Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Seks tak, kawa nie

19 posts / 0 new
Ostatni
Incarnatiom
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-27
Punkty pomocy: 51
Seks tak, kawa nie

Jestem 21 letnim studentem. Dzięki szybko odkrytej wiedzy (z 5 lat temu) nie mam problemów z kobietami. Raczej przez moje niekrycie sie i luźne podejscie wychodzę na ruchacza, co nie jest prawda bo wolałbym sie ustabilizować, ale w każdej mi coś przeszkadza. Mam przyjaciółkę A. Wiemy naprawdę o sobie wszystko, kiedyś nas łączył przelotny romas ale to nic istotnego. A ma siostrę B, która jest nas ze 3 lata starsza ale często zdarza sie ze imprezuje z nami, lub my z nią. Jakos tak wyszło ze wpadliśmy sobie w oko i nagle po imprezach nocowałem u dziewczyn ale z B w łożku. Oczywiście był seks, ale nie jakiś oszałamiający i potem szlug nago na tarasie. Ogółem B jest uznawana za terrorystke i rozpuszczona bogata dziewczynkę. Ustawia wszystkich do tego poziomu ze nikt nawet pod jej nieobecność nie może wchodzić do jej pokoju (ma salon wiec byłoby najwygodniej). Nikt oprócz mnie, bo było juz pare razy tak ze wracałem z przyjaciolka z imprezy, kładłem sie do B., seks i rano praca na 8. Od razu ustaliliśmy ze to tak tylko dla przyjemności. B. Wie ze ja kiedyś z A. A często sie śmieje ze sie kłoci z siostra i czy nie mógłbym xos z tym zrobić. Wtedy impreza u nich, nocuje, śpię z B i z 2 tygodnie maja spokój. Oczywiście głownie to robię dla przyjemności swojej. Nigdy w życiu nie spotkałem sie z B, poza imprezami. W ogóle nie mój świat. Od jakiegoś czasu coraz wiecej myśle o B. Sam sie na tym złapałem. Generalnie nikt nie ma wstępu do jej łóżka, wiem ze kiedyś miała romans ze swoim kolega którego znam, ale nie może mi to przeszkadzać bo ja z jej siostra rodzona. Pojechałem do ich rodzinnego domu na większe wydarzenie w mieście. Dużo śmiechu z kim będę spał itp bo wiadomo rodzice itp. Spałem sam, bo B.raz spała u koleżanki a raz na dole w salonie przy TV usnęła. Rodzice mnie bardzo polubili, nawet słoiki mi wcisnęli. Potem napisałem do B. Jak sie czuje (chora) coś tam bla bla bla i zaprosiłem na kawę, odpisała "czemu chcesz iść ze mną na kawę? xD". Odpisałem coś ze w sumie nie musimy nigdzie iść, możemy u niej sie napić i cisza. Nie odpisała; ja nie będę pisał znowu, ale dzisiaj będę sie z nią widział, poruszyć temat czy puścić w niepamięć i sie nie narzucać? Dążyć do seksu jak zawsze, czy wyjebane a będzie dane. Nie wiem czemu jest taka oschła na fb, ale nie chce pisać na sile. Kiedyś by mi jadła z ręki, a teraz trochę ma mnie w dupie. Możliwe ze naprawdę chce tylko samego seksu, albo dowiedziała sie za dużo rzeczy o mnie (tajemniczość opadła, wady zostały obnażone), albo myśli ze robię ją na zmianę z A, co jest nieprawda, albo jest zła za ostatnia sytuacje podczas seksu, uderzyłem ją w policzek i widziałem ze średnio jej sie podobało to obróciłem w żart ze teraz oba mnie. A ona coś w stylu ze ona tego nie zrobi bo ma do mnie szacunek. Generalnie chciałbym Ją poznać bliżej, nie tylko wstawiona na imprezie.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

"Jestem 21 letnim studentem."
"wolałbym sie ustabilizować"

Daruj sobie, tak do okolic 30-tki.

