Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Rola chłopca do bicia

16 posts / 0 new
Ostatni
Gobblerpl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 7
Rola chłopca do bicia

Hej,
Trafiłem na tą stronę wiele lat temu. Wiele rad wziąłem sobie do serca i wiele w moim życiu się zmieniło. Przybyło znajomych, nagle same z siebie zaczęły się pojawiać kobiety. Ja poczułem się na tyle bezpiecznie i pewnie siebie, że przestałem uważać na swój wizerunek. Pojechałem na wyjazd ze znajomymi. Właściwie to nie chce zdradzać szczegółów bo ktoś to jeszcze kiedyś odkopie. Odwaliłem grubą akcję i przylgneło do mnie pseudo. Samo w sobie nie było obraźliwe. Niby nic takiego gdyby nie to, że momentalnie znalazłem się głównym obiektem żartów. No to myślę, nie ja pierwszy i nie ostatni co jakiś czas ciśniemy z kogoś beke. Z tym, że zaraz to będą 4 miesiące a ja w międzyczasie zostałem bohaterem memów, a pseudonim zaczął się rozprzestrzeniać. Nim się obejrzałem zostałem chłopcem do beki.

Z jednej strony nie brakuje mi dobrych znajomych i mogę ich totalnie olać i przestać się z nimi zadawać minus jest tylko taki, że robimy razem fajne projekty do których podchodzę ambicjonalnie a bez nich nie będę mógł ich robić.

Z drugiej wydaje mi się, że walka z tym pogorszy sytuację.

Jak się z tego wyrwać? Czy to się w ogóle da zrobić? Macie jakieś doświadczenia?

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Nie pokazuj tym ludziom, że Cię to rusza, bo jak oni widzą, że jakoś mocno się tym przejmujesz, to będą sobie z tego kręcić jeszcze większą bekę. Zamiast tego pokaż im, że śmieszy Cię to równie mocno jak ich, to pokazuje Twój dystans do siebie i poczucie humoru. Aż po jakimś czasie oni zauważą, że skoro jakoś specjalnie się tym nie przejmujesz, przestaną to robić.

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

Gobblerpl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 7

Właśnie do tej pory się z tego śmiałem. Zresztą to były naprawdę niezłe memy Wink . Z tym, że no kurwa ile to ma trwać.... Szale goryczy przelało to, że zaczeło to wychodzić poza towarzystwo.

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Jeśli ten mem jest udostępniany gdzieś publicznie na jakiejś stronie, to jeśli nie życzysz sobie upubliczniania swojego wizerunku. To jest coś takiego jak ochrona wizerunku, więc po prostu taką osobę, możesz postraszyć. Że zrobiłeś screen i jeśli nie usunie Twojego zdjęcia czy tam mema z Twoim wizerunkiem. To zgłosisz sprawę do sądu. I przestanie być śmiesznie.

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Snoofie w danej grupie jest do przeczekania. Tylko autor wpisu dodał, że ten mem zaczął wychodzić poza ich grupę.

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

SimpleMan
Portret użytkownika SimpleMan
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2011-11-08
Punkty pomocy: 38

Towarzystwo to się zesra jak nasz kolega na serio pójdzie z tym do sądu i wygra proces po pierwszej rozprawie. To oczywiście jest równoznaczne z "odłączeniem się" od tej grupy pseudo-znajomych.

"you must burn before you can shine"

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

A takie memy to czasem potrafią ładnie komuś w życiu namieszać.

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Moim zdaniem Ronlouis ma rację. Nie chodzi o to, żeby straszyć sądem.
Jeśli Ci nie podoba się to, że wykorzystywany jest przez kogoś twój wizerunek to powinieneś mocno na ten temat się wypowiedzieć. Bo żarty mają swoją granicę.

A tak w ogóle, jeśli jest taka sytuacja, to Ci ludzie nie mają do Ciebie nawet odrobiny szacunku, nie wyobrażam sobie żeby ktoś z moich znajomych wrzucił mem z moim zdjęciem do neta. Dla mnie to byłby koniec znajomośći, projekty projektami, ale szanuj siebie samego i zastanów się, czy są Ci potrzebni tacy znajomi.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

Gobblerpl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 7

Mem nie wyciekł i tego raczej narazie się się spodziewam. Zaczyna wyciekać coś co bym nazwał "stanem ogólnej beki bo tak". Jeśli pisze coś publicznie na fb i lecą totalnie z dupy komentarze "oj ten xxx hehehehe ", w których nawet nie wiadomo o co chodzi.

W momencie jak postawiłem się dosyć ostro, że śmieszki śmieszkami ale niech to nie wycieka poza towarzystwo tylko wzmogło to beke. W tym momencie przychylam się do tego co napisał pawkar, że wbrew temu co mi się wydawało ci ludzie po prostu nie maja do mnie żadnego szacunku i tu leży problem.

Michał
Nieobecny
Wiek: Still 20`s
Miejscowość: Wawa

Dołączył: 2014-03-10
Punkty pomocy: 54

W sumie wiem co przeżywasz, bo ja też miałem problem z kwestią ksywki (z tego co widzę u Ciebie problem jest szerszy). Uważam, że cokolwiek byś nie odwalił na tym wyjeździe to 4 miesiące robienia sobie z kogoś beki to aż nadto i nie dziwię się, że ciężko jest mieć nadzieję, że "to samo przejdzie". Pogadałbym poważnie z tymi ludźmi, że masz tego dosyć i nie życzysz sobie aby to dalej tak wyglądało. Jeżeli nie przestaną to kończysz z nimi znajomość i współpracę. Jeżeli są idiotami to nie odpuszczą, ale to oznacza, że po prostu bez względu na to jakie projekty was łączą to nie warto się z nimi zadawać.

Igorsky
Portret użytkownika Igorsky
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-09-17
Punkty pomocy: 133

Potraktuj, to jako weryfikator znajomości. Jeżeli tym ludziom w jakikolwiek sposób na Tobie zależy, to powinni się skapnąć że Cię to już nie bawi i jeżeli wtedy nie przestaną, to znaczy że Ci ludzie nie są warci Twojej znajomości i tyle.

Gobblerpl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 7

No to mineło trochę czasu od założenia tematu.

1. Troche za bardzo spanikowałem. Po zwróceniu uwagi bardzo się ogarnęli i jest spoko.

2. To co powiedział Igorsky ich reakcja na zwrócenie uwagi okazała się być fajnym weryfikatorem znajomości. Kilka osób zlałem i mam teraz czas i miejsce na nowe fajne znajomości Smile

Dzięki wszystkim, którzy poświęcili czas by coś tu napisać.