Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Samotność -> Rozmowy -> Needy

8 posts / 0 new
Ostatni
mkrupa
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2018-09-29
Punkty pomocy: 14
Samotność -> Rozmowy -> Needy

Tak jak w temacie. Reakcja łańcuchowa.
Czuję się samotny, ale nie samotny bez związku, tylko samotny bez innych ludzi. Po prostu brak mi towarzystwa.
Oczywiście wielu powiem to wyjdź do ludzi. Próbuje non stop i sporo w tym kierunku robię. Ale w moim wieku, raczej ciężko się wbić do już zgranej od dawna paczki.
Ale problem nie leży w samej samotności a raczej reakcji łańcuchowej. Bo nawet jak uda mi się poznać fajną dziewczynę, zaczynam z nią sporo gadać, najwyraźniej za dużo i przez to staje się needy.
Nie bardzo wiem jak sobie z tym poradzić. Mieć kilka, kilkanaście takich znajomych. No niby spoko, ale prędzej czy później z jakimiś nie wychodzi i jest lipa...

Inna sprawa, że często zdarza mi się przez neta po prostu wejść pogadać z jakąś, jest wszystko fajnie itd, no i w pewnym momencie proponuje jej spotkanie i oczywiście ze nie bo czasu nie ma itd... a potem nagle kontakt się psuje.

Lynch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Warmia i Mazury

Dołączył: 2018-08-10
Punkty pomocy: 68

Gdy za duzo będziesz rozmawiał z laską przez neta i zbyt długo to ochota na spotkanie prawdopodobnie jej opadnie, sporo będzie o Tobie wiedzieć a być może też się wyłożysz jakoś w tych wiadomościach.

Proponuję 'mieć' kilka kobiet, wtedy nie odczujesz strat w kontaktach i będziesz miał gdzieś, gdy któraś sie nie odezwie bo obok będzie druga.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

Najpierw zrób porządek ze sobą. Po twoim wpisie bije od ciebie brak pewności siebie.
Zapisz się na siłkę, zacznij chodzić do szkoły tańca, na spotkania tematyczne.
Na prawdę jest tego od groma w necie, na fejsbuku.
Może lubisz uprawiać jakieś sporty. Na fejsie są grupy na których szukają brakujących ludzi do gry w piłkę, w siatkę. Idealne miejsce do poznawania ludzi na gierkach.
Zacznij chodzić na kursy gdzie możesz się rozwijać, zdobywać wiedzę. Tam w przerwach rozmawiasz z ludźmi i też możesz nawiązywać kontakty.
Działaj i stań się najlepszą wersją samego siebie.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

Pckr
Portret użytkownika Pckr
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: '97
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2019-06-01
Punkty pomocy: 910

Znasz powiedzenie "fake it till you make it?". W podrywie jest tak samo, musisz trochę grać i nie wykładać na stół wszystkich kart od razu.
Nawet jeśli Ci brak pewności siebie, gadki itp to zachowuj się tak jakbyś to miał - zachowuj się jakbyś, miał pod ręką wiele kobiet i wtedy Twoja skuteczność poszybuje w górę.

Poza tym zgadzam się z Eldoką - grupy na facebooku to zajebiste źródło po poznawania ludzi (niekoniecznie grupa z matkami Wink ) ale jest masa grupek dla ludzi grających w kosza, nogę, interesujących się jogą, szachami... dużo tego, a że żyjemy w czasach gdzie większość ludzi jest samotna to z poznanie nowej osoby nie będzie takie trudne (jeśli poświęcisz na to kilka tygodni/miesięcy).

Powodzenia Wink


~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!

xxx23452
Portret użytkownika xxx23452
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Pomorskie

Dołączył: 2012-05-18
Punkty pomocy: 664

Nie ma takiej zależności, że im dłużej gadasz na necie, tym laska bardziej traci zainteresowanie.. Nie ma znaczenia ILE a CO gadasz. Nikt nie chce słuchać przez godzine bełkotu o tym, że spaliłeś tosta na śniadanie albo nie wyprałeś gatków i chodzisz w tych samych Smile. Natomiast o Twoim rozwoju w pracy czy samozaparciu do działania i realizacji zamierzonych planów i celów to by cały kościół wysłuchał i bili by Ci brawo na bis.

I tak jak panowie wyżej piszą, jak nie dzieje się nic ciekawego w twoim życiu to o czym chcesz rozmawiać z kobietą? Czym chcesz ją zaciekawić. To działa w 2 strony, jak się zacznie dziać dużo u ciebie, to przestaniesz zauważać te braki, a im więcej się dzieje tym łatwiej spotkać kogoś interesującego, bo z domu raczej nikogo nie poderwiesz Smile a przez internet to każdy umie napisać to samo, więc każdy jest równy, także nie wyróżnisz się na tyle.

"Jeśli nie chcesz być najlepszy to nawet nie zaczynaj"

Blizzard84
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Trójmiasto/Bydgoszcz

Dołączył: 2019-08-08
Punkty pomocy: 43

Oczywiście z tymi zainteresowaniami, hobby i sportem wszyscy wypowiadający się mają rację.

Też odniosłem wrażenie, że nie masz za dużo zainteresowań, chyba, że jednak masz (a nic o nich nie napisałeś).

Jeśli tak to znajdź ludzi, którzy też to lubią/robią i masz grupę osób z którymi może Cię połączyć wspólne spędzanie czasu i co najmniej jeden temat do gadania. Może w pracy masz jakąś amatorską drużynę sportową, ktoś z Twoich znajomych chodzi na siłownię, albo na facebooku jest jakaś tematyczna grupa związana z jakimś Twoim oryginalnym hobby i tam akurat będzie ktoś z Twojego miasta.

Może w pracy masz kogoś z kim Ci się fajnie gada i można by się z nim/nią ustawić na piwo w weekend?

Jeśli chodzi o relacje z kobietami to musisz odpowiedzieć sobie na pytanie czego szukasz: związku, uczucia, seksu, przelotnych znajomości? Znajdź kogoś, kto też szuka tego, co Ty, jest pozytywnie nastawiony i otwarty na działanie. Być może znajdziesz kogoś takiego w swoim kółku zainteresowań, o którym wspomniałem powyżej.

Co do stawania się needy, to wynika to przede wszystkim z następującego schematu: znajdujesz laskę, skupiasz się tylko na niej, za szybko za bardzo Ci zależy i psujesz sytuację grając bezpiecznie, bo "nie chcesz spieprzyć".

Jeśli sobie stworzysz kilka równoległych sytuacji z kilkoma kobietami, z których może coś wyjść, masz często więcej dystansu, luzu, pozwalasz sobie na subtelne żarty, przez co przestajesz sprawiać wrażenie sfrustrowanego gościa, który w relacjach z kobietami próbuje zrekompensować sobie niepowodzenia w innych dziedzinach życia.

mkrupa
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2018-09-29
Punkty pomocy: 14

z tym luzem to jest zdecydowana racja.

Co do ciekawego życia.. nie mi oceniać. Jednak pasję to mam, może nie dużo ich, ale jedną, konkretną, mało oryginalną.

Praktycznie 100% wolnego czasu i nie tylko wolnego, bo i praca, nauka to moja pasja. Ćwiczę, biegam, prowadzę swój biznes, co prawda rzadko spotkam się, bo nie mam z kim za bardzo.

Jednak to nie tak, ze jestem 100% nudny i nic ciekawego się nie dzieje w moim życiu.

Bardziej mam problem z tym, że jak już poznam fajną dziewczynę to nie szukam innej, bo nawet czasu zbytnio na to nie mam i skupiam się na tej jednej.