"Ogółem B jest uznawana za terrorystke i rozpuszczona bogata dziewczynkę."
"(...) z B w łożku. Oczywiście był seks, ale nie jakiś oszałamiający"
"Nigdy w życiu nie spotkałem sie z B, poza imprezami. W ogóle nie mój świat."
"Od jakiegoś czasu coraz wiecej myśle o B. Sam sie na tym złapałem."

A masz jakieś inne dziewczyny, z którymi sypiasz poza B? Czy to jest jedna jedyna w Twoim życiu i zaczynasz ją powoli idealizować?

Czy może...

"Kiedyś by mi jadła z ręki, a teraz trochę ma mnie w dupie."

...skoro staje się niedostępna, to po prostu się na nią nakręcasz?

"podczas seksu, uderzyłem ją w policzek"

Że co?

Incarnatiom
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-27
Punkty pomocy: 51

Ustabilizować w sensie miec 1 partnerkę niz one nighty, wspólne kolacje niz balowanie w klubach.

Mam inne seks znajomosci, ale nie wystarczają mi one, chcialbym zbudować cos wiecej niz wspólne łóżko.
Wolałbym z 1 na 10 sposób, niz z 10 zawsze tak samo, poza tym mając sporo opcji seksu staje sie on mało znaczący dla mnie, chwila przyjemności i uniesienia, a potem każdy wraca do swoich obowiązków. To tez jest spoko, ale w tym momencie mi sie przejadło. Wszyscy maja mnie za ruchacza, a to ze nie jestem teraz w związku to tylko i wyłącznie wina tego, ze nie poznałem nikogo odpowiedniego.

Komentarza z idealizowaniem nie skomentuje bo napisałem ze seks był średni, B. rozpuszczona terrorystka i powiedziałem ze prawie jej nie znam. Jeżeli mało ją znam a taki słowami opisuje to zastanowiłbym sie czy to moja idealizacja, czy po prostu standardowy tekst na forum w postach o jakiejkolwiek dziewczynie, żeby jej nie idealizować Smile.

Staje sie niedostępna, a ja sie nakręcam? W 100% racji, którego by to nie nakręcało? Tylko No i co z tego Smile?

Podczas seksu niektórzy lubią takie zabawy. Z mojego doświadczenia wiem ze kobiety tez, ale widocznie nie wszystkie. Nie zrobiłem tego mocno, ani nigdy nie powiedziała ze jest na to zła, po prostu ona mnie nie chciała uderzyć, ale to wyglądało jakby wolała być zdominowana, niz dominująca. Nie jestem damskim bokserem i na co dzień okazuje kobietom mega szacunek, myśle ze nie zrobiłem nic złego, po prostu spróbowałem i okazało sie ze tego nie lubi i wiecej tego nie robiłem. Tyle Smile

Incarnatiom
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-27
Punkty pomocy: 51

Każdy ma to na co zasługuje.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

"Mam inne seks znajomosci, ale nie wystarczają mi one, chcialbym zbudować cos wiecej niz wspólne łóżko."

No to czemu nie z tymi innymi dziewczynami, a z tą, której najwyraźniej relacja fuck-friend odpowiada?

"Wolałbym z 1 na 10 sposób, niz z 10 zawsze tak samo"

A opcja z 10 na 10 różnych sposobów nie istnieje?

"Staje sie niedostępna, a ja sie nakręcam? W 100% racji, którego by to nie nakręcało?"

Kogoś, kto ma inne opcje.

"Tylko No i co z tego Smile?"

Tyle, że przez takie nakręcanie się stajesz się dla niej mniej atrakcyjny i ona ma mniejszą ochotę z Tobą przebywać.

To ona powinna myśleć "czemu ten koleś chce ze mną tylko sypiać, a nie chce nic więcej? Już ja mu udowodnię, że powinien być ze mną w związku!".

Moim zdaniem niedługo będziesz za bardzo natarczywy albo wkręcisz się tak bardzo, że jedyną opcją będzie kopnięcie jej w tyłek (i czekanie, aż zatęskni). Na razie to ona się dobrze bawi, a Ty przeżywasz.

