Witam spotykam się od około 3 miesięcy z dziewczyną 23 lata.
Ona pracuje jako hostessa w klubie.
Ostatnio rozmawialiśmy o naszych doświadczeniach i się zaczęło.
Powiedziała że miała 7 partnerów i 3 na raz.
Coś we mnie pękło tydzień się do niej nie odzywałem, nie mogę tego ścierpieć .Jedno nocne przygody to mnie najbardziej wkurzyło,bo stały parter to rozumiem.Co wy byście zrobili na moim miejscu.Kocham ją ,jej uczucie też wygląda na autentyczne ale nie myślałem ,że ona była taka .
a co ty, dziewicy szukasz? wśród 23-letnich dziewczyn/kobiet? w sumie to ta historia może być mocno podkoloryzowana, żeby wzbudzić w tobie coś w rodzaju zazdrości a jeśli nie to laska przynajmniej jest szczera a Ciebie boli to, że ktoś się nią zainteresował przed tobą ^.-.. fuck logic dude
//edit
no i jeszcze pracuje w KLUBIE tam to raczej nie trudno o kontakt międzyludzki.. odpowiedź nasuwa się sama łania sobie poszalała za "młodu", czymże byłaby młodość bez odrobiny szaleństw
"Jeśli nie chcesz być najlepszy to nawet nie zaczynaj"
3 miesiące i ją kochasz ? Moje mleko w lodówce ma więcej.
Możesz to zaakceptować albo nie i się z nią rozstać chyba,że wolisz dłuższą wersje gdy z nią bedziesz dalej, bedzie cie to wkurwiac, zaczniesz robic jej wyrzuty, a na końcu wyląduje znowu na jedna noc z kimś innym lub trzema innymi.
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.."
Skoro Cię to zżera od środka to wszcześniej czy później będzie dupa.
Narząd nie używany staje się nie użyteczny
A Ty już z nią spałeś ? Po tym co napisałeś,ze seks tylko ze stałym partnerem,to wątpię
"Jedno nocne przygody to mnie najbardziej wkurzyło,bo stały parter to rozumiem"
gdzie on tu napisał, o seksie ze stałym partnerem, hah? Przecież chodzi o to, że laska miała "jedno nocne przygody" i on tego nie może pojąć, bo jakby mu powiedziała, że była w związku 2 lata i się walili z chłopakiem jak domy w Kazachstanie to by zrozumiał i by go to nie ruszyło
"Jeśli nie chcesz być najlepszy to nawet nie zaczynaj"
Faktycznie masz racje,źle przeczytałem,ale nie odpowiedział czy z nią spał,więc odpowiedz sobie sam
Nie rozumiem po co pytać o takie rzeczy jak ilość partnerów.
Żeby wiedzieć jaka to jest osoba ale bardziej mnie to zastanawia czemu się tak tym przejąłem.
Już Ci mówię
, prosta matematyka, wystarczy mieć skończone gimnazjum
"spotykam się od około 3 miesięcy" + "Kocham ją ,jej uczucie też wygląda na autentyczne" = ZAUROCZENIE
Pewnie siedzisz po nocach i rozkminiasz o niej bez sensu = sam się nakręcasz i wjeżdżasz na to forum na letnich oponach jak już ponad miesiąc mamy zimę za oknem
"Jeśli nie chcesz być najlepszy to nawet nie zaczynaj"
Czy wogóle myslicie o partnerach dziewczyny oraz jej przeszłości seksualnej
Pomyśl co musi sobie myśleć facet Sashy Grey.. ta to miała bilans
Ciężko mi cokolwiek ci powiedzieć, nie brzmi to apetycznie jak słyszysz że twoja dziewczyna miała trzy fiuty jednej nocy, niby się mówi o tolerancji, niewypominaniu przeszłości.. ale jakoś tak kurwa gryzie. Zależy od twojej moralności i wyrozumiałości, jedni lubią jak im się rżnie żony bo ich to kręci, inni szukają dziewic, seksualność ludzi jest niepojęta.. ciężko wytyczyć granicę, każdy ma ją gdzie indziej.
A czy wy bylibyście z taką?
a co to ma do rzeczy ? to jest twoje życie, zrób tak jak uważasz.
