Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Spotkanie z byłą dziewczyną jeśli ma chłopaka

11 posts / 0 new
Ostatni
maxim84
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2017-09-24
Punkty pomocy: 0
Spotkanie z byłą dziewczyną jeśli ma chłopaka

Witam,mam nadzieje że trafiłem do dobrego działu i uzyskam odpowiedź na swoje pytanie.Licze na Waszą pomoc Wink

Otóż po 3 latach związku rozstałem się z moją dziewczyną w styczniu,powód był taki że nie czułem się doceniany przez nią,wydawało mi się że jestem dla niej na teraz a nie na przyszłość( co potem okazało się złym myśleniem).Powiedziałem jej że oczekuje zmian,że zmieni podejście i zacznie mówić proste słowa które dadzą mi znak że jestem kimś dla niej ważny.Aż do czerwca,miałem z nią kontakt,chciałem się z nią spotykać,rozmawiać,wyjeżdżać bo oczekiwałem jej zmiany..Niestety tak się nie stało.Pod koniec czerwca a z początkiem lipca napisała mi wiadomość że chce żebyśmy zostali przyjaciółmi i nic więcej,bo chce sobie ułożyć życie.Powiedziałem jej że nie potrafie być jej przyjacielem wiedząc jak ją kocham i ile dla mnie znaczy,że wole żebyśmy nie mieli konktaktu....I zerwałem kontakt.Przez ten czas miałem dużo czasu do namysłu,koniec końców zrozumiałem że nie mogę jej zmieniać,bo po prostu może ona tak potrafi okazywać uczucia mówiąc Kocham Cię i przytulając.Dlatego postanowiłem kupić widokówkę podczas urlopu i wypisać ją z datą,miejscowością i tym że ją kocham oraz że za rok będziemy tu razem...Postanowiłem że za miesiąc czyli we wrześniu jej to dam jeśli faktycznie nic się nie zmieni i dalej będę czuć to samo do niej.Tak też było.Napisałem do niej że chce się spotkać i dać jej coś.Ona odpowiedziała bez namysłu że okej.Spotkaliśmy się,powiedziałem wszystko to co leżało mi na sercu,że to ja zjebałem ten zwiazek,że ją zraniłem i że to moja wina jak wyszło,ale widze dla nas przyszłość.Ona odpowiedziała że dziękuje za te słowa ale ona na dzień dzisiejszy nie chce być ze mną i że....ma kogoś.....Zamurowało mnie,nie spodziewałem się tego kompletnie...po chwili spytała co miałem jej dać,powiedziałem że chciałem dać widokówke którą miałem wypisaną już miesiąc temu i powiedziałem czemu dopiero teraz jej to daje.Dałem jej do rąk widokówkę,przeczytała i widziałem w jej oczach łzy.Na końcu spytałem po co się zgodziła spotkać skoro ma chłopaka.Odpowiedziała że chciała mi to powiedzieć osobiście i ze ja chciałem tego spotkania to sie zgodziła.

I tutaj mam pytania do Was:

1.Czemu się ze mną spotkała ? Czy to faktycznie jest taki powód jaki przedstawiła ? czy może w ramach zemsty że to ja ją zostawiłem ?

2.Czy łzy które miała po przeczytaniu były oznaką że jej zależy na mnie ? że nie jest pewna co czuje ?

Mam mętlik w głowie i nie wiem co myśleć.Dziękuje za odpowiedź

saverius
Portret użytkownika saverius
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-03-28
Punkty pomocy: 1649

1.Czemu się ze mną spotkała ? Czy to faktycznie jest taki powód jaki przedstawiła ? czy może w ramach zemsty że to ja ją zostawiłem ?

1a. Nikt tego nie wie; 1b. być może; 1c. nie można tego wykluczyć

2.Czy łzy które miała po przeczytaniu były oznaką że jej zależy na mnie ? że nie jest pewna co czuje ?

2a. Nie można wykluczyć, ale skłaniałbym się ku tezie, że jej totalnie na Tobie nie zależy; 2b Może tak być, ale skłaniałbym się ku tezie, że ona doskonale wie, co czuje do swojego nowego boyfrienda

mam nadzieję, że pomogłem
save

__________________________________________________________

Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.

saverius
Portret użytkownika saverius
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-03-28
Punkty pomocy: 1649

"zerwales dobry seks bo nie mowila Ci czulych slowek? gdzie tu logika"

Z całym szacunkiem, ale jest zdecydowanie większa niż w Twoim komentarzu. Po pierwsze, autor napisał, że nie czuł się doceniany - fakt, trochę płaczliwie, ale tu chodzi o ważne dla niego emocje. Po drugie, może zależało mu w tej relacji na czymś więcej niż seksie, wtedy argument jest jak najbardziej "logiczny".

__________________________________________________________

Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.

maxim84
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2017-09-24
Punkty pomocy: 0

Dokładnie tak było.Gdyby chodziło o seks to mógłbym z nią dalej utrzymywac kontakt.Ja chciałem związku

maxim84
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2017-09-24
Punkty pomocy: 0

Z tego co wiem to chłopaka poznała lipiec/sierpień (wiem jak wygląda itp) więc praktycznie są ze sobą max.2 miesiące

saverius
Portret użytkownika saverius
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-03-28
Punkty pomocy: 1649

Nie wiem, co ma wnosić ta informacja.