Incarnatiom
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-27
Punkty pomocy: 51

Bo z innymi nie ma czegoś takiego. Nie kręcą mnie tak. Wolałbym być w związku z jakiejś chemii, niz z rozumu i kalkulowaniu co mi sie opłaca.

Istniałaby gdybym miał tyle czasu i by mi sie chciało. Niestety studiuje dziennie i pracuje.

Myśle, ze nie tylko kogoś kto ma inne opcje. Niektórzy jeszcze lubią wyzwania, a nie pójście na łatwiznę, do pewniaków. Oczywiście nie sugeruje, ze Ty tak robisz.

Wiem jak być powinno, ale tak nie jest. Dlatego chce to zmienić i dlatego chciałem wysłuchać Waszych pomysłów. Gdyby mi wszystko wychodziło, ale pasował stan rzeczy jaki jest nie zakładałbym tematu.

Spokojnie, nie przeżywam tez jakos niewiadomo jak. Po prostu założyłem temat, bo uważam ze po to jest forum. Nie będę natarczywy, bo wiem ze to wiecej zaszkodzi niz pomoże, No i niestety, ale moja męska duma by tez nie wytrzymała.

Nie wiem czy zatęskni, a nawet jeżeli to typ osoby, która sie do tego nie przyzna. Na pewno znasz takie dumne osoby.

SiuX
Portret użytkownika SiuX
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Cieszyn

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 575

Człowieku naucz się pisać, bo jak to czytam to zastanawiam się czy mam do czynienia faktycznie z 21-latkiem.

B widzi, że chcesz czegoś więcej i tu przegrałeś. To ona powinna tego bardziej chcieć, a to się może nie zdarzyć wnioskując z tego co napisałeś. Zobacz teraz jaką jest kobietą i się zastanów 10 razy czy chciałbyś mieć taką kobietę i czy faktycznie taka kobieta jest dobrą partnerką na ewentualny związek.

BTW sam sobie przeczysz. Niby nie idealizujesz, nie znasz jej, seks był średni, ale i tak chcesz ją poznać i stworzyć z tego coś bardziej trwałego.

Jak dla mnie wasza relacja jest dla niej idealna. Ty jej dogodzisz, sprawisz, że nie ma dużego napięcia seksualnego i jej to wystarczy. W tej relacji to laska Cię wiele razy przeleciała nie ty ją Laughing out loud Chciała sprawdzić czy faktycznie jesteś "ruchaczem", a że nie było tak źle to kontynuuje.

Co masz zrobić?
Według mnie ona może bać się związku z Tobą, bo wie z opowieści jaki jesteś. Tak czy siak napisałbym na fb czy czymkolwiek "Musimy się spotkać i pogadać, mam coś ważnego do powiedzenia". Jak odpowie, to masz jej ciekawość i dalej sobie dasz radę, a jak nie odpisze, to znaczy, że nie jest zainteresowana.

To tyle.

Incarnatiom
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-27
Punkty pomocy: 51

Owszem, powinna, ale nie stara sie bardziej, to od razu powód żeby odpuścić?

Opisałem jaka jest uznawa, dla mnie była zupełnie inna.

Nie wiem czy chce z taka kobieta związku, napisałem wyraźnie ze chciałbym ją właśnie poznać, niz słuchać plotek. Pierścionka jeszcze nie wybrałem xD.

Seks był średni, bo dla mnie najlepsze stosunki jakie miałem to te ze stałymi partnerkami. Tych sytuacji tez nie było dużo, a zawsze można przedyskutować kto co lubi, "dotrzeć sie" itp.

Z tym przeleceniem mnie nie do końca prawda, ponieważ ja bardziej dążyłem do seksu niz ona. A to ze zawsze u niej to kwestia możliwości. Nawet jeżeli tak, to nadal mi to odpowiada. Potrzebuje tak samo seksu jak ona, a jak Wy to będziecie czy nawet ona czy nasi znajomi bedą nazywać to nie jest istotne dla mnie.

Tez mi sie wydaje ze może sie tego obawiać, chociaż będąc w związku lojalność to oznaka męstwa. A jak nie mam nikogo, nikogo nie krzywdzę to sobie korzystam z życia tak jak opisałem.