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.."
Ale szukam rady jak wy uważacie czy to ,że kobieta miała kilka partnerów na 1 noc jest normalne?
Taka władza kobiet nad nami. Taka, że na skinięcie palcem może mieć seks. My rzadziej - i to nas boli. Czujemy, podświadomie, że to mega niesprawiedliwe. Czujemy się pokrzywdzeni.
Co do postawionego pytania - nie, nie chciałbym. Kiepski materiał na cokolwiek dłuższego. Z tendencją do gięcia się na boki.
"kobieta miała kilka partnerów na 1 noc jest normalne?"
A jak myślisz? Chyba, że jest prostytutką. Nisko się cenisz, żeby brać ochłap. Jak facet ceni się wysoko, to szuka laski która jemu ODPOWIADA. A nie pyta się na forium. Jak Ci nie odpowiada - szukasz dalej. Jak jesteś cienki bolo, który chce trochę łapsnąć to bierzesz co się napatoczy.
3 facetów w nockę. JA je..ie. Ty jesteś pewien, że ona nie brała złociszczy w zamian?
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
o takich sytuacjach się nie rozmawia...raz,że ty mogłeś nie mieć nikogo przed nią ( czuć przez to wstyd) a jeżeli miałeś za dużo to mogłeś być odebrany za jebake nie koniecznie do związku. Widzisz...chcialeś porozmawiać dowiedziałeś się i zabolało
Jeżeli kobieta Cię pyta o coś takiego to mówi się, że nie rozmawiam o tym co było liczy się to co jest teraz i co będzie w przyszłości. Tak powinieneś do tego podejsc CHUJ CIE obchodzi ilu fcetów miała...mogła mieć nawet 5 murzynów na raz w łóżku i co? kazdy się kiedyś bawił. Wiem,że to ciężkie bo kiedyś sam popełniłem ten błąd i pózniej w głowie siedziało.
Pracuje jako hostessa w klubie... bardzo możliwe, że przed 7 jeszcze zapomniała 1 albo wyższej liczby, znam sporo takich "hostess" w Krakowie, wydawało by się, że spokojne dziewuchy i niejedna taki wynik kręci w ciągu miesiąca więc ze zmrużeniem oka bym patrzył na jej wylewność.
Z pewnymi rzeczami powinno się postępować jak z chwastem... jak nie wytniesz go za wczasu, zniszczy Ci cały ogródek
"Piękne kobiety nie są dla ludzi leniwych" Gracjan
bardzo wrażliwe z ciebie pacholę, Juniorze 20
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Ona nie miała 3 w jedną noc tylko miała 3 takie przygody.
Czy hostessy to wogóle szansa na jakiś związek czy one w wiekszości lubią jak je dymaja?
Daj sobie spokój jak Cię takie coś boli. Szukaj lasek w klubie dziewic. Będziesz z nią , zaczniesz jej wypominac przeszłość to Cię kopnie w dupę aż miło. Pociesze Cię też , że da się znaleźć dziewice na tym świecie. Sam miałem 22letnia dziewice. Nie jestem z nią i wiem, że teraz sypie się jak stare budownictwo. Wybieraj więc
Jeśli Ci to przeszkadza to związek nie wypali, zacznie się wypominanie w czasie kłótni itd.
Hmm nie przeszkadza mi to aż tak lecz pojawiają się czasami dziwne myśli że ona przygoda na jedną noc .Dymał ją ostro i inne tego typu rzeczy trochę mnie to dziwi że taka według mnie porządna niby a lubiła być poderwana i ostro wzięta.Smuci mnie to że jakiś wgl obcy typ ją posuwał z ,którym znała się dosłownie kilka godzin.Nie boję się że mnie porówna lecz przeszkadzają mi te myśli o tych przygodach.
Co zrobić bo ja już sam popadam w coraz większe zamyślenie.
Broń Boże nie oglądaj pornoli.
Tam ciągle ziomuś posuwa niunie. Po co masz się martwić. Stary, nie jesteś jeszcze gotowy na trzymanie prosto pleców i patrzenie w przód. Każdy potrzebuje szaleństwa. Lepiej wcześniej, niż pózniej, gdy bedzie za późno i nudno.
