla
JA: Jak znajdziesz czas to napisz, może uda nam się w ramach kompromisu ustalić inny termin.
ONA: blablabla
Tak wyglądają moje dialogi sms, wiem że ubogie, ale nie mam potrzeby się wysilać, niech kobieta się sama postara. Jak laska nie odpisze, to ok. Nie ma to dla mnie znaczenia. A jak dojdzie do spotkania, to fajnie – trzeba mieć wartościowsze w życiu rzeczy do roboty niż kobiety...
Raskolnikow - e tam takie gadanie.. Rozumumiem bla bla.. nie jest nam dane.. Od razu wieje, że wali w chuja (choć nie zawsze) jakiś procent zostawić, może faktycznie coś tam jej wypadło.. Najlepiej olać sprawę, wziąć się za inne, jak będzie chciała, to coś napisze, zagada, ewentualnie za 2 tygodnie znowu ponowić, jak nie to sprawa jasna
Kierunek przód przez całe życie !
" Sluchaj jak ona sie zachowuje, a nie to co mówi" ^^
Panowie doskonale wiem, jak postepowac z dziewczyna ktora daje mi jasno do zrozumienia, ze nie jest zainteresowana. Najczesciej wynika to z tego, ze nawet nie wychodzi z inicjatywa przelozenia spotkania na inny termin. Wtedy pisze jasno i zdecydowanie " ok, milo bylo poznac" bez zbednego pisania o pierdolach. Z drugiej strony czasami maja miejsce sytuacje jak ww, ze dziewczyna chce ale naprawde nie moze , oczywiscie sa to moje obiektywne spostrzezenia akurat jesli chodzi o ta dziewczyne.
Przechodzac do sedna, moge odpisac krotko "rozumiem./ok" Tylko wtedy zanika pozytywna energia ktora tez jak by nie patrzec jest jedna z wazniejszych "cegielek" w relacji damsko-meskiej. Wiecie Panowie, nie zawsze jest tak, ze dziewczyna specjalnie Cie lekcewazy.
Z grubsza powiem, ze jezeli dziewczyna nie jest zainteresowana to raczej potrafi to dosadnie dac do zrozumienia bo przynajmniej ja nie trace czasu na relacje ktora nie ma przyszlosci a ona sie nie "meczy".
Za komentarze typu " wyjeb na nia, bierz sie za inne " podziekuje. Bo nie jest to jedyna dziewczyna z ktora sie spotykam, po prostu na przyszlosc wolalbym wiedziec jak sie w takiej sytuacji zachowac dajac do zrozumienia, ze nie jestem potrzebujacy ale tez potrafie zachowac zdrowo rozsadkowe podejscie.
Marcinooo - To prawda dobrze, gadasz. Nie mniej jednak z tym też bym uważał, znam takie co świetnie potrafią udawać na podłożu zachowań i opanowały to do perfekcji. Zresztą dziś dużo rzeczy jest zeszmaconych, pocałunek, sex nic nie znaczą na dobrą sprawę.. Chęci spotkania również. One umieją zrobić tak, żebyś myślał że tak właśnie jest.
Jedyna słuszna rada, być na luzie. Jeżeli ten stan utrzymuje się powyżej 6 miesięcy i więcej, to już coś można zmiękczyć faje i trochę zaufać. Wszystko poniżej to bezpieczniej zakładać, że można znaleźć jako jej orbiter, chłopak do rozrywki. Choć nie przeginać z tym, ale mieć to z tyłu bani, jako jedna z opcji.
Kierunek przód przez całe życie !
szczerze to trudno powiedzieć, może sama się mota. Zaproponuj spotkanie w przyszłym tygodniu jeżeli ZNOWU przełoży to OLEJ totalnie ale totalnie i nie ma przekładania itp.