Nie będę pisal, bo na ostatnia wiadomość mi nie odpisała i będę miał 7482919 okazji żeby porozmawiać.

Pozdrawiam Incarnation.

Incarnatiom
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-27
Punkty pomocy: 51

Kwestia gustu. Chujowy argument, kto co czyta.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Akurat Ty jesteś ostatnią osobą, która powinna się czepiać tego, jak inni piszą, bo wszyscy pamiętają Twój raport z "wódką i śledziem", gdzie były takie kwiatki jak:

"Wsadziłem małolatę w taksówkę i poszedłem do sklepu po matuchnę setuchnę na dobry sen"
"Widocznie lady of Ukraine przeczytała mój nowy opis i oblukała nowe fotki."
"No dobra, pijemy ona coś tam mi narzeka na brak pracy, a ja polewam."
"Aha,ten typ co był przede mną , ten z 18 to jej gadał, tej Liz, zdaje się podczas rendez vous że "czemu jak idziesz wszyscy się za tobą oglądają". No więc chyba nieźle, no nie szwagry?"

No po prostu Mickiewicz. Co nie znaczy, że autor tematu lepszy.

Incarnatiom
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-27
Punkty pomocy: 51

Po 1. Żadna praca nie hańbi.
Po 2. Studiuje coś ambitniejszego, ale jakbym Ci powiedział to i tak byś nie zrozumiał, a ja bym wyszedł na chwalipięte, chociaż i tak juz tak uważacie za szczerość.
Po 3. To nie jest praca licencjacka, a post na forum pisany na szybko. Narracji trybsona nie znam, bo nie oglądam telewizji.
Po 4. Argument z Grejem słaby, akurat na tym byłem w kinie. Jakby tam Twoje randki z tindera zakończyły sie kiedyś seksem to spróbuj uderzyć (z wyczuciem itp.). Niektóre dziewczyny to lubią.
Po 5. Co złego jest w wzięciu jak dają? Zwłaszcza ze wszystkie tam są wegetariankami to dużo lepsze niz wyrzucanie na śmieci. Szacunek do jedzenia. Coś w tym złego?
Po 6. Jakbym miał wyjebane to bym nie zakładał tematu. Swoją droga Twoim idolem nie jest kolega Daniel, ktory ma wyjebane w kobiety i rucha sobie? Nie śledzę Twojego życia, ale coś mi sie tak obiło o "oczy".
Po 7. Przypadek ze najpierw miałem epizod z A. a potem poznałem B. i z nią tez.
Za nagrodę dziękuje, może nią być browar w jakiejś warszawskiej knajpce bo chętnie bym Cię poznał. Lubię ludzi specyficznych, a Ty na pewno sie do nich zaliczasz, dlatego czekam na wiadomość priv z miejsce i terminem. Oczywiście bez zloscliwosci, męski wypad na piwo.
Jeżeli browar to dla Ciebie za drogo bo np wydałeś sporo hajsu na szkolenia u Damiana i Karola to ja postawie Wink.
Nie rozumiem ze jestem czymś tam bo nie wiem co to. Gimbaza nie używa takich słów.
Rad od trzydziestko ilość tam letniego kawalera, zalacego sie na świat w jakim żyje nie potrzebuje.
Niech Ci nie będzie przykro, bo nie ma dlaczego. Wyraziłeś swoje zdanie i tyle. Czy jest to w temacie czy nie, to niech admini zdecydują, ale pewnie jeżeli jeszcze nie poleciałeś z forum to za takie coś tez nie polecisz. Piona Smile

saverius
Portret użytkownika saverius
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-03-28
Punkty pomocy: 1651

WOS w ramach edukacji obowiazkowej to sa bzdury.

__________________________________________________________

Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

do0bra... juz.... spokój

wracac do tematu!

i ogarnąć język! Jak bedę chciał posłuchac "budki z piwem" to sobie okno szerzej otworzę

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

huna
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: bielsko-biała

Dołączył: 2017-09-14
Punkty pomocy: 369

Ludzie to se na własne życzenie komplikują życie Laughing out loud jakie combo.