Odpowiadając na Twoje pierwotne pytanie co o tym myśleć, odpowiadam:

Pogodzić się z faktem, że jest szczęśliwa z innym i iść dalej.

__________________________________________________________

Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.

huna
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: bielsko-biała

Dołączył: 2017-09-14
Punkty pomocy: 367

Po pierwsze to kminisz jak dziewczyna, rozkładasz jej zachowanie na czynniki pierwsze szukając punktu zaczepienia a masz czarno na białym. Oczywiście teraz to już oszalales na jej punkcie bo stała się niedostępna i jest szczęśliwa. To są dwa tak zajebiście stymulujące faceta do działania czynniki. Powiem Ci coś nie zapomnij o tym jak się przy niej czułes- te zle rzeczy bo nagle to, że Cię nie doceniała jest nieistotne, to że tak szybko sobie znalazła nowego jest nieistotne.
Moja rada odpuść, dałeś z siebie ponad nawet 50% jeśli ona nie dołoży swojego to i tak wielkie G z tego będzie.
Jak to leciało... żeby zdobyć kobietę musisz byc gotowy ją stracić. To jest takie proste.

CiasteczkowyPotwór
Portret użytkownika CiasteczkowyPotwór
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-09
Punkty pomocy: 250

Lipiec, sierpień... Zanim ona zacznie widzieć w nim wady to trochę minie. Teraz widzi go przez różowe okulary. Mając z nią kontakt możesz go dyskredytować ale tak by to nie wyglądało na atak. Czyli stawanie w jego obronie gdy ona Ci się żali ale w taki sposób by robić z niego cipkę Ale to bym robił za kilka miesięcy. A do tego czasu już sobie inną znajdziesz, uwierz mi, założe się o browara. Najlepiej zerwij z nią kontakt i nie myśl o niej. A jak już kiedys na siebie wpadniecie, puszczą CI emocje i zaczniesz za nią się uganiać to wykorzystaj technikę powyżej. Ale serio, odradzam. ROzwalisz sobie życie.
A płakała ponieważ emocje w kobietach są płynne. Po prostu w tedy w danej chwili zrobiło się jej przykro, że jej się związek nie udał i dla tego, że wie iż na obecną chwilę się nie uda. Płakałą przez sentyment bo może Cię stracić z horyzontu a czuje przywiązanie ALE CIĘ NIE KOCHA bo gdyby był choć cień nadziei na miłość z jej strony to nie dawałą by się dymać innemu kolesiowi. A tak na prawdę to to ostatnie właśnie tak CIę rozwala. Ta myśl, że inny teraz ma ją dla siebie a nie Ty. Odrzuć to i każ się walić swoijemu ego. Smile Zabrzmiało ostrzej na końcu ale uwierz mi, przeżyłem coś podobnego. Zerwałem potem żałowałem, ona znalazła innego... I właśnie przez to, że poznałą tego kogoś zaczęło mi zależeć. Ale dałem sobie z tym spokój, facet nie wytrzymał z nią nawet pół roku... A ja sobie w między czasie znalazłem kogoś wartościowszego.

Paolo88
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: niedaleko

Dołączył: 2013-10-04
Punkty pomocy: 542

Prawie zwymiotowałem czytając tę "słodycz" jak to pizdeczka tęskni za swoją panią. Zerwałeś bo panna miała Cię w dupie a wiec, że MIAŁA skoro to czułeś po czym odwracasz kota ogonem i wmawiasz jej i sobie, że to Twoja wina !!

Słuchaj frajerze, ogarnij się bo Twoja wielka miłość właśnie RŻNIE się w łóżku ze swoim nowym chłopakiem a na koniec zrobi mu takiego loda jakiego Tobie nigdy nie zrobiła ! Napisałeś tutaj nie po to aby zadać 2 durne pytania jakie zadałeś ale po to aby utwierdzić się w przekonaniu, że dobrze zrobiłeś kończąc ten nieudany i nie satysfakcjonujący Cię związek.

Z pewnymi rzeczami powinno się postępować jak z chwastem... jak nie wytniesz go za wczasu, zniszczy Ci cały ogródek
"Piękne kobiety nie są dla ludzi leniwych" Gracjan

Jac
Portret użytkownika Jac
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-03-19
Punkty pomocy: 438

Ty w pierwszej kolejności masz się czuć dobrze sam ze sobą, żeby móc kochać musisz pokochać samego siebie. Ja mam wrażenie, że masz problem z poczuciem własnej wartości i potrzebujesz od kobiety miłych słówek, które udowodnią tobie że ona ciebie kocha, a to oznacza dla ciebie, że jesteś wartościowy. To co ty robiłeś to domena kobiet, uwierz mi sytuacja raczej powinna wyglądać odwrotnie, ty jesteś facetem ostoją pewności siebie z wysokim poczuciem własnej wartości. Właściwie idealna sytuacja ma miejsce gdy obie osoby w związku mają wysokie poczucie własnej wartości. Gdy tak nie jest często zaczynają się problemy natury wymuszania dowodów miłości, komplementów itp. a to nie jest zdrowe dla związku.