Za dużo tutaj rozkminy, dlaczego, po co, a w jakiej pozycji, a czy z połykiem, a czy z dotykiem.
Musisz chyba sam tego doświadczyć, czegoś bez zobowiązań, bo żal dupę Ci ściska.
Dla własnego zdrowia psychicznego, młody, proponuję, żebyś to uciął, bo strasznie zaczynasz się wkręcać i nic z tego dobrego nie wyjdzie. Jak Ty już zaczynasz robić rozkminy, jaką ona miała przeszłość, to nigdy nie da Ci to spokoju. Zwłaszcza, że pracuje w takim miejscu, w jakim pracuje, co nie sprawia, żeby Ci to wyszło na dobre.
Liczy się tu i teraz. Jesli Ciebie to męczy, to odpuść. Naprawdę, bo będziesz zjadał zęby za każdym razem, gdy ona bedzie pózniej wracać z pracy, czy wyjdzie z kolegą - już sobie wkręcileś jakieś filmy w temacie przeszłości, w ktorej Ciebie nie było.
Btw. zajmij się czymś.
Pojebak ta laske.Jak ona taka wylewna to zle to wyrokuje.Mowiacci takie rzeczy raz ze cie nie szanuje a dwa zle to rozegrales trzeba bylo odbic ten tekst ze ty tez miales jakies fajne przygody.Teraz ma cie w szachu bo wie zes zazdrosny.I cie ta zazdroscia bedzie manipulowac..Wie zes miekki i zrobisz dla nej wiele.Ta twoja panna to niezla manipulatorka.☺
Poradziłbym Ci seks bez zobowiązań ale z drugiej strony pęknie Ci gumka, zalejesz formę i spieprzysz sobie życie z tą panną bo nie czarujmy się ale na związek to marna sztuka. A w pracy pewnie nie jeden ją jeszcze posunie więc szkoda Twoich nerwów i zdrowia psychicznego. Jak Ci zależy na czymś normalnym to poszukaj innej panny.
Z pewnymi rzeczami powinno się postępować jak z chwastem... jak nie wytniesz go za wczasu, zniszczy Ci cały ogródek
"Piękne kobiety nie są dla ludzi leniwych" Gracjan
Czyli hostessa to nie jest dobry materiał na związek?
Poznałem ją poprzez znajomych.
Chcesz żeby ktoś Tobie doradził, piszą Ci ludzie ze nerwowo nie wytrzymasz ale Ty ciągniesz nadal ten temat żeby ktoś wkoncu Ci napisał ze Hostessa to dobry materiał na związek a po 3 miesiącach szukasz już pomocy na portalach i z pewnością nie śpisz po nocach bo masz takie filmy w głowie które nie pozwalają Ci usnąć i tylko cały czas widzisz jak jeden wkłada jej do buzi drugi do cipki a trzeci posuwa ją analnie jednocześnie, po następnych miesiącach związku napewno wyjdą kolejne kwasy a Ty wylądujesz w zamkniętym zakładzie i będziesz leczył się na nerwy, Po 3 miesiącach znajomosci napewno nie powiedziała Ci o wszystkich historiach.
Jak widzisz gumę do żucia na chodniku podnosisz i żujesz dalej ? Jak jeszcze raz się zapytasz czy to dobry materiał na związek to sorry ale nie szukaj pomocy na podrywaj.org tylko u pszychologa
nie poradzisz sobie nerwowo jak Ty będziesz w domu a ona do 4-5 rano w pracy.
Ej, nie chcę nic mówić, ale mi tu śmierdzi trolololo. Ktoś nieźle się bawi, wkręcając innych w jakąś turbohistorię.
Koleś jaja sobie robi i to jeszcze zadając naprawdę infantylne pytania. Totalnie nie słucha, co się do niego mówi.
Jak dla mnie temat do zamknięcia, zwłaszcza, że wchodzimy na rozkminy: level expert, czy potencjalny materiał na dziewczynę powinien być stewardessą, hostessą na promocji w Biedronce, czy cheerleaderką.
Ok już zrozumiałem dosadnie o co chodzi i chyba rozważę żeby olać ten temat i żyć